bigdutchmann

Żywienie loch wysokoprodukcyjnych – pierwszy okres ciąży

Krzysztof Lipiński

Katedra Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie

 

Żywienie loch wysokoprodukcyjnych

– pierwszy okres ciąży

 

Poprawa efektywności reprodukcyjnej loch, to przede wszystkim wzrost liczby prosiąt odsadzonych od lochy w roku. Ważnym elementem, który ma wpływ na omawiany wskaźnik jest liczba urodzonych prosiąt, która stale wzrasta.

 

Istotną przyczyną obniżonej plenności loch jest zamieralność zarodków i płodów. Ocenia się, że w warunkach naturalnych, w pierwszym trymestrze ciąży, ginie 10–40% zarodków, natomiast straty całego miotu w tym okresie występują u 5–10% skutecznie pokrytych loch (Te Brake 1975, Kemp i in. 2006, MarkowskaDaniel i Rutkowski 2013). Zamieranie zarodków może być m.in. wynikiem działania różnorodnych czynników stresogennych, które przy niedostatecznej zdolności adaptacyjnej powodują obniżenie we krwi poziomu progesteronu odpowiedzialnego za prawidłowy przebieg ciąży.

Analizując wpływ żywienia na zamieralność zarodków, dużo uwagi zwraca się na zależność pomiędzy intensywnością żywienia w pierwszym okresie ciąży a poziomem progesteronu we krwi – hormonu odpowiedzialnego za utrzymanie ciąży. Pęcherzyk jajnikowy po owulacji przekształca się w ciałko żółte (corpus luteum – CL), którego głównym zadaniem jest zainicjowanie zmian wydzielniczych w macicy, przygotowanie jej na przyjęcie zarodka oraz utrzymanie ciąży przez pierwsze 12 tygodni. Jest to możliwe w wyniku wydzielania przez CL progesteronu. Progesteron (P4) wytwarzany w ciałku żółtym (CL) poprzez swoje wielokierunkowe działanie powoduje wytworzenie odpowiednich warunków dla implantacji zarodka, jego rozwoju, oraz zapewnia prawidłowy przebieg ciąży. Synteza progesteronu jest złożonym procesem, podlegającym regulacji przez czynniki dostarczane do jajnika z krwią lub syntezowane lokalnie w CL…

Jak obliczyć koszty produkcji tuczników

Benedykt Pepliński

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

Jak obliczyć koszty produkcji tuczników

 

Podstawowym problemem polskiego rolnictwa nie jest tylko niska efektywność produkcji, czyli zbyt mała liczba odchowanych prosiąt od lochy, czy zbyt wysokie zużycie paszy, ale brak znajomości kosztów przez rolników.

 

Prowadząc zajęcia ze studentami Agronomii w każdej z grup zadaję pytanie: Ile kosztowało ich wyprodukowanie np. tony pszenicy. W ostatnich 3 latach jeszcze nie usłyszałem odpowiedzi, że ktoś policzył i wie. Zaczynają w głowie liczyć ile ich, co kosztowało. Ten sam problem dotyczy producentów trzody chlewnej. Wiemy mniej więcej, czyli nic nie wiemy nt. naszych kosztów. Bo gdybyśmy wiedzieli, to wtedy też potrafilibyśmy policzyć ile tracimy na zbyt wysokim zużyciu paszy, szukalibyśmy optymalnej mieszanki paszowej, policzylibyśmy jak szybko zwróciłyby się wydatki poniesione na poprawę plenności loch. Rodzi się zatem pytanie. Co trzeba uwzględnić i jak policzyć koszty. O tym ile zarobimy decydują trze elementy:

– cena zbytu,

– koszty produkcji,

– ilość sprzedanych tuczników, prosiąt, zbóż itd.

Spośród tych trzech najmniejszy wpływ mamy na ceny zbytu, bo jako rolnicy brutalnie doświadczamy jednej prawdy: jesteśmy biorcami cen, czyli to zakłady mięsne albo, szerzej, rynki międzynarodowe decydują po ile dzisiaj skupowane są tuczniki i czy nam się podoba, czy nie, musimy je dziś sprzedać, bo np. potrzebujemy już wolne miejsce w chlewni. Większy wpływ mamy na to ile produkujemy, ale tutaj ograniczają nas albo budynki inwentarskie, albo brak pieniędzy na zwiększenie produkcji, albo (gdy chcemy produkować z własnych zbóż) ilość pasz…

Dezynfekcja i bioasekuracja – czyli kilka słów o tym, jak ochronić stado świń przed chorobami

Piotr Kołodziejczyk

Gniezno

 

Dezynfekcja i bioasekuracja – czyli kilka słów o tym, jak ochronić stado świń przed chorobami

 

Produkcja trzody chlewnej, jak każda dziedzina rolnictwa, aby była rentowna i efektywna wymaga profesjonalizmu. Wspólny europejski rynek był tym czynnikiem, który w dużej mierze wyeliminował z gry nierentowne gospodarstwa utrzymujące świnie. Na arenie pozostali zatem gracze, którzy z tej produkcji czerpią zyski, produkujący wysokiej jakości żywiec.

 

Konkurencja jednak jest bardzo duża. Do tego dochodzi przemieszczający się w kierunku zachodnim afrykański pomór świń. To może okazać się kolejnym czynnikiem eliminującym liczne stada świń, szczególnie te w skali mikro. Z danych statystycznych wynika, że w 2017 r. ubyło w Polsce ponad 22 tys. stad. Najwięcej, bo ok. 3 tys. chlewni zlikwidowano w województwie podlaskim, czyli w regionie niemal w całości opanowanym przez afrykański pomór świń. W całej Polsce zauważalny jest trend likwidacji stad liczących od 1 do 10 świń. W 2017 r. ubyło ich aż 13 tys. Liczebność chlewni utrzymujących ponad 100 świń pozostała w stosunku do 2016 r. na niezmienionym poziomie. W Polsce mamy jedynie 2 tys. gospodarstw z obsadą ponad 1000 świń. Znajduje się w nich prawie 6 mln zwierząt, co stanowi ponad 40% krajowego pogłowia.

 

Bioasekuracja obowiązuje wszystkich producentów trzody chlewnej

Bioasekuracja do niedawna jeszcze kojarzona była tylko z wielkotowarowymi fermami trzody chlewnej – od 27 lutego 2018 roku jest wymogiem dla każdej wielkości stada w całej Polsce. Dzięki niej chronimy zdrowe zwierzęta przed niebezpiecznymi chorobami, w tym afrykańskim pomorem świń, ale również poprawiamy wyniki ekonomiczne w pozostałych. Tym samym ograniczamy rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych, ważnych nie tylko z sanitarnego, epidemiologicznego, ale również ekonomicznego punktu widzenia. Dzięki przestrzeganiu podstawowych zasad bioasekuracji można wyprodukować zdrowe, szybko rosnące i wysokiej mięsności i jakości tuczniki…

Żywienie loch wysokoprodukcyjnych – okres poprzedzający krycie

Krzysztof Lipiński

Katedra Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie

 

Żywienie loch wysokoprodukcyjnych – okres poprzedzający krycie

 

W ostatnich latach uzyskano znaczący wzrost produkcyjności loch, w takich cechach jak liczebność prosiąt w miocie, masa urodzonego i odsadzonego miotu. Obecnie ten kierunek doskonalenia jest dalej utrzymywany, ale pojawiły się inne problemy wymagające rozwiązania.

 

Coraz częściej czynnikiem ograniczającym efektywność produkcji świń jest duże brakowanie loch i ich zwiększona śmiertelność, szczególnie dotyczy to młodszych loch. Nasilają się również problemy z kończynami. Poprawa efektywności reprodukcyjnej loch, to przede wszystkim wzrost liczby prosiąt odsadzonych od lochy w roku. Ważnym elementem, który ma wpływ na omawiany wskaźnik jest liczba urodzonych prosiąt, która stale wzrasta. Dużym problemem jest masa urodzonych prosiąt. Obecnie ważnym wyzwaniem jest utrzymanie przy życiu oraz odchowanie prosiąt o małej masie urodzeniowej.

Mając na uwadze powyższe uwarunkowania, bardzo ważnym okresem w życiu loch jest okres poprzedzający krycie (inseminację). Jest on istotny zarówno w przypadku loszek, jak i loch. Ważnym celem jest uzyskanie wskaźnika skuteczności krycia na poziomie większym niż 90%, jak również liczebnych miotów. Z tego względu wcześniej wymieniony okres ma duże znaczenie. Zakładamy, że ten okres powinien wynosić mniej niż 6 dni. System żywienia i dodatkowe zabiegi związane z żywieniem mają więc bardzo ważne znaczenie w zakresie zwiększenia płodności i plenności loch. Uzyskanie krótkiego okresu od odsadzenia do krycia wpływa w istotny sposób na inny wskaźnik, tj. czas od odsadzenia prosiąt do skutecznego krycia. Przykłady z ferm hiszpańskich (BDporc, 2012) pokazują, że różnice pomiędzy najlepszymi i najgorszymi fermami w tym zakresie wynoszą tylko jeden dzień (5,90–6,92). Jeżeli natomiast porównujemy różnice w zakresie okresu od odsadzenia do skutecznego krycia to są one o wiele większe (8,19–11,33), co ma bardzo duży wpływ na produkcyjność loch…

 

Kulawizny jako znaczący powód brakowania zwierząt stada podstawowego

lek. wet. Paweł Wróbel

Specjalista Chorób Trzody Chlewnej i Rozrodu Zwierząt

 

Kulawizny jako znaczący powód brakowania zwierząt stada podstawowego

 

Nowoczesne systemy produkcji zakładają wskaźnik wymiany stada podstawowego na poziomie od minimum 40 nawet do 70% rocznie. Z definicji zootechnicznej wynika, że remont stada to uzupełnienie stanu liczbowego stada podstawowego zwierząt gospodarskich, uszczuplonego wskutek selekcji lub padnięcia pewnej liczby osobników. Wielkość remontu stada zależy od danej fermy, ponieważ powinno ustalać się go na podstawie wyników produkcyjnych specyficznych dla danego obiektu.

 

Na wskaźnik wymiany stada składają się wskaźnik brakowania oraz wskaźnik śmiertelności. Idąc dalej, wskaźnik brakowania dzieli się z kolei na wskaźnik brakowania zamierzonego (np. brakowanie w określonym cyklu produkcyjnym – wiek) oraz wskaźnik brakowania przypadkowego (nagły spadek produkcyjności, choroby itp.). Według danych pochodzących z olbrzymiej ilości gospodarstw za główne czynniki brakowania zwierząt stada podstawowego uważa się:

a)      zaburzenia rozrodcze – brak ciąży pomimo krycia,

b)      spadek produkcyjności,

c)      kulawizny,

d)     brak rui,

e)      zaburzenia okołoporodowe,

f)       poronienia…

Reklama
Reklama2