FORUM
w zasadzie każda złotówka w dzisiejszej sytuacji się liczy ale zbyt pięknie to wyglada moim zdaniem i raczej nikłe szanse na wypłate tych pieniążków chociaż podejrzewam że jakby mimo wszystko do tego doszło to i tak ZM-y to od nas wyrwą bo okaże się ze góry miesa w magazynach i cena w dół troche na zasadzie zbieżności cen nawozów z terminem wypłaty dopłat bezpośrednich....
Nie wiem co wy tam skomplikowanego widzicie. Dostana wszyscy którzy mają cykl zamknięty i do określonej wielkości do świń sprzedanych w ostatnim kwartale na ubój. Najwiecej świń w Polsce hoduje agri więc chyba nie o to chodzi żeby im wyplacic dole. Stan, czasem jesteś zabawny ale to wypowiedzią nie wiem co chciałeś osiągnąć, bo ani ona zabawna, ani rzeczowa. Jednym słowem durna. Marucha, a jak niemcy dostają większe dopłaty obszarowe to czym Ci to śmierdzi? A jak duże zakłady płacą Tobie za tucznika 5,2 za E a małemu 4,5 za E to dyskryminacji nie zauważyłeś? Ja nie dostane nic ale jestem bardzo zadowolony że wkońcu ktoś jakąś realną pomoc zaproponował, a nie dopłaty na przechowalnictwo żeby sobie zakłady mogły z zyskiem przechowywać za pół darmo kupione tuczniki i jak im braknie to odmrozić powodując jeszcze większe spadki cen.
marucha ty jako ugruntowany wyrobnik masz swoją racje i uważasz że ją masz ,inne zdanie płętujesz jako "wyświechtany slogan", a że słowotok jest twoim ,,atutem" w dyskusje z tobą nie zamierzam wchodzić.
Rozwiązanie słuszne proste do realizacji w obecnej sytuacji wojny gospodarczej z Rosją .(skądinąd bardzo słusznej)
Osieroconą , zapomnianą dziedziną rolnictwa polskiego są hodowcy świń polskich , nawet tytoń (choć szkodliwy jest dostrzeżony).
..ale najważniejszą sprawą dla polskich rolników(trzodziarzy) jest opodatkowanie tuczu nakładczego !
.chyba że chcemy oglądać polską swinie na obrazku ,tak jak za komuny puste haki w sklepach mięsnych.
Mietko to nie z powodu oplacalności! Ostatnio kręgosłup mi nawala a prosiak jest mały i sie trzeba do niego schylać...
Uważałem Cię za poważnego człowieka no ale w dzisiejszych czasach pchać się w krowy mleczne to powaliłeś mnie tym na kolana http://www.agrofoto.pl/forum/topic/8610 ... try1686222
Z chorym kręgosłupem przechodzić z loch na krowy mleczne Ty wiesz co w ogóle piszesz baraki? Tam jest 3x więcej roboty niż przy świniach.. Chyba, że ten kręgosłup to tylko "przykrywka"
ale tam raczej napisane jest o miesnych nie o mlecznych odpasanie kupnych czy swoje mamki albo ja niedokładnie czytałem
Nie wiem gdzie się do tego warchlaka dokłada bo ja ostatnio za 100 kg tucznika dostałem mniej jak warchlak kosztował ja tak się na to nie załapię przez chore unijne przepisy
czyżbyś dostał 145 lub 190 netto
a przepisy - zasady są nie unijne tylko nasze
unia nakazuje zakaz dyskryminacji a mi tu dyskryminacją nie tylko pachnie ale i śmierdzi
Po prostu 100 kg tucznik wybił się na 68 kg wyszło 240 zł tyle to warchlak niedawno kosztował
Ja co prawda się na pomoc nie załapie , ale z tego co tu czytam to głupszego pomysłu w przyznawaniu pomocy nie dało się wymyślić
ciekawe jak będą rozstrzygać zgłoszenia w rejestrze , będzie się liczyć data wypełnienia zgłoszenia czy wciągnięcie do ewidencji pewnie będa kolejki w oddziałach AGRIMR we święta
dzień różnicy w sprzedaży albo w zgłoszeniu ma decydować o jak by nie było nie małych pieniądzach ???
co z tymi jak mają więcej niż jedną siedzibę stada ????????
pewnie się skończy na tym że w całej unii wesprą hodowców a u nas będą udowadniać że białe jest czarne
powinni pomoc przydzielać samym pisom albo dopłacić hodowcom kotów bo prawie każdy hodowca świń ma kota i to by było sprawiedliwiej co prawda kota nie mam ale by się znalazł jak by trzeba było
Stan wyłącz buźki włącz mózg!!!!Albo nie przeczytałeś tego projektu albo go nie zrozumiałeś,co mnie nie dziwi i!!Liczy się data zdarzenia a nie wpisu do rejestru czy do ewidencji.Jak sprzedaję to wypisuję kartkę i wysyłam do agencji tam jest rubryka data zdarzenia i data wypisania kartki!!A dzień różnicy pewnie że ma znaczenie,to jest jak lotto,ktoś zyskuje inny nie.Ja mam następne zapisane na 4 stycznia i na pewno stracę tę dopłatę bo w grudniu już ich nie sprzedam!!W święta nie będzie kolejek bo agencje nie czynne,poza tym to projekt który nie wszedł jeszcze w życie to po co rolnicy mają stać???A końcówka twojego wpisu jest tak głupia że nie warto komentować!!!
i jak tam? podpisujecie umowy z Pinim?
tel: 502 021 584
WARCHLAKI Z IMPORTU
Z tego co wiem ma być nowa propozycja bo nie ma zainteresowantych podpisaniem umów.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
ale tam raczej napisane jest o miesnych nie o mlecznych odpasanie kupnych czy swoje mamki albo ja niedokładnie czytałem
Przeczytaj dokładnie danielski813
Z tego co wiem ma być nowa propozycja bo nie ma zainteresowantych podpisaniem umów.
No raczej...
Jakby z tymi 70 dychami wyszlo to lepsza promocja cyklu zamknietego niz bym potrafil wymyslic.Tak samo odbudowa poglowia.TYLKO CYKL ZAMKNIETY i do tys szt rocznie. Po cholere te molochy po kilka tys szt .Z tego nic dobrego nie wynika.
i jak tam? podpisujecie umowy z Pinim?
Pani Moniko a pani by podpisała?
Jakby z tymi 70 dychami wyszlo to lepsza promocja cyklu zamknietego niz bym potrafil wymyslic.Tak samo odbudowa poglowia.TYLKO CYKL ZAMKNIETY i do tys szt rocznie. Po cholere te molochy po kilka tys szt .Z tego nic dobrego nie wynika.
Jeszcze trochę i Ty Stanislaw wrócisz do świnek jak będą te dopłaty
Mi się marzy żeby do wszystkich świnek urodzonych w Polsce dopłacili to też bym skorzystał (chyba nie jestem aż tak bardzo be jeśli tucze Polskie warchlaki )
To ja powiem w imieniu rozsądnych
NIE PODPISUJEMY
Ja się co do tych dopłat tak nie podpalał bo tam jest jakaś określona pula pieniędzy i jak to podzieliłem przez 70 to mi wyszło coś ponad 800 000 szt a coś mi się wydaje że przez kwartał zostało sprzedanych z tatuażem PL co najmniej 3 razy tyle ale dobre i 20 zeta w tej sytuacji też się przytuli...
Bo tam jest właśnie mały haczyk,pisze do 70 zł
Dobrze ze dopłata obejmuje tylko polskiego tucznika i taka zachęta powinna byc na dłuzszy czas moze wreszcie by sie rozwineła polska produkcja a duna by mniej sprowadzali i nie napedzali dunskiej gospodarki.
Ja juz do swinek nie wroce ale na moim bylym gospodarstwie i tak jest kilkaset szt PL z maciorami, podejrzewam ze gdyby byla mozliwosc modernizacji to byloby wiecej.Ja teraz zajmuje sie czym innym i wreszcie mam kase, gospodarstwo to jest dziura bez dna i zawsze na cos brakuje, takze te 70 zl to nie wiadomo na co pierw.NAJCZESCIEJ DLUG ZA PASZE
a jak będzie jeżeli ktoś ma lochy i łapie się w tym limicie ale tez miał jeszcze sprzedaż tuczników z innym numerem ale łącznie nie przekroczy 2 tys to dostanie dopłatę do tych z własnym numerem czy już nic nie dostanie
Dostać powinni wszyscy , którzy sprzedali tucznika obojętnie z jakim kolczykiem , a zeby było sprawiedliwie i nie krzywdziło tych co kilka dni się spóżnili albo pospieszyli to albo za tyle co sprzedali w ostatnim kwartale albo za tyle co sprzedali w ostatnich 2 kwartałach / 2 . Ale o to chodzi żeby szumu narobić i nikomu nie dać
W rozporządzeniu jest mowa o świniach oznaczonych kodem CN 01039219 a u mnie na fakturze jest kod PKWiU 01.46.10.0 a wiem że wszyscy kupujący piszą właśnie ten kod więc może jest ktoś kto jest zoriętowany.
Co Wy się tak podniecacie? Przecież to jest tylko projekt. Bez podpisu. Bez daty. A co ciekawsze z numerem rozporządzenia RM. Co najmniej podejrzana sprawa.
http://www.arr.gov.pl/doplaty-do-prywat ... ieprzowiny
tel: 502 021 584
WARCHLAKI Z IMPORTU
Mi tez wydaję się to zbyt piękne żeby było prawdziwie. Jeśli juz by weszło to będzie krzyk agri importerów i kundli niemieckich że w uni do świń dopłacać nie wolno.
Dotacja powinna być również dla świń z polskim tylko i wyłącznie numerem ale również z cyklu otwartego tylko może trochę mniejsza niż w zamkniętym ale w żadnym wypadku do duńczyków czy cholendrów. Myślę że nigdy nikt nie zrobi takiego systemu żeby wszystkich zadowolił, oto chodzi żeby ta pomoc nie tylko była wsparciem finansowym ale też w pewnym sensie nakierowała polską hodowlę na właściwe tory, nie można komuś dokuczać zabraniać kupowania za granicą a co najgorsze zabierać, niech to będzie kilka zł ale tylko do krajowych świń. Sądzę że dzięki temu może jakaś częśc rolników choć zastanowi się nad własnym stadem podstawowym . Zamiast likwidować maciory może lepiej trochę poprawić im warunki i profilaktykę bo myślę że to jest jedną z najważniejszych przyczyn likwidacji stad.
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
Co do umów z Pini. Mądrych hodowców nie brakuje ale chciałbym zobaczyć ilu podpisało te umowy
Młody ambitny prawnik ze 2 tys wyłożyć mu na koszty, i pokazać ten dokument (wzór) gwarantuje, że narobiłby niezłego szumu.
Włoski przedsiębiorca na polskiej ziemi w Specjalnej Strefie Ekonomicznej (pomoc publiczna może wynieść 50% inwestycji)!!!, największa zakład, dyskryminuje polskich hodowców zaniżając im cenę!!! Z tego to nawet TVN by się ucieszył.
Co do umów z Pini. Mądrych hodowców nie brakuje ale chciałbym zobaczyć ilu podpisało te umowy
Młody ambitny prawnik ze 2 tys wyłożyć mu na koszty, i pokazać ten dokument (wzór) gwarantuje, że narobiłby niezłego szumu.
Włoski przedsiębiorca na polskiej ziemi w Specjalnej Strefie Ekonomicznej (pomoc publiczna może wynieść 50% inwestycji)!!!, największa zakład, dyskryminuje polskich hodowców zaniżając im cenę!!! Z tego to nawet TVN by się ucieszył.
CZYTAĆ CI WSZYSCY "GOŚCIE" Z FORUM CO SIĘ NIE LOGUJĄ, A CZYHAJĄ TYLKO ŻEBY ZROBIĆ POPŁOCH WŚRÓD ROLNIKÓW!