FORUM
Na tej całej inwestycji to najlepiej proboszcz wyjdzie
Stanisław nie ma problemu. Przy ruszcie, grupach technologicznych 7x40 i automatyzacji żywienia bez problemu dwie osoby sobie poradzą choć pracy na cały dzień będzie. Do południa razem po jeden na myjce drugi w paszarni. Jeśli dochodzi pole zaczyna się problem.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Słusznie ,jak przyjdzie stawić się u p. Murawskiego to każdy otrzyma bonus promocyjny w postaci łopaty ziemi na klate.
....a ksiądz skasuje za pogrzeb.
BASTA.
Stanisław nie ma problemu. Przy ruszcie, grupach technologicznych 7x40 i automatyzacji żywienia bez problemu dwie osoby sobie poradzą choć pracy na cały dzień będzie. Do południa razem po jeden na myjce drugi w paszarni. Jeśli dochodzi pole zaczyna się problem.
Przy produkcji prosiąt ,macior najważniejsze jest to "coś" co jest wewnątrz hodowcy ,cała reszta to martwe przedmioty.
Muj kolega tez mówił ze 300 loch sam obsluzy ma zautomatyzowane zadawanie pasz i 3 osoby zatrudnia na stale sami robia nasienie zona uczy w szkole wiec do świń nie chodzi wet dzien w tygodniu na kastracje szczepienia itd i nikt tam nie leży a nie mowa jak sezon na pole...
Stanisław nie ma problemu. Przy ruszcie, grupach technologicznych 7x40 i automatyzacji żywienia bez problemu dwie osoby sobie poradzą choć pracy na cały dzień będzie. Do południa razem po jeden na myjce drugi w paszarni. Jeśli dochodzi pole zaczyna się problem.
Taaaaa tyle zainwestować albo się zapożyczyć żeby móc cały dzień zapierdalać żeby to miało sens to na sztuce musiałoby zostać stówkę a zadanie do wykonania przez inwestora to kontrola konta i w razie niedociągnięć przejechać się na chlewnie z batem
Gdyby stowka została to nie było by problemu robić we 4 systemem greckim 🙂 Przez 20lat będzie tyrał na kredyty potem trzeba by znowu modernizowac
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Tak właśnie rozumujecie i się cenicie zapożyczyć się na całe życie żeby mieć więcej od drugiego i robić cały dzień i na wieczór jak pluniesz to prosie wyleci
podobnie jest z hektarami
praca nadaje życiu sens. a nie picie jabola pod sklepem
nikt nie wie jaka cena bedzie w najbliższych latach .nie dawno wszyscy straszyli ze prosiak bedzie po 600 zl bo idzie PED z ameryki nie pedzie prosiąt nie będzie świn a tym czasem holendra mozna kupic ponizej 150 netto a na rynku 09 kuoił po 120 za parę ale tak poważnie za 180 zł za pare można było kupić niezłego 20 kg prosiaka.i tucznika jest do oporu.jak 20 pare lat temu ludzie brali w dzierżawe grunty od agencji zaniedbane i brali nie małe kredyty ludzie tez pewnie krytykowali i drwili z nich bynajmniej tak słyszalem bo mnie nie było wtedy na swiecie jeszcze .a teraz wyzywają ze kupują za wycenę
praca nadaje życiu sens. a nie picie jabola pod sklepem
jedno i drugie w nadmiarze szkodzi, nawet nie wiem czy to pierwsze nie bardziej
zenek ja Ci powiem jak bylo dwadziescia pare lat temu z ziemia , tak jak z Kulczykiem .Jak upadaly Pgr to dzielili kumuchy ziemie wsrod rolnikow ,nawet wnioski przyjmowali i sie smiali ze chlopki beda zapierdalac, jak sie polapali ze pozniej nie beda mieli z czego zyc to szlag trafil te wnioski , utworzyli agencje, sami sobie powydzierzawiali a chlopkom zrobili pare przetargow na najgorsze kawalki i juz sie chlopki bili.Potem te podzierzawione powykupywali z platnoscia na tatka latka po cenie jaka sobie ustalili [tajemnica].Majatek ruchomy i budynki to sobie powyceniali za1 10 ceny a wiele maszyn i materialow wogole nie bylo zaksiegowane. Za majatek ruchomy to placili jak sprzedali wyjechany rolnikom.[mam na to dowody].Kredyt zebys wtedy dostal to albo lapowa albo kolega [komuch]. Nawet dzisiaj kombinowali PO wcy.Jak PIS nie zrobi z tym porzadku to juz taki rozpi....aj zostanie.Uczciwie 50 hektarowe gospodarstwo to trzy pokolenia buduja. Tak wygladaly wszystkie zlodziejstwa w Polsce i dlateg dzisiaj taki lament na PIS.
Stanisław !!! pierdoły opowiadasz z tymi PGRami był czas że na tej ziemi PGR nie opłacało się uprawiać podobnie jak własnej była czasami nawet utrapieniem ( kartki na cukier , zasiłki na dzieci itd )
na ziemię PGR namawiali a właściciele ustawiali się w kolejce żeby napalony farmer wziął w dzierżawę na piśmie za dopłatą a nie na piśmie za darmo jeszcze właściciel płacił podatek a jak była reglamentacja to kartki na mięso podrzucił bo czasami nawet już pies mięsem rzygał tak to bywało
po wejściu do uni nagle wszystkim się zrobiło mało ziemi globus się skurczył ??????????? nie dali dopłaty i powiedzieli że od tej pory ziemia ciągle do góry i jak na razie się sprawdza tylko że dopłaty dali właścicielom a cena wzrosła tym co chcą uprawiać
Stanisław z ziemią wcześniej było tak pewnie jak teraz jest u Was ze świniami , piszesz że wokoło powstają chlewnie a Tobie z rachunków wychodzi że nieopłacalne i likwidujesz i na to wychodzi że w 1 przypadku nie miałeś racji a w drugim się okaże jak byś był prorokiem to byś kupił ziemie PGR teraz sprzedał i chodził odwiedzać tych trzodziarzy z kijkami
Stan ma racje. Ojciec mi opowiadal ze dwoch gosci od nas ze stron sie porwalo i na poczatku lat 90 pokupowali pgry na mazurach. Jednego zlicytowano calkowicie, a drugi dalej gospodarzy na tych 20 hektarach ktore mial bo tamten pgr w pore rzucil, ale kredyty po nim pewnie do dzis splaca. Mnie tylko zastanawia jedno, jak to jest ze dzisiaj sie nie oplaca w polsce chowac swin a z niemiec sie je przywozi, tam widocznie sie oplaca. Tak samo bylo ze zbozem, u nas niektorzy gadali ze w zniwa owies byl po 25 zl, pszenica po 35, a ś.p. Lepper musial z wagonow wysypywac bo i tak z zachodu jechalo. To ile ono tam kosztowalo? Wydaje mi sie ze te wszystkie ceny sa ustalone politycznie a nie wolnorynkowo.
Miło mi przeczytać że stan ma racje 1. stan ma zawsze racje a jak nie ma to patrz punkt 1 .
co do tego że tam się opłaca a tu nie to powiem tak ;
1. żeby się pozbyć konkurencji albo ją kontrolować po to żeby czasami na niej zarobić to cenę trzeba mieć na żywiec niską prawie zawsze a czasami wysoką żeby konkurencji się całkiem nie pozbyć no bo jak się ja połknie to juz się nie da na niej zarobić dlatego jest tak jak często piszecie że wyroby w sklepie nie tanieją
2. i dlatego nasi konkurenci mają udziały w przetwórstwie mięsa i jak na żywcu nie zarobią to na kaszance np. zarobią a nam się wmawia że jak na tuczniku nie zarobisz to na gnoju zarobisz bo nawóz drogi i trochę racji w tym też jest
były próby przejęcia zysku z przetwórstwa przez rolników ale się nie powiodły , bo polski rolnik jest za biedny żeby móc z czegoś korzystać to najpierw trzeba dać a nie brać zaliczkę za tucznika jak nasienie we worku jeszcze
stan komuchy zmarnowaly PGR ,GS ,ZM, PZGS,POMy ,SKR, Mleczarnie a potem je poprzejmowali albo rozsprzedali i g....no im kto zrobil.W moim regionie nigdy zaden ha nie lezal ugorem , nawet VI kl.
stan komuchy zmarnowaly PGR ,GS ,ZM, PZGS,POMy ,SKR, Mleczarnie a potem je poprzejmowali albo rozsprzedali i g....no im kto zrobil.W moim regionie nigdy zaden ha nie lezal ugorem , nawet VI kl.
Szczera prawda !
W tym wszystkim to obłuda ,że teraz komunisty mają, głoszą recepty na uzdrowienie gospodarki
Dobrze ,że ludzie się poznali na czym sedno sprawy stoi i czerwona burżuazja wyautowana.
jestem za tym zeby odlaczyc sie od unii i wtedyt wruci porzadek nawet dzis a nie POniedzialek co nie toksyna
stan komuchy zmarnowaly PGR ,GS ,ZM, PZGS,POMy ,SKR, Mleczarnie a potem je poprzejmowali albo rozsprzedali i g....no im kto zrobil.W moim regionie nigdy zaden ha nie lezal ugorem , nawet VI kl.
Powinieneś wiedzieć że uszczuplenie i brak dotacji oraz okradanie i brak dbałości o to co nie moje przez pracowników rozpierdoliły te twory , które przestały być potrzebne bo nastąpił postęp w prywatnych gospodarstwach . Ja wiem że niektórym brakuje PGR w których za gorzałe kupowali zboże do siewu i na pasze paliwo nawóz i chemie brakuje też GS w którym można było sprzedać zgnite ziemniaki i mokre ziarno a kupić prowitu który był tańszy od żyta żal też SKR bo można w nich było części do ciągnika albo maszyn wymienić albo wynająć ciągnik do roboty bo taniej było wynająć niz swojego brudzić szkoda też małych mleczarni i zlewni do których się dostarczało mleko rozcieńczone wodą albo takie do którego krowa włożyła nogę podczas dojenia
równie dobrze można powiedzieć że konie wykończyły ciągniki
stan no dziś jesteś bezbłędny znów masz racje
Taką ma rację że teraz zamiast PGR nazywa się Gospodarstwo Rodzinne , Zamiast SKR Grupa Producencka , Mała przedsiębiorczość to kiedyś POM . Najpierw Komuchy pilnowały żeby limit eksportowy do Ruskich był wykonany i własne kieszenie zapełnione . Później rozkradli majątki za grosze . Teraz z Unią nas ożenili i odnowa odbudowujemy to co kiedyś było i to za kredyty . Złodzieje rozkradli kraj i nikt do tej pory porządku z tym dziadostwem nie zrobił . Minister byłego prezydenta Tomasz Nałęcz to były zagorzały komunista i dalej w przestrzeni publicznej się obraca . Judytkę nawet wynajęli żeby wybory pomogła wygrać ,żeby dalej móc ciemny naród omamiać i okradać . Synek Komora pracuje nad tym aby Ursusa całkowicie wykończyć i Francuzom sprzedać , po to aby Polska nie miała już nic
a cała ta dyskusja po to, żeby zapomnieć o cenach, pokłócić nas i dalej kręcić lody.
... mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz...
jestem za tym zeby odlaczyc sie od unii i wtedyt wruci porzadek nawet dzis a nie POniedzialek co nie toksyna
Co ty znowu tam bełkocesz , nijak nie rozumiem , a głupi nie jestem , mam podstawę w kieszeni.
Przed chwilą w TV Była mowa że odkąd w 2013 r wprowadzono ustawę zwiększającą stawkę z 250 zł do 473 odnośnie ścigania złodziei jako niską szkodliwość społeczną , to zanotowano drastyczny wzrost kradzieży . Prawo dla złodziei PO załatwiło tak jak za komuny . Siebie podsłuchali i też ustawę zrobili aby ich nikt nie mógł za zdrady i złodziejstwo ścigać i jeszcze tu Debil Stanowy będzie ludziom z mózgu wodę robił . Ku-rwy teraz się wściekają , bo im PISiory za Du-pę się biorą .
Szanowni trzodziarze, tutaj plan co PIS zrobi dla nas przez najbliższe lata:
http://stooq.pl/n/?f=1007658
1. Ubezpieczalnie to złodziejstwo.
2. Krus to żadna łaska.
3.Ochrona ziemi przed kim ? przeciętny rolnik już pokazał co myśli o obronie polskiej ziemi -na podwórzu sam zachód.
4.Co to znaczy negocjacje ? Polska ustawiona w szeregu i wymachuje szabelką .
..tak jak w 39 roku propaganda mówiła ,że niemieckie czołgi są z tektury !
Pelna zgoda z myto ale i tak najlepsze ostatnie zdanie odnośnie gmo o ile nam mogą zakazać to ze sklepów sie nie pozbędą "będzie będzie się działo..."
Przedewszystkim opodatkować tucz kontraktowy jak każdą inną działalność wprowadzić obowiązkowe badania warchlaków jako potencjalne zródło rozprzestrzeniania się chorób w przypadku wykrycia choroby utylizacja budynki podatek jak od działalności gospodarczej za metr kwadratowy
stan komuchy zmarnowaly PGR ,GS ,ZM, PZGS,POMy ,SKR, Mleczarnie a potem je poprzejmowali albo rozsprzedali i g....no im kto zrobil.W moim regionie nigdy zaden ha nie lezal ugorem , nawet VI kl.
Powinieneś wiedzieć że uszczuplenie i brak dotacji oraz okradanie i brak dbałości o to co nie moje przez pracowników rozpierdoliły te twory , które przestały być potrzebne bo nastąpił postęp w prywatnych gospodarstwach . Ja wiem że niektórym brakuje PGR w których za gorzałe kupowali zboże do siewu i na pasze paliwo nawóz i chemie brakuje też GS w którym można było sprzedać zgnite ziemniaki i mokre ziarno a kupić prowitu który był tańszy od żyta żal też SKR bo można w nich było części do ciągnika albo maszyn wymienić albo wynająć ciągnik do roboty bo taniej było wynająć niz swojego brudzić szkoda też małych mleczarni i zlewni do których się dostarczało mleko rozcieńczone wodą albo takie do którego krowa włożyła nogę podczas dojenia
równie dobrze można powiedzieć że konie wykończyły ciągniki
Stan to że Ty sprzedawałeś do GS zgnite ziemniaki a do mleczarni mleko co krowom nogi myłeś i sobie Bóg wie co jeszcze to nie znaczy że wszędzie tak było nie mierz wszystkich sswoją miarą