kocioł na słome

Ja się kiedyś tematem interesowałem i tak:
1. Kupny kocioł jest mega drogi, cały układ musi mieć dużą pojemność cieplną bo słoma szybko się spala i trzeba jak najwięcej tego ciepła przechwycić
2. Na całą zimę potrzeba sporo wałków
3. Cały proces wałkowanie, zwożenie, magazynowanie i załadunek do pieca kosztuje i co wałek do pieca to trzeba się ciągnikiem fatygować
3. Słoma do pieca, a nie w glebę to próchnica w plecy
4. Słoma robi syf na podwórku

Więc reasumując wyszło mi że drogo to kosztuje i nie wiadomo czy się zwróci jakbyś sam wyczesał piec to można by się zastanowić ale jak dla mnie szkoda zachodu bo zawsze może coś nie wyjść.
Osobiście postawiłem na coś takiego co się nazywa palnik rynnowy (jak dla mnie dużo lepszy od retortowego) wstawia się to przez drzwiczki do zwykłego pieca i można palić miałem, ekogroszkiem, peletem, owsem i innymi zbożami zwłaszcza ja są słabej jakości paszowej, pestkami itp. i zawsze można wyjąć i korzystać z pieca normalnie.
Taki palnik (głowica obudowa i slimak) kosztuje niecały 1000zł trzeba dokupić wentylator 150 zł, przekładnię ok 600 zł i sterownik 200 zł skrzynię na opał i nóżki można zrobić samemu za 2k masz automatycznego palacza i nie jesteś uzależniony od jednego paliwa.

prosze zobaczyc co niektorzy potrafia zbudowac
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... highlight=

nikt nie ma kotla na slome panowie budzimy sie i odpisujemy !

Policzyłes czy taki kocioł sie zwróci?

na opal dla150 metrow wydaje rocznie 3 tuczniki piec mialowo weglowo drzewny sterownik pompy i dmuchawy .Za piec zaplacilem w ubieglym roku 3, 5 tys blacha 10 i 8 .Wtej samej firmie piec na slome 150 cm baloty 24 tys roznica 30 tucznikow czyli opal na 10 lat a sloma za darmo nie jest

ja mam prakttycznie darmowa slome u mnie nie ma krowiarzy w okolicy nie ma wielkiego zainteresowania sloma

policz wartość nawozową słomy i odejmij od niej wartość popiołu ze słomy przelicz każdy składnik po cenie nawozów sztucznych i dodaj do tego wartośc próchnicy i wyjdzie ci cena słomy

Stanisław a poco takiego grzmota uląciłeś? 10 blacha to chyba godzine piec się nagrzewa a dopiero potem woda. Na słome to przy dużych powierzchniach. Na 200 metrów to daj sobie spokój. Pare ton węgla kupisz i spokojna głowa, dolicz pomieszczenie do przechowywania słomy, dowożenie jej, sprzątanie. Kara jakaś a nie oszczędności.

ja bym w piec na słomę zainwestował właśnie przy ogrzewaniu dużych powierzchni, np. pieczarkarni itp. Wtedy masz realny zwrot kosztów, a tak to lipa... Ja mam dużo swojego drewna, więc nawet podajnik na ekogroszek używany tylko w silne mrozy.

Też napisałem przy dużych powierzchniach, bo domek 200 metrów to 100 lat się będzie amortyzował ten piec.

na opal dla150 metrow wydaje rocznie 3 tuczniki piec mialowo weglowo drzewny sterownik pompy i dmuchawy .Za piec zaplacilem w ubieglym roku 3, 5 tys blacha 10 i 8 .Wtej samej firmie piec na slome 150 cm baloty 24 tys roznica 30 tucznikow czyli opal na 10 lat a sloma za darmo nie jest

3 tuczniki to po ile ten jeden tucznik ??? 1000 zl chyba ???????

ja nie mowie o fabrycznym kotle chce go sam zrobic koszt pewnie wynisie okolo 6 tys zl

sloma za darmo piec za 6 tys nic tylko robic i grzac .Mat tez myslalem ze to takie proste i tez chcialem ale nie jes to takie proste. Sloma musi byc pod dachem musi byc akumulator wodny czyli taki zbiornik na ciepla wode ,dobry piec tez nie jest taki prosty chodzi mi o sprawnosc kotla i moze to byc oplacalne przy duzych obiektach.Nie wiem jaki piec chcesz zrobic na duze okragle czy na dwa male,kostki Ogladalem rozne piece i efektywny piec kosztowal 68 tys wymiar w srodku 170 cm.Potrafie tez sam zrobic ale mozna zaoszczedzic 10 do 20% .Piec ktory mam rowniez zrobilem sam ale material giecie elektrody prad szlifowanie ocieplenie 2,5 tys bez elektryki Ssiadowi sie podobalo ipojechalismy kupic taki sam gotowy bez elektryki zaplacil 2,9 tys Bylo warto robic samemu Za 3 swiniaki 2 tys zl ,to jest 2tony ekogroszku i 8 kubikow drewna debowego

sloma za darmo piec za 6 tys nic tylko robic i grzac .Mat tez myslalem ze to takie proste i tez chcialem ale nie jes to takie proste. Sloma musi byc pod dachem musi byc akumulator wodny czyli taki zbiornik na ciepla wode ,dobry piec tez nie jest taki prosty chodzi mi o sprawnosc kotla i moze to byc oplacalne przy duzych obiektach.Nie wiem jaki piec chcesz zrobic na duze okragle czy na dwa male,kostki Ogladalem rozne piece i efektywny piec kosztowal 68 tys wymiar w srodku 170 cm.Potrafie tez sam zrobic ale mozna zaoszczedzic 10 do 20% .Piec ktory mam rowniez zrobilem sam ale material giecie elektrody prad szlifowanie ocieplenie 2,5 tys bez elektryki Ssiadowi sie podobalo ipojechalismy kupic taki sam gotowy bez elektryki zaplacil 2,9 tys Bylo warto robic samemu Za 3 swiniaki 2 tys zl ,to jest 2tony ekogroszku i 8 kubikow drewna debowego

stanislaw mowisz o zwyklym piecu a na slome to bardzo duzo zadaja za taki piec chcialem zrobic na maly balot jeden 120na 120 lub na 8-10 kostek malych

zwykly na 120 to zrobisz za 6 tylko zrob dobry wymiennik ciepla "plomienice" nie zaluj tysiaca i koniecznie zbiornik cieplej wody 2 do 3 tys litrow i w nim bojler na ciepla wode do domu Latem raz napalisz na tydzien i ciepla wode masz na biezaco .Razem dycha Ci powinna starczyc Jak masz wolna to rob i sie nie cackaj Sloma za darmo to sie szybko zwroci

Mat nanieś sobie słomy do domu i jak będzie zimno to się zagrzebiesz w niej i będzie ciepło

Teraz to zes zaświecił inteligencja

najprostrze rozwiazania sa najlepsze

Mat nanieś sobie słomy do domu i jak będzie zimno to się zagrzebiesz w niej i będzie ciepło

widze ze masz swoj sprawdzony sposob stan gratuluje oszczednosci uklon tylko moge zrobic :);)

mat a tak na powaznie ja tez o tym myslalem ale doszedlem do wniosku ze ma taki piec ma racje bytu gdyby go wykorzystywac jeszcze do innych celow np. suszenia kuku i wtedy jak najbardziej ale jedynie duzy balot bo mala kostka podwaja koszty zbioru

mat a tak na powaznie ja tez o tym myslalem ale doszedlem do wniosku ze ma taki piec ma racje bytu gdyby go wykorzystywac jeszcze do innych celow np. suszenia kuku i wtedy jak najbardziej ale jedynie duzy balot bo mala kostka podwaja koszty zbioru

jak juz to zrobic na 8-10 kostek i zeby balot 120 na 120 bez problemu sie zmiescil

Widzę, że temat już dość stary, ale mimo wszystko pozwolę sobie dodać coś od siebie. Przede wszystkim żeby wybudować taki piec choć trochę trzeba się na tym znać i ja raczej bym nie zdecydowałbym się na własnoręczne wykonanie takiej instalacji. Mój dobry znajomy też miał kiedyś taki pomysł, ale ostatecznie zamówił w firmie Gizex. Jak zobaczył jak wygląda montaż, to cieszył się, że nie robił tego sam. Wszystko powinno być tam odpowiednio szczelne itp. Moim zdaniem istnieje dość spore ryzyko, że czegoś się nie zauważy/nie dopilnuje, a konsekwencje tego mogą być bardzo poważne...