mieszalnik użytkuje od około 10 lat ale ostatnio zaczęła mi się zawieszać pasza z jednej strony mieszalnika na połowie sie osypuje normalnie a po przeciwnej stronie wszystko stoi i za każdym razem w tym samym miejscu sie zawiesza czy przyczyna tego może być wydarty świder ?
Śruta wdmuchiwana do mnieszalnika ulega rozdzieleniu na frakcje ciężkie i lekke które odkładają sie w innych częściach mnieszalnika, najprawdopodobniej w tym mniejscu gdzie sie u ciebie "zawiesza" odkłada sie frakcja lekka która jest na takie zawieszanie podatna.
Mozna temu zjawisku przeciwdziałać włączając co pewien czas w trakcie śrutownia mnieszalnik oraz dodatkowo wsypując na początku koncentrat czy srute sojową. Takie właczenie na chwilę mnieszalnika wymniesza rozdzielone frakcje zanim nazbiera sie ich na tyle duża warstwa że doprowadzi do zawieszenia.
próbowałem już włączać mieszalnik w czasie śrutowania i nic to nie dawało, pasza nawet po wypuszczeniu i zasypaniu jej spowrotem przez kosz znowu zawiesza się w tym samym miejscu zaglądałem do środka i wszystko wydaje się że jest w pożądku
W takim razie nie mam pojęcia co jest nie tak. Może powieżchnia leja jest szorstka? Może kiedys zkorodowała np. od zakwaszacza, ja spróbował bym wskoczyc do środka ze szlifierką kątową uzbrojona w tarcze polerska np. krażek z papierem ściernym o ziarnistości 200 i przepolerować powiezchnie leja. Gdyby przyczyna był wydarty świder to raczej nie mnieszał by wcale albo wolniej przesypywał ale na zawieszanie to raczej niema wpływu.
zakwaszacz tez moze byc odpowiedzialny za to........
A MOZE SRUTUJESZ ZBOZE Z WIEKSZĄ ILOSCIĄ WLÓKNA NP OWIES I PASZA SIE ZAWIESZA PRZEZ TO ?
u mnie, jak śrutowałem sporo owsa, to też lubiła się zawieszać, alle kilka razy gumowym młotkiem i było ok.
Ja spotkałem się z taką propozycją dotyczącą mieszalników pionowych : aby co pewnien czas wsypać do niego całe ziarno pszenicy i na kilka minut włączyć jeśli mieszalnik ma wewnątrz jakieś powierzchnie z korozją to to podobno załatwi problem pszenicę należy później oczywiście z mieszalnika wysypać
chyba znalazłem przyczynę brzeg ślimaka na dole pokryty był 3 cm warstwą jakiegoś syfu zdrapałem to i narazie działa
Drodzy koledzy, chciałem sie spytać jakie macie sita w śrutownikach sądzo-tłoczących.
jeśli pytasz o szczelinę to chyba 2 mm
JA MAM 4 mm WIERCONĄ
Pytam sie ponieważ mam śruownik z "M - R O L" i widze zaczyna zostawać w karmniku dużo mąki a narazie nie dopatrzyłem sie jakie montują.... sita szczelinowe a jakie waszym zdanie było by najlepsze czy to 2mm jak apisał tomek majos. śruta jeczmień + pszemżyto.
ja 6 lat śrutuje na dozamechu sita wymieniałem już chyba ze 20 razy dozamech zakłada szczelinowe i ja tam nie narzekam a co do mąki w karmniku to niewiem czy ma to coś wspólnego z rozdrabniaczem szedł bym raczej w kierunku prawidłowego wymieszania choć jeśli robisz to w mieszalniku to tez żadnej filozofii nie ma
sita szczelinowe 1,5 mm z BINa, wymieniam co 200 ton.