FORUM
Dziwne że nikt Fendta nie poleca mimo, że to jakościowo najlepszy ciągnik
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Przy używanym to skrzynię jak najprostszą , bo remont kiedyś nieunikniony a im bardziej wymyślna tym droższa w naprawi . Prześlę Ci numer do starszego serwisanta , to w razi zakupu to nawet z komputerem może się wpiąć i sprawdzić czy było ingerowane w motogodzinach . Nie doradzę który model wybrać , bo nie jestem zbytnio zorientowany .
z tych ciągnikow najlepszym rozwiązaniem bedzie mx prosty,ekonomiczny w piciu zupy,trwały silnik,no i wrazie czego naprawy są tańsze od pozostałych wymienionych,przy mx jak jest skrzynia w dobrym stanie to jest ciagnik nie do zajechania
zastanawiam sie czy na lekkich glebach sprawdzi sie wał packera w agregacie uprawowosiewnym czy lepszy bedzie wał strunowy rurowy ? niektórzy twierdza że packer na piachu bedzie spaychał ziemię ?
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
I niech trochę pokropi , to się cały zaklei . Ja mam rurowy a kolega pełny i co nie wejdziemy na temat wału , to mówi że go musi wymienić . Nawet pole dużo lepiej wyrównuje rurowy rurowy .
potwierdzam packera się zakleja i zapycha na lżejszej ziemni
jeszcze nad tym wałem ma być nabudowany siewnik ale ruruwy moze też sie zapycha ?
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
Też mam nabudowany , tylko weź z możliwością podniesienia siewnika lekko do góry , tak aby graczek , zagarniaczy nie zużywać chcąc samym agregatem coś zrobić . Rurowy zapcha się tylko wtedy gdy w prawdziwym błocie będziesz pracował , to tak .
najbardziej sie boję że jak nasypie pełen siewnik i wjade na górke w szczery piach to ten rurowy tez bedzie spychał ?
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
najbardziej sie boję że jak nasypie pełen siewnik i wjade na górke w szczery piach to ten rurowy tez bedzie spychał ?
Nic się nie będzie spychac, byle tylko, wał miał odpowienią średnicę (im większy, tym lepszy). Sam pracuję zestawem kongskilde nabudowanym i właśnie z wałem rurowym. Na lżejsze ziemie jest to rozwiązanie idealne. Packer, poza zalepianiem, spychaniem gleby, to przedewszystkim zbędny wydatek. Do tej pory raz zalepił mi się wał, gdy dosiewałem zboże w bardzo mokrej organicznej glebie. Natomiast nie biorę tego wogóle pod uwagę, bo odkładnice pługa też zalepia ta gleba.
Natomiast z innej beczki, czy podpisywał ktoś umowę z ARiMR w ramach modernizacji z planowanym wzrostem GVA? Jak oni potem to sprawdzają i weryfikują? Szukam konkretnych "przypadków".
Jeszcze jedna uwaga , oglądałem taki zestaw z Gaspardo i moim zdaniek od Kongskilde dużo gorsze rozwiązania , szczególnie brony . Zbyt zwarta budowa , przednia deska cofnięta do tyłu zamiast odwrotnie , graczki też za blisko siebie , będzie się zapychać jak cholera .
najbardziej sie boję że jak nasypie pełen siewnik i wjade na górke w szczery piach to ten rurowy tez bedzie spychał ?
Zapchasz wszystko, jak za bardzo opuścisz przód agregatu. Zatopisz w piachu i zakopiesz ciągnik.
A jak będzie za mokro, to zakleisz strunowy, rurowy i packer'a.
panowie a kto sieje w mokre pole ,chyba ze "kto sieje w bloto ten zbiera zloto"
tez myśle o kongskilde i musi być nabudowany bo inaczej 4 metrowy mógłby ciagnik podrywać kongskilde jest porównywalny cenowo z unią i wydaje mi sie dosyć lekki
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
Jeśli kupujemy nowy zestaw uprawowo-siewny, to branie pod uwagę czegoś innego niż zestaw nabudowany jest nieporozumieniem! Kiedyś inni długo mi to tłumaczyli, ale teraz zrozumiałem najlepiej, ponieważ przekonałem się na własnej skórze. Zestaw nabudowany w porównaniu do hydropaku ma zdecydowanie więcej zalet. Biorę za te słowa pełną odpowiedzialnośc.
Co do kongskilde, nie chce chwalic swojego, ale póki co, jest wszystko OK. Chociaż jeśli zakup byłby z dofinansowaniem to kupiłbym coś jeszcze lepszego, np. Kuhn, Pottinger mają bardzo dobre siewniki mechaniczne. W kongskilde słabym punktem są (całe) plastikowe aparaty wysiewające, to pewnie źle wpłynie na żywotnosc siewnika.
Siewnik z Unii, Poznaniaka bodajże, miał mój kolega, następnego dnia po upływie 5 lat od dofinansowania sprzedał go i za gotówkę kupił pottingera. Z tego co mówił, największy problem był z ustawieniem dawki wysiewu.
ma ktoś doświadczenie z zetorem hsx 140 jak się sprawuje i jak z uciągiem przy orce na ciężkiej glinie
co jest nikt niema ? hsx!
Kolega ma bodajże 121 koni forterrę i pracuje z ibisem 4 obrotowe i z agregatem ścierniskowym 3 m tj 7 łap. Silnik ma 4 cylindrowy. Z tym maszynami jeździ ok 8 km na godz .
chcialem kupic tego hsx ale drogo wychodzil kupilem claas arion 620c ciezki duzy szeroki. sasiad ma nowego zetora 115km z turem pali duzo musi miec wysokie obroty bo inaczej nie ma mocy ale mocna maszyna
Sąsiad to ma i Korbanka klnie za zdzieranie za części . moja szyba do drzwi do jelenia kosztowała niecały tysiak , a sąsiad zabulił 1800
To do was z procy strzelają co szyby się tłuką??
a do MTZ komplet szyb do drzwi 70zł... No ale to tylko MTZ... Adekwatny ciągnik do aktualnych dochodów:D
Nie dość że tanie to jeszcze się nie tłuką.Ja mam mtz-ta od nowego czyli od 1994 roku i ani jedna szyba się nie stłukła.
Drzwi u tych badziewiaków to goła szyba z rączką na środku . U dziewincetki to zawiasy pourywałem . ale szyby ocalały . Staś możesz drzwiami napier.. ale jeśli otwartymi gdzieś tylko dotkniesz , to zaraz się dowiesz o ile zdrożały .
fakt w tamtym roku , w żniwa przy mniejszym mf-ie,jadąc po szosie chciałem zobaczyć co mi przy turze puka, wiatr mi drzwi z ręki wyrwał no i ciekawość kosztowała 1600 zł ,ale jak się kasko nie płaci to się diabeł cieczy...
ogólnie ciągnik dobrze opity ,także powinno być ok
jakoś nie mam przekonania do mf-a, robiłem trochę u ciotecznego na mfie i jakoś nie do reki dla mnie, john deere to są maszyny tylko te spalanie
Oszczędne są z silnikami Iveco i fajny odgłos tego silnika
Powiem Wam, że mój Mccormick 200KM przy ciężkiej pracy w polu pali mniej na ha niż forterra i na dziś mniejszego bym nie chciał
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl