to znaczy?
chyba że odnosisz się do powyższych mapek
Dziś dziczy dzień bez dzików?
Może cisza przed burzą a może się chwilowo wystrzelały Marucha wiesz coś więcej?? ?
myślę że raczej dyplomacja, ja donoszę że są, a okazuje się że nie ma. Myślę że termin publikacji się przesunie. Zarówno oni jak i ja jesteśmy robotą zarąbani.
http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzec ... 68178.html
Już ogłosili 10 przypadków nowych
no właśnie, są dosłownie zarąbani, statystyką, liczeniem dzików, raportami, spotkaniami, zezwoleniami, decyzjami. Normalnie nie ma kiedy popracować
https://www.wetgiw.gov.pl/694---kategor ... ydziestego
a dzik aesefem sypie równo, a populacja już tak przetrzebiona ( według specjalistów) że i zdychać już nie ma co, a i strzelać nie ma do czego.
To wszystko za mało jeszcze. Za blisko granicy
podobno od nowego roku swiadectwo zdrowia ma kosztowac 100 zeta plus dojazd bez znaczenia ile tucznika jest na kwicie
Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Ja słyszałem ,że w Norwegii od nowego roku będzie się poruszać po drogach dużo norwegów. 
lekarz weterynarii twierdził a czy to prawda czas pokaże jak już o nowościach mówimy to powiem wam ze ministerstwo szykuje dopłatę do zakupu loszek hodowlanych w kwocie 350 zeta do sztuki coś więcej będę wiedział po 12 grudnia
Najpierw niech nam do niebieskiej strefy wypłacą za nasze straty a później niech myślą o loszkach, pustaki żużlaki
W Agencji już mówią o kolejnym ognisku w łosickim.
W łosickim to u świń czy u dzika?
po 3 latach pasowałoby odróżniać ognisko ASF u świń od przypadków ASF u dzików. A jak się nie odróżnia to pisać konkretnie ASF u świń, ASF u dzików
a tu coś stale aktualnego. Skup ze strefy niebieskiej stale kuleje, a z czerwonej na dzisiaj nie ma skupu. Oczywiście kupić może każdy, pod warunkiem że chce. I niektórzy kupują.
http://www.biala24.pl/artykul,rolnicy-b ... dzie,28665
kanapka z ASF
http://www.dvnovosti.ru/khab/2016/11/28/58714/
https://www.google.pl/search?client=opera&q=pom ór+świń&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8#q=pom%C3%B3r+%C5%9Bwi%C5%84&tbs=qdr:d&start=50
w łosicach dzik, tam gdzie ostatnie, ale jest chyba ognisko w Siemiatyczach, małe gospodarstwo
to nieładnie,
Marucha to twoje województwo, może ty wiesz coś więcej, bo ja potwierdzenia tej informacji nie mogę znaleźć
nikt na dzisiaj tego nie potwierdza.
"Ognisko" w Łosicach to informacja z Biura Powiatowego ARiMR. Mówią, że takie wieści dostali w poniedziałek z centrali. A może to przypadek, a nie ognisko, ale nie wiedzą o czym mówią?
nie ma informacji ze źródeł pewnych o tym ognisku.
O ogniskach wiedzą pierwsi weci. Nie potwierdzają. Na ten moment.
godzina 11,50 i 13,10
wyjaśnienia odnośnie oznakowania.
Jest tak jak wcześniej czyli ma być kolczyk z urodzenia a potem tatuaż na tyłku w momencie sprzedaży. Jeśli się urodzi i sprzedaje z jednej fermy to tylko kolczyk i finito.
Inne też ciekawe. Do wiosny przyszłego roku zero dzika w strefach godzina 12,54 i 13,02
No i pięknie! Oby tylko na gadaniu i zapowiedziach się nie skończyło jak zwykle.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Dzicza środa tym razem i kolejnych 7 przypadków.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-r ... Id,2315619
ciekawe czy to wprowadzą, w szczególności baseny wodne
bo jak dla mnie, te baseny to trochę strzelanie z armaty do muchy
rozumiem w dużych fermach, gdzie jest duży ruch samochodów po świnie, z paszą, czy tez dowożących prosiaki
po co to do mniejszych gospodarstw, gdzie ktoś hoduje 500 sztuk podzielonych na dwie lub trzy tury, tam ruch samochodów będzie dużo mniejszy
inna sprawa że w wielu przypadkach nie będzie możliwości wybudowania tego czegoś
otwieram Hoduj z Głową nr 6, widzę artykuł Jak skutecznie walczyć z ASF? I czytam wstęp: rozmawiali lekarze weterynarii, zaproponowali program na bazie doświadczeń w zwalczeniu tego wirusa w innych krajach. I myślę, czemu mnie tam nie było? Czemu to o co walczę, walczymy od 3 lat, o opracowanie polskiego programu zwalczenia ASF stało się, a umknęło mojej uwadze. A jeszcze myślę, czemu mamy korzystać z doświadczeń innych skoro tak skutecznie zwalczamy ASF ( świń ) u nas? A potem rozczarowanie. Na dole artykułu fotografia martwego dzika, a o zwalczeniu ASF dzika który jest przyczyną naszych problemów ani słowa. Przecież ASF świń w Polsce nie ma. Co oni jeszcze chcą zwalczać? A potem jakieś riposty niezadowolonych lekarzy weterynarii http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transm ... 3004FE144# (godzina 12,57 na problem zadany przeze mnie godzina 12,55) których dobre imię niby szkaluję?
I aż się nie chce potwierdzać tego, co sam powiedział Pan Białous lekarz weterynarii.Że właśnie zasługą polskiego lekarza weterynarii jest to, że dzisiaj w kraju mamy właśnie 23 ogniska ASf i 138 przypadków, czy nam się podoba czy nie. Jaka to zasługa? myślę sobie, zasługa byłaby wtedy gdyby w Polsce ASF by nie było. ASF w Polsce to jest tylko wstyd a nie zasługa. Cały czas twierdzę że z ASF świń sobie rodzimy. I my hodowcy którzy nie kupujemy nielegalnych świń, nie skarmiamy zlewek, zmieniamy buty wchodząc na chlewnię. I także polska weterynaria skutecznie zwalcza ASF świń dokonując likwidacji stad zarażonych. Żałuję tylko że polska weterynaria nie zwalcza tak skutecznie ASF dzików do czego została powołana. I nadal, sądząc z artykułu do tego się nie zabiera.
Marucha, pamiętasz, co Ci na Narodowym powiedzieli najważniejszy nieludzki lekarz i szef Pejsaka. Ale ten sam Główny Lekarz Weterynarii w kuluarach mówi, że w strefach powinno być 0 dzików/km2.
Wszyscy mówią o rekompensatach za zwierzęta z chorobą zwalczaną z urzędu. Chyba wczoraj ktoś zamieścił link do wypowiedzi w-ce min rol Boguckiego. Rolnikom nie przysługują odszkodowania, bo nie przestrzegali zasad bioasekuracji. Czyli w razie czego nie ma co się ASF chwalić. Z tego mogą być tylko zarzuty prokuratora.
tak, bo to dziki są pod ochroną
a świnie są potencjalnym źródłem choroby u dzików
tylko ci z wet o jednym nie myślą, jak zlikwidują hodowlę świń na wschodzie, a trzeba się też liczyć z tym że strefy niebieskie/czerwone będą się powiększać to i oni sami nie będą potrzebni, bo na hodowlę bydła czy też jakąś inną tez nie wszyscy się przestawią
nakazy i obostrzenia mają być stopniowo wprowadzone w całej Polsce a wtedy i tam wielu hodowców zrezygnuje
Chory dzik łazi po Polsce , a my mamy sie odgrodzić i siedzieć zamknięte w chałupach i chlewach i mu nie dokuczać , przez płot go jeszcze dokarmiać .
...tak ta walka teraz wygląda z ASF. 
