FORUM
Ale to cena na dziś a nie za kilkanaście dni i jest faktem a nie paniką.
Witam, jak tam teraz płacą pośrednicy do włocha za ilości cało samochodowe?
To ja mam pytanie do kolegów z cykli otwartych:
Jakie sa na obecna chwilę wasze warunki jakie musiałby spełniać polski prosiak żeby był konkurencyjny dla importowanego?
W jakiej wadze najchętniej byście kupowali?
Zdrowotność - tu zakładam że kazdy chce w jakości SPF
Genetyka? Co preferujecie?
No i cena, przy jakiej cenie kupicie polskiego zamiast duna?
Jesteście otwarci na wspołprace z polskim producentem czy tez macie już wyrobione zdanie na "nie bo nie", 'bo raz wziełem i były słabe".Ja chętnie od 25kg moglbym kupować,
Rasa PIC
Cena na obecna chwile to 7-8pln i moge odbierać co półtorej miesiąca po 300szt ewentualnie jeżeli były by od jednego chodowcy to 200miesieczie i stała współpraca
Pasuje baraki?
dorzuć złotówkę do kilograma, Twój transport i byśmy się dogadali
W Niemczech piszą o podwyżkach tucznika dzis była podwyżka początkiem
czyli jest szansa, że z tucznika nie zostanie na ćwiortke, ale na całe 0.5! A przy odrobinie szczęścia może i na 0.7! Tylko jak to pić, jak drewniej za zarobek na świni szło pół wsi spić...
Oj toksyna dzieciaczku sam jesteś jak ten króliczek, dostał byś pstryczka w nos to u sąsiada w płocie sztachety byś wybił ze stachu
I Krzysiu widzisz jaka polityka ty wołasz za swojego po 9 pln i moj transport
Rozumiem doskonale kazdy chce zarobić ale z umiarem
Według banalnego matmy za 30kg wychodzi 270pln
A widzisz wczoraj przyjechały do mnie BLUE po 260zl i jeszcze zaskoczę cie bo z transpotrem pośrednik zarobił swoje
I jak tu dojść do consensusu jak polski warchlak nie jest konkurencyjny cenowo
Dla mnie naprawdę bez różnicy czy wyhoduje PL czy DK, tutaj surowiec musi byc kozystny cenowo i z rozsądna marżą
Myto dziś jest z Tobą dobrze a za kilkanaście dni możesz korzeń pszenicy od spodu oglądać Ciesz się chwilą a nie zakładasz co będzie za miesiąc
Oj toksyna dzieciaczku sam jesteś jak ten króliczek, dostał byś pstryczka w nos to u sąsiada w płocie sztachety byś wybił ze stachu
I Krzysiu widzisz jaka polityka ty wołasz za swojego po 9 pln i moj transport
Rozumiem doskonale kazdy chce zarobić ale z umiarem
Według banalnego matmy za 30kg wychodzi 270pln
A widzisz wczoraj przyjechały do mnie BLUE po 260zl i jeszcze zaskoczę cie bo z transpotrem pośrednik zarobił swojeI jak tu dojść do consensusu jak polski warchlak nie jest konkurencyjny cenowo
Dla mnie naprawdę bez różnicy czy wyhoduje PL czy DK, tutaj surowiec musi byc kozystny cenowo i z rozsądna marżą
...270 za prosie ,a 410 za Tosie .
Robisz kokosowe interesy (nadmieniam ,że kilkanaście ci padnie )
Czemu tylko 410??Ja w ub tygodniu dostałem 560 zł za kabana i miałem tylko parę sztuk!!Cena 4,10 netto
Oj toksyna dzieciaczku sam jesteś jak ten króliczek, dostał byś pstryczka w nos to u sąsiada w płocie sztachety byś wybił ze stachu
I Krzysiu widzisz jaka polityka ty wołasz za swojego po 9 pln i moj transport
Rozumiem doskonale kazdy chce zarobić ale z umiarem
Według banalnego matmy za 30kg wychodzi 270pln
A widzisz wczoraj przyjechały do mnie BLUE po 260zl i jeszcze zaskoczę cie bo z transpotrem pośrednik zarobił swojeI jak tu dojść do consensusu jak polski warchlak nie jest konkurencyjny cenowo
Dla mnie naprawdę bez różnicy czy wyhoduje PL czy DK, tutaj surowiec musi byc kozystny cenowo i z rozsądna marżą
Widzisz pośrednikowi dałeś po 260 a rodakowi proponujesz po 175 czy to nie po chrześcijańsku?
Temat duna, prosiaka ws tucznik długi jak Wisła, niby o żadnej porze się nie opłaca a jedzie, ludzie biorą, płacą drogo, coś im zostaje a narzekają Ci co rano noszą wiadra.
Oj toksyna dzieciaczku sam jesteś jak ten króliczek, dostał byś pstryczka w nos to u sąsiada w płocie sztachety byś wybił ze stachu
I Krzysiu widzisz jaka polityka ty wołasz za swojego po 9 pln i moj transport
Rozumiem doskonale kazdy chce zarobić ale z umiarem
Według banalnego matmy za 30kg wychodzi 270pln
A widzisz wczoraj przyjechały do mnie BLUE po 260zl i jeszcze zaskoczę cie bo z transpotrem pośrednik zarobił swojeI jak tu dojść do consensusu jak polski warchlak nie jest konkurencyjny cenowo
Dla mnie naprawdę bez różnicy czy wyhoduje PL czy DK, tutaj surowiec musi byc kozystny cenowo i z rozsądna marżąWidzisz pośrednikowi dałeś po 260 a rodakowi proponujesz po 175 czy to nie po chrześcijańsku?
Przyjacielu jak ty toto liczysz ??? Nawet jak po 7pln x 30kg to 210pln to uważam ze wcale nie tak mało
W DK prosiak około 50€
Pisałeś że 25 kg a kupiłeś 30 ale czy je ważyłeś czy tak było w papierach?
...ludziska to dzielą się na rozumnych i bardziej rozumnych , a ci co noszą rano wiadra -to w razie jakichś_ rozruchów będą mieli co jeść...bo zjedzą swojego prosiaka , a reszta zęby w Ścianę.
Pisałeś że 25 kg a kupiłeś 30 ale czy je ważyłeś czy tak było w papierach?
34kg u mnie w podwórzu kazdy + to 0,9€
No i co sie waszym zdaniem lepiej opłaca kupić? Duński za 260 czy polski za 210?
Jak by nie było 50 zł zostaje, koszt w miarę dobrej paszy to jakies 750/t czyli 50 zł to równowartość 66kg paszy?
Na ile oceniacie różnice w konwersji paszy duńczyka i polskiego?
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
260 zl za 30 kg
210 zl za 20 kg
skup 4 zł plus vat tucznika brak
Dobrze gada 0909..
Polać mu!
No i co sie waszym zdaniem lepiej opłaca kupić? Duński za 260 czy polski za 210?
Jak by nie było 50 zł zostaje, koszt w miarę dobrej paszy to jakies 750/t czyli 50 zł to równowartość 66kg paszy?
Na ile oceniacie różnice w konwersji paszy duńczyka i polskiego?
Ja ostatnio kupiłem po 207 za 21 kg. Pasze dobrą po 900 licze. Oprócz trzaskających mrozów zimą to lepiej mi mały pasuje.
Moim zdaniem polski producent niech także sprzedaje 30kg prosiaka i wtedy łatwiej dojść do porozumienia. Sam nie kupuje ale, ale gdybym miał kupić
DK za 260
to zapłaciłbym za polskiego
Dun 240
Pic 220
Neckar i WBP/PBZ 200.
To są moje luźne przemyślenia i nikt się z nimi zgadzać nie musi
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
monsanto
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
to się w kotle gotuje
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Moim zdaniem polski producent niech także sprzedaje 30kg prosiaka i wtedy łatwiej dojść do porozumienia. Sam nie kupuje ale, ale gdybym miał kupić
DK za 260to zapłaciłbym za polskiego
Dun 240
Pic 220
Neckar i WBP/PBZ 200.To są moje luźne przemyślenia i nikt się z nimi zgadzać nie musi
Myśle że wystarczyło by żeby warchlak z polskiej hodowli był o te 10zł tanszy niż duński (za tą samą wagę oczywiście), a już wiele osob chętnie by go kupowało - bo wiadomo że lepiej związać się z jednym producentem który w dodatku jest blisko od miejsca zamieszkania, oferuje stały jakościowo towar, z dk nie zawsze uda się kupowac od tego samego producenta, a warchlaki zamiast godzine w transporcie, spędzają tam 12-15h, bo njapierw jadą do punktu przełdunkowego, a potem jeszcze z 1000km conajmniej.
Ale polski warchlak jest droższy zazwyczaj niż dunski, wiec nasi producenci sprzedają je znacznie drożej niż duńczycy- którzy dostają obecnie ok 260zł za dobrego warchlaka minus marża pośrednika transportującego, wiec dostają pewnie około 200zł do łapy. A u nas - dam przykład firmy z ceny rolnicze- "farmer" sp. z o.o na tą chwile 270zł za 30kg. Do tego jak chcesz żeby przyjechał dalej niż 100km, to doliczają z 5zł na sztuce.. 15zł robi sporą różnice, nawet jeśli parametry są zbliżone. Wiadomo że każdy chce zarobić - i jeśli udaje się sprzedać drożej warchalka, to bez sensu jest obniżać cene. Ale wydaje mi się że jeśli ktoś nie mógł by sprzedać, to po prostu by obniżył o te 15-20zł i warchalak zszedłby jak świeże bułeczki.. dlatego nie wiem czy akurat producenci warchlaka moga płakać nad swoim losem... gdyby wszyscy producenci wieprzowiny dostawali 70zł wiecej niż nasi zachodzi konkurenci, to myśle że nikt by nie narzekał.
Nie będe porównywał już tego że większość chce spzredawać warchalaki 20kg za 220-230zł/szt. bo kazdy sam sobie powienien policzyć, czy nie lepiej dołożyć 30zł i mieć o połowe większego warchlaka.
Ale jest też tam i "Gospodarstwo Rolne Marian Kręcidło" który ma 30kg za 245zł, i to już jest ciekawa propozycja wg. mnie, szczegolnie jak ktoś nie wstawia dużo, bo produkuje 200szt co 3 tyg.
A mi się wydaje, że cieżki los czeka producentów prosiaka w Polsce.. I nie ma się co dziwić, że nie ma chętnych na nabór w sektorze A (rozwój produkcji prosiąt)
Modernizacja gospodarstw rolnych zamiast im pomóc, to zaszkodzi im bardzo mocno..
A dlaczego?
Przykład z mojego terenu.. Ludzie walą tuczarnie pod tucz kontraktowy hurtowo i składają wnioski na MGR.. Już nie po jednej ale dwie naraz..., ojciec na siebie, a przez miedzę syn na siebie... itp.
Jeśli rząd nie zblokuje tego tuczu kontraktowego, to najpierw pierd**lną producenci właśnie warchlaka, później tuczarze z wolnego rynku i zostaną tylko kontraktowcy.. A wtedy takie agri czy inne badziewie zamiast 57zł/szt będzie płaciło przy dobrych układach 37zł/szt bo po co przepłacać jak wolny rynek już nie będzie istniał.... a Polak głupi nadal będzie budował bo widzi w tym złoty interes...
Moim zdaniem polski producent niech także sprzedaje 30kg prosiaka i wtedy łatwiej dojść do porozumienia. Sam nie kupuje ale, ale gdybym miał kupić
DK za 260to zapłaciłbym za polskiego
Dun 240
Pic 220
Neckar i WBP/PBZ 200.To są moje luźne przemyślenia i nikt się z nimi zgadzać nie musi
Myśle że wystarczyło by żeby warchlak z polskiej hodowli był o te 10zł tanszy niż duński (za tą samą wagę oczywiście), a już wiele osob chętnie by go kupowało - bo wiadomo że lepiej związać się z jednym producentem który w dodatku jest blisko od miejsca zamieszkania, oferuje stały jakościowo towar, z dk nie zawsze uda się kupowac od tego samego producenta, a warchlaki zamiast godzine w transporcie, spędzają tam 12-15h, bo njapierw jadą do punktu przełdunkowego, a potem jeszcze z 1000km conajmniej.
Ale polski warchlak jest droższy zazwyczaj niż dunski, wiec nasi producenci sprzedają je znacznie drożej niż duńczycy- którzy dostają obecnie ok 260zł za dobrego warchlaka minus marża pośrednika transportującego, wiec dostają pewnie około 200zł do łapy. A u nas - dam przykład firmy z ceny rolnicze- "farmer" sp. z o.o na tą chwile 270zł za 30kg. Do tego jak chcesz żeby przyjechał dalej niż 100km, to doliczają z 5zł na sztuce.. 15zł robi sporą różnice, nawet jeśli parametry są zbliżone. Wiadomo że każdy chce zarobić - i jeśli udaje się sprzedać drożej warchalka, to bez sensu jest obniżać cene. Ale wydaje mi się że jeśli ktoś nie mógł by sprzedać, to po prostu by obniżył o te 15-20zł i warchalak zszedłby jak świeże bułeczki.. dlatego nie wiem czy akurat producenci warchlaka moga płakać nad swoim losem... gdyby wszyscy producenci wieprzowiny dostawali 70zł wiecej niż nasi zachodzi konkurenci, to myśle że nikt by nie narzekał.
Nie będe porównywał już tego że większość chce spzredawać warchalaki 20kg za 220-230zł/szt. bo kazdy sam sobie powienien policzyć, czy nie lepiej dołożyć 30zł i mieć o połowe większego warchlaka.Ale jest też tam i "Gospodarstwo Rolne Marian Kręcidło" który ma 30kg za 245zł, i to już jest ciekawa propozycja wg. mnie, szczegolnie jak ktoś nie wstawia dużo, bo produkuje 200szt co 3 tyg.
masz racje, ale popyt jest duży na prosiaka, o czym świadczy cena, jakiś czas 1-2 lata temu cena prosiaka podstawowa była ok 2*cena tucznika z lekka różnica na + a teraz cena idzie swoją droga na cenach rolniczych to ok 10zł za kg czyli cena tucznika 5zł. A jak trochę tucznik podrożeje to zaraz prosiak do góry i znów zysk z tucznika ucieka i zjada do prosię.
Kazik- a kto płaci 57 zł?- daj namiar to chętnie go zaproszę do siebie
witam kto może podpowiedzieć gdzie można kupić dobre zdrowe loszki najlepiej F1 (pbzxwbp) lub czyste do tej pory na tych rasach bazuje strona ojcowska pietrxdiur ale mysle nad wprowadzeniem jakiejś innej rasy co byście polecili na stronę mateczną ?