W UE nadal zniżkowo, za oceanem chwilowe wzrosty
Kończący się tydzień przyniósł zniżki notowań na giełdzie Euronext. Kukurydza w kontrakcie listopadowym potaniała o 2,1% do 139,3 EUR/tonę, a pszenica – o 0,5% do 157,3 EUR/tonę. Mogło to być spowodowane kilkoma czynnikami. W tym tygodniu KE podała kolejne, bardzo optymistyczne szacunki unijnej produkcji zbożowej – w wysokości aż 317 mln ton wobec 311 mln ton rok wcześniej, w tym 145,6 mln ton pszenicy miękkiej – tj. o 10,5 mln ton więcej niż sezon wcześniej. Rekordowe mają być zbiory kukurydzy – 72 mln ton i to pomimo 2% spadku areału. Na tak dobre tegoroczne wyniki złożyły się zarówno zwiększona powierzchnia upraw zbożowych, jak i poprawa plonowania. Poza tym na kształtowanie się cen giełdowych pszenicy mogło mieć wpływ zamknięcie kolejnego silosu – Socomac (terminal zbożowy w porcie Rouen), współpracującego z Euronext, jak również słabsze wyniki francuskiego eksportu pszenicy. Socomac jest w 90% wypełniony pszenicą i zawiesił przyjmowanie nowych partii ziarna ze względu na nie najlepsze perspektywy w eksporcie. W okresie pierwszych dwóch miesięcy bieżącego sezonu handlowego wywóz pszenicy miękkiej z Francji wyniósł 2,4 mln ton, tj. o 7% mniej w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej. Spadek sprzedaży był związany z problemami z jakością ziarna z tegorocznych zbiorów, będących skutkiem deszczowej aury w okresie żniw. Według FranceAgriMer, aż 46% francuskiej pszenicy z tegorocznych zbiorów jest niskiej jakości paszowej w porównaniu do 12% w 2013 roku. W tym tygodniu odnotowano zwyżki notowań kukurydzy i pszenicy na CBoT. Prawdopodobnie było to przede wszystkim spowodowane opóźnieniami w zbiorach w niektórych rejonach Stanów. W USA w dalszym ciągu utrzymują się obawy o to, czy pogoda nie utrudni żniw kukurydzy. Poza tym warto odnotować dalsze umocnienie dolara amerykańskiego. Analitycy mówią nawet o technicznym przełamaniu trendu. Rynek oczekuje na raport prognostyczny USDA, który ma ukazać się 10 października br. Spodziewana jest dodatnia korekta w prognozie tegorocznych zbiorów kukurydzy w Stanach w stosunku do wrześniowego raportu. Według oczekiwań niezależnych analityków, tegoroczna produkcja kukurydzy w USA wyniesie 368,5 mln ton, tj. więcej w porównaniu do 365,66 mln ton we wrześniowym raporcie USDA. Podobnie analitycy oczekują podniesienia prognozowanego poziomu zapasów kukurydzy na koniec sezonu 2014/15 – z 50,84 mln ton we wrześniowym raporcie do 54,1 mln ton. Tymczasem wydaje się, że stan amerykańskich upraw kukurydzy jest nadal dobry. Jak podaje USDA, do dn. 5 października br. fazę dojrzałości osiągnięto w przypadku 77% plantacji. Postęp zbiorów w 18 rozpatrywanych stanach oceniono na 17%. Jest to mniej w porównaniu do średniej z ostatnich pięciu lat w wysokości 32%. Największe zaawansowanie żniw odnotowano w południowych i środkowych stanach: Karolina Północna (79%), Tennessee (71%), Teksas (60%), Kentucky (58%) oraz Kansas (46%). Natomiast najmniejsze postępy zbiorów były widoczne na północy kraju: Północna Dakota (1%), Michigan (3%) oraz Wisconsin (3%). Kondycja upraw kukurydzy na dzień 5 października br. w dalszym ciągu była bardzo dobra. Stan 24% plantacji oceniano jako bardzo dobry, 50% – jako dobry, 19% – na zadowalający. Słabe oceny otrzymało tylko 7% upraw. Ocena kondycji nie zmieniła się przy tym znacząco w porównaniu z poprzednim tygodniem. Wyniki amerykańskiego eksportu pszenicy były w tym tygodniu gorsze niż się spodziewano. Oczekiwano sprzedaży w przedziale od 400 do 600 ton, tymczasem rzeczywisty eksport wyniósł 372 tys. ton. Powyżej oczekiwań była natomiast sprzedaż zagraniczna amerykańskiej kukurydzy. Spodziewano się eksportu w przedziale od 550 do 750 tys. ton, tymczasem wyeksportowano 784 tys. ton. Pomimo odnotowywanych obecnie wzrostów notowań na CBoT niewiele czynników wskazuje na to, że trend spadkowy cen trwający od początku sezonu będzie zatrzymany. Po pierwsze, żniwa kukurydzy niedawno się rozpoczęły i z każdym tygodniem dostępność kukurydzy na rynku będzie się zwiększać. Po drugie, perspektywy tegorocznych zbiorów w USA, pomimo ostatnich perturbacji pogodowych, są nadal bardzo dobre. Po trzecie, światowy bilans zbóż – zwłaszcza paszowych – będzie w tym sezonie wyjątkowo „ciężki”.
Źródło: Komentarz własny ekspertów FAMMU/FAPA z wykorzystaniem Reuters i innych źródeł