FORUM
to by oznaczało stabilizację...
Na Piotrkowie rocznie 15 rolników likwiduje stada od 50 do 100 sztuk a na ich miejsce powstaje 2 chlewnej po 1800 szt tak się likwidują i tak jest wszędzie !!!
A potem chcą to zasiedlić jednym kolczykiem a do tego trzeba stada loch 3000+, a wiec juz na etapie kreślenia projektów tych tuczarni Polski warchlak nie wchodzi w rachubę.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
A ja się będę upierał przy tym, że jesteśmy skazani na bycie tuczarnią Europy....
nie jesteśmy na nic zkazani tylko trzeba trochę głową ruszyć a nie łykać wszysto co nam wciskają różnej maści osobniki
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
...polski hodowca świń - na podwórzu stoi silos z paszą dowożoną z mieszalni , na podwórzu stoi właściciel , który jest wyposażony w chlewnię , na podwórzu stoi chłop , na podwórze dostarcza firma warchlaki z zagranicy podwórza oddalonego o kilkaset wiorst z zachodu.
..polski hodowca podciąga spodnie na podwórzu -machinalnie i bez przerwy !
Co do piwa skoro golonka szkodzi ?
http://www.tvn24.pl/polska-i-swiat,33,m ... 28565.html
coś się dzieje od trzech dni słysze w radiu reklamę polskiej wieprzowiny
Też to zauważyłem
dziwne ,że polskie mięso reklamuje market Biedronka ,Lidl itp.
..fundusz promocji mięsa wieprzowego gdzie usadowił się ?
A ja się będę upierał przy tym, że jesteśmy skazani na bycie tuczarnią Europy....
Uzasadnij
Moim zdaniem może tuczarnią nie musimy być, ale fakt,ze produkcja świń rozjeżdza się coraz bardziej na tucz i produkcje prosiąt. Po prostu aby dojść w cyklu zamkniętym do takiej skali produkcji jak w tuczu to już musi być mega gospodarstwo. Trzymanie loch w ilości kilkadziesiąt sztuk nie będzie miało sensu ekonomicznego, a poza tym szkoda życia na chodzenie cały dzień przy takiej liczbie loch
Ale zawsze to chodzenia na swoim nie sztuka walnąć kilkaset loch a potm tzw wspólnika szukać bo inaczej bankrut ale nik nie zabroni biednemu bogato żyć w jedny pelna zgoda dla malych czas minął i teraz powoli sie będą wykrwawiać przyczyna prosta ogromne molochy które na przetwazanoniu i produkcji syfu zarabiają krocie
wszystko zalezy od rzadu , jakie prawo wprowadzi i wyegzekwuje .Zostalo w UE wprowadzone prawo uzywania antybiotykow zapobiegawczo, po wyegzekwowaniu leza wszystkie molochy.
Są pewne trendy panowie na rynku, którym żadne prawo się nie oprze. A mianowicie na całym świecie jest trend na cięcie kosztów, nie da sie produkować tanio z 30 loch w cyklu zamkniętym, i zaklinanie rzeczywistośći nic nie da. Konsument kupuje portfelem, i kupi tansze, chociaz pojawia sie nisza na dobre produkty, i tu jest szansa dla małych producentów, ale sami muszą się zająć dystrybucją, przerobem i marketingiem. Ale tak nie bedzie ze jest prawo i kazdy ma miec 30 loch i robic super towar, bo mój sasiad Janek i tak ma to w nosie i dalej bedzie miał 10 loch i nikt mu nie nakaze miec 30. Tak samo jest z tuczarniami dopóki jest z tego zarobek nikt tego nie zatrzyma, zatrzyma tylko brak opłacalności i zatrzyma wszystkich, a Janek i tak bedzie miał dalej 10 loch
Janek może będzie miał, ale jego syn pewnie będzie mądrzejszy i pójdzie do pracy i jako "parobek" będzie sobie dobrze żył. My możemy sobie pisać,że fajnie byłoby mieć 30 loch i sobie spokojnie z tego żyć, ja jestem za. Ale niestety realia są inne i to są trendy światowe. 500 lat temu prawie każdy człowiek trzymał jakieś zwierze, 50 lat temu ludzi którzy chowali świnie było kilka razy więcej niż dziś, większość naszych następców wieprzowine będzie znała tylko ze sklepu. Ale czy to źle, czy będą przez to mieli gorsze życie?
Chodzi mi o to że niektórzy z forum, proponują daleko idący socjalizm, masz mieć tyle i tyle, produkować tak i tak. A ja mówię wolny rynek, umiesz pracować i masz z tego pieniądze, pracuj i się bogać. Nie umiesz, to po prostu to żuć w p..u
Też jestem za żadnego wsparcia do loch czy tuczników żadnego na maszyny bo to tylko szerzy biedę na wsi dopłaty do ha jednakowe jak do paliwa naliczane przez gminy środki które idą na ARiMR przeznaczyć na wsparcie przetwórstwa ale w rękach rolników amen
F1 taw się nie stanie, bo po drodze trzeba nakarmić stada urzędników. Wcześniej z PO i PSL. , teraz tych z PiS
Widzę że jeszcze niektórzy bujają w oblokach u nas na przetwórstwo w rękach rolników szczególnie w sektorze wieprzowiny jest przynajmniej o 20 lat za puzno a konkurować z molochami nie mamy szans bo ich stać na to żeby nas nie bylo stać na tworzenie konkurencji bo skoro skutecznie lobbują przeciw bezpośredniej to jakie szanse na szersza skalę
Budować kurniki.. W tym sektorze jesteśmy potęgą w Europie..
Jakie ceny po niedzieli realnie do wzięcia??????
Hmmm w piątek handlowałem po 4,6-1% a na jutro mówi ze 4,5 ciekawie sie robi
A boje sie przetrzymac po świętach bo zrobią sie byki nooo
Widzę że jeszcze niektórzy bujają w oblokach u nas na przetwórstwo w rękach rolników szczególnie w sektorze wieprzowiny jest przynajmniej o 20 lat za puzno a konkurować z molochami nie mamy szans bo ich stać na to żeby nas nie bylo stać na tworzenie konkurencji bo skoro skutecznie lobbują przeciw bezpośredniej to jakie szanse na szersza skalę
Tym bardziej nie ma sensu pchać się w lochy czy tucz za kredyt bo tak będziemy na straconej pozycji
..powyższe wypowiedzi świadczą , że jeta za dużo cukru , konserwowanych specyjałów - jednym słowem mata już miażdzyce .
uważajta z solą !
..cena 4,00+r ,ale tyczy dobrego towaru.
wiesz pan co panie myto cukier cukrem ale za normalnuy towar 4,5 netto bez problemu to po co dory chodować
Na jutro skup 4,10+vat
dzięki za info
Danielski czytając Twoje wypowiedzi stwierdzam że twardo stąpasz po ziemi
Moim skromnym zdaniem stwierdzam że dopóki będą istniały małe i średnie ZM czy też masarnie to cykl zamknięty w ilości około 50 macior jakoś będzie wegetował (nie rozwijał),bo jeżeli zostaną same molochy to albo dla upartych w temacie kontrakt (czego jest już co raz więcej),albo trzeba się bedzie poddać i? no właśnie co dalej?
Myto czy ty kupujesz cz chcesz sprzedać to mogę dać ci 4.3 i jeszcze zostanie mi coś na Swięta