CENY TRZODY

..za taką cenę to myślę ,że Niemiec wespół z Chińczykiem i Japończykiem + Amerykanin, byłby ukontentowany , żeby zjeść !
..pomijam już rodzimych przetwórców tematu !

Piszesz tak jak ci z miasta co zazdroszczą nam dopłat!!Czemu oni nie dostają tylko rolnicy!!!

a co ja jestem miastowy, czy rolnik, nie zazdroszcze tych pieniedzy, ale tylko wieś porożnią tymi dopłatami

to jest zaplata za Honor i Ojczyzna.Kombatanckie.

to tym co dadzą powinni wszystkie zachodnie maszyny pozabierać. Honor Ojczyzna

albo nie dawać tym co mają zachodnie maszyny, tylko tym co mają krajowe maszyny, kolejna sprawa nawet nie dostaną ci co tuczą polskiego prosiaka

macie racje podatek od wartosci zielonej czy niebieskiej maszynki i jeszcze kakrowe jak kiedys mietko wyliczal

w mojej okolicy już zabrali dziś 30 zeta z tych słynnych dopłat
dziś rano było 4 zł za kilo jutro 3,7, no może 3,8 netto za ponad setke sztuk
podniecajmy sie dalej

No ja dzisiaj na zakładzie bylem, to kierownik mówił ze wszyscy chca sprzedać, aby do sylwka jak najwięcej

u was bylo 4 a u nas 3,2

Zapszengnijta konie do wozu i jaćta po dandreba , warchlaka .
Zdonżyta do końca roku raz obrucić .

Piszesz tak jak ci z miasta co zazdroszczą nam dopłat!!Czemu oni nie dostają tylko rolnicy!!!

a co ja jestem miastowy, czy rolnik, nie zazdroszcze tych pieniedzy, ale tylko wieś porożnią tymi dopłatami

Widzisz bo po to właśnie są dopłaty aby wieś poróżnić a potem to już można nimi manipulować do bólu daj spokój jakby dali tylkko tym co polski sprzęt mają co ja bym z kasą robił u mnie maszyny zachodniej nie poszukasz wszystko Pl

kędzieżawy potwierdzam zakład w łódzkim - 20 na jutro

dziś sprzedane po 4,9 netto za E

ja dzisiaj opędzlowałem 100 szt king kongów 138 kg srednia, 3,9 netto bez obcinki, do stałego odbiorcy

Jak to robisz, że nie bierze strączki?

dzis dwa autka po 3.9 zl136 kg i drugie po 4 zl132 kg bez skitki lokalne zaklady podlaskie

Jak to robisz, że nie bierze strączki?

po prostu miał dać po 4 netto - 1% to dał po 3,9 bez strączki, po za tym ojciec cały czas z nimi handlował, ja też handluje, z 15 lat żadna swinia nie poszła gdzie indziej z naszej gospodarki jak do zakładu z którym handlujemy, jak trzeba towaru i mam to też załaduje jak zadzwonią, no po prostu dobrze sobie żyjemy, i ceny maja rynkowe, i nie łupią jak jest okazja

I taka współpraca najlepsza... Ale bez strączki to nigdy nie sprzedawałem. No chyba, że mówisz o ważeniu na zakładzie? Bo tak to sprzedawałem, ale to wiadomo, że po drodze trochę ubywa. Na ogół sprzedaje -1% ważone u mnie.

Z mojego podwórka do ZM 4 km, kwit z wagi zakładowej, az zwaze u siebie nastepne auto i zobacze ile straca po drodze

Sprzedawałem do zakładu oddalonego o około 40 km, załadunek o 4-5 w nocy, dostępu do paszy i wody nie ograniczałem, to przy średniej wadze oscylującej w granicach 125-130kg nigdy nie ubywało ich więcej niż ten standardowy 1%, najwięcej (z tego, co pamietam,) straciły 0,8%.

Żeby się nie okazało że wszyscy wypędzą koty aby w grudniu po zanizonej cenie a w pól stycznia okaże się że przybrakowalo zm na kilka dni surowca do tego doplata dla chlodni i cena bum w kosmos...

A czemu miałoby się nie okazać? A niech się właśnie to okaże! Sami dobrze wiecie, ze z dopłat i dotacji dla rolników korzystają wszyscy, poza rolnikami. Prosty przykład: cena ciągnika przed naborem na MGR w 2011 - 245 tys brutto i dostęny od ręki, myślę, że do wzięcia za 240 tys brutto. Cena tego samego modelu ciągnika w 2012 roku: 289 tys brutto po ostrych negocjacjach. Różnica w najgorszym przypadku 44 tys na niekorzyść rolnika.

Teraz wiedzą, że rolnicy chcą sprzedać do końca grudnia, żeby dostać jakieś dopłaty (niewiadomo, jak to w ogóle będzie) to cena od razu w dół, żeby wydoić rolnika całkowicie, a rolnik sobie nadzieję robi, że mu się poprawi.

No żartujecie? Kto przez te dwa dni ma tucznika z całego miesiąca kupić większość zresztą na Święta wypchnęla

danielski napalił się na dopłaty a tu może być rozczarowanie
https://www.youtube.com/watch?v=Li0E8i-zIbk

Ci co tuczą importowane warchlaczki niech się głoszą do ministerstwa np. Dani albo do firm co im sprowadza towar drugiego sortu. A tak prawdę mówiąc poco komuś co ma na stanie ponad 1000szt dotacja jak tu co niektórzy mają cenę o min 0,8zł wyższą.

koleżko podaj przyklady tych sprzedazy.....
bo pierdolic moze kazdy
co do dotacji to proponuje przesiąść ci sie do poloneza zamiast wolksvagena albo seata
albo zamiast noza z chin kup tego polskiego
nie cwaniakujcie panowie bo wbrew pozorom jestescie bardziej kruchi i bezbronni aniżeli inni
bezsensowne przekamażanie sie
wszyscy jedziemy na tym samym wozku tyle ze co poniektorzy za bardzo sa zazdrosni...

danielski na nic sie nie napalił ja sprzedaje co 2 tygodnie i jak dadzą nie będe plakał a jak nie dadzą to też przeżyje akurat dzis poszło 107 po 4,2 netto więc na rachunki styczniowe wystarczy
a przy okazji kolejna grupa wyproszona i urodziło sie więcej niż sprzedane to i chodzić będzie przy czym a czy będzie za co napisze za 146 dni

W całej europie jest lub ma być podobna pomoc, więc jeśli dostał ją producent warchchlaka w innym kraju którego wyeksportował do nas, to byłaby podwójna pomoc, czyż nie?

Albo ta dopłatę [ o ile w ogóle będzie ] dostaną wszyscy łącznie z tuczem kontraktowym albo nie dostanie nikt . Cała prawie unia żeby wesprzeć hodowców oprócz tych środków które na to przeznaczyła dopłaci ze swoich budżetów maksymalnie ile może żeby przeżyli , a u nas jeszcze hodowcy na tym stracą bo nie dosyć że nikt nie dostanie dopłaty bo wszyscy będą się kłócić kto ma dostać i czas minie to jeszcze ZM będą ograniczać ubój obnizając cenę

lepiej dali by rolnikowi normalna cene minimalna chociaz te 4 zl bo to jest kpina ta cena!!!! p oco jakas tam pomoc ??? a co bedzie za 3 miesiace jak zrobi sie wysyp miesa z przechowalnictwa ??? znowu cena 3 zl i takw kolko

Wszystkim pomóc nie można, nie da rady!
Jak podzielic te pomoc na wszystkich po równeo to wyjdzie pewnie po 1,6gr do kg tak jak do mleka, żadnemu rolnikowi czy to w zamkniętym czy otwartym to nie pomorze, jedynie poldanor itp potentaci uzbierają jakąś znaczącą sumkę.
Cykl zamkniety to moim zdaniem dobry wybór, z kazdego tucznika w zamknietym zysk dla gospodarki to conajmiej 3 razy tyle korzyści jak w otwarto- importowym. Oczywiście maj prawo oburzac się polscy producenci warchlaka i tuczący go w otwartym ale obawiam się ze gdyby uwzględniono te segmenty to trudno było by obronić projekt bez uwzględnienia także importów. Uwzględnienie tylko cyklu zamkniętego można jeszce jakos uzasadnic.

A propo cen, dzisiaj sprzedałem na export po 6 na haku.