sektor porodowy?

tak chodzi o lochy luźne!ale to i tak spory problem do rozwiązania gdzie wykorzystuje się taki system utrzymania.

Zgadza się to chodzi o lochy luŸne powyżej 3 tygodni po pokryciu.U mnie te standardy sš już wdrożone i trzymam je w grupach.

a jak ktoś ma jedna lochę to co z sąsiadem ma grupę stworzyć

Pewnie będą mogły być utrzymywane pojedynczo tylko powierzchnia kojca będzie musiała być większa obecnie jest 1,2 m2 to jakby nie patrzeć szału nie ma w takim kojcu to świnia nawet sobie tyłka nie obejrzy

u nie projektował firma zootech przyjechali na miejsce zrobili projekt który zaakceptowałem . Mam klatki na wprost i jestem z nich bardzo zadowolony klatki
te posiadają odboje po bokach co zmniejsza przygniecenia prosiaków jeśli chcecie namiary to proszę
781234343

u nie projektował firma zootech przyjechali na miejsce zrobili projekt który zaakceptowałem . Mam klatki na wprost i jestem z nich bardzo zadowolony klatki
te posiadają odboje po bokach co zmniejsza przygniecenia prosiaków jeśli chcecie namiary to proszę
781234343
napisz ze jestes przedstawicelem bo nikt sie nie nabierze

 

nie mam czego się ukrywać jestem przedstawicielem w tej firmie od niedawna .Dwa lata temu zrobili mi tak super porodówke że do tej pory odpukać nic się nie dzieje żadnych problemów .Nie muszę się ukrywać w porównaniu do innych firm .Było miejsce wolne więc skorzystałem i nie ma w tym nic złego sam byś skorzystał

wszystko by grało w tym zootechu tyle tylko ze na reklamacje to nie ma kto przyjechać

wszystko by grało w tym zootechu tyle tylko ze na reklamacje to nie ma kto przyjechać

Wszystko będzie grało jak będziesz sam się znał co trzeba robić to każda firma jest dobra

no niestety nie ma ideałów a za kolegów nie mogę odpowiadać

Pytanie do osób, które posiadają swoje sektory porodowe na rusztach. Otóż czy jest sens dodatkowo dogrzewać sektor porodowy grzejnikami, lub rurami zasilanymi przez C.O? czy maty grzewcze i promienniki załatwią sprawę? Jak to wygląda u Was?

Według moiego doświadczenia to koniecznie trzeba mieć możliwość dodatkowego ogrzewania podczas mrozów, jak masz instalacje CO to ponoć dobrym rozwiązaniem jest nagrzewniaca nadmuchowa wodna.

Według moiego doświadczenia to koniecznie trzeba mieć możliwość dodatkowego ogrzewania podczas mrozów, jak masz instalacje CO to ponoć dobrym rozwiązaniem jest nagrzewniaca nadmuchowa wodna.

nie wystarczy ogrzewanie c.o. na korytarzy z którego będzie doprowadzane powietrze do komory? W środku wydaje mi sie ,że maty grzewcze c.o. plus lampy grzewcze 175w powinny spokojnie nagrzać.

nie widze sensu montowania dodatkowego ogrzewania na porodówce przed zasiedleniem odkręcam maty wodne jak wsadze lochy wieczorem do rana jest 19 stopni przy mrozie -20 na dworzu. Nagrzewnica wodna potrzebuje do efektywnej pracy wody ponad 80stopni ciepłej, a to z kolei generuje duże straty ciepła na całej instalacji, po drugie taka nagrzewnica w środowisku chlewni długo nie wytrzyma i często się będzie zapychać kurzem na 100% lepsze są grzejniki

Dzięki za odpowiedź, tak właśnie mi się wydawała, że maty grzewcze w 100% wystarczą.

Jakie maty grzewcze polecacie? Sasilane C.O. Czy może na energię elektryczną?

mam na C.O. i do tego grzejniki w odchowalni + grzejniki na korytarzu ale tych prawie nie używam jak robić piec i całe C O tylko pod maty to mażna by rozważyć też elektryczne ale jak będziesz jeszcze dogrzewał odchowalnie to polecał bym Ci na porodówkę maty wodne wodne

tzn. chodziło mi o maty grzewcze na porodówce, bo ona oprócz mat i promienników nie będzie dogrzewana, a na odchowalni nie planuje montować mat grzewczych, tylko sufit perforowany i ogrzewanie rurami Delta pod sufitem.

no z tymi rurami przy suficie to chyba nie jest dobry pomysł jak już to gdzieś przy posadzce

Przez sufit będzie zaciagalo powietrze, ktore zanim spadnie na świnie ogrzeje się tymi rurami. Tak działa sufit perforowany.