Kto bogatemu zabroni...
Franuś na 70h kupił nowego Hardiego 2500l za 150 000 zł
Predzej go rdza wpier...li niz sie zwróci pewnie.
Tu nie chodzi aby sie zwrócił tu chodzi aby takiego we wsi nie bylo
Mietko ten twój sąsiad Franuś ,to gościu operatywny tyle kasy dac za opryskiwacz.
Franuś na 70h kupił nowego Hardiego 2500l za 150 000 zł
A Franuś ma świnki ???????????? chyba nie bo jak by miał to by plecakowy opryskiwacz kupił
Ma tyle co Stan i o zwiększeniu nie myśli , bo tak mu dobrze . Buraka cukrowego miał 16h ziemniaków 10h trochę łąk a reszta to kuk i zboża sporo opasów ma też .
Jak pole przy domu to się małym obskoczy a jak kilka km trza jechać to 1000 minimum.
Ja pola mam w 3 wsiach ale na każdej mam sasiada który udostępnia mi wode z wodociągu, mają wyjścia 1 cal to 400l nie wiem czy minute leci, ledwo zdaze w między czasie środki wlać i wio.
A 150 tyś to Franuś jak by wpłacił na konto to by mniał od tego 9000/rok odsetek a za tyle to by sobie usługe opłacił i jeszce by połowa została.
Skoro na 60ha zdaniem niektórych konieczny jest zbiornik kilka tyś to jaki trzeba opryskiwacz w dużym gospodarstwie
Mój znajomy ma 2500ha (100% upraw zboże i kukurydza)i opryskiwacz 3000 mu wystarcza, to u niego wychodzi pojemność opryskiwacza/powierzchnia trochę ponad 1l/ ha. Jak mam 400 na 60ha to wychodzi 6,6l/ha to i tak mam ten mój opryskiwacz wykorzystany 6 razy mniej niż mój kolega. A jak ma 2500 na 60ha to wykorzysta ledwie 3% jego wydajności. To tak samo jak by kupić wydajny kombajn zbożowy do 1ha.
Nailepiej to sie opłaci mieć kupe łąk na N2000, do tego jakiś ciągnik z przednim napędem i mulczer. I można żyć bez hodowli!
Nailepiej to sie opłaci mieć kupe łąk na N2000, do tego jakiś ciągnik z przednim napędem i mulczer. I można żyć bez hodowli!
Jeszcze lepiej sie opłaci dac te łąki krowiarzowi do ogolenia,i nie trzeba zadnego sprzetu.
Koszenie po 1 sierpnia żadnemu krowiarzowi nie odpowiada.
Jak pole przy domu to się małym obskoczy a jak kilka km trza jechać to 1000 minimum.
Ja pola mam w 3 wsiach ale na każdej mam sasiada który udostępnia mi wode z wodociągu, mają wyjścia 1 cal to 400l nie wiem czy minute leci, ledwo zdaze w między czasie środki wlać i wio.
A 150 tyś to Franuś jak by wpłacił na konto to by mniał od tego 9000/rok odsetek a za tyle to by sobie usługe opłacił i jeszce by połowa została.
Skoro na 60ha zdaniem niektórych konieczny jest zbiornik kilka tyś to jaki trzeba opryskiwacz w dużym gospodarstwie
Mój znajomy ma 2500ha (100% upraw zboże i kukurydza)i opryskiwacz 3000 mu wystarcza, to u niego wychodzi pojemność opryskiwacza/powierzchnia trochę ponad 1l/ ha. Jak mam 400 na 60ha to wychodzi 6,6l/ha to i tak mam ten mój opryskiwacz wykorzystany 6 razy mniej niż mój kolega. A jak ma 2500 na 60ha to wykorzysta ledwie 3% jego wydajności. To tak samo jak by kupić wydajny kombajn zbożowy do 1ha.
Baraki a nie przyszło Ci do głowy że te wode Ci użyczają z litości
Franuś mial kase to kupil i oko cieszy a Baraki też by mial tylko mu świnie zjadły
Koszenie po 1 sierpnia żadnemu krowiarzowi nie odpowiada.
łaka musi byc skoszona do 30 lipca
a trawa to juz jest drewno i chwast jak niema nawozu
Franusia nie stać na pryskanie konewką . Franek to rolnik debeściak , latem nad morze , zimą na narty , tylko w tą zimę w góry nie pojedzie bo z kulami na stok go nie wpuszczą .
Jak pole przy domu to się małym obskoczy a jak kilka km trza jechać to 1000 minimum.
Ja pola mam w 3 wsiach ale na każdej mam sasiada który udostępnia mi wode z wodociągu, mają wyjścia 1 cal to 400l nie wiem czy minute leci, ledwo zdaze w między czasie środki wlać i wio.
A 150 tyś to Franuś jak by wpłacił na konto to by mniał od tego 9000/rok odsetek a za tyle to by sobie usługe opłacił i jeszce by połowa została.
Skoro na 60ha zdaniem niektórych konieczny jest zbiornik kilka tyś to jaki trzeba opryskiwacz w dużym gospodarstwie
Mój znajomy ma 2500ha (100% upraw zboże i kukurydza)i opryskiwacz 3000 mu wystarcza, to u niego wychodzi pojemność opryskiwacza/powierzchnia trochę ponad 1l/ ha. Jak mam 400 na 60ha to wychodzi 6,6l/ha to i tak mam ten mój opryskiwacz wykorzystany 6 razy mniej niż mój kolega. A jak ma 2500 na 60ha to wykorzysta ledwie 3% jego wydajności. To tak samo jak by kupić wydajny kombajn zbożowy do 1ha.Baraki a nie przyszło Ci do głowy że te wode Ci użyczają z litości
Franuś mial kase to kupil i oko cieszy a Baraki też by mial tylko mu świnie zjadły
A jak to nie była franusia kasa tylko banku ?? to bank zarabia a nie franuś
Ale po tym wypadku z kombajnem jest coraz lepiej z Franusiem? Każdemu się mogło coś takiego przydarzyć.