jak dzieciaki sprawa jest niezwykle powazna a Wy o wiaterku i fazach o ktorych pewnie nie macie pojecia u mnie prawie kazde powazne gospodarstwo ma wytwornice faz RST i po co o tym dupe zawracac
szkoda gadki to bedzie jak pasza bedzie a świn nie bedzie,strajkowac blokowac ulice to potrzeba wodza Prezes poprowadzisz nas
Najlepszym miejscem protestu będą przejśćia graniczne, nie wpuszczamy żadnego tira z wieprzowiną dopóki nie bedzie jasnej sytuacji do postępowania w kwestii ASF a przede wszystkim dopóki ceny żywca na skupach będa uwłaczać naszej godności!
Taka jest moja propozycja!
Czy jestescie juz gotowi? Czy będziecie czekac aż cena spadnie poniżej 2zł/kg?
baraki...nie liczysz chyba na to, że na Forum znajdziesz 100-300 osób które rzucą wszystko i pojadą w ciemno i w nieznane blokować przejścia graniczne?jako Prezes Spptch z takim apelem powinieneś przede wszystkim zwrócić się do wszystkich organizacji rolniczych, uświadamiając ich kierownictwo i działaczy, że to w jakiej sytuacji jesteśmy obecnie my, prędzej czy później odbije się również na pozostałych kierunkach produkcji rolnej. Jeśli przekonasz organizacje rolnicze, będzie można rozmawiać o blokowaniu granic - czegokolwiek...w pojedynkę nie zwojujesz nic.
jak nie zobacza kilku tys chlopkow to nie uwierza Trzeba miec rozum i ruszyc dupy aby sie pokazac i organizowac Jak teraz przed wyborami sie nie pokazemy to nie istniejemy .Czy slyszeliscie aby Prezes Jaro wspomnial na swoim zjezdzie o rolnikach Przeciez jest nam dobrze /Doplaty sa .na wsi jest dobrobyt,chyba tym co wydzierzawili

jak dzieciaki sprawa jest niezwykle powazna a Wy o wiaterku i fazach o ktorych pewnie nie macie pojecia u mnie prawie kazde powazne gospodarstwo ma wytwornice faz RST i po co o tym dupe zawracac
Stachu !!!
..Twoja powaga w temacie jest na rzeczy!!
..ale zauważ ,że mamy TUSKA I MINISTRA GOSPO . (uciekło mi kto to ,ale do rana chiiba sobie przypomnę!!)
.czyżby nasze WYBRANCY pili Balantajna tera!!?/
.nie widze na horyzoncie polskich polityków nikogo kto kuma temat embarga rosyjskiego!!
czyżby wskoczyli na stół ,bo bojooo się muszy ____
Na zachodzie jak nie ma prądu dłużej niż pare minut to odszkodowania się płaci. Internetowa 2 tygodnie temu +6 była i nikt się nie przejmował wiatrem. Przedwczesna sprzedaż to mniej mięsa, a nie więcej więc nie widze związku. Teraz ta sraczka wykorzystywana przez zakłady już na pewno eksport do rosji zrekompensowała bo na skupie świnki 90 kg, zamiast 115. Tylko na zachodzie sraczki niema i świnie w normalnych wagach zjeżdzają. Magazyny się zapełnia, promocje do polski wysyła i czekają kiedy embargo zniosą. Tylko ono może jeszcze potrwać z rok, a wtedy to program odbudowy nie potrzebny a oddłużania.
A strajk to coś mi się wydaje że chętnych wielu nie będzie. Za dobrze jeszcze jest. Musiało by z pół roku przybiedzić.
JA ich nie wybieralem i na nich nie licze Tylko swieza krew moze cos zmienic Bede glosowal nawet na "kiboli" Oni maja chociaz jaja
Komu jest dobrze? Chyba Tobie.ja też jestem za strajkiem idealny moment przed wyborami...włączcie sobie dla rozgrzewki filmy ze strajkiem francuskich mleczarzy które niedawno ktoś wkleił
Nie dalej jak od 2 tygodni cena spada. Widze po naszym związku, że z wielkiego gadania 10 chętnych było, a jeszcze reszta by chciala żeby tych 10 załatwiło problemy całego rolnictwa w miesiąc, a wtedy będą im bić brawo na forum.
jak nie zobacza kilku tys chlopkow to nie uwierza .
Stanisław...wierz mi, że do zablokowania granicy zachodniej nie są potrzebne tysiące rolników - wystarczy kilka setek W 1999 roku byłem na blokadach w Świecku i Zgorzelcu. W świecku rzeczywiście była masa narodu, ale w Zgorzelcu garstka - w porywach do 40-50 osób, a momentami było nas zaledwie nastu. Oczywiście można blokować cały kraj i wówczas potrzebne są tysiące, ale do zorganizowania takiego zrywu potrzebni są charyzmatyczni przywódcy.
Tak na marginesie...to
Bede glosowal nawet na "kiboli" Oni maja chociaz jaja
...widzę, że Ty poszukiwacz przygód i wrażeń jesteś
Orban to tez jest przygoda . Szkoda ze nie nasza
Najlepszym miejscem protestu będą przejśćia graniczne, nie wpuszczamy żadnego tira z wieprzowiną dopóki nie bedzie jasnej sytuacji do postępowania w kwestii ASF a przede wszystkim dopóki ceny żywca na skupach będa uwłaczać naszej godności!
Taka jest moja propozycja!
Czy jestescie juz gotowi? Czy będziecie czekac aż cena spadnie poniżej 2zł/kg?baraki...nie liczysz chyba na to, że na Forum znajdziesz 100-300 osób które rzucą wszystko i pojadą w ciemno i w nieznane blokować przejścia graniczne?jako Prezes Spptch z takim apelem powinieneś przede wszystkim zwrócić się do wszystkich organizacji rolniczych, uświadamiając ich kierownictwo i działaczy, że to w jakiej sytuacji jesteśmy obecnie my, prędzej czy później odbije się również na pozostałych kierunkach produkcji rolnej. Jeśli przekonasz organizacje rolnicze, będzie można rozmawiać o blokowaniu granic - czegokolwiek...w pojedynkę nie zwojujesz nic.
Pracuje nad odezwą do wszystkich naszych organizacji, zacząłem od forum badawczo.
baraki...nie liczysz chyba na to, że na Forum znajdziesz 100-300 osób które rzucą wszystko i pojadą w ciemno i w nieznane blokować przejścia graniczne?
Tak, na to właśnie liczę, ja p....noł wszystko i pojechał bo tu pod znakiem zapytania stoi przyszłość naszych gospodarstw! Jeśli ktos tego jeszce nie rozumie to wkrótce może byc za późno.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
BARAKI popieram cie w całości to jest ostatni dzwonek aby jeszcze miał kto się zorganizować
Własnie tego się spodziewam że przynajmniej tacy hodowcy jak arek rozumieja powage sytuacji, tuicze otwarte moga sobie odpuścic wstawienie i olac wszystko ciepłym moczem ale ci którzy mają lochy, którzy zainwestowali spore pieniądze w budynki i w stado to inna bajka.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
a mnie zastanawia dlazego w UE jest zakaz stosowania mączek, jakies tam wymogi odnośnie dobrostanu itd. i skoro tak wszystkim w Europie zalezy na tym to dlaczego do kur*y nędzy można importować mieso z krajów gdzie nie ma takich wymagań?? czy to nie jest podcinanie gałezi na ktorej sie samemu siedzi?? to jest najprostszy sposób na ochrone swojego rynku - np. u nas wprowadzamy wymogi odnośnie dobrostanu zwierząt i żaden kraj który tych wymogów nie spełnia, nie może nam sprzedawać mięsa, świń itd. tymczasem UE nawet to spier*olila , bo zrobili zupelnie nielogicznie- u nas zrobili obostrzenia, czyli utrudnili naszym hodowcą życie, a potem drugi raz ich wydupczyli nie zakazując importu. Czyli u nas świnki bedą happy ale mało a reszte to juz wszytko jedno- aby tanio sprowadzić (trudno że z mączkami, pomorem, aujeszkim i sraczką ).
problemem działaczy organizacji rolniczych jest to, że mają oni problem z...sobą. Nie tak dawno Kolega baraki tryskał optymizmem i pisał między innymi, że;
''Rzekomo boja sie asf, troche pokreca nosem zbadaja kilka dzikow i wszystko wroci donormy, nieraz sie wypinali...''
''Spokojnie! Rosja i europa jest ze soba mocno powiązana gospodarczo a każdy kij ma dwa końce. Wcześniej czy później politycy musza się dogadac i współpracowac dalej.''
''Chłopy!
Ten cały eksport do Rosji i Białorusi niektórzy próbują podnosić do rangi tragedi narodowej lub conajmniej sugeruja katastrofę na rynku trzody. Ciągle sie mówi o magicznej liczbie 20% a czy ktos jest świadomy ile to jest i czego dotyczy?
Ten cały Polski eksport do R. i B. razem wziętych to jest w przeliczeniu niespełna 2000 tucznika dziennie!
W przeliczeniu na Polskich konsumentów to wychodzi 4g dziennie na osobę! Damy radę?
Nie wiem jak wy ale ja wczoraj wysłałem żonę po wędliny, miła kupic kurczaki ale mówe kup wieprzowinę, trzeba rozładowac te nadwyżkę, kupiła około 2kg /4g to juz 500 statystycznych polaków mamy z głowy. Niech każdy trzodziarz wprowadzi troche więcej miecha do swojej djety i rozładujemy te nadwyżkę w jeden dzień i zaraz będa za tucznikiem dzwonić
Wszelkie obecne zbijanie ceny tucznika wynika jedynie z propagandy i psychologicznej manipulacji niz faktycznej sytuacji na rynku!''
i chyba najciekawszy cytat z 5 lutego
''Na razie to sa brednie Dankwerta całkowicie oderwane od rzeczywistości. Niema takiej mozliwości żeby ruscy dyktowali UE z których państw można do nich eksportowac a z których nie. Jesli ustanowiona zostanie strefa zagrozona to zakaz wywozu będzie obejmował nie tylko ruską unie celna ale i teren całej UE, tyle że niema żadnych uzasadnionych podstaw aby Polska miała byc uznana za strefe zagrożona.''
...aż tu nagle dzisiaj zwrot o 180 stopni:
Tak, na to właśnie liczę, ja p....noł wszystko i pojechał bo tu pod znakiem zapytania stoi przyszłość naszych gospodarstw! Jeśli ktos tego jeszce nie rozumie to wkrótce może byc za późno.
Własnie tego się spodziewam że przynajmniej tacy hodowcy jak arek rozumieja powage sytuacji,
...w końcu dotarło? dobrze, że w ogóle...
Teraz kilka głębokich wdechów i słać pisma, dzwonić, rozmawiać z pozostałymi organizacjami na temat ewentualnych strajków/blokad...
a jak już będą ustalone szczegóły informować ludzi, również na Forum...wtedy i ja 'p....noł wszystko i pojechał'...
Pozdrawiam.
ps.
baraki...zróbcie coś z tą 'opozycją' w Waszych szeregach (Spptch).
i jeszcze jedna sprawa. Niby UE to taka super sprawa, 10 lat minęło, niby kazdemu sie lepiej żyje .... tylko czemu każdy ma długi po kilkaset tysiecy, a kiedyś nie miał nic ? a nawet lokate w banku? czemu kiedyś byliśmy potęgą w produkcji świń w europie, cukru, tytoniu, chmielu, ziemniaków, jabłek itd? (teraz tylko jabłka zostały i to i tak producenci gówno mają, bo 2 lata ceny niskie,1 rok w miare). czemu kiedys bez super sprzetu produkowalismy 2 razy więcej jako kraj??
ktos tu pisał bardzo dobrze- poco wojna zdobywać państwa, jak lepiej ekonomicznie ich przejąć i bez krwi.
to jest bardzo podobnie jak z przetargami na ziemie - jak startuje do prztetargu firma majaca 1000 ha i rolnik majacy 10, to kto moze dać wiecej ? jak polak startowac ma z niemcem na równch zasadach z tym żę niemcy mają 10 razy większe gospodarstwa to kto ma lepszą pozycje? do tego jeszcze tak naprawde jestesmy nie na równej pozycji tylko na gorszej, bo np. mają wyzsze dopłaty...
Tak naprawde to jeszcze pzred wejsciem do UE było wiadomo że tak będzie- to jedna z podstawowych zasad ekonomi- w czasach kryzysu liczy sie kto taniej może wyprodukować i ten przetrwa i przejmie rynek po tych co wypadli.Polacy mając mniejszą skale produkcji produkują drożej wiec relatywnie wiecej ich wypada z rynku niż niemców. Co skutkuje tym że u niemców produkcja rośnie a u nas drastycznie maleje i to w każdej dziedzinie.
Bezbarwny , Ciebie męczy to samo co i mnie .
Jak zaczęły ceny spadać to kolega Muchozolli do mnie zadzwonił o kolejnym zakonspirowanym spotkaniu porozmawiać . Powiedziałem że na ukryte spotkania nie będę jeździł . W trakcie rozmowy oznajmił że związek pisze pismo do UOKIK odnośnie drastycznego spadku cen . Już wtedy prosiłem go aby tego nie robił , bo to nic nie da , zamiast do UOKIK lepiej niech piszą pisma za pismami do odpowiednich służb odnośnie ochrony granic od APS . Gdy się rozłączyliśmy jeszcze raz specjalnie sam zadzwoniłem aby uświadomić jakie to jest ważne . Od samego początku prezes olewał , bagatelizował sprawę i uświadamiał że jemu do progu opłacalności jeszcze daleko . Teraz dopiero przetrzeźwiał jak się Mietka scenariusze sprawdzają a Barakiemu kalkulator się naprawił i podliczył że 3,50 jak będzie to Barakiego nie będzie .
Kur-wa , przez Was w niedziel spać nie mogę .
W sobote troche info otrzymalem :
Bardzo dożo rolnikow wstrzymuje sie ze sprzedaża tucznika to są gospodarstwa produkujące od 500 szt do 1000 ma jeden rzut . Ciekawy jaki bedzie odzew ?
Panowie mleko sie rozlalo mozemy tylko pilnowac butelki bo kubek poszedl sie je...ac
Polski rzad sprzeda wszystko bo sie nic nie opłaca. Elektrownie bo nikt produ nie potrzebuje, cementownie bo nic nie budujemy, stocznie bo sie nie opłaca chociaz mieliśmy je przy morzu.w Hamburgu maja stocznie 60 km do morza i kanałem płyną statki tam sie opłaca! jakis absurd!!! Fabryki w polsce tez nie sa potrzebne bo po co możemy importowac z zachodu. A polskie społeczeństwo dobic podatkami niech robia za parobków. Niedługo Niemiecki rolnik bedzie orał polskie pola wzdłuż i wszerz bo polak nie wytrzyma bo oskubią go do reszty. Chory system!!!! Ja sie pytam w jakim kraju jest jeszcze tak jak u nas???
Mnie to tylko jedno zastanawia. Oddajemy ponad połowę tego co zarobimy pod postacią różnych podatków, zadłużenie rośnie w zastraszającym tempie, a ciągle na wszystko brakuje. To musi pie**olnąć.
Ja tam od kilku lat mówie że kryzys to się dopiero zacznie. I to nie tylko w Polsce i nie tylko w rolnictwie, które ma się nie źle cały czas. Są kraje których rządy jeszcze bardziej olewają wszystko i jeszcze mocniej się zadłużają bezsensownie. Bo można się zadlużać ale musi mieć to długofalowy sens a ja takowego na dzień dzisiejszy w polsce nie widze. A odnośnie trzody ruskie jak się uprom o czym mówiłem 2 tygodnie temu to będzie z rok embarga,to niektórym się wydawało że z głodu umrą. Kilkadziesiąt zakładów w kalingradzkim stoi. I co z tego. Od września w Polsce po obniżeniu norm na substancje pochodzące z naturalnego wędzenia może stanąć kilkaset zakładów. Problemy to mamy my a nie rosja. Oni narazie mają wszystko pod kontrolą i zgodnie z planem. Propagande sieją że niby jakieś rozmowy prowadzą. Rozmowy w wilnie to trwały z godzine, z czego pewnie z 45 minut się witali wszyscy, potem strona rosyjska przeczytała swoje stanowisko i wyszła nie czekając nawet aż zostanie ono przetłumaczone.
JESTEM za STRAJKIEM ogólnopolskim, chociaz mam cykl otwarty. Uważam, że nie tylko cena trzody jest powodem do strajku. jest wiele innych powodów poryszanych na forum i innych. Należy ustalić datę i zorganizować akcję na cały kraj. Wcześniej można wysłać list do MRIRW z postulatami i informacją o planowanym strajku.
... mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz...
JESTEM za STRAJKIEM ogólnopolskim, chociaz mam cykl otwarty. Uważam, że nie tylko cena trzody jest powodem do strajku. jest wiele innych powodów poryszanych na forum i innych. Należy ustalić datę i zorganizować akcję na cały kraj. Wcześniej można wysłać list do MRIRW z postulatami i informacją o planowanym strajku.
strajk chyba musiałaby zorganizowac jakias organizacja rolnicza. I trzeba sie spieszyc bo za miesiac ludzie w pole wyjda i mało nas bedzie chętnych
Tylko trzeba by dotrzeć do jak największej liczby rolników z tą informacją o strajku, konkretnej dacie itp.
Tylko trzeba by dotrzeć do jak największej liczby rolników z tą informacją o strajku, konkretnej dacie itp.
z tym akurat nie byłoby problemu poczta pantoflowa telefony internet, przecież ludzie sie jakos organizują
Trzeba wysłać pisma do Izb Rolniczych, i wszystkiego tego typu ugrupowań, i blokować. Pokazać że nie damy z sobą robić co im sie rzadnie podoba. Pielegniarki rozbija namiotwe, to po 15 min w dzienniku o nich gadaja, może i o nas wspomna jak sie postawimy
to teraz pomyslmy co w nich napisac jakie postulaty i wysyłajmy.
Trzeba wysłać pisma do Izb Rolniczych, i wszystkiego tego typu ugrupowań, i blokować. Pokazać że nie damy z sobą robić co im sie rzadnie podoba. Pielegniarki rozbija namiotwe, to po 15 min w dzienniku o nich gadaja, może i o nas wspomna jak sie postawimy
Zależy na jaką skalę będzie ten strajk. Jeżeli będziemy solidarni, to bedzie o nas głośno.
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 0 Online
- 5,387 Członkowie