Ceny nawozów
 
Notifications
Clear all

Ceny nawozów

871 Posty
146 Users
0 Reactions
1.1 M Widok
(@janek)
Dołączył: 17 lat temu
Posty: 0
 

może i dla ciebie to nie problem ale po jakie licho ci 1400 litrów skoro to i tak będzie ok 4 kg czystego azotu więc szkoda twojej jazdy jak masz mało gnojowicy to chętnie dam za darmo tylko przyjedz mam bardzo dużo a na wiosne szczegulnie bo nie mam gdzie rozlewać :?:


   
OdpowiedzCytat
(@baraki)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

Jak zasobna gnojowica to może być i 10kg N


   
OdpowiedzCytat
(@daniel0)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

Jak zasobna gnojowica to może być i 10kg N

w śednio zasobnej jest około 0,5%azotu wię jak to liczycie że za mało?


   
OdpowiedzCytat
(@janek)
Dołączył: 17 lat temu
Posty: 0
 

danielO gnojowica zawiera od 0,3 do 0,5 % azotu więc 3 do 5 kg azotu w tonie więc jak wylejesz 1400 litrów no to policz ile to będzie
baraki niewiem skąd wziołeś to 10 kg


   
OdpowiedzCytat
(@brzydal)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

trzeba jeszcze pamiętać że roslina w pierszym roku z azotu zawartego w gnojowicy wykożystać może najwyżej 50%


   
OdpowiedzCytat
(@maciek)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

brzydal czytalem nawet ze tylko 30 %%%%%%%% no i ze gnojowica powinna byc wymieszana z gleba , a tu kolega chce lac poglownie wiec skutecznosc pewnie jeszcze mniejsza


   
OdpowiedzCytat
(@brzydal)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

czyli jak z tych 1400 litrów gnojowicy rośliny wykorzystają 3 kg azotu to będzie wszystko ja przeważnie rozlewam około 25 tys litrów na ha pod płóg i żadnej rewelacji po tym nie ma dużo lepszy efekt i długotrwały daje jednak obornik


   
OdpowiedzCytat
(@baraki)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

Gnojowica od świń żywionych wysokobiałkowa paszą (a na obecna chwilę większośc z nas tak zywi) zawiera ok. 0,7% N (chyba że ktoś używa dużo wody do spłukiwania ruszt)
W czasie studiów oznaczałem wartośc nawozowa gnojowicy więc znam to z autopsji.
Co do przyswajalności składników pokarmowych z gnojowicy to jest ona identyczna jak przyswajalnośc tych samych składników ze sztucznych nawozów mineralnych. W gnojowicy są przecież głównie formy jonowe rozpuszczalne w wodzie co jest zresztą ich głównym manamentem gdyz łatwo sie wypłukuja z gleby lub ulatniaja do atmosfery. Dlatego właśnie nie można stosowac wysokich dawek gnojowicy na lekke gle mało zasobne w próchnice i nie posiadajace kompleksu sorbcyjnego.
maciek to co słyszałes to pasuje do obornika który faktycznie pomału uwalnia składniki pokarmowe.
Przysfajalnośc zaś azotu na pozomnie 50% jest jak najbardziej normalna dla gnojowicy oraz identyczna dla nawozów mineralnych np. saletry amonowej.


   
OdpowiedzCytat
(@brzydal)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

baraki zakładając tak jak piszesz 0,7 %N to w 1400l będzie tylko 9,8kg N i napewno nie jest to azot tylko w formie amonowej tak jak w saletrze który szybko jest pobierany i wykorzystywany przez zboże a jak wiadomo przy oziminach najważniejsze jest aby jak najszybciej zasilić je azotem na wiosne pobudzić tym samym do krzewienia i wytworzenia jak najdłuższego kłosa a z gnojowicy zanim zboze zacznie korzystać to będzie conajmiej w fazie strzelania w źdźbło według mnie dawanie gnojowicy na wiosnę na zboże jest bez sensu nie przyniesie efektu lepiej dać ją pod pług na jesieni


   
OdpowiedzCytat
(@baraki)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

Wszystkie formy azotu jakie występuja w gnojowicy są rozpusczalne w wodzie a przez to bardzo ruchliwe w glebie i natychmniast dostępne.
Stosowanie gnojowicy jesienią w wiekszych ilościach jest beznsowne gdyż powoduje duże straty azotu (podobnie jak stosowanie mineralnych nawozów azotowych) a na glebach lekkich także potasu.
Jeśli ktoś chce wykorzystać w pełni azot z gnojowicy to najlepiej jest ja stosować wiosną przed siewem.
Z tym wiosennym pobudzaniem azotem to warto byc ostrożnym.
Roślina otrzymawszy taką dawkę łatwo dostępnego azotu jest tym niekiedy wprowadzona w błąd, w związku z tym że ma również pod dostatkiem wody nie rozbudowuje systemu korzeniowego (bo po co skoro wszystko ma na powieżni, choć normalnie po zimnie azot jest wypłukany wgłąb) potem przychodzi okres suszy i nieprzygotowana do niej roślina z płytkim systemem korzeniowym i nie proporcjonalną do niego powieżchnia liści które potrzebują spore ilości wody (których wzrost również stymulowała daa azotu) i roślinka poprostu usycha.


   
OdpowiedzCytat
(@daniel0)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

oj przepraszam wszystkich ale pisząc pierwszy post w tej sprawie o jedno 0 za mało dałem z nieuwagi!chodziło mi o 14000 więc nie 9,8kg tylko 98 kg z założenia baraki wychodzi.ja zakładam 0,5 bo na 12 sztuk tuczników przypada 1 smok także sporo wody ulatuje do kanałów a poza tym mycie wiec takie a nie inne założenie.pogłównie jeszcze nigdy nie stosowałem i są obawy czy takie rozwiązanie się sprawdzi.ale zobaczymy.


   
OdpowiedzCytat
(@baraki)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

Pewnie że sie sprawdzi! Lepsze takie pogłówne nawozenie wiosną niż wzbogacanie atmosfery w N jesiennym nawożeniem. Wysokośc dawki jaka można zastosowac pogłównie zalezy głównie od rodzaju gleby, najlepiej tuz po zastosowaniu było by zastosować bronowanie. Gnojowica nie wymnieszana z gleba może tworzyć na powieżchni gleby rodzaj błony która przez pewien czas utrudnia dostęp powietrza wgłab gleby przez co w strefie korzewej mogą powstawać toksyczne dla roślin produkty rozkładu np. siarkowodór.


   
OdpowiedzCytat
(@daniel0)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

Pewnie że sie sprawdzi! Lepsze takie pogłówne nawozenie wiosną niż wzbogacanie atmosfery w N jesiennym nawożeniem. Wysokośc dawki jaka można zastosowac pogłównie zalezy głównie od rodzaju gleby, najlepiej tuz po zastosowaniu było by zastosować bronowanie. Gnojowica nie wymnieszana z gleba może tworzyć na powieżchni gleby rodzaj błony która przez pewien czas utrudnia dostęp powietrza wgłab gleby przez co w strefie korzewej mogą powstawać toksyczne dla roślin produkty rozkładu np. siarkowodór.

dla lepszego rozkładania resztek pożniwnych dobrze prysnąc jesienią jeżeli ma się nadmiar gnojowicy ale tak jak mówiłeś wcześniej dla bardziej efektywniejszego wykorzystania składnika trzeba dobrac optymalne terminy nawożenia.


   
OdpowiedzCytat
(@Anonymous)
New Member Gość
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

KIEDYS NA KAWALKU O POWIERZCHNI 21 ARÓW MIALEM ZASIANE ZYTO JEST TO GLEBA KLASY 5 I JAK LEZAL SNIEG W MARCU WYLALEM NA TO ZYTO 10 TYS LITROW GNOJOWICY I TO TAKIEJ Z DNA CZYLI DOSC GĘSTEJ TO NIC SIE NIE STALO TYLKO W MIEJSCU SLADOW TRAKTORA I BECZKI ZYTO BARDZO SLABO ROSLO I WIOSNA BYLA WTEDY BEZ OPADOW A JEZELI CHODZI O ZBOZE TO BYLO TEZ NIEZASPECJALNE ALE POWODEM MOGLA BYC SUSZA NA WIOSNE


   
OdpowiedzCytat
(@marek-mokwa)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

witajcie ja na wiosnę w rzepaku stosuję 2 krotnie po 20 tyś l na ha gnojowicy spod ruszty i to w pełni zastępuje mi ok 500 kg saletry amonowej stosuję to od 2 lat gdyż wiosną zaczyna mi sie robic ciasno w szambie gnojowica przed rozlaniem jest ruwnomiernie wymieszana przez mikser i rozlana za pomocą beczki rozlewającej za pomocą lanc wężowych natomiast po żniwach rozlewam na rżysko i zatalerzuję wraz ze słomą przed siewem zbóż uzupełniam tylko fosfor robiąc analizy gleby niestwierdziłem aby mi sie obniżyła zawartość w potas fosfor ani magnez


   
OdpowiedzCytat
Strona 4 / 59
Share: