FORUM
2 dni temu kupiłem 30 ton pszenżyta po 80+wat i 8 ton jęczmienia po 76+wat. Zakup był od znajomego rolnika z okolic Ciechanowa, podzwonił do paszarni i do pośredników i sprzedał mi po najwyższej cenie jaką mu oferował jeden pośrednik, w paszarniach dawali mu dużo miej.
Rolnictwo cały czas się zmienia, unowocześnia, w mazowieckiem także te zmiany zachodzą, jeszcze ze 2-3 lata wstecz było sporo marnych upraw tylko dla dopłat aby coś rosło, teraz jest juz tego niewiele, takie pola poprzejmowali co lepsi gospodarze i uprawy juz nie sa marne.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
to ja mam z 34 fizycznych 52 przeliczeniowe a jak jest sucho to i tak plon do dupy a że sucho jest prawie co rok to te 8 ton zdarza się niezbyt często. jak jest 6.5 do 7 pszenicy i 6 jęczmienia oz to nie ma co narzekać.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
jęczmień 885 +vat brałem go u rolnika który gospodaruje na 1 i 2 klasie (okolice Sandomierza) i nie ma tam kamieni!
PO-pulista, te ceny co podałeś to są po ile ktoś chce sprzedać? Skąd Ty je wziąłeś? Ja najdrożej jak dotychczas za pszenicę płaciłem w ubiegłym tygodniu po 1000 brutto, ale też i po 800. A mieszkam na północnym Mazowszu gdzie głównie 5 i 6 klasa, sporadycznie trafia się 4. 3 dni bez opadów i już sucho. Na dobrej 5 klasie na mocnym spodzie też można 5 i 6 ton z ha wyciągnąć.
A dlaczego miał bym podawać ceny po ile ktoś chce kupić. Mamy kilku specjalistów w takich cenach ja do nich nie należę. Bardzo mnie dziwi że wątpisz w te ceny jak już za pszenicę paszową płaciłeś tylko 6% mniej. Zresztą dla chcącego mogę podać telefon firmy, faktury jak Maryla nie przedstawię gdyż nie zmierzam kupować zbóż w tej cenie.
jęczmień 885 +vat brałem go u rolnika który gospodaruje na 1 i 2 klasie (okolice Sandomierza) i nie ma tam kamieni!
Masz rację że na 1 i 2 klasie nie ma kamieni gdyż nie powinno ich tam być.
2 dni temu kupiłem 30 ton pszenżyta po 80+wat i 8 ton jęczmienia po 76+wat. Zakup był od znajomego rolnika z okolic Ciechanowa, podzwonił do paszarni i do pośredników i sprzedał mi po najwyższej cenie jaką mu oferował jeden pośrednik, w paszarniach dawali mu dużo miej.
Rolnictwo cały czas się zmienia, unowocześnia, w mazowieckiem także te zmiany zachodzą, jeszcze ze 2-3 lata wstecz było sporo marnych upraw tylko dla dopłat aby coś rosło, teraz jest juz tego niewiele, takie pola poprzejmowali co lepsi gospodarze i uprawy juz nie sa marne.
W Twoim wypadku diagnoza może być tylko jedna pomroczność jasna. Nadal uważasz się za najlepszego nieomylnego eksperta znającego się na wszystkim. Tylko dziwi mnie że co innego piszesz na PPR a co innego na Trzodzie , tak jakbyś był za a nawet przeciw.
Wiem rolnictwo w Polsce się zmienia sam widzę jaka była różnica pomiędzy Wielkopolską a Dolnym Śląskiem 20 lat temu a jak jest teraz. Tylko że nadal jest to przepaść którą latami jeszcze trzeba będzie niwelować. Nie chcę porównywać Wielkopolski do Mazowsza ale jedna sprawa nasunęła się od Ciebie. Kiedyś pisałeś że ten który u was dzierżawi od sąsiada grunty chciałby jeszcze na dodatek od niego dopłaty bezpośrednie. U nas za dzierżawę płaci się 1000zł z ha i nikomu nie przyjdzie do głowy myśl o dopłatach.
zmiany zachodzą w 1997 to w lutym / marcu polna droga prowadząca do mnie była cała błotna, obecnie w lutym jeździ się bez problemów.
Dlatego przewagą były oziminy - ten element przewagi został wyeliminowany w tym roku, a już leci 3 tydzień bez konkretnego deszczu - pewnie że jest z rosy i jakieś rezerwy jeszcze mamy. Ale przy tym afrykańskim upale daleko nie zajedziemy na pustyni wielkopolska. Można mieć 5 klasę i 'dobrze' sprzątać jak deszczyk przyjdzie w miarę regularnie.
a jak się mieszka w trójkącie bermudzkim to i deszcz idzie do Warty i innych rzek i jezior dopiero krajówka ratuje.
w tym samym miejscu mieszkamy
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Też mieszkam w rejonie Szamotuł to wiem co to susza. U mnie od 15 marca spadło 5 milimetrów.
opady beda w siano kosy i zniwa
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
wiem o czym mówicie ja mam do szamotuł 20km
Jutro znajomy przywozi 5 t pszenicy po 75 zł /q i mieszankę po 65zł/q
Jeszcze 3 tygodnie i zaczynamy wietrzenie obory aż do żniw , stodoła już pozamiatana
pszenzyto 800
Dziś jęczmień kupiony po 900
Dziś jęczmień kupiony po 900
Zaiste , jesteś Colomb ,odkryłeś Amerykę !!
ale cena , na ten moment .
a !!!jak będzie chociaż w pażdzierniku!
t o wielka niespodzianka.
taniutko prawie za darmo
pszenica paszowa 945 zł
pszenica konsumpcyjna 965 zł
ceny netto
najdrozsze zboze w zyciu kupione 31 ton z dowozem pszenica 990+5%, chciałem sam umieszac starterke ale nie wyjdzie nic taniej jak pelnoporcjówka a moze troche drozej
najdrozsze zboze w zyciu kupione 31 ton z dowozem pszenica 990+5%, chciałem sam umieszac starterke ale nie wyjdzie nic taniej jak pelnoporcjówka a moze troche drozej
O ile dobrze pamiętam sprzedałeś kabany
miałeś wywieść gnój i udać się na majówke
Tobie się pierdo... czy mnie ??? , a może wszystkim się pier..., bo niby nikkt nie chowa a wszystcy mają kłopot
Komuś się na pewno pier... Wczoraj Baraki pisał o obniżkach i to na dobre a Don przepłaca ??
stan zgdadza się głeboka ściółka zeszła mi , ale majówka mineła i gdybym się zdecydował na jakies wstawienie to starter bedzie potrzebny, zuzył bym przy okazji pozostałe dodatki które mi pozostały jeczmien soja rzepak premiksy, słome. W mniejszym budynku gdzie swinki bede sprzedawał w czerwcu leci pełnoporcjówka.
dziś na rynku panika. Zboża spadły. Pszenica 800-850, pszenżyto 700, mieszanka 600. Następny rynek za tydzień. Przyjeżdżać, kupować, ratować spadające ceny. Może to ostatnia taka wyprzedaż. Bielski Podlaski.
Mietko. To nie ja sponsorowałem dzisiejszy agrobiznes. Ja tylko rano wybrałem się na lokalny rynek i przekazałem informację. Myśle że po chwilowym popłochu cena wróci na swoje miejsce. Może nie powyżej ale poniżej złotego to będzie.
Zaczynają dzwonić handlarze. Pszenica po 900 netto ( a nie 1000), jęczmień 920 ( a nie pow. 1000), pszenżyto ostatnio kupowałem po 850 i tendencja spadkowa. Po jarmarku przyjechał do mnie klient z pszenicą, sprzedał kilka worków. A ma do sprzedania 15 ton. Inny ma ponad 60t pszenżyta. Od żniw nic nie sprzedawał. Wszyscy czekali, a teraz będą sprzedawać. Po ile to zależy od nas, kupujących.
Ceny zbóż spadają ? No i dobrze niech spadają , na pewno te obniżki zmobilizują producentów zbóż do posiewania nawozów . Wczoraj , albo przedwczoraj gostek mówił że zboża są w takiej fazie że co drugi dzień powinno dobrze popadać , skoro nie pada rolnicy powinni nawadniać a o nawożeniu to już się nie mówi . U nas wszyscy warzywnicy bomblują wodę w pola bo jest już mocno sucho a na zboża nikt nie myśli , bo nawadnianie to nie małe koszty .
Zaczynają dzwonić handlarze. Pszenica po 900 netto ( a nie 1000), jęczmień 920 ( a nie pow. 1000), pszenżyto ostatnio kupowałem po 850 i tendencja spadkowa. Po jarmarku przyjechał do mnie klient z pszenicą, sprzedał kilka worków. A ma do sprzedania 15 ton. Inny ma ponad 60t pszenżyta. Od żniw nic nie sprzedawał. Wszyscy czekali, a teraz będą sprzedawać. Po ile to zależy od nas, kupujących.
Do mnie też dzwonią i to tacy którzy mi odmawiali jeszcze 2 tyg. temu mimo że byliślmy wstępnie dogadani ,a dziś to telefony do kolegów ze zbożem nawet podsyła bo a nóż coś mi się przyda kupic . I tak trzymac panowie zbożowcy ,też jestem za tym abyście żyli ze swojej produkcji ale ostatnie Wasze ceny to już była zachłannośc
Andre,Krzywy napisał,że handlarze zaczynają dzwonić, a ty się czepiasz producentów.Tak więc nie wiem kto jest zachłanny, co do cen byłem na jarmarku i pszenica 800zł tona jęczmień 700 od producenta ja nikomu nie żałuje .Pozdrawiam.
Aha, jeszcze owies 500zł/t tak płacą handlarze, pszenżyta brak
to co Mietko? Robimy przetarg na nowego prognostyka w zbożu? Czy to tylko chwilowe załamanie cen albo jak to inni nazywają pomroczność?