A powiedz jeszcze wojciech ile Doxymedu i innych dopalaczy ci zeszło na te 1000 szt?
Corwina teraz to przesadziłeś odnośnie mojej niekompetencji! Moja poprzednia wypowiedź nie była poparta faktami typu "ten prosiak jest słaby bo tak!". Ty też nie chowasz świń od wczoraj i wiesz, że holender holendrowi nie równy, tak jak naima na fermie "a" będzie się trochę różnić od naimy z fermy "b". To tylko hamburgery z mc' Donalds smakują na całym świecie tak samo. Odnośnie mojej przygody z naimą to dwa razy miałem stado zdrowo odchowane więc uważam że mogę się wypowiedzieć - w przeciwnym wypadku wszystkie wyniki byłyby zachwiane. Odnośnie paszy to każda rasa ma swoje wymagania. Najłatwiej jest powiedzieć "pasza nie ta".U mnie naima miała największe zużycie paszy w porównaniu do hypora, holendra czy PIC. Gdybym zrobił pasze stricte dla naimy to wiem, że zużycie by się zmniejszyło - ale równie dobrze mógłbym wtedy zrobić paszę stricte dla innych odmian i u nich też by spadło zużycie, tylko że tam miałem 2,65 - 2,75 przy zdrowym odchowaniu, a u naimy miałem 3,15) Turbogrocho napisz jak Ci poszło z naimą, mam nadzieję że będziesz miał lepszy wynik z nimi niż ja, czego Ci naprawdę życzę.
Pozdrawiam wszystkich (corwine również)
swinie z genetyki penarlan
- bardzo mocne i zarazem odporne zwierząta
- pasze przemysłowe z dobrej firmy
na 900sztukach zuzycie srednie paszy to ok 2,44kg na przyrost najwieksze 2,9 pózniej od 2,32-2,5kg
- skutecznosc podawania leków i szeczepionek
mojim zdaniem swinie powinio sie tuczyc tylko z jednego dobrego gospodarstwa bo wiesz co mozesz sie spodziewac jakie leki skutuja
a tak praktycznie zawsze sie czeba uczyc i wyniki sa odległe od zakładanych.
Bobo ale porównać do jakiego Polskiego ciężko? Podaj przykład z której Polskiej fermy brałeś że były gorsze. Dzisiaj większość dużych ferm ma już zachodnią genetykę PIC, Penarlan, hypor i inne. Panowie rzucacie procentami jakie upadki holendra puste słowa że Polskie gorsze. Ale piszmy tu konkrety. Kto, gdzie kupił, jaką genetykę, z jakiej fermy, ile sztuk itp.
Właśnie nie brałem z polskiej fermy i nie mogę porównać z polskim ani duńskim czy łotewskim...Tyle co na początku mieliśmy maciory swoje ale to tylko 30sztuk. Za holendra płace troszkę drożej i mam wstawiane lepsze partie. Pewnie teraz rzucą sie komentarze że to sciema ze i tak są takie same jak te tanie ale po 3 dniach widać że nie są takie same jak te tańsze(na początku wstawialiśmy aby taniej) W sumie rocznie nie wiele sprzedaje lekko ponad 1000.Teraz chcemy przejść na towar cały czas z jednej chlewni holenderskiej..
Niskie zużycie paszy i szybkie tempo wzrostu - tym się charakteryzują prosiaki po naimie (wiem bo sam takie tuczę) jedyna wada to stosunkowo słaba mięsność
corvina, a lie masz loch tej naimy?????? dobry materiał do hodowli????? czym kryjesz??
500 loch, kryte Neckarem i Solbeckiem. Czy dobry materiał do hodowli niech się wypowiedzą odbiorcy. Czasami bywają wpadki jak wszędzie i wtedy wychodzi słabszy materiał.
do sprzedania warchlaki z Łotwy, 600 szt., jeden kolczyk, 30 kg załadunkowe
Jagienka w sumie to ty też powinnaś się wypowiedzieć w końcu też o twoim towarku rozmawiamy
Jagienka to chyba chce kupić nowe auto bo tylko warchlaki proponuje:):):)
A powiedz jeszcze wojciech ile Doxymedu i innych dopalaczy ci zeszło na te 1000 szt?
wszystkich dopalaczy wyszło po 8 zł na sztuke...
To nie najgorzej.
liczy sie od 8 do 12 zł
500 loch, kryte Neckarem i Solbeckiem. Czy dobry materiał do hodowli niech się wypowiedzą odbiorcy. Czasami bywają wpadki jak wszędzie i wtedy wychodzi słabszy materiał.
Przecież solbecka już dwa lata w ofercie nie ma?? Chyba że starszym knurem kryjesz??
A to ciekawe co mówisz lukas bo ja swojego dostałem jakieś półtora roku temu. Ale pewnie wiesz lepiej....