Po wielu latach użytkowania posadzka w kojcach porodowych pod przednimi nogami maciory trochę się zużyła, jest mniej lub bardziej nierówna. Zamiast wszystko skuwać i zalewać od nowa beton wolałbym czymś tą posadzkę wyrównać. Tylko czym, żeby to się dobrze trzymało: beton z jakimś dodatkiem?,klej do płytek?, jakieś chemiczne masy-wynalazki? Macie jakieś pomysły?
Witam ja bym zastosowal zaprawe z KERAKOLLA o nazwie KERABUILD
ale oczywiscie decyzja nalezy do ciebie
Jak bys chcial cos wiecej poczytac to link ponizej
jest taka masa samopoziomująca i wylewa się ją bardzo cienko. może być dobra, tylko pewnie droga.
mialem wylana mase samopoziomujaca na ganku i po kontakcie z gnojem , gnojowica pieknie sie cale odpazylo , mozna bylo miotła pozamiatac
mocna zaprawa z cementu z dodatkiem szkła wodnego
Mocna zaprawa to nie ma sprawy, mogę zrobić pół na pół ze żwirem, tylko czy to się będzie trzymać? A co da szkło wodne?
Maciek to nie koniecznie sie odparzulo po kontakcie z gnojem czy gnojowica poprostu moze wylales mase na wczesniej nie odkuzona albo nie zagruntowana posadzke i to moglo byc glowna przyczyna
nie to bylo w nowym budynku !!!! a jak wymieszasz pol na po cement z zwirem to bedzei za mocne i popeka
no to tym bardziej posadzka powinna byc SOLIDNIE zagruntowana jakims dobrym gruntem!!
to wedlug mnie ta masa podczas schniecia sie spalila a nie zwiazala z podlozem i ttyle
Koledzy a co myślicie o przyklejeniu terakoty? Już za 20zł/m2 a nawt taniej można kupić płytki ceramiczne np z antypoślizgowa fakturą, mysle że były by trwałe oraz łatwe do czyszczenia.
Co do masy samopoziomującej to jej zadaniem jest tworzenie płaskiego i gładkiego podkładu pod układana na niej nawieżchnie i nie jest ona przeznaczona do bezpośredniego urzytkowania.
Z tą terakotą to chyba strzał w dziesiątkę. Antypoślizgowa, o wysokiej klasie ścieralności byłaby dłużej niż beton. Jeszcze kwestia kleju: zwykły, elastyczny czy inny, żeby to trzymało na wieki
ja bym dal elastyczny ale zrobisz jak bedziesz chcial pozdro
Klej jak klej, ważne żeby go nanosic zarówno na płytkę jak i na podłoże bo gdy smaruje sie tylko podłoże a zwłaszcza odrazu większa powiezchnię i dopiero klei to klej lekko podsycha na wieżchu i słabo przywiera do płytki ale jak nanieść pacą na płytkę i dopiero położyć to niema siły żeby puściło.
Baraki nie zgodze sie z toba ze klej jak klej ,jak to mowia jak by bylo wszystko jedno to by bylo gowno-miod :