ASF dzików w Polsce - tak od 2 lat średnio co tydzień a jedyna z nim walka to ciągle nowe strefy ASF.
https://www.wetgiw.gov.pl/694---kategor ... swin-asf-u
http://www.farmer.pl/finanse/dziki-do-o ... 62188.html
wychodzi na to że wszystko można trzeba tylko chcieć,
tę bandę z PSL już dawno powinniśmy pogonić,
może w końcu ktoś zacznie dbać o nasze interesy a nie niemcowni
pożyjemy zobaczymy, początki nowych rządów zapowiadają się dobrze
ale jak to mówią nie ocenia się po tym jak kto zaczyna ale jak kończy...

czy to tylko obietnice ?
http://www.podlaskie.strefaagro.pl/arty ... rny-dzikow
Demokracja to dwa wilki i owca głosujące nad tym co zjeść na obiad
dzisiaj Konferencja w Białowieży
asf wczoraj, dzisiaj i jutro?
Za wyklady sie zaplaci , catering zamowi,i na lepka 100 moze niestarczyc ,a moze i dwie.Ten odstrzal dzikow to tez jakas sciema , ponad 300 za dzika to juz lekka przesada.te doplaty do swin [mialo byc 70] a w innych dziedzinach to samo tylko pieniadze rozciagaja urzedasy miedzy siebie . Aby zostac rolnikiem trzeba skonczyc szkole a tu szkolenie za szkoleniem [ rozciaganie kasy] .Dzis korzystajac z internetu mozna skonczyc studia, ale do urzedasow to nie dociera i robia jakies dziwne szkolenia , ktore mozna podwazyc naszym doswiadczeniem. Tam gdzie moznaby kase madrze spozytkowac to nie robi sie nic ,dla mnie najwazniejsza rzecza obecnie jest weterynaria [choroby] i wychodowanie stada podstawowego swin na wzor "danbreda" wolnego od chorob typu dezynteria ,glaser,myko . Dzisiaj kupujac knura lub loszke to prawie pewne ze masz problem . Kilka razy kupowalem knura i loszki i ZAWSZE byly problemy a dwa knury to nawet mialy do niczego nasienie.GDZIE JEST WETERYNARIA?
http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzec ... 62258.html
kolejne podejście, wiele z naszych propozycji weszło do planu zwalczenia ASF dzików. Czas na czyny. Strzelcy jak pisałem będą się opierać, zasłaniać się ogromem wykluczających się przepisów. Po części mają rację. Tylko u nas taki bałagan w przepisach. Inni jednak jakoś dają radę i nic nie mówiąc strzelają i biorą za każdą odstrzeloną lochę dziczą kasę. Inni używają już świateł do strzelania, a nasi muszą nadal pełni czekać aby dzika zbystrzeć. A jak już zbystrzą to wolą coś na kiełbasę strzelić niż starą lochę. I stale dylemat- do czego będą strzelał w przyszłym roku, jak w tym roku dzika z ASF wyleczę. Nawet wilki chronione potrafią myśliwi w Finlandii odstrzelić dla dobra narodu. A u nas się nie da. Nie da się bo dzik wlazł do Białowieży i teraz zieloni co nie ustrzegli swojego gospodarstwa i chorego dzika wpuścili, nie mogą sobie wyobrazić jak można do dzika strzelać w Parku Narodowym. Kolega dopowiedział -to niech pan sobie wyobrazi.
Dzisiaj jechałem do Białowieży i muszę powiedzieć że Białowieży już nie ma. Kornik ją skonsumować. Kornik zjadł pierwotny las który ekolodzy strzegli metodami ekologicznymi. Makabra, po obu stronach szosy same trupy, stosy trupów. Przy szosie je wycięli aby ludzi padając nie zabiły. Wycięli, ale zostawili żeby kornik nie musiał po drzewie do góry się drapać. Dalej drzewa umierają stojąc. Obłazi z nich kora płatami. Potem padają powalone wiatrem spróchniałe. Nie ma już lasu pierwotnego. Wysiewają się same śmieci. Leszczynka i inne drzewinki. Kiedyś jadąc szosą to było ciemno. Teraz jest jasno jak po wycince. Popatrzcie jak to wygląda, a na prawdę to wygląda jeszcze gorzej
http://www.lasy.gov.pl/informacje/aktua ... ialowieska
a co mnie jakieś drzewa w Białowieży zamiast ASF dzika interesują. Drzewa jak drzewa. Może jedne padną to inne wyrosną lub nie wyrosną .Ale ekolodzy i wielbiciele dzików tak samo na żywym organizmie Podlasia w zakresie nie zwalczania ASF dzika doświadczenia robią i taki sam los nam szykują, jak tamtym wiekowym świerkom.
Chcą widocznie nas w ramach swoich doświadczeń, za które żaden z nich odpowiedzialności nie ponosi z Podlasia, a potem z Polski podobnie jak te świerki białowieskie powalić.
Na Podlasiu zamierają lasy i zamiera produkcja świń. Potem przyjdzie czas na resztę kraju, a zachodowi w to graj. Za kilka może tygodni Strefa czerwona ASF dzika zajmie tereny z dużymi fermami trzody. Kilka tysięcy tucznika i warchlaka tygodniowo z braku zakładów które będą chciały te tuczniki kupować może trzeba będzie utylizować. Chętnych na zakup warchlaka na zasadach kwarantanny też zabraknie. Może coś, ktoś wymyśli. Może przetarg na zakup tuczników z gwarancją odbioru wyrobów lub mięsa surowego. Gwarancje rządowe. Mięso może trafiać tam gdzie budżet to sponsoruje. Domy dziecka, stołówki, wojsko, pomoc społeczna. A doskonałe wyroby z zielonych płuc polski pod warunkiem że będą to naturalne wyroby może też tam trafiać jak i na rządowe, reprezentacyjne stoły podobnie jak nasze doskonałe jabłka..
Ps. Pana który na konferencji nazwał mnie redaktorem pozdrawiam i o czytanie ze zrozumieniem proszę. Czasem może zawile piszę, ale ASF dzika od Aujeszki jeszcze odróżniam, choć jedna i druga choroba dla mnie jedno oznacza -kłopoty. Mówiłem mu że nie jestem żadnym redaktorem, ale on powiedział że czyta mnie na Farmerze. No cóż, może i redaktor w takim razie.

Jakby większość Polaków tak rozumowała rzeczywistość jak Marucha to moglibyśmy , być w innym miejscu rozwoju naszego kraju ,dużo lepszym miejscu.
w ciągu zaledwie kilku dni 27 nowych przypadków na Łotwie
http://regnum.ru/news/2068794.html
500 tuczników padło na Krymie
http://www.newc.info/news/13888/
140000 przez niecałe 2 lata a tu jeszcze nic nowego?
Nowe to do znudzenia Pribałtyka w ogniu ale na szczęście od wielu miesięcy nie u świń.
Rosja -ciągle nowe, nowe, nowe i u świń i u dzików. To już taka ich choroba narodowa.
Ukraina -Krym. Ukraina, nie Ukraina? do 600 doszło jeszcze około 1000.
Ukraina- stale bez zmian czyli ma na bieżąco ale oficjalnie kilkaset km od naszej granicy. Więc jeszcze spoko- może zdążymy zaporę na granicy stworzyć. Zapora to brak dzików i każdy który wejdzie to już nie wyjdzie.
Polska - pierwszy jeden z niewielu spokojnych tygodni, ale głowy już lecą. Szkoda, przykro.
https://www.youtube.com/watch?v=TC_7DDTuAt8
utylizacja 1600 sztuk Krym
http://ncrim.ru/news/view/04-02-2016-v- ... v-jivotnyh
Podobno 15 lutego powstaną nowe dzicze czerwone strefy.
http://www.podlaskie.strefaagro.pl/arty ... ozszerzona
Stref jeszcze nie ogłoszono, ale już dzisiaj odmówiono koledze zakupu jego świń. Powód? Wkrótce będziesz w strefie. Po co sobie problemy stwarzać.
mało kto o tym wie, mało się pisze. W końcu wyszperałem.
A nie piszą bo ASF to temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia.
Po raz pierwszy mieliśmy okazję wysłuchać na jednej konferencji głosu wszystkich środowisk, które w trosce o dobro gospodarki narodowej, poprzez swoje zaangażowanie mogłyby wesprzeć rząd i rolników w walce ze skutkami ASF-u u dzików i zapobiec rozprzestrzenieniu się wirusa na całą Polskę - podkreślała po konferencji. - Niestety, instytucje reprezentujące środowiska naukowe i myśliwskie prezentując swoje opinie prześcigały się tylko w wynajdywaniu nieścisłości w przepisach umożliwiających redukcję pogłowia dzików w przypadku wystąpienia choroby zakaźnej zwalczanej z urzędu. Przy takim zaangażowaniu, ASF w Polsce, podobnie jak w Hiszpanii, będzie zwalczany 38 lat. Wygląda na to, że nikt oprócz rolników nie ma interesu w tym, by Polska była krajem wolnym od ASF dzików.
http://www.podlaskie.strefaagro.pl/arty ... glab-kraju
przemawiali naukowcy i lekarze. Dorwali się do głosu także producenci, ale prasa już o tym nie donosi. Prasy już tam wtedy nie było.
Dobrze że choć koleżankę Bożenę zacytowano która, jak to określono -przysłuchiwała się konferencji.
Milion złotych wydano na badanie czy pomór Dzików przenosi się z matki na córkę czy odwrotnie http://www.zbs.bialowieza.pl/artykul/863.html
Dlaczego nie wydano ani złotówki na badania jak zabezpieczyć park narodowy przed ASF dzików - kiedy mówiliśmy że jeszcze jest czas?
Albo jak zlikwidować ASF dzików w parku narodowym który teraz jest rozsadnikiem tej dziczej zarazy?
Zapewne dlatego, i tu - zacytuję koleżankę: Wygląda na to, że nikt oprócz rolników nie ma interesu w tym, by Polska była krajem wolnym od ASF dzików.
To jest smutne ale nadal aktualne. Najlepsze interesy robi się na wojnie i na cudzej biedzie.
Mało tego, temat badań naukowych jest już dawno nieaktualny, bo ASF dzików okazał się jednostką małozaraźliwą. Kilkadziesiąt padlaków (Przypadków) w przeciągu 2 lat.
szkoda że macierewicz w mon bo idealnie by pasował na ten stołek a tak serio kto w miejsce pana Pirsztuka????????
i tak mi się skojarzyło
Łobecnie łorkiestra łopoczyńska łodegra łoberka łopoczyńskiego, ło!
czy w tym właśnie tempie zaczniemy w końcu zwalczać ASF dzików w Polsce? Tak z przytupem?
to tak na serio ale może i niepoważnie
http://www.wsiodle.lodzkie.pl/pl-def/poi/3276042/
tyle google na szybko pokazało

Siła obecnego ministra Rolnictwa tkwi w chłopskiej decyzji.
..każdy polski rolnik (gospodarstwo) , frasuje się i dorzuca do kasy ministerstwa 500 złotych na walkę z ASF.
Polska jest jedna.
na Ukrainie ponoć lepiej
http://pigua.info/ru/news/8598/
pomimo to jednak znowu 7 dzików z ASF znaleźli
ale stworzono strefę o promieniu 3 km i zgodnie z zasadą stosowaną u świń ( tak proponowaliśmy od dawna) grupy jegrów dokonują depopulacji dzików a przy okazji dzikich psów i kotów.
Tak tu jest napisane.
http://pigua.info/ru/news/8602/
В зону защиты (радиус 3 км) вошло с. Став-Слобода. Здесь поголовье свиней отсутствует.
В очаге выявления заболевания проводятся мероприятия по локализации и недопущению распространения возбудителя АЧС. Созданы группы из егерских служб для депопуляции диких кабанов, бродячих собак и кошек в угрожающей зоне.
Poprzednio zakazywali strzelać a teraz strzelają. Lepiej późno niż wcale. A co robią nasi jegrzy?
tu już całkiem serio i gwoli wyjaśnienia użytych zwrotów
http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wia ... 25196.html
Zdaniem krymskiej prokuratury winę za rozprzestrzenianie się ASF świń ponosi weterynaria.
http://kafanews.com/novosti/114374/prok ... 2016-02-09
W celu zwalczenia tej zarazy wprowadzono stan wyjątkowy. Powołano komisję do zwalczenia ASF kierowaną przez wicepremiera Mikołaja Janaki
http://searchnews.info/svinoy-gripp-sim ... viney.html

..polska weterynaria nie jest taka zła , ale trza rzucić trochę grosza na WYMYŚLONE CHOROBY przez polityków.
..jusz widze w 2017 zarazę ognistą spoi - to na pewno wzbudzi lęk.
Powoli ale stale w kierunku Berlina. Po drodze Warszawa, Poznań. Łatwiej i korzystniej dla decydentów unii zniszczyć polskiego rolnika niż nakazać Polsce zlikwidować szkodnika polnego dzika.
http://www.agropolska.pl/produkcja-zwie ... a,414.html

Siła obecnego ministra Rolnictwa tkwi w chłopskiej decyzji.
..każdy polski rolnik (gospodarstwo) , frasuje się i dorzuca do kasy ministerstwa 500 złotych na walkę z ASF.
Polska jest jedna.
....trzeba koniecznie dokonać tego wyczynu ,pokazać prawdziwy patriotyzm !
na ASF jedni tracą, inni się bogacą
http://www.baltic-course.com/eng/market ... doc=116813
http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wia ... 526_1.html
w nawiązaniu do poprzedniego postu okazuje się że i u nas są tacy którym chore dziki wcale nie przeszkadzają a nawet czasem i pomagają im w ich życiu. Ich wiedza na temat ASF dzików ogranicza się do tego, że myślą że wiedzą jakimi metodami według nich nie zwalczy się zarazy. Natomiast proponowane przez nich metody walki z ASF stosowane dotychczas w Polsce i innych krajach skutkują właśnie tym że ASF stale się rozprzestrzenia. Do dzisiaj żaden z nich nie poniósł odpowiedzialności za to że źle dotychczas doradzał. Jedynie estoński główny lekwet został niedawno odwołany ze stanowiska za uleganie doradcom i doprowadzenie swoimi decyzjami lub ich brakiem do rozwoju choroby zwierząt, którą z urzędu powinien zwalczyć. Z doniesień internetowych wynika także że na Krymie sprawą ASF i nieudolnym jego zwalczaniem zajęła się tamtejsza prokuratura. No ale powie ktoś gdzie Rzym, gdzie Krym, a gdzie Polska?
Popatrzmy komu nie podoba się pomysł ministra rolnictwa jak uwolnić kraj od zarazy dzików szkodników która zagraża całej polskiej gospodarce.
http://www.gdos.gov.pl/files/aktualnosc ... w_PROP.pdf
http://niechzyja.pl
http://www.wwf.pl

Wróg pojawił się w kraju Piastów trzeba się zjednoczyć dla dobra kraju .
..wrogiem jest zwyczajna dzika świnia , czy damy radę??
wrogiem nie jest zadna dzika zwiezyna bo zwierzyna nie jest rozumna i idzie tam gdzie papu i cisza wrogiem są ludzie którym wydaje sie że wszystkie rozumy zjedli a prawda jest taka ze gówno wiedzą wrogiem tez są urzędnicy którzy z jednej strony niby chcą pomóc producentom żywności a z drugiej strony ponad ich głos stawiają głos jakichś czubków i są kryci bo te czubki mają dpstęp do mediów itp więc mogliby zaszkodzić roznoszące zaraze dziki dalej będą roznosić a tysiące drzew w puszczy wytną i żubry też strzelą bo to atrakcja jakich mało a dzik co tam dzik żaden rarytas aj szkoda słów może napisze coś czego nie powinienem pisac ale szczerze mam nadzieje że dość szybko ta plaga dotknie więcej rejonów w kraju wtedy gdy będzie juz za puźną inni niż marucha ruszą tyłki bo teraz niestety wszyscy myślą że to problem podlasia a do nas nie dojdzie tak samo jak kiedyś myślał minister a co tam w rosji do polski nie dotrze......
ASF zwolnił ministra rolnictwa na Krymie
https://www.pnp.ru/news/detail/117728
Białoruś za 5 lat dołączy do które w trosce o świnie domowe zlikwidowały świnie dzikie.
Obecnie Dania i Holandia nie posiada już dawno tych szkodników polnych
http://www.mazyr.by/2016/02/dikij-kaban ... zyrshhiny/
Być może Polska też wkrótce dolączy do tego zacnego grona. Są już plany powaznej depopulacji dzika z pomoca wojska.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Prędzej trzodę skasują niż dziki a wojsko będzie strzelać do właścicieli
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 0 Online
- 5,387 Członkowie