Na terminowym rynku w UE rzepak kontynuuje wzrosty
Na giełdzie Matif w Paryżu rzepak w kontrakcie na luty’2015 podrożał przez ostatni tydzień (od 31 grudnia ub.r. do 8 stycznia br.) o 3% do 361,5 euro/t wobec 353,5 euro/t (+2,3%) przed dwoma tygodniami. Lutowy kontrakt kontynuuje umocnienie do poziomu najwyższego od połowy czerwca poprzedniego roku. Utrzymuje się ograniczona sprzedaż przez producentów, co wpływa wzmacniająco na rynek terminowy. Dodatkowo wczesne prognozy letnich zbiorów w 2015 r. wspierają wartość rzepaku, bowiem przewidują 15% spadek produkcji w Unii, co przyczyni się do pogorszenia bilansu rzepaku oraz redukcji zapasów wobec obfitego bieżącego sezonu. Na rynku rzeczywistym surowce oleiste oraz większość olejów (poza kokosowym) podrożały. Wartość olejów była wspierana drożejącym olejem palmowym na skutek monsunów w Malezji, które mogą wpłynąć na redukcję produkcji tego kluczowego wytwórcy (oleju palmowego) na świecie. Śruty kontynuowały ruch cen w różnych kierunkach, ponieważ rzepakowa podrożała, a sojowa staniała podążając za wzrostem podaży. Do wsparcia cen rzepaku przyczyniło się również osłabienie wartości europejskiej waluty. W Winnipeg kanadyjska Canola w ciągu tygodnia w kontrakcie na styczeń’2015 tym razem podrożała o 3% do 465,7 CAD/t wobec 451,6 CAD/t przed dwoma tygodniami (co oznacza wzrost o 3,1%). Do wzrostów przyczyniły się wzmożone zakupy kontraktów powodowane drożejącymi olejami oraz osłabieniem wartości kanadyjskiego dolara. W Chicago styczniowy kontrakt terminowy na soję podrożał o 2,5% do 384 USD/t, podobnie jak kontrakty na dalsze terminy. Przez ostatnie 2 tygodnie kontrakty na soję nieznacznie jednak staniały, w tym styczniowy o 0,2%. Kontrakty na śrutę sojową potaniały mocniej ciągnione w dół taniejącą śrutą na rynku rzeczywistym. Do ostatnich wzrostów przyczynił się silny popyt eksportowy generowany głównie przez Chiny. Należy zauważyć studzenie nastrojów na rynku soi przez taniejącą śrutę sojową. Utrzymują się dobre perspektywy zbiorów w Ameryce Południowej, co potwierdza ostatnia prognoza firmy FCStone (z 6 stycznia br.) dotycząca zbiorów soi w Brazylii, mówiąca o 93,5 mln ton wobec wcześniej przewidywanych 93,1 mln ton. Amerykański eksport soi i jej pochodnych nabiera rozpędu, zatem wzrost podaży może w perspektywie „dusić” jej wartość. Czynnikiem ograniczającym eksport z USA może być obserwowane umacnianie amerykańskiej waluty.
Źródło: FAMMU/FAPA z wykorzystaniem Reuters i innych źródeł