FORUM
na poniedziałek 3.50 plus vat skup
Mrozy to i ludzie mają ochotę na mięso i tłuszcz. Dziś podobno mięso (głównie promo) i wędliny tak schodziły, jakby jutro miał być drugi sylwester. No i agrobiznesu nie było, to i nie uświadomili, że góry czerwonego mięsa w magazynach i nie ma zbytu
No i 0909 będzie miał niedługo tucznika do sprzedania...
Unia udostępnia państwom członkowskim pomoc w całkowitej kwocie 420 mln EUR w celu zapewnienia ukierunkowanego wsparcia dla rolników w sektorach: wołowiny i cielęciny, mleka i przetworów mlecznych, wieprzowiny, mięsa baraniego i koziego (nazwanych w rozporządzeniu jako „sektory hodowlane”).
Wśród krajów członkowskich największą pomoc otrzymają Niemcy 69 233 789 euro, Francja 62 899 543 euro, Wielka Brytania 36 072 462 euro, Niderlandy 29 937 209 euro oraz Polska 28 946 973 euro.
Ciekawe czy tam też się kłócą o to dofinansowanie!!!!
Unia udostępnia państwom członkowskim pomoc w całkowitej kwocie 420 mln EUR w celu zapewnienia ukierunkowanego wsparcia dla rolników w sektorach: wołowiny i cielęciny, mleka i przetworów mlecznych, wieprzowiny, mięsa baraniego i koziego (nazwanych w rozporządzeniu jako „sektory hodowlane”).
Wśród krajów członkowskich największą pomoc otrzymają Niemcy 69 233 789 euro, Francja 62 899 543 euro, Wielka Brytania 36 072 462 euro, Niderlandy 29 937 209 euro oraz Polska 28 946 973 euro.
Ciekawe czy tam też się kłócą o to dofinansowanie!!!!
..teraz wyhandlują dla POLSKI 13333333 OYRO.
sprzedane 30 grudnia po 3.95 netto ,spóznione info ,bo trochę wcześnie zacząłem obchodzić sylwestra
4.2 na zywa mam na ten tydzien
Daj namiary kto tyle płaci ?
z VAT każy za wieksze ilosci
Marucha Ty wstydu nie masz za grosz. Nie dość iż Twoje przedsiębiorstwo otrzymuje za żywiec ceny wyższe od średnich rynkowych, za zboże od okolicznych rolników płaci mniej od średnich cen rynkowych , to jeszcze śmiesz sięgać po dotacje Tobie nie należne. Poza skargą na Polski rząd do Brukseli napisz do swoich kolegów z PO niech złożą jak najszybciej wniosek do TK o zbadanie niezgodność ustawy z konstytucją.Sędziowie TK to pachołki PO-wskie i już za cztery lata jak dobrze pójdzie zwrócą Ci tą kasę o którą tak zaciekle walczysz.
Wicepremier Morawiecki na pewno widział już zdradzieckie świnie co donoszą na własny kraj, w sejmie tej swołoczy jest pełno w PO.PSL-u i u Petru.
Czy ty jeszcze jakieś świnie posiadasz żeby na temat dopłat do produkcji TCH się wypowiadać? Kiedy ostatnio sprzedałeś?, poniżej średniej krajowej czy wyżej. Cenę jakąś wrzuciłeś. Moje gdzie są, zapewne wiesz. Czy ty zawsze kupujesz zboże drożej niż inni a świnie sprzedajesz taniej niż rynek dyktuje? Mój kolega mówił że to tak jakby okradać swoją rodzinę. Nie dbać o jej interesy, a przecież on ze swojego gospodarstwa rodzinę utrzymuje. A rządzących trzeba upominać i właściwą drogę pokazywać. Widzisz jak już zapomnieli o polskich gospodarstwach rodzinnych? Podzielili je według swojego widzimisię na lepsze i gorsze. Lepsze to te co chcą zarobić i na warchlaku i na tuczniku, czyli 2 razy zarabiają. A ci co tylko na warchlaku chcieli zarobić, a to większe jest ryzyko bo albo ktoś kupi albo do lasu,do gorszej kategorii gospodarstw rodzinnych zostały zaliczone. Teraz, po naszych konsultacjach rządzący zrozumieli swoje niedociągnięcia i w piersi się biją.
http://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/a ... 0/23074736
I za konsultacje dziękują, i obiecują że o polskich gospodarstwach rodzinnych może jeszcze pomyślą. Taki to jest ten nasz nowy pisowski rząd. Spotyka się z rolnikami, wysyła nam projekty do opiniowania i z naszych opinii korzysta. Cieszy jak widać że rolnicy otwarcie z nim rozmawiają. Czy to ty w imieniu polskich gospodarstw do rządzących przed wigilią pisałeś, czy ja?
Śmieszny jesteś w te noworoczne popołudnie.
I pamiętaj, czy pracujesz u siebie, czy u małego, czy u dużego, czy w małym przedsiębiorstwie czy w dużym to powinieneś dbać o jego interesy. Dbać o interesy tego gospodarstwa z ręki którego chleb jesz. Jeśli działasz na szkodę swojego gospodarstwa lub tego w którym pracujesz i jeszcze pieniądze za to bierzesz- to kradniesz.
Tak, zawsze staram się kupić najtaniej dobry towar, soję, zboże i inne a sprzedać najdrożej, bo i towar produkuję na specjalne zamówienia rynku. A nikt do nas zboża wozić nie musi ani świń kupować. Wolność mamy i wolny rynek. Poniżej ceny rynkowej na Podlasiu ani nie kupisz ani powyżej nie sprzedasz. Może u was jest inaczej, u nas nie ma zniewolenia. Chcą dobrego polskiego warchaka, w partiach od 50 do 500 sztuk- to u mnie mają, Chcą jednorazowo od 80 do 200 sztuk jednorazowo wysokiej jakości polskiego, na polskich zbożach wykarmionego tucznika - to mają. Mniej u nas nie chcą. 1- 2 sztuki to tylko na święta i koniunkturalnie. Zdrowie, powtarzalna cotygodniowa produkcja i starać się do interesu nie dokładać. Mamy obowiązek utrzymać swoje polskie rodziny, a i te kilkanaście samochodów co na parkingu stoją. Oni też co miesiąc do polskich domów, polskich rodzin wypłatę od polskich zdradzieckich świń zanoszą.
Tak myślę i ty działaj populisto, wtedy i tobie na wypłatę starczy i dla twojej rodziny. Widocznie masz w tym zakresie odmienne zdanie, stąd i humor w ten radosny świąteczny dzień u ciebie żałosny. Uśmiechnij się, podobno już gorzej nie będzie. Czego i tobie i innym w Nowym roku życzę.
Tupetu.buty i arogancji to Tobie nie brakuje. Od kiedy to 700 ha zatrudniające 40 pracowników przedsiębiorstwo rolne jest gospodarstwem rodzinnym.Wilk przebrał się w skórę zająca i udaje obrońce gospodarstw rodzinnych. Podobnie jak zdrajcy z Targowicy przebrali się w szaty KOD-u i udają obrońców demokracji. Do kogo te pretensje, kto chce od Ciebie tyle świń, kto kazał Ci hodować tyle sztuk, Pani Premier Szydło, prezes Kaczyński,minister od frajerów, a może Twój przyjaciel Donald Tusk do którego tak ochoczo chcesz pisać skargi na Polski Rząd. Dbasz o swoją rodzinę, to dobrze tylko szkoda iż zapomniałeś o swoich sąsiadach których fermy Twego przedsiębiorstwa trują codziennie. Co zrobiłeś dla nich nędzny hipokryto, żeby im żyło się lepiej,żeby nie musieli żyć w nieustającym smrodzie. Pisać bajki o Ickach,przypisywać sobie jakoweś zasługi jest łatwo, ale zrobić coś dla innych współmieszkańców to już zbyt trudne dla takiego egoisty. Przedsiębiorstwa rolnicze produkujące trzodę chlewną na taką skalę jak Twoje (może szefa) należy obciążyć podatkiem ekologicznym, który został by przeznaczony na leczenie chorób wywołanych przez skażenie środowiska które niesie ze sobą taka koncentracja zwierząt.
Co do mnie, to zaspokoję Twą ciekawość, Tak hoduje świnie, cen od pewnego czasu nie podaje, gdyż są one nieciekawe dla forumowiczów. Nie sprzedaje w Twoich wysokich cenach, ale także w niskich cenach 09. Moje uzyskiwane ceny oscylują wokół średnich krajowych, przez co są dla ogółu nie medialne. W przeciwności do Ciebie nie jestem trucicielem i sąsiedzi nie skażą się na mnie w prasie.
Co do tych rekompensat to jestem ich zdecydowanym przeciwnikiem. Jeżeli już to należało by dopłacić wszystkim różnice do ceny 4 zł za kg netto. Tylko kto by to chciał liczyć. Dostał bym wtedy jakieś grosze ale przynajmniej było by sprawiedliwie.
Wszedzie gdzie pracuja najemnicy wystarczy tylko wyegzekwowac istniejace prawo[podatki ,weterynaria, ochrona srodowiska , tucz nakladczy.] I POZAMIATANE.
widzisz stanisław stac pana na najemników to i stac żeby nikt nie egzekwował ale są tacy co i z koniem sie kopac bedą...
Zeby ten pan i ten kon nie okazali sie zwykla swinia
Polska degrengolada ustrojowa rolnictwa !!
Kto dał przyzwolenie (chyba lata 1990) na powstawanie w Polsce tak dużych gospodarstw !!
Limit ,powinien być, limit , ograniczenie obszaru do 100 hektarów .
W naszych warunkach ,historycznych ,dobrosąsiedzkich ,ekonomicznych, środowiskowych gospodarstwo o obszarze 100 hektarów jest jak najbardziej na miejscu !!!
Takie gospodarstwo można nazwać rodzinnym , samowystarczalnym.
...tu jest pies pogrzebany !
Myto już się chyba nawrócił,Stan jeszcze walczy!!Oczywiście liberałowie pozwolili na to co jest!!
nie wiem kto pozwolił ale jak słysze poldanor poldanor bis top-farms top-farms cos tam cos tam to tez wydaje mi sie ze coś tu jest nie halo ale jak siegne pamięcią wstecz to na początku lat 90 na prawde nie było chętnych do rolnictwa no poza inwestorami z holandi danii i niemiec którzy mieli nad nami tę przewage ze wiedzieli co będzie..
inwestor czy osoba zainteresowana uzyskaniem korzyści majątkowych
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Myto już się chyba nawrócił,Stan jeszcze walczy!!Oczywiście liberałowie pozwolili na to co jest!!
Są województwa w Polsce że 100 hektarów jest w jednej wsi na 200 nr. domu i 40 farmerów i jak w nim utworzyć rodzinne gospodarstwa po 100 hektarów , a w innych województwach żeby ograniczyć gospodarstwa do 100 ha . potrzeba by było farmerów sklonować i wybudować osiedle
Mam świadomość że macie ciężko , bo ceny marne ale niektórzy się nie potrzebnie pienią dobrze ze świniami to juz było i chyba w ogóle w rolnictwie również
inwestor czy osoba zainteresowana uzyskaniem korzyści majątkowych
chciałeś napisać czy, - czy czyli?
Bo jeśli nie o zysk chodzi w inwestycji to nie ma inwestora tylko hobbysta. Z definicja wolnej encyklopedii wynika że gdyby nie inwestorzy to nie mielibyśmy wzrostu gospodarczego. Gdyby nie inwestorzy polscy czy zagraniczni to na półkach ocet i kartki na mięso.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Inwestor
przed postępem nie uciekniemy. Najwyżej zamiast na swoim to u Niemca za 1000 euro miesięcznie ( a może więcej), lub u Duńczyka będziemy pracować. Wielu tak robi, bo przecież gospodarstwa rodzinne innym pracy nie dają. Sobie tylko. To kto ma dać? Inwestorzy tworzą miejsca pracy. Tam właśnie wasze dzieci będą pracować jeśli u was pracy nie znajdą. A może będą inwestorami ( jak będą mieli głowę na karku) i będą najemników zatrudniać. Bo pracą trzeba się dzielić.
a z zagrożeniem środowiska i truciem to czy nie przesadzacie? Jaka to różnica czy jeden we wsi ma 4000 tucznika czy 40 po 100. Ano taka że jak ma jeden to jest zazdrość i wtedy śmierdzi a jak wielu, to wtedy nie śmierdzi i się na sąsiada nie skarży. A przecież takie samo śmierdzenie i jeszcze nikogo nie zatruło. A sąsiadom przeszkadzają już nie tylko świnie ale i konie i piejące koguty u sąsiada. Zobaczcie na Duńczyków jaka tam koncentracja produkcji i ludzie coraz dłużej żyją, dłużej niż u nas gdzie mamy nietrujące gospodarstwa rodzinne. I nikt tam ze smrodu nie umarł ani w Holandii, a państwo dba o interesy świniarzy i przemysłu mięsnego. Bo Państwo wie z czego chleb je. Tylko czasem i państwo i niektórzy obywatele o tym zapominają.
http://www.cenyrolnicze.pl/rynki-rolne/ ... ryminowane
Marucha, skończ, wstydu oszczędź. Jak bez tych 70 zł Ci się nie opłaca, to może pora się przebranżowić.
marucha dlaczego twierdzisz że większe fermy dają więcej pracy ludziom niż rodzinne gospodarstwa ??? jakim cuderm ? napewno w przeliczeniu na jedną zatrudnioną osobę im większa ferma tym więcej przypada świń. Bardziej się obawiam właśnie że ogromne przedsiębiorstwa zabiorą pracę naszym dzieciom niż rodzinne jak ty twierdzisz. Ty jak byś miał wybór to co byś wybrał pracę najemnika w dużym gospodarstwie czy właściciela mniejszego gospodarstwa ? Jak jesteś najemnikiem, zostałeś już dyrektorem to wyżej nie wskoczysz a jak masz swoje zawsze z małego możesz zrobić większe.
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
...to wszystko byłoby prostsze , gdyby w Polsce była gospodarka rynkowa już od 1945 roku.
Spustoszenie umysłów , wypaczyła TĘGA MYŚL ideologii komunistycznej , która jeszcze długo będzie odbijać się czkawką !!!
nie trzeba cofać sie aż do 45 r
wystarczyłoby prowadzić wolnorynkową gre od chwili przystąpienia do eurokołchozu,
a jaki my teraz mamy wolny rynek ? im wolno a nam nie koniecznie
skutecznie dobiły polskie rolnictwo wszelkie dotacje i to jest główny powód waszych żali, niestety
Gospodarka rynkowa to mit Balcerowicza!!!W żadnym kraju jej nie ma,wszędzie są jakieś regulacje państwa!!!
Wszyscy szkalujecie Maruche ,ale co on takiego złego zrobił ,to że miał łeb na karku i zaryzykowal?Moja mizerna paterka liczy raptem niecałe 20 ha i troche za dużo świń jak na ten areał ,ale gość miał jaja i dlaczego za to go gnębicie ? To co napisał w ostatnim poście boli chyba wielu ,bo jakie to polskie być zawistnym i mściwym bo ktoś ma więcej jak ja
...cena świń zaczyna pikować w górę .
3, 35 + skrzynka kartofli !
Wszyscy szkalujecie Maruche ,ale co on takiego złego zrobił ,to że miał łeb na karku i zaryzykowal?Moja mizerna paterka liczy raptem niecałe 20 ha i troche za dużo świń jak na ten areał ,ale gość miał jaja i dlaczego za to go gnębicie ? To co napisał w ostatnim poście boli chyba wielu ,bo jakie to polskie być zawistnym i mściwym bo ktoś ma więcej jak ja
Ja Maruchę oceniam bardzo pozytywnie .
..był moment historyczny , zarezykował i koniec piosenki .
Jest takie powiedzenie z wielką dupą wejdziesz wszędzie , a z wielka gębą nigdzie
i właśnie dlatego Maruchę męczycie i mnie czasami przecież mógł do tego ministra napisać to co Wam powiedział , a Wam napisać to co byście chcieli przeczytać a że zrobił po BOŻEMU to nie dobry a najwięcej do powiedzenia mają ci co niby im nie powinni dać rekompensat a po wnioski polecą pierwsi
Gospodarka rynkowa to mit Balcerowicza!!!W żadnym kraju jej nie ma,wszędzie są jakieś regulacje państwa!!!
Polacy to naród który potrzebuje regulacji i wolności.
Jak to wrogowie powiedzieli a w historii
się to wielokrotnie potwierdziło
Danie wolności sprowadzi do
jeszcze większego zniewolenia.
Istotą gospodarki wolno rynkowej jest
walka o pieniądze nabywców.
Tylko w tym problem aby stworzyć
mechanizm że nabywca potrzebuje twojego dobra
w zamian z adekwatną cenę.
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
wszystko pieknie tylko gdzie ten wspólnotowy wolny rynek jak inni na różne sposoby dopłacają a nam nasz własny minister mówi że nie ma instrumentów no chyba że ma na myśli swoje własne...
http://www.kzp-ptch.pl/index.php/95-akt ... cji-doplat
i nic dziwnego, i bardzo dobrze. Jak dają trzeba brać, a jak bija uciekać. Takie od zarania dziejów naturalne prawo jest. Własny interes, interes rodzinny jest najważniejszy. Dobrze zarządzany jest źródłem dobrobytu społeczeństwa. Tworzy dochód narodowy. Jak rodziny osiągną dobrobyt to będzie i z kim się dzielić.
Kto nie dba o finanse swojej rodziny, gospodarstwa to tak jakby ich okradał przez swoje zaniechanie.