Witam, może troszkę nie na temat o trzodzie ale czy widział ktoś abo stosuje orkę głęboką 3skibowcem obrotowym + ursus c 360? Jest to wydajne może lepiej wychodzi 2obrotowa w ilości zaoranych ha?
nie chęci lecz praca szczera zrobi z ciebie big farmera 
Obecnie raczej nie stosuje się orki głębokiej ponieważ jest to nieekonomiczne spłycenie orki do około 20 cm nie powoduje spadku plonów ale daje spore oszczędności w ON.
to zależy pod co kto ora jeżeli pod zboża to masz rację jeżeli pod ziemniaka to nie
jest to orka pod buraki i pod ziemniaki
nie chęci lecz praca szczera zrobi z ciebie big farmera
to na pewno głęboka
ale w 3 skibowym plugu szescdziesiatka sie mocno nameczy....da rade ale ekonomiczniej 2 skibowym robic bo ona i tak duzo pali
no właśnie się zastanawiam co było by lepsze i bardziej ekonomiczne
nie chęci lecz praca szczera zrobi z ciebie big farmera
jak masz scislejsza ziemie to w ogole zapomnij o 3 skibowych
Pysiek 99 pług pługowi nie równy, jeśli masz na myśli post PRLowskie trzyskibowce z Grudziądza to faktycznie masz racje. Jeśli jednak zapniesz nowoczesny pług np Kwerneland to dzięki lepszej geometrji odkładni i lemiesza opór będzie nieporównywalnie miejszy i "60" będzie śmigac w tych 3 skibkach i jeszcze mocy na wał dogniatający wystarczy!
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
co do plugow masz racje baraki ale mimo wszystko z ta moca szescdziesiatki to bym nie przesadzal....
jak masz wykonac orek wiecj niz 20cm to lepiej przegłoboszowac na 40cm
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
60-siątka i nowoczesny pług który jest od niej kilka razy droższy niż poczciwy ursus to by był niezły widok i prawdopodobnie brak ekonomicznego uzasadnienia żeby taki zestaw stosować (chodzi mi o amortyzację pługa oczywiście, bo paliwka to na pewno mniej pójdzie) no chyba że na sporej liczbie ha by to pracowało.
A może jednak bezorkowo?? Stosuje ktoś już tą technologię??
tj glifosat + po 2tyg agregat ścierniskowy i później już tylko siew agregatem uprawowo siewnym. Co 4 lata głebosz.
jak z plonem to wygląda?? Pytam bo przymierzam się do tej technologi (czas+koszty).
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja 
w linii prostej
Spptch@wp.pl
Andrzej przeciez nie trzeba zaraz nowego kupować.
Co do uprawy bezorkowej to nie na kazdym typie gleb da się stosować, zależy tez po czym i pod co, np pod zboże po rzepaku będzie ok bez orki ale w monokulturze zbozowej brak orki=większa presja chorób grzybowych i szkodników.
Ja stosowałem u siebie uprawę bezorkową i wydaje mi się że nie warto całkowicie rezygnowac z orki ale od czasu do czasu jak najbardziej.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
mój płodozmian wygląda tak
rzepak
pszenica
jęczmień
buraki
pszenica
pszenżyto
Jak pozytywnie przejdę wnioski na różnicowanie to zamierzam przejść na uprawę bezorkową.
Duże gospodarstwa korzystają z tej formy już wiele lat i na spadek plonów nie narzekają, wzrostu kosztów ochrony także nie ma.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Ostatnio widziałem jak kolega orał sześdziesiątką i dwuskibowym zagonowym Kwernelandem z zabezpieczeniem resorowym mającym lemiesze długością zbliżone do grudziąckich jednak odkładnie sporo większe .Głębokośc orki 25 cm. Klasa ziemi chyba 4b .Efekt ? Na trójce chmura dymu , za ciężko , motor się grzeje .Na dwójce za mała prędkośc i skiby bardziej wysztorcowane ,trochę brzydko wygląda .Moim zdaniem żeby pociągnąc trójki obrotowe i orac mając zapas mocy ok.20% potrzeba sprzętu o mocy co najmniej 80 kM .Co do ceny to kolega dał za te dwójki 2000 zł , inny za podobne trójki 3000 zł .Tak na marginesie ja zwykłe dwójki grudziąckie ciągam zetorem 4712 (ok.45 kM) i prawdę mówiąc gdybym chciał orac na 30 cm to mogło by byc parę koni więcej .
