wozy asenizacyjne -...
 
Notifications
Clear all

wozy asenizacyjne - opinie i rady

102 Posty
29 Users
0 Reactions
152.6 K Widok
(@przemo1)
Dołączył: 17 lat temu
Posty: 0
Topic starter  

Jestem w trakcie dokonywania wyboru wozu asenizacyjnego o poj. 12000 - 14000 tyś. l zastanawiam się nad Joskinem lub Pichon czy macie Koledzy jakieś opinie o tych maszynach. Nadmienie tylko że Pichon 14000 l ( bogato wyposażony) to wydatek ok. 30000 euro netto.


   
Cytat
(@maciek)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

Od roku użytkuje joskina i jestem zadowolony z wykonania i funkcjonalnosci


   
OdpowiedzCytat
(@lukas1982)
New Member
Dołączył: 17 lat temu
Posty: 0
 

za 30 tys ojro to bym przerobił całą tuczarnie na ruszta. Strasznie drogo.
My na grupę kupiliśmy meprozet 12 tys z mieszadłem (ok 65 tys zł) plus ruska 130 koni ( podst wersja 95 tys netto).

Czy jest aż taka wyższość Joskina aby płacić razy dwa?"


   
OdpowiedzCytat
(@marek-mokwa)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

A MOŻE COŚ UŻYWANEGO Z NIEMIEC JA MAM 12000 L FIRMY KOTTE Z WĘŻAMI DO ROZLEWANIA W ŁAN UPRAW NA BLIŻNIAKACH ZE SKRETNĄ TYLNĄ OSIĄ


   
OdpowiedzCytat
(@maciek)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

lukas polska beczka miala porownywalna cene do joskina


   
OdpowiedzCytat
(@krzysztof11)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

Użytkuje beczkę Dynamik metal z Grębocina .Najbardziej podoba mi się to że można nią rozlewać "zupełne ciasto". W przypadku innych producentów trzeba po kilku rozlaniach wchodzić do środka.


   
OdpowiedzCytat
(@marek-mokwa)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

z gręmbocina beczki sa do zalewania nie posiadają swoich pomp ssących


   
OdpowiedzCytat
(@krzysztof11)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

Marek żadna beczka nie pociągnie ci gęstego.Z tym jest największy problem.


   
OdpowiedzCytat
(@maciek)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

i tu sie krzysiu mylisz - wyciagalem szlam ze stawu znajomemu !!!!


   
OdpowiedzCytat
(@tomek1990)
New Member
Dołączył: 15 lat temu
Posty: 0
 

U mnie na gospodarstwie użytkujemy joskinsa 8400 od dwóch lat i jesteśmy bardzo zadowoleni. Moj Wujek też ma joskinsa 8400 od 3 lat i sobie chwali. W mojej okolicy gdzie mieszkam zdecydowana wiekszość rolników ma joskinsy. Jeden miał meprozeta 2 lata sprzedał go i kupił joskinsa i mówi że nie ma co porównywać. Ale każdy ma swoje przekonania i doświadczenia


   
OdpowiedzCytat
(@krzysztof11)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

W innych beczkach po kilku rozlaniach trzeba otwierać denicę i usuwać pozostałości.Jak jest w joskinie? Wiem że odchodzi się od tandemu bo ciężko chodzi.


   
OdpowiedzCytat
(@maciek)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

oczywiscie ze tandem to shit !!!!!! otwieram mojego joskina co jakis czas zeby go wymyc w srodku ale to jest chwila roboty


   
OdpowiedzCytat
(@luk2782)
New Member
Dołączył: 17 lat temu
Posty: 0
 

moim zdanem trzeba wziąc pod uwage ile jest do wywiezienia. odległosc pól długosc oraz jaki sposób rozlewu bedzie najlepszy dla gospodarstwa. Mój kolega kupił Zunhammera 12500l ze skretna osia wóz mistrzostwo świata ale kosztował ok 120 tys. w standardzie jest pompa przepływowa Vogelsang. zaleta tego wozu jest to ze jest bardzo lekki. kształt zbiornika powoduje ze nie wymaga on czyszczenie , wogóle nie jest do tego przystowany. Zarówno Joskin jak i Pichon sa to maszyny na poziomie ale zwrócił bym uwage na pompe kierował bym sie w strone przypływowych albo chociaż tzw przyspieszaczy przy pompowaniu( turbiny na ramieniu ssacym) jezlei chodzi o rozlew to moim zdaniem wóz powinien miec mozliwosc przystosowania go do rampy rozlewowej alnbo do aplikatora doglebowego. ale dopóki nie ma obowiazku ograniczanai nieprzyjemnego zapachu przy rozlewie płytka rozbryzgowa jest wytarczajaca. w okolicy pracuja na fermie bydła dwie beczki z meprozetu PN-240 ale one sa zalewane przep pompe stacjonarna wiec pompa prózniowa na beczce słuzy tylko do wypychania.


   
OdpowiedzCytat
(@martini)
New Member
Dołączył: 17 lat temu
Posty: 0
 

a jaką radzisz kupić beczke do gęstej gnojowicy .


   
OdpowiedzCytat
(@luk2782)
New Member
Dołączył: 17 lat temu
Posty: 0
 

jezeli masz zamiar beczke napełniac i oprózniac to radze zainwestowac w pompe przepływowa. jej wydajnosc jest praktycznie taka sama bez wzgledu na czas i intensywnosc pracy. medium chłodzacym jest sama gnojowica pompa nie nagrzewa sie tak jak prózniowa. poza tym w prózniowej (zgodnie z prawiami fizyki) im wieksza róznica w poziomach lustra cieczy tym trudniejsze jest pompowanie wymaga to wytworzenia wiekszego cisnienia. w Mojej opini jesli beczka ma sie napełniac sama i sama oprózniac warto zainwestowac w pompe przepływowa(koszt ok 12tys) jej wydajnosc pozwoli sprawnie i szybko napełnic beczke i co warzniejsze lepiej wykorzystac jej pojemnosc bo pozwala napełnic beczke do końca co w przypadku prózniowej jest trudne bo grozi przelaniem. Co do marki to juz decyzja bardziej zalezna od ceny. moim zdaniem godne polecenia sa Zunhammer Joskin Pichon Fliegl z mniej znanych u nas Kaweco, Eckhardt. wszystko zalezy od ilosci jaka mamy do wywiezienia jaki jest zbiornik z którego bedziemy pobierac(zagłebiony otwarty wysoki czy niski. warto zainwestowac w dobra beczke ale nie warto "stroic" jej na wyrost. Aha jeszcze jedno pomy przepłwowe w beczkowozach maja najczesciej mozliwosc przepompowywania ze zbiornika do zbiornika z pominieciem beczki. mozna je wiec wykorzystac do mieszania gnojowicy tylko trzeba opowidenio ukształtowac wylot( na kształt pradownicy)


   
OdpowiedzCytat
Strona 1 / 7
Share: