bigdutchmann

Remont stada loch poprzez zakup loszek a wychów własny 8-9/2008

Józef Kulisiewicz

Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie

 

Remont stada loch poprzez zakup loszek a wychów własny

 

W artykule omówiono korzystne i niekorzystne strony remontu stada loch poprzez zakup loszek hodowlanych lub wychów loszek własnych. Przedstawiono schemat kojarzeń pozwalający na własny wychów loszek z równoczesnym krzyżowaniem towarowym. Porównano koszty wychowu loszek zależnie od ostrości ich selekcji.

 

Naturalne i wymuszone brakowanie loch w stadzie

 

            Wymiana loch w stadzie, określana w języku fachowym remontem stada, jest ważną częścią technologii produkcji. Z analizy przebiegu użytkowania loch w stadach francuskich i holenderskich, obejmującej dane o ponad 60 tys. loch wynika, że tylko 27-28% loch jest brakowanych z powodu zmniejszenia użytkowości rozpłodowej związanej z wiekiem. Główną przyczyną brakowania loch, dotyczącą 34-36% stada jest nieskuteczność zapłodnienia po pierwszym lub dalszych miotach oraz brak rui. Trzecim ważnym, niezamierzonym powodem eliminacji loch ze stada są słabe kończyny, kulawizny i trudności w poruszaniu się stanowiące 9-10% ogółu przyczyn brakowania. Średni okres użytkowania statystycznej lochy to 4,3 miotu, co biologicznie oznacza brakowanie po wydaniu 4-5 miotów, mimo że zjawisko obniżania się liczebności i kondycji miotu zwykle obserwuje się począwszy od ósmego miotu. Ciekawym wynikiem tych analiz jest także to, że od odsadzenia ostatniego miotu do dnia wybrakowania upływa średnio aż 40 dni.

Tak długi okres nieproduktywnego utrzymania loch wynika z głównej przyczyny niezamierzonego brakowania, czyli zaburzeń w rozrodzie, gdyż upewnienie się hodowcy, że są one trwałe wymaga czasu.

 

Remont stada poprzez zakup loszek

           

            Remont stada loch poprzez zakup ze stada zarodowego to jedna z dwóch alternatywnych form działania. Planując zapotrzebowanie roczne na loszki, należy założyć stopień rocznego brakowania loch ze stada. Wynika on wprost ze średniego okresu użytkowania loch w stadzie. Jeśli okres użytkowania wyniósłby 5 miotów, to przyjmując, że kolejne mioty pozyskiwane są co pół roku, okres użytkowania wyniósłby 2,5 roku. Zatem stopień rocznego brakowania wyniósłby 1 rok : 2,5 roku =  0,4 = 40% (Jeżeli tylko 4 mioty to stopień rocznego brakowania wyniósłby 50%).

Zatem przykładowo:


Liczba loch w stadzie, sztuk                       50 

Wymiana roczna, %                                    40

Niezbędna liczba loszek

(50 x 40/100 =  20), sztuk                           20

Nadmiar z powodu braku rui

lub nieskutecznego krycia (10%), sztuk       2

Razem liczba potrzebnych loszek               22

 

            Remont stada loch poprzez zakup loszek ma korzystne i niekorzystne strony. Zestawiono je w tabeli 1. Zalety wynikają głównie z wykorzystania wartości genetycznej trzody ze stad zarodowych a także z organizacji stada i pracy, wynikających ze specjalizacji w wykonywanych zadaniach. Aspekty niekorzystne wynikają z konieczności adaptacji zwierząt w nowym środowisku oraz ryzyka zdrowotnego mającego miejsce przy każdym wprowadzeniu zwierząt z innego stada. Strona ekonomiczna zostanie omówiona w końcowej części artykułu.

 

Na światowym rynku mięsa wieprzowego zachodzą duże zmiany 8-9/2008

Robert Eckert

Instytut Zootechniki – Państwowy Instytut Badawczy w Krakowie

 

Na światowym rynku mięsa wieprzowego zachodzą duże zmiany

 

Dynamicznie zmieniająca się sytuacja na rynku mięsa wieprzowego w Europie i na świecie jest wynikiem coraz szerszego procesu globalizacji handlu światowego. Żywność produkowana w Europie (w tym mięso wieprzowe) jest coraz droższa. Obecnie Unia Europejska broni swe rolnictwo przez cła importowe, ale nie będzie mogła stosować tego narzędzia w nieskończoność. Koniecznością stają się coraz intensywniejsze działania krajów unijnych w poszukiwaniu nowych rynków zbytu.

           

Mięso wieprzowe w diecie człowieka od dawna zajmuje istotną pozycję. Mimo znacznej konkurencji ze strony mięsa drobiowego i coraz częściej poszukiwanej dobrej jakości wołowiny, nie należy oczekiwać tu istotnych zmian. Można wręcz twierdzić, że wraz ze wzrostem zamożności społeczeństw w wielu intensywnie rozwijających się krajach, zapotrzebowanie na to mięso będzie rosło. Myślę tu o państwach azjatyckich o dużej liczbie ludności, gdzie od zawsze mięso wieprzowe (oprócz mleka) było głównym źródłem białka zwierzęcego. Te dość ogólnikowe stwierdzenia mają na celu zwrócenie uwagi naszym hodowcom i producentom na bardzo dynamicznie zmieniającą się sytuację rynkową na świecie oraz ciągle zmieniające się zasady handlu na rynku produkcji rolnej. Są one dla naszego rolnictwa czasami trudne do zaakceptowania i niezrozumiałe. Pierwszym takim krokiem było wejście naszego kraju do Unii Europejskiej. Wprowadzenie nowych zasad handlu, duże obostrzenia prawne związane z warunkami utrzymania zwierząt czy wymagania sanitarno-weterynaryjne dla przemysłu mięsnego, były trudne do spełnienia. Niemniej, należy podkreślić dużą umiejętność przystosowania się naszych hodowców i producentów do nowych realiów mocno konkurencyjnego rynku. Obserwując polskie rolnictwo, zauważyć można pozytywne skutki tych zmian.

Europa dość dobrze radzi sobie z produkcją żywności, choć obserwuje się duże zmiany w strukturze produkcji rolniczej niektórych krajów. Należy zwrócić uwagę, że żywność (w tym i mięso wieprzowe) produkowana w Europie jest coraz droższa. To zarówno wynik licznych wymagań dotyczących warunków jakościowych produkcji, mających na celu ochronę zdrowia człowieka, jak i rosnących kosztów pasz, energii, środków chemicznych i farmaceutyków. Struktura kosztów produkcji świń w UE zmierza w niedobrym kierunku. Szczególnie, że Unia nie może być całkowicie zamkniętym rynkiem na handel z innymi krajami świata. Od kilku lat prowadzone są intensywne rozmowy w ramach Wspólnej Polityki Rolnej. Nie podjęto jeszcze decyzji co do kształtu polityki rolnej UE w latach następnych. Głównie dotyczy to okresu po roku 2013 – daty zobowiązań UE. Obecnie Unia broni swe rolnictwo poprzez cła importowe, które na produkty rolne wynoszą średnio 20%. Jednak presja WTO (Światowa Organizacja Handlu) wymusiła w trakcie tzw. rundy z Doha (stolica Kataru), wycofanie się UE ze wszystkich subwencji eksportowych do 2013 r. Co bardziej istotne, w trakcie rundy z Doha, podjęto kroki w kierunku dalszej redukcji ceł importowych na żywność z innych krajów świata.

Systemy dogrzewania prosiąt w porodówkach, odchowalniach i warchlakarniach 10/2008

Ryszard Pleskot

Instytut Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa

Oddział Poznań

 

Systemy dogrzewania prosiąt w porodówkach, odchowalniach i warchlakarniach

 

Właściwy mikroklimat

Prosięta po urodzeniu praktycznie przez 3 dni nie posiadają systemu termoregulacji, dlatego producenci prosiąt i warchlaków w początkowej fazie ich życia i rozwoju muszą zapewnić im odpowiednią temperaturę pomieszczeń. Brak systemu zrównoważenia cieplnego organizmu, w pierwszych dniach życia prosiąt powoduje ich śpiączkę, która najczęściej kończy się śmiertelnym zejściem zwierzęcia. Aby wytworzył się własny system termoregulacji u prosiąt potrzeba na to około trzech tygodni życia. W tym czasie następuje szybki przyrost tkanki tłuszczowej od 1-16%, pojawia się również okrywa włosowa na powierzchni skóry. Dlatego przez cały czas dochodzenia do całkowicie sprawnego systemu termoregulacji, prosięta muszą być w sposób ciągły dogrzewane, szczególnie w okresie jesienno-zimowym a nawet wczesną wiosną. W pomieszczeniach porodówki, a szczególnie w kojcach porodowych, pojawiają dwa przeciwstawne problemy dotyczące odpowiednich temperatur powietrza dla loch karmiących i nowo narodzonych prosiąt.

Dla loch karmiących optymalna temperatura wynosi od 18-20ºC, natomiast wyższe zakresy powodują destrukcję w ich fizjologii, a także częste zakłócenia w laktacji. Natomiast dla prosiąt taka temperatura jest niewystarczająca, ponieważ w pierwszych trzech dniach życia wymagają one temperatury od 25 do 30ºC, którą do 14 dnia życia należy stopniowo obniżać do uzyskania 24ºC i utrzymywać ją do momentu odsadzenia. Od 28 do 56 dnia życia, temperatura powinna kształtować się w granicach 18-21ºC a prędkość ruchu powietrza nie powinna przekraczać 0,1 m/s. Zalecana wilgotność wynosić powinna dla prosiąt i warchlaków w granicach 50-60%. Dla ochrony prosiąt legowisko powinno być oddzielone od lochy z zachowaniem przy tym kontaktu wzrokowego lochy z prosiętami. W pomieszczeniu kojca porodowego na małej powierzchni musimy zatem wyodrębnić dwa odrębne miejsca temperaturowe (mikroklimaty), dla lochy karmiącej oraz dla prosiąt. Przy bezściołowym systemie utrzymania zaleca się, aby temperatura była o 2-4ºC wyższa, ponieważ prosięta na ściółce dodatkowo mogą się dogrzać, zagrzebując się w niej.

 

Tabela 1. Wartości temperatury (w ºC) dla poszczególnych zwierząt

 

Zwierzęta

Temperatura minimalna

Temperatura optymalna

Lochy karmiące

18

20

Prosięta 1-3 dni

25

30

Prosięta 4-14 dni

24

28

Prosięta 15-21 dni

18

23

Prosięta 22-28 dni

18

21

Warchlaki

17

19

 

W warunkach produkcyjnych uzyskanie odpowiedniej temperatury dla prosiąt sprawia wiele trudności. W związku z tym należy stosować indywidualne rozwiązania, w zależności od systemu utrzymania, rodzaju kojca porodowego, termoizolacji pomieszczenia, które pozwalają utrzymywać odpowiednią temperaturę tylko w strefie przebywania prosiąt, a nie w całym pomieszczeniu porodówki, co często spotkać można w praktyce.

 

Treonina w żywieniu świń: aminokwas kluczowy dla prawidłowego wzrostu oraz metabolizmu zwierząt 10/2008

Krzysztof Serwa

Itochu Deutshland GmbH

Przedstawicielstwo w Polsce

 

Treonina w żywieniu świń: aminokwas kluczowy dla prawidłowego wzrostu oraz metabolizmu zwierząt

 

Ostatnie kilkadziesiąt lat przyniosło ze sobą wiele zmian w produkcji zwierzęcej. Pod wpływem zmieniających się gustów konsumentów zmianie uległy cele produkcyjne, na skutek czego zmieniły się same zwierzęta. Obecnie produkcja zwierzęca osiągnęła takie rozmiary, że należy już myśleć nie tyle o poprawie wydajności, ale o wpływie na nasze środowisko przyrodnicze.

Fakt, że dla osiągnięcia maksymalnego tempa wzrostu należy zapewnić zwierzętom paszę, która pokryje ich zapotrzebowanie pokarmowe jest oczywisty dla każdego producenta. Jednakże pojawienie się nowych problemów związanych z bezpieczeństwem żywności i środowiska, takich jak redukcja ilości wydalanego azotu (N) oraz zakaz stosowania antybiotykowych stymulatorów wzrostu (AGP), wprowadziło wiele ograniczeń dotyczących składu pasz oraz sposobu żywienia wysokowydajnych zwierząt hodowlanych. W tym kontekście obniżenie poziomu białka w diecie świń jest ważnym czynnikiem warunkującym dostosowanie się do wprowadzonych restrykcji Unijnych. Rozwój ferm trzodowych ograniczony jest przez poziom emisji N określony m.in. dyrektywą 96/61/EC.

Zastosowanie w żywieniu świń diety niskobiałkowej umożliwia obniżenie emisji azotu. Na przykład redukcja poziomu białka w diecie świń o 1% zmniejsza całkowitą ilości wydalanego azotu o 10% (Relandeau i in., 2000). Z kolei niższa emisja azotu daje możliwość utrzymywania większej liczby zwierząt bez potrzeby powiększania areału gospodarstwa. Ponadto poprzez redukcję poziomu białka ogólnego, (BO) w paszy zmniejszamy ilość drobnoustrojów chorobotwórczych w bezpośrednim otoczeniu zwierząt. Dieta niskobiałkowa w przypadku prosiąt daje bardzo pozytywny efekt w postaci zredukowania lub nawet wyeliminowania przypadków biegunki w okresie okołoodsadzeniowym. Żywienie zwierząt dietą niskobiałkową bez szkody dla osiąganych przyrostów jest możliwe tylko przy uzupełnieniu poziomów aminokwasów egzogennych poprzez dodanie ich w formie czystej.

W kontekście wspomnianych restrykcji i regulacji (nie tylko Unijnych) szczególnie ważne wydaje się być zastosowanie w żywieniu trzody odpowiedniego poziomu treoniny. To właśnie treonina, będąc drugim w diecie świń w Europie aminokwasem limitującym, jest składnikiem pokarmowym niezbędnym w ich żywieniu. Zapotrzebowanie na ten aminokwas jest badane coraz częściej od czasu jego wprowadzenia do powszechnego użytku. Tym niemniej, bardzo często publikowane wyniki badań są rozbieżne.

Produkcja mięsa na użytek własny 10/2008

lek. wet. Eugeniusz Giczela

Starszy Inspektor ds. Higieny Środków Spożywczych Pochodzenia Zwierzęcego

Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Poznaniu

 

Produkcja mięsa na użytek własny

(Czy mięso pozyskane z uboju na użytek własny może być wprowadzone na rynek?)

 

Zgodnie z przepisami art. 5, pkt 1a ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r. o produktach pochodzenia zwierzęcego(Dz.U.06.17.127 ze zmianami), na uży­tek własny może być przeznaczone mięso pozyskiwane z utrzy­mywanych w gospodarstwie;

▪ cieląt do szó­stego miesiąca życia,

▪ świń,

▪ owiec kóz,

▪ drobiu oraz

▪ zwierząt dzikich utrzymywa­nych w warunkach fermowych, albo

▪ pozyskane przez myśliwego w wyniku od­strzału zwierząt łownych.

Mięso to lub przetwory z tego mięsa uzyskane we własnym gospodarstwie mogą być przeznaczone tylko na własne potrzeby. Przy produkcji mięsa na użytek własny muszą być spełnione wymagania zdrowotne, higie­niczne i sanitarne.

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wypełniając obowiązki nałożone przepisami art. 11a, ust. 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r.o produktach pochodzenia zwierzęcego (Dz.U.06.17.127 ze zmianami) wydał 9 lipca 2007 r. rozporządzenie w sprawie wymagań weterynaryjnych przy produkcji mięsa przeznaczonego na użytek własny (Dz.U.2007.132.919), które zaczęło obowiązywać od 7 sierpnia 2007 r. W rozporządzeniu tym, biorąc pod uwagę ochro­nę zdrowia publicznego, w tym po­trzebę zapewnienia bezpieczeństwa produktów pochodzenia zwierzęcego, Minister określił obowiązki posiadacza zwierzęcia oraz wymagania dotyczące zdrowia zwierząt, warunków jakie powinny być spełnione przy uboju na terenie gospodarstwa, badania po­ubojowego mięsa, w tym mięsa pozyskanego  w wyniku odstrzału zwierząt łownych oraz sposobu znakowania mięsa.

Ubojowi na terenie gospodarstwa w celu produkcji mięsa na użytek własny poddaje się zwierzęta;

– zdrowe,

– które pochodzą z gospodarstwa lub z obszaru nie objętego restrykcjami powiatowego lekarza weterynarii w celu zwalczania chorób zakaźnych zwierząt, w tym chorób odzwierzęcych,

– po upływie okresu karencji dla użytego produktu leczniczego weterynaryjnego lub produktu leczniczego, jeżeli przed poddaniem ubojowi zwierzęta były leczone tymi  produktami.

Przy uboju zwierząt na terenie gospodarstwa powinny być spełnione wymagania określone w przepisach o ochronie zwierząt(ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierzątDz.U.03.106.1002 tekst jednolity)i w przepisach o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt(ustawa z dnia 2 kwietnia 2004 r. o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt– Dz.U. 2004. 91. 872 ze mianami).

 

Reklama
Reklama2