bigdutchmann

Odory

Wojciech Rzeźnik, Paulina Mielcarek

Instytut Technologiczno-Przyrodniczy w Falentach, Oddział w Poznaniu

Odory

 

Jednym z głównych źródeł odorów jest rolnictwo, a w szczególności produkcja zwierzęca. Można wyróżnić trzy podstawowe obszary emisji oraz ich udział: obiekty inwentarskie (30%), magazyny do przechowywania nawozów naturalnych (20%) oraz aplikowanie nawozów naturalnych na polach (50%).

Przez wiele lat emisja odorów z działalności rolniczej była powszechnie akceptowana. Jednak ostatnio odnotowano wzrost liczby skarg na uciążliwość zapachową, związaną z rolnictwem. Wynika to przede wszystkim z postępującej intensyfikacji i koncentracji produkcji zwierzęcej, rozwoju budownictwa mieszkaniowego w pobliżu terenów tradycyjnie rolniczych, jak również wzrostu świadomości i zainteresowania ogółu społeczeństwa czystym i przyjaznym środowiskiem naturalnym. W Polsce około 20% zgłaszanych rocznie skarg na zapachową uciążliwość powietrza dotyczy chowu i hodowli zwierząt, z czego ok. 40% przypada na fermy drobiu, a 35% na fermy trzody chlewnej.

 

Odory czy odoranty?

W tematyce związanej z uciążliwością zapachową spotyka się dwa pojęcia: odoranty oraz odory, często mylnie uważane za synonimy. Odorant to dowolna substancja mająca zapach, niezależnie od tego, czy jest on przyjemny, czy nie. Natomiast odory to pojęcie stosowane w odniesieniu do zapachowo uciążliwych mieszanin zanieczyszczeń powietrza, których ilość jest określana łącznie. Stosowanie ogólnego pojęcia odorów wynika między innymi z faktu, że w sytuacji oddziaływania wielu substancji zapachowych może występować, maskowanie lub neutralizacja bodźców zapachowych. W takim przypadku nie jest możliwe wskazanie czynnika lub czynników decydujących o zapachu mieszaniny…

 

Genetyka w polskich chlewniach

Tadeusz Blicharski

PZHiPTCh POLSUS

 

Genetyka w polskich chlewniach

 

Wszyscy wiemy, że na sukces produkcyjny składa się wiele czynników, w tym te należące do szeroko rozumianego środowiska, jak i genetyki przynależnej do użytkowanych zwierząt. Decydują one w znacznym stopniu o wynikach ekonomicznych, choć powszechnie wśród producentów uważa się, że dobra cena jest najważniejsza.

 

Utrzymywanie się wysokich cen skupu żywca motywuje niektórych hodowców i producentów do dokonywania inwestycji. Oczywiście wielu ekspertów rynku wskazuje na spodziewaną celowość inwestycji, gdy jest ona dokonywana w gorszym okresie „cyklu świńskiego”. Jednak jest to możliwe tylko w bardzo silnych ekonomicznie gospodarstwach. Obecnie, przy niskim poziomie pogłowia – ok. 11 107,5 tys. sztuk na koniec 2016 roku, obserwowana jest tendencja wzrostu pogłowia, także loch. Wynika to przede wszystkim z niedoboru żywca na krajowym rynku i dużego eksportu wieprzowiny z Europy. Należy przyznać, że jakość tuczników w Polsce jest już całkiem „europejska” i mamy spośród ocenionych poubojowo ok. 22% w klasie S, 61% w klasie E, ok 15% w klasie U i tylko ok. 2% w pozostałych klasach. Z pewnością w dużej mierze jest to wpływ importu ok. 5 mln warchlaków z Danii. Ale nie należy tego zjawiska przeceniać, bowiem generalnie wszystkie programy hodowlane wykazują podobne poziomy mięsności tuczników. W Polskim Krajowym Programie Hodowlanym nawet mięsność zwierząt czystorasowych rośnie od lat i jest bardzo wysoka. Wykres przedstawia rozwój mięsności knurów czystorasowych ras ojcowskich…

Bioasekuracja – najlepszy i najtańszy sposób ochrony stad świń przed ASF

Zygmunt Pejsak

Zakład Chorób Świń Państwowego Instytutu Weterynaryjnego –

Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach

 

Bioasekuracja – najlepszy i najtańszy sposób ochrony stad świń przed ASF

Ostatnie (dwudzieste trzecie) ognisko afrykańskiego pomoru świń (ASF) stwierdzono w naszym kraju 30.09.2016 roku. Fakt ten jest potwierdzeniem skuteczności działania inspekcji weterynaryjnej oraz efektywności wprowadzonych, przede wszystkim w roku 2016, regulacji prawnych ukierunkowanych na zwalczenie ASF.

 

Niestety, pogarsza się sytuacja epizootyczna w zakresie ASF w populacji dzików. Szczególny wzrost liczby przypadków ASF zarejestrowano w pierwszych pięciu miesiącach 2017 r. (tab. 1). Do 15.05.2017 r. zarejestrowano w Polsce prawie 143 przypadki ASF. Jednocześnie obserwuje się powiększanie się obszaru występowania tej groźnej choroby we wspomnianej populacji (ryc. 1). Powyższe stwarza coraz większe ryzyko ponownego przeniesienia wirusa ASF (ASFV) od dzików do świń.

Najczęściej wektorem odpowiedzialnym za wprowadzenie ASFV do stada jest człowiek. Wprowadza on czynnik chorobotwórczy do stada świń zazwyczaj drogą mechaniczną, poprzez zanieczyszczone czynnikami chorobotwórczymi ubranie i obuwie, ale także włosy, jamę nosową, skórę, etc. W drugiej kolejności wymienia się środki transportu, na trzecim – wprowadzane do chlewni zakupione warchlaki, loszki lub knurki. Źródłem patogenów może być także nasienie knurów, przeznaczone do inseminacji. Wektorem choroby mogą być wałęsające się po lesie i wychodzące poza teren chlewni psy i koty. Mechanicznym wektorem w przenoszeniu się ASFV mogą być ptaki i gryzonie. Bardzo niebezpieczne mogą być zlewki oraz wyroby mięsne (kiełbasa, boczek, słonina, etc.),..

Odpady poubojowe – jak właściwie je zagospodarować?

Anna Smurzyńska, Ewa Woźniak

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

Odpady poubojowe – jak właściwie je zagospodarować?

 

Na skutek wzrastającego zapotrzebowania na produkty pochodzenia zwierzęcego intensywna produkcja zwierząt gospodarskich spopularyzowana została nieomal na całym świecie. Również w Polsce zauważa się obecność ferm przemysłowych. Mowa tu zwłaszcza o utrzymywaniu drobiu, trzody chlewnej oraz bydła.

 

Należy podkreślić, iż fermy wielkotowarowe niosą za sobą szereg zagrożeń dla środowiska naturalnego. Zagrożenia te wynikają z ogromnej ilości powstających odchodów zwierzęcych, głównie w postaci gnojowicy. Gospodarce nawozami naturalnymi towarzyszą emisje gazów cieplarnianych oraz uciążliwych gazów odorowych. Dochodzi również do skażenia ekologicznego gleb i wód, które wynika z niewłaściwego ich nawozowego wykorzystania oraz nieodpowiedniego przechowywania, niezgodnie z obowiązującym prawem. Z kolei produkcja mięsna, będąca wynikiem chowu zwierząt gospodarskich, wiąże się z powstawaniem odpadów poubojowych. Stanowią one kolejne źródło poważnych zagrożeń dla środowiska naturalnego.

W Polsce w przypadku chowu trzody chlewnej i bydła regionami w szczególności wymagającymi podjęcia właściwej gospodarki odchodami zwierzęcymi oraz powstającymi ubocznymi produktami pochodzenia zwierzęcego jest województwo wielkopolskie, mazowieckie, podlaskie, kujawsko-pomorskie, łódzkie i pomorskie. Z kolei liderami w chowie drobiu są województwa wielkopolskie, mazowieckie i łódzkie…

W jaki sposób można poprawić strawność pasz?

Piotr Nowak

doradca żywieniowy – FoodeST

doktorant, Katedra Żywienia Zwierząt i Gospodarki Paszowej

Wydział Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

W jaki sposób można poprawić strawność pasz?

 

Składniki w paszy, które nie są strawione przez zwierzęta, są wydalane z organizmu wraz z kałem. Jest to uproszczona definicja tzw. strawności pozornej. W praktyce strawność składników pokarmowych oznacza się za pomocą współczynnika strawności wyrażonego w procentach. Natomiast strawność rzeczywistą określa ilość wchłoniętych substancji odżywczych przez ściany jelit i świadczy o prawdziwej ilości wchłoniętych składników pokarmowych przez organizm. Znacznie łatwiej jest określić współczynnik strawności pozornej.

 

Czynniki wpływające na strawność można podzielić na dwie grupy: zależne od zwierząt i niezależne od nich. Do pierwszej grupy można zaliczyć: gatunek, rasę, wiek, status fizjologiczny oraz zdrowotny. Pasze w różnym stopniu są trawione przez różne zwierzęta. Wiąże się to z budową układu pokarmowego oraz jego fizjologią (ciąża, laktacja, ruja). Świnie posiadają żołądek jednokomorowy, w związku z tym trawienie zachodzi głównie przy pomocy enzymów, tych wytwarzanych przez organizm oraz dostarczonych z paszą. W żywieniu trzody chlewnej można stosować pasze pochodzenia roślinnego i zwierzęcego. W dużym stopniu w żywieniu świń występuje przewaga surowców pochodzenia roślinnego. Są one tańsze, a także ich stosowanie nie wymaga dodatkowej dokumentacji, jak w przypadku pasz pochodzenia zwierzęcego, których stosowanie nie jest zakazane np. mączka rybna. W paszach roślinnych występuje włókno, które powoduje pogorszenie strawności paszy…

Reklama
Reklama2