bigdutchmann

Ważne praktyczne dane zaprezentowane na ostatnim światowym KONGRESIE lekarzy weterynarii specjalistów chorób świń w Durbanie. 11/2008

Zygmunt Pejsak

Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach

 

Ważne praktyczne dane zaprezentowane na ostatnim światowym KONGRESIE lekarzy weterynarii specjalistów chorób świń w Durbanie.

Część 2. Mykoplazmowe zapalenie płuc

 

Mykoplazmowe zapalenie płuc (Mycoplasmal Pneumoniae of Swine – MPS) nie przestaje być jednym z najważniejszych ekonomicznych problemów w stadach, w których stwierdza się ta chorobę. Fakt, że choroba ta w ostrej, a częściej endemicznej formie występuje w zdecydowanej większości stad świń, powoduje, że zagadnieniem tym od wielu lat interesują się wszyscy zajmujący się opieką nad chlewniami lekarze weterynarii. Wielu z nich wydaje się, że wiedzą praktycznie wszystko na jej temat. Prawda jest jednak inna, prowadzone nieprzerwanie prace nad patogenezą i zwalczaniem mykoplazmowego zapalenia płuc uwidaczniają coraz to nowe fakty, które uwzględniać należy w przypadku rozpatrywania sposobów ograniczenia strat czy też decyzji o eradykacji tej choroby ze stada.

Czynnik etiologiczny MPS, drobnoustroje Mycoplasma hyopneumoniae, jest też jednym z głównych „udziałowców” tak zwanego zespołu oddechowego świń (porcine respiratory disease syndrom – PRDC), można więc stwierdzić, że Mhp bierze udział w etiologii dwóch najczęściej występujących chorób układu oddechowego świń. Dlatego też,  co najmniej od 14 lat, zagadnienia związane przede wszystkim z patogenezą i zwalczaniem MPS znajdują się na czele prezentowanych na kolejnych kongresach (IPVS).

W Durbanie po raz pierwszy bardzo wyraźnie podkreślano występowanie różnic antygenowych między szczepami Mhp. Dotychczas na temat zróżnicowanych właściwości biologicznych Mhp w zasadzie nie było mowy. Wykazanie odmiennej zjadliwości szczepów tego drobnoustroju wskazuje, że różne konsekwencje występowania Mhp w stadach świń determinowane są nie tylko – tak jak sądzono dotychczas – warunkami środowiskowymi oraz sposobem zarządzania produkcją, ale także zjadliwością szczepu Mhp występującego w chlewni. Udokumentowane fakty, dotyczące różnorodności szczepów Mhp, wskazują, że należy unikać wwożenia do chlewni świń z obiektów, w których stwierdza się MPS. Postępowanie takie chroni przed wprowadzaniem, innych niż już obecne w obiekcie, szczepów omawianego drobnoustroju.

 

Jak wykonać kanały gnojowicowe w chlewniach? 11/2008

Ryszard Pleskot

Instytut Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa, Oddział Poznań

 

Jak wykonać kanały gnojowicowe w chlewniach?

 

Pomieszczenia inwentarskie z całkowicie szczelinową podłogą lub z częściowo pełną stosuje się przy bezściółkowym chowie zwierząt, który charakteryzuje się zmniejszeniem nakładów robocizny przy obsłudze.

 

Przy chowie bezściółkowym odchody zwierzęce mają postać ciekłą. Są one mieszaniną kału i moczu lub kału i moczu z dodatkiem wody, potocznie nazywane gnojowicą. Woda przedostaje się do odchodów ze spłukiwania pomieszczeń w celu utrzymania ich w czystości i porządku. Przez szczeliny podłogi płynne odchody spływają lub są przydeptywane przez zwierzęta do znajdujących się pod podłogą kanałów, w których mogą być przechowywane i którymi wypływają  lub z których są wypompowywane do zbiorników poza budynek inwentarski. Odchody płynne z budynków bezściółkowych można usuwać:

–          mechanicznie (przy pomocy przenośników),

–          hydraulicznie (kanałami przebiegającymi wzdłuż stanowisk).

 

Hydrauliczne systemy usuwania płynnych odchodów zwierzęcych

 

Usuwanie hydrauliczne (grawitacyjne lub wymuszone) polega na wykorzystaniu naturalnej właściwości cieczy, która potrafi płynąć i może być pompowana. Usuwanie gnojowicy z budynku grawitacyjnie (wykorzystanie własności fizycznych cieczy) wymaga dodatkowego jej rozcieńczenia wodą, która pochodzi z mycia kojców i urządzeń, przecieków z instalacji pojenia, mycia pomieszczeń po opróżnieniu przed zasiedleniem nowej grupy zwierząt. Z przeprowadzonych w poprzednich latach obserwacji wynika, że usuwanie grawitacyjne gnojowicy z budynków jest zadowalające, gdy jest poprawnie i starannie wykonane. Przy tym systemie w budynku wykonane są kanały gnojowicowe przykryte rusztami, przebiegające w części gnojowej kojców (stanowisk) wzdłuż ich rzędów. Najczęściej kanały te uchodzą (wpływają) do kolektora zbiorczego (kanału poprzecznego), zazwyczaj usytuowanego w połowie długości budynku. Z kolektora zbiorczego gnojowica spływa do zbiornika poza budynkiem inwentarskim. Systemy usuwania hydraulicznego płynnych odchodów składają się z kanałów przykrytych rusztami, które czasami połączone są rurami z PCV ze zbiornikiem poza budynkiem inwentarskim. Najpowszechniej stosowane w budownictwie rolniczym systemy hydraulicznego usuwania odchodów, to: samospływ ciągły, okresowe spłukiwanie, cyrkulacyjny i slalomowy.

Wysłodki buraczane w żywieniu świń 11/2008

Eugeniusz R. Grela, Justyna Góźdź

Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

 

Wysłodki buraczane w żywieniu świń

 

W żywieniu trzody chlewnej poszukuje się różnego rodzaju alternatywnych (tańszych) w odniesieniu do zbóż pasz, które mogą znaleźć zastosowanie zarówno w żywieniu płynnym jak i na sucho. Jedną z takich możliwości jest skierowanie uwagi na wysłodki buraczane. Stanowią one pozostałość po wysłodzeniu krajanki korzenia, a więc zawierają ściany błon komórkowych korzeni buraków, w tym celulozę, hemicelulozę i pektyny (80% masy organicznej), białko, w tym 30-40% związki azotowe niebiałkowe, śladowe ilości ekstraktu eterowego (tłuszczu surowego), popiół surowy, w tym zanieczyszczenia składnikami gleby.

 

            Aktualnie przemysł cukrowniczy dostarcza wysłodków mokrych, prasowanych, w tym melasowanych i amoniakowanych lub suszonych. Wysłodki w świetle prawa paszowego uważane są za materiał paszowy wykorzystywany jako składnik mieszanek paszowych lub dawek pokarmowych. Jest to pasza energetyczno-włóknista o umiarkowanej zawartości białka ogólnego. Źródłem energii są polisacharydy strukturalne, zaliczane do włókna pokarmowego (celuloza, hemiceluloza i pektyny). Wysłodki świeże mogą być skarmiane w stosunkowo krótkim czasie, a zatem wymagają konserwacji. Kiszenie wysłodków jest powszechnie stosowaną metodą ich konserwacji. Jakość kiszonek poprawia dodatek preparatów zakwaszających lub melasy.

 

Wysłodki buraczane mokre

 

            Wysłodki buraczane mokre charakteryzują się niewielką zawartością suchej masy – od 90 do 120 g w 1 kg. Zawartość pozostałych składników pokarmowych to popiół ogólny w granicach 35-45 g w suchej masie, tłuszcz ogólny 9-12 g, białko ogólne 80-95 g, włókno surowe 220-240 g w 1 kg suchej masy wysłodków. Wysłodki buraczane zawierają małą ilość składników mineralnych (tab. 1).

 

Tabela 1. Składniki mineralne w wysłodkach buraczanych w przeliczeniu na suchą masę

Makroelementy

Zawartość

Mikroelementy

Zawartość

Wapń, g

6 – 11

Żelazo, mg

250 – 280

Fosfor, g

1 – 2

Mangan, mg

30 – 40

Magnez, g

1 – 3

Miedź, mg

10 – 14

Sód, g

1 – 5

Kobalt, mg

50 – 80

Potas, g

2 – 16

 

 

Kolibakterioza prosiąt ssących Cz. 3 – Leczenie i zapobieganie chorobie 12/2008

Michał Fabisiak, Anna Szczotka*

Katedra Nauk Klinicznych, Wydział Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie

*Zakład Chorób Świń, Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach

 

Kolibakterioza prosiąt ssących

Cz. 3 – Leczenie i zapobieganie chorobie

 

Podobnie jak w przypadku wielu innych chorób trzody chlewnej, powszechnie zalecanym postępowaniem w przypadku kolibakteriozy prosiąt ssących jest wprowadzenie środków zaradczych, pozwalających na uniknięcie rozwoju objawów klinicznych choroby. Należy jednak podkreślić, że w sytuacjach, kiedy w stadzie występuje ostra postać kolibakteriozy prosiąt ssących, konieczne jest szybkie wdrożenie skutecznego leczenia, pozwalającego na maksymalne ograniczenie strat związanych z konsekwencjami ujawnienia się choroby.

 

Postępowanie lecznicze w kolibakteriozie prosiąt ssących

Podejmując leczenie kolibakteriozy prosiąt ssących należy mieć na uwadze osiągnięcie następujących celów: eliminację zakażenia patogennymi szczepami Escherichia coli, wyrównanie zaburzeń wodno-elektrolitowych, odwrócenie niekorzystnych zmian w funkcjonowaniu organizmu prosięcia spowodowanych przez epizod biegunkowy oraz zapewnienie optymalnych warunków środowiskowych dla leczonych zwierząt. W celu uzyskania wysokiej skuteczności terapii powinna ona zostać wprowadzona tak szybko, jak to możliwe.

Jak wspomniano w poprzednim artykule, niezwykle istotne jest potwierdzenie wstępnego rozpoznania chorobyza pomocą badań laboratoryjnych – badania bakteriologicznego i ewentualnej oceny wrażliwości wyizolowanych szczepów Escherichia coli na chemioterapeutyki. Wynika to z faktu, że wrażliwość poszczególnych szczepów tych bakterii na dostępne chemioterapeutyki może się znacząco różnić, co wpływa na skuteczność terapii. Biorąc jednak pod uwagę, że niejednokrotnie należy jak najszybciej rozpocząć leczenie, przed otrzymaniem wyników badania lekowrażliwości, można zastosować antybiotyki o szerokim spektrum działania. Wyboru środka terapeutycznego można dokonać na podstawie wcześniejszych doświadczeń i sukcesów w leczeniu kolibakteriozy w danym stadzie, ewentualnie należy zastosować jeden z antybiotyków powszechnie przyjętych i uznanych za skuteczne w terapii kolibakteriozy prosiąt ssących. Do takich leków zalicza się gentamycynę, kolistynę, neomycynę, norfloksacynę, enrofloksacynę, cefalosporyny. Droga podawania antybiotyku uzależniona jest od rozpowszechnienia choroby w stadzie, jednak najbardziej optymalnym sposobem jest podawanie odpowiednich preparatów doustnych.

Ważnym elementem leczenia kolibakteriozy prosiąt ssących jest terapia wspomagająca, która ma na celu wyrównanie odwodnienia, kwasicy metabolicznej oraz niedożywienia. Ten cel osiąga się poprzez podawanie płynów wieloelektrolitowych i roztworów glukozy – dootrzewnowo lub, w przypadku większych ilości płynu, doustnie. W literaturze naukowej i badaniach doświadczalnych wskazuje się na dodatkową możliwość podawania leków hamujących wydzielanie w przewodzie pokarmowym (a więc o działaniu przeciwnym do enterotoksyn), jednakże, między innymi z uwagi na niekorzystne efekty uboczne stosowania tych leków, nie znajdują one dotychczas uznania w powszechnej praktyce.

Zapewnienie leczonym zwierzętom odpowiednich warunków środowiska, ciepłego, suchego miejsca o dobrej wentylacji i pozbawionego przeciągów ma niezwykle istotny wpływ na tempo powrotu do zdrowia. Takie warunki pozwalają na zapobieganie hipotermii nasilającej objawy kliniczne kolibakteriozy; dodatkowo w środowisku o korzystnych parametrach lepiej mobilizowane są siły obronne organizmu.

 

Serwatka w żywieniu świń 12/2008

Krzysztof  Lipiński

Katedra Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie

 

Serwatka w żywieniu świń

 

Serwatka jest jednym z najważniejszych produktów ubocznych przemysłu rolno-spożywczego. Jest ona otrzymywana przy wyrobie sera, twarogu, kazeiny i innych produktów mleczarskich. Ze względu na bardzo dużą zawartość wody jest paszą o małej koncentracji składników pokarmowych.

 

Zagęszczanie lub suszenie serwatki wyraźnie zwiększa jej wartość pokarmową. Zagospodarowanie serwatki stanowi poważny problem dla przemysłu mleczarskiego na całym świecie. Serwatka odprowadzana do naturalnych cieków wodnych stanowi poważne zagrożenie ekologiczne. Związane jest  to z bardzo dużą ilością tlenu, która wymagana jest do biodegradacji serwatki.

Zawartość składników pokarmowych w serwatce zależy od składu mleka i metody jego przetwarzania. W zależności od technologii przerobu do serwatki przechodzi od 50 do 60% składników suchej masy mleka. Serwatka zawiera ok. 20% białek mleka, większość laktozy, składników mineralnych i witamin rozpuszczalnych w wodzie obecnych w mleku. Rozróżnia się serwatkę podpuszczkową (słodką, pH 6,2-6,5) otrzymywaną podczas produkcji sera z wykorzystaniem enzymu podpuszczki i serwatkę kwasową (pH < 5), którą pozyskuje się przez ścinanie mleka ukwaszoną serwatką lub kwasami mineralnymi (tab. 1).

 

Tabela 1. Podstawowy skład serwatki (% s.m.)1

Składniki pokarmowe

Serwatka „słodka”

Serwatka „kwaśna”

Białko

13,0

11,7

Laktoza

69,4

63,2

Tłuszcz

1,0

0,4

Popiół

8,3

10,6

1 Glass i Hedrick 1977

 

Zawartość białka i udział poszczególnych frakcji białek w serwatce związany jest z porą roku. Jak podają Jensen i Hansen (1978), zawartość białka wzrasta z 0,77% w miesiącach luty-marzec do 0,83% w miesiącach listopad-grudzień. Zmianom tym towarzyszy spadek zawartości kazeiny i wzrost udziału bardzo cennych białek serwatkowych.

Reklama
Reklama2