FORUM
09 pisał, że u Niemca cena lekko do góry, póki co, Unia zabrania eksportu ze strefy w której znaleziono dziki, reszta może handlowac normalnie. U Ruskich ceny mięsa poszły do góry bo towaru mało, bańka ta musi wreszcie pęknąc. Szkoda Kolegów ze wschodu kraju bo będą mieli bardzo pod górkę. Teraz wszyscy powinniśmy zachowywac się odpwiedzialnie żeby nie puszczac wirusa dalej. Wisła to poważna bariera dla dzików, jeśli ludzie nie dopomogą, jakiś czas powinno byc spokojnie.
Wczoraj znajomy, który wozi na skup po kilka sztuk, dostał 3,7+Vat.
Polscy "biznesmeni", kroją teraz dupy swoim rodakom, bo okazja jest niesamowita, wierzę tylko, że sprawdzi się przysłowie: "Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy!
Żeby tylko politykom w porę włączyło się myślenie, bo Ukraińcy znowu się obudzili. Podziały pojawiają się chyba już w samej opozycji, bo jedni zeszli wcześniej z barykad, teraz wrócili inni.
jak byśmy ich zlali gnojowicą i spalili palę belek słomy pod tą pierd..a okrągłą oborą w warszawie i zrobili im rolny majdan w warszawie to może by się nami trochę zainteresowli
Panowie kiedy wyjdziemy na drogi lub pojedziemy na Warszawę, bez pomocy państwa nie damy sobie rady czy to otwarty czy zamknięty!!!!!!
Pospacerować lub pojechać do Warszawy nikt nikomu nie broni , jak niby ma wyglądać pomoc państwa może dotacja do warchlaka ???????? duńskiego [jesteśmy w uni i na każdą wydaną złotówkę pomocy musi być zgoda ] jak Was trochę przepierd..... do będziecie mądrzejsi
jak byśmy ich zlali gnojowicą i spalili palę belek słomy pod tą pierd..a okrągłą oborą w warszawie i zrobili im rolny majdan w warszawie to może by się nami trochę zainteresowli
Zgadzam się w pełni
Panowie kiedy wyjdziemy na drogi lub pojedziemy na Warszawę, bez pomocy państwa nie damy sobie rady czy to otwarty czy zamknięty!!!!!!
Przykre ale nigdy.
Niedługo u nas będzie druga Ukraina.
09 pisał, że u Niemca cena lekko do góry, póki co, Unia zabrania eksportu ze strefy w której znaleziono dziki, reszta może handlowac normalnie. U Ruskich ceny mięsa poszły do góry bo towaru mało, bańka ta musi wreszcie pęknąc. Szkoda Kolegów ze wschodu kraju bo będą mieli bardzo pod górkę. Teraz wszyscy powinniśmy zachowywac się odpwiedzialnie żeby nie puszczac wirusa dalej. Wisła to poważna bariera dla dzików, jeśli ludzie nie dopomogą, jakiś czas powinno byc spokojnie.
Reszta moze handlować normalnie z tym tylko ze własnie wczoraj potęcjalni kupcy powiedzieli nam baj.baj.Co do ruskich tam nie jest aż tak mało towaru jak nam sie wydaje,ten wzrost cen towaru u nich jest wybitnie na reke rosyjskim oligarchom ,którzy zainwestowali potezną kase w produkcje mleka i mięsa.A rozprzestrzenianie sie wirusa z naszą iloscią dzików w lasach dosyć szybko bedzie postepować.Osobiscie sobie mysle ze skoro dzik pada w ciągu 4 dni i raczej jest przywiązany do swojego rewiru [ nie podpierdala po kraju wzdłuż i w szerz]to wirus ma gdzies jeszcze inną drogę do nosicielstwa , i bariera wisły w niczym nie pomoze.
Nie pomoże Wisła bo przecież są mosty na niej
http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wia ... 97244.html
Za 2 tygodnie nie będzie na kogo już składać winy .
Nie pomoże Wisła bo przecież są mosty na niej
http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wia ... 97244.html
Za 2 tygodnie nie będzie na kogo już składać winy .
i to jest najlepszy sposob. Wybić co do jednego prosiaczka dziki duże i małe, lochy, wszystko co przypomina dzika. Wtedy choroba sie zatrzyma. Dziki od tego nie wyginą, bo potem przyjdą sobie z innegor kraju. Ale w Polsce można by wybić w odległosci 50km od granicy wschodzniej wszystkie dziki, nie potrzeba tak jak na Białorusi w całym kraju póki co, ewentualnie do linii Wisły jak by choroba nabrała na sile moim zdaniem. i UE powinna w tym pomóc, bo jak u nas przejdzie to idzie prosto do nich.
jeśli chcecie znać aktualne ceny odsyłam do agrofoto, bo u nas na forum o cenie to mało kto
http://www.agrofoto.pl/forum/topic/3404 ... __st__5080
A myślisz że pierwszy jedzie na paszy z zakupu ?? W cyklu zamkniętym to może po 2 zł się opłaca jak własne zboże darmowe.
Zastanów się co piszesz.
A co tu Wisła pomoże wirus jest w Polsce i to jest ważne dla chętnych na naszą wieprzowinę . Jak mieszkasz za Wisłą to jesteś lepszy ale w Polsce i więcej za świnie nie dostaniesz.
"Własne zboże darmowe"? Samo się zasieje, uprawi, opryska, skosi, zwiezie do stodoły i do tego jeszcze samo ześrutuje na paszę. Jeszcze żeby dodatki do tej paszy były darmowe to byłoby już rewelacyjnie.
Teraz juz jest za późno na wybijanie dzików, wirus już wszedł do stada i jak teraz zaczna na nie polować to tylko pogorszą sytuacje bo rozprzestrzenią zaraze wgłab kraju. Własnie dlatego że na Białorusi robią nagonki, dziki uciekaja na nasza stronę.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
cykl zamknięty , 4.25 netto (licząc tucznika na 120 kg) to jest zero ,wszystko niżej dokładka ...tylko skąd ?????
tak jest u mnie
Teraz juz jest za późno na wybijanie dzików, wirus już wszedł do stada i jak teraz zaczna na nie polować to tylko pogorszą sytuacje bo rozprzestrzenią zaraze wgłab kraju. Własnie dlatego że na Białorusi robią nagonki, dziki uciekaja na nasza stronę.
To trzeba żeby myśliwi z zachodniej części Polski zaczęli polować na dziki ,to te będą z powrotem uciekać na wschód (czytaj na Białoruś ) a nasze stada będą cudownie ocalone
A tak na poważnie to nie trzeba było "naszym " pchać nosa na Ukrainę to Ruski dalej by brali od nas świnie .- na czyim wózku się jedzie ,tego piosenkę trzeba śpiewać .
http://www.agrodziennik.pl/na-26-lutego ... i-protest/ można się przyłączyć, protest może dużo nie da ale chociaż społeczeństwo należy uświadomić, jak się ceny mają i ich czeszą zm i sklepy mięsne
Zakłady teraz mają żniwa, z jednej strony jadą z ceną i kupują towar za bezcen(mogą sobie już pod Wielkanoc robić zapas), a z drugiej grabią dużymi grabiami konsumentów sprzedając mięso i wędliny po cenach wygórowanych.
Co do cen to pini na dzisiaj 5,6 za e , na jutro -20, na piątek -40
co taka cisza? Niemiec po 6,5 na haku się ceni na internetowej. Chociaż tyle normalnych informacji. W kraju na haku o złotówkę taniej albo jeszcze mniej więc przestaną wozić może.
cykl zamknięty , 4.25 netto (licząc tucznika na 120 kg) to jest zero ,wszystko niżej dokładka ...tylko skąd ?????
tak jest u mnie
ja mam cykl otwarty i koszt wyprodukowania 1 kg tucznika w poprzedniej partii 4,45 (bez robocizny, amortyzacji, kredytów ---- jak liczylismy kiedys one dokłądają ok 1zł do ceny). Poszły jeszcze średnio po 5,1. Teraz jak cena jest 4,1 (optymistycznie) to nawet nie porywa kosztów wyprodukowania, a odsetki z czego zaplacić i rodzinę utrzmać? koszty są takie same jak w poprzedniej turze: prosiak, soja, zboże, premix,olej. Wiec nie ma siły żeby taniej wyprodukować. Przecież nie zjedzą o połowe mniej jak im sie powie że "sorry-taki mamy klimat". myśle że każdy ma podobne koszty. Na obecną chwile przy takich cenach środków do produkcji - cena 5zł już było źle. Żeby było ok cena powinna być ok 5,5zł. A 4zł to jest kpina. Czemu nigdy nikt inny niesprzedaje poniżej kosztów produkcji? czemu saletra nie jest po 200zł? albo nowy mercedes po 10 000zł ? przeciez tez jest nadmiar czasem?
Teraz juz jest za późno na wybijanie dzików, wirus już wszedł do stada i jak teraz zaczna na nie polować to tylko pogorszą sytuacje bo rozprzestrzenią zaraze wgłab kraju. Własnie dlatego że na Białorusi robią nagonki, dziki uciekaja na nasza stronę.
To trzeba żeby myśliwi z zachodniej części Polski zaczęli polować na dziki ,to te będą z powrotem uciekać na wschód (czytaj na Białoruś ) a nasze stada będą cudownie ocalone
A tak na poważnie to nie trzeba było "naszym " pchać nosa na Ukrainę to Ruski dalej by brali od nas świnie .- na czyim wózku się jedzie ,tego piosenkę trzeba śpiewać .
Na Ukrainę pchać nos to niewolno ale nos w tyłek Putina to trzeba wpychać bo kupi naszą wieprzowinę ale Putin gdzie chce to kupi włażenie do tyłka bez wazeliny jest bolesne i niezbyt przyjemne za PRLu wszystko brali bo płacili wymianą towarową i były kartki na mięso i czy o to na chodzi chyba nie czy to tak trudno zrozumieć za darmo oddajmy nawet kości wywiozą i nawet z nosem w Ukrainie nie będzie żadnego problemu.
cykl zamknięty , 4.25 netto (licząc tucznika na 120 kg) to jest zero ,wszystko niżej dokładka ...tylko skąd ?????
tak jest u mnieja mam cykl otwarty i koszt wyprodukowania 1 kg tucznika w poprzedniej partii 4,45 (bez robocizny, amortyzacji, kredytów ---- jak liczylismy kiedys one dokłądają ok 1zł do ceny). Poszły jeszcze średnio po 5,1. Teraz jak cena jest 4,1 (optymistycznie) to nawet nie porywa kosztów wyprodukowania, a odsetki z czego zaplacić i rodzinę utrzmać? koszty są takie same jak w poprzedniej turze: prosiak, soja, zboże, premix,olej. Wiec nie ma siły żeby taniej wyprodukować. Przecież nie zjedzą o połowe mniej jak im sie powie że "sorry-taki mamy klimat". myśle że każdy ma podobne koszty. Na obecną chwile przy takich cenach środków do produkcji - cena 5zł już było źle. Żeby było ok cena powinna być ok 5,5zł. A 4zł to jest kpina. Czemu nigdy nikt inny niesprzedaje poniżej kosztów produkcji? czemu saletra nie jest po 200zł? albo nowy mercedes po 10 000zł ? przeciez tez jest nadmiar czasem?
Nikt nas nie musi żeby po tych cenach sprzedawać tuczniki ale tucznik to nie saletra czy mercedes że rok może stać i karmić nie trzeba i to jest wielka różnica i to dlatego dajemy się wykorzystać
Niemiec bez zmian . 1.54 Euro x 4.15 x 0.78 = .
Ładna różnica z tym co u nas.
Panowie jak sądzicie jaki tok sprawy bedzie nabierało nasze rolnictwo?
Koko dżambo i do przodu
Panowie jak sądzicie jaki tok sprawy bedzie nabierało nasze rolnictwo?
ja myślę tak - kto będzie miał kilka kierunków produkcji ,to da się żyć , gorzej może być tym co mają tylko jedno źródło dochodu ,np. świnie , zboża , rzepak ,krowy itd. , wiadomo że na każdy jeden kierunek kiedyś przyjdzie gorszy czas i co w tedy ?, a jak masz kilka produkcji to zawsze z czegoś jakieś pieniądze będą , jeśli nie wystarczy na duże inwestycje to przynajmniej zapłacisz rachunki i będzie z czego dofinansować coś co się w danej chwili mniej opłaci -tak jak teraz do świń ,nie oszukujmy się jak ktoś kupi prosiaka ,zboże i koncentraty to trudno doliczyć się dochodu .
No i mamy panowie jazdę. Chyba aż samego agenta to przerosło że się nic nie udziela. Osobiście uważam że cena się unormuje za jakię miesiąc. Ale o 5 z przodu trzeba zapomniec.
Koko dżambo i do przodu
Chociaż jeden mnie pocieszył
A co tu pisać , jak patrzeć nie możecie na mnie jak pisze prawdę !
Popatrzę z boku jak będą wam ceny rosły !
A tu koleiny prezent
http://www.portalspozywczy.pl/mleko/wia ... 97272.html
Takie właśnie są efekty paniki na ceny ale są tacy co na tym skorzystają