FORUM
sa niescisłości w agencji a NIK pierdoli ze b.duzo swin jest bite pokątnie a tv o tym bębni i psuje rynek , Paweł moze jakieś pisemko skrobniesz ? a moze Mariusz ?
sa niescisłości w agencji a NIK pierdoli ze b.duzo swin jest bite pokątnie a tv o tym bębni i psuje rynek , Paweł moze jakieś pisemko skrobniesz ? a moze Mariusz ?
nielegalny ubój istniał zawsze i będzie istniał podobnie jak inne nielegalne działalności. Ktoś kto kupuje z nielegalnego handlu naraża może siebie na jakieś skutki tego procederu.
Ktoś kto przeczyta ze zrozumieniem http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... dlu-miesem
co najwyżej nie powinien kupować nielegalnego. Ubój gospodarczy jest ze wszech miar legalny i pod nadzorem. Nielegalny ubój niezgłoszony komukolwiek nie ma prawa być nazwany ubojem gospodarczym i urzędnik wypowiadający się na ten temat wypowiada się nie na temat uboju gospodarczego. Co najwyżej stwierdza fakt że nielegalna działalność istnieje. Jeśli wie kto dokonuje nielegalnej działalności powinien zgłosić doniesienie do prokuratury. Ona zajmie się tym tematem bo posiada ku temu organa. Przecież powiatowy nie będzie latał od gospodarstwa do gospodarstwa i pytał czy może obywatel posiada jakieś świnie? Bo obywatel odpowie żeby się od kropkował. Jeśli zaś ktoś złoży doniesienie to z policją i nakazem wejść można.
I rację ma w tym zakresie Minister
Odpowiedź ministra rolnictwa
Krzysztof Jurgiel zapewnia, że nadzór nad ubojem gospodarczym zwierząt jest sprawowany we właściwy sposób.
Szef resortu wyraził opinię, że proponowane przez NIK rozwiązania nie zapobiegną wprowadzaniu na rynek mięsa, pochodzącego z nielegalnego uboju. Wprowadzenie obowiązku dokonywania uboju gospodarczego w rzeźniach pozostających pod nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej może być, zdaniem ministra, trudne w realizacji.
Krzysztof Jurgiel podkreślił, że mięso pochodzące z uboju gospodarczego jest obowiązkowo badane w celu wykrycia włośnicy. Nawiązując do sprawy nadzoru nad sklepami wielkopowierzchniowymi i targowiskami, minister stwierdził, że powinny być one objęte nadzorem Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
troche sie nie zrozumieliśmy ,mam zastrzeżenia do statystyk którymi sie podpiera NIK
jak stawiacie dziś plus czy minus ?
0
Witam
Niemcy zero
tel: 502 021 584
WARCHLAKI Z IMPORTU
troche sie nie zrozumieliśmy ,mam zastrzeżenia do statystyk którymi sie podpiera NIK
wrzuć adres, w wolnej od walki z ludzką głupotą chwili przeczytam i może coś zrobimy,
A u nas jakie pieniądze można wyciągnąć bo cenie 5,7 i klienta narazie nie ma
sa niescisłości w agencji a NIK pierdoli ze b.duzo swin jest bite pokątnie a tv o tym bębni i psuje rynek , Paweł moze jakieś pisemko skrobniesz ? a moze Mariusz ?
Trochę myślałem na tym,
tak naprawdę to całe prawo jest nie realne
aby funkcjonować w stanie mentalności rolnika
która jest ugruntowana tradycją.
Jeśli są odstępstwa w stosunku do uboju
do grup wyznaniowych, to możliwe będzie
zmiana w tym zakresie uboju gospodarczego.
Sami tego nie dokonamy.
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
w Hiszpanii na korridach męczą byki na oczach publiki i jest dobrze, bo ta gałąź turystyki przynosi 3mld euro. A jak byk okaże się spytniejszy od torreadora i go wyśle do Piotra, to wygaszają całą linie, z której się wywodził. Taka tradycja.
https://www.youtube.com/watch?v=grO8G1uOS_Q
ta sztuka napawa optymizmem
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Chief, Mariusz Pudzianowski Cię potrzebuje!
próba obniżenia ceny
Chief, Mariusz Pudzianowski Cię potrzebuje!
Dzwoniłem do pudziana
Moze i bym poszedł bo pieniądze niezłe, ale ja juz nie chce jeździć do angoli
Przyznać się ,który taki ostry na Podlasiu!!
Materiał, nad którym pracowali dziennikarze TVP oraz Radia 5, dotyczył kontrowersji wokół chlewni, którą na swojej działce planuje zbudować jeden z mieszkańców wsi Żywa Woda. Sprzeciwiają się temu jego sąsiedzi - to właśnie na ich zaproszenie przyjechali dziennikarze.Po rozmowie z sołtysem, Wiesławem Pietrołajem, pracownicy mediów udali się na rozmowę z gospodarzem, na którego terenie ma powstać chlewnia. Mężczyzna odmówił rozmowy. Dziennikarze opuścili posesję i na prowadzącej do niej jezdni kontynuowali rozmowę z sołtysem. Po chwili na miejscu pojawił się gospodarz.
Na opublikowanym przez Radio 5 materiale widać, jak rolnik rzucił się na operatora kamery, po czym uderzył w twarz broniącą kolegę dziennikarkę.
Przyznać się ,który taki ostry na Podlasiu!!
Materiał, nad którym pracowali dziennikarze TVP oraz Radia 5, dotyczył kontrowersji wokół chlewni, którą na swojej działce planuje zbudować jeden z mieszkańców wsi Żywa Woda. Sprzeciwiają się temu jego sąsiedzi - to właśnie na ich zaproszenie przyjechali dziennikarze.Po rozmowie z sołtysem, Wiesławem Pietrołajem, pracownicy mediów udali się na rozmowę z gospodarzem, na którego terenie ma powstać chlewnia. Mężczyzna odmówił rozmowy. Dziennikarze opuścili posesję i na prowadzącej do niej jezdni kontynuowali rozmowę z sołtysem. Po chwili na miejscu pojawił się gospodarz.
Na opublikowanym przez Radio 5 materiale widać, jak rolnik rzucił się na operatora kamery, po czym uderzył w twarz broniącą kolegę dziennikarkę.
Jakie opinie kto ma tu racje ?
W imie łojca , ale nerwowy ten chłop (w razie jak pobuduje ten chlew to mu swinie uciekną , bo lubią cisze i spokój.)
wiadomo że to są bardzo irytujące sytuacje kiedy chce się robić na własnej działce inwestycje, a sąsiadom się to nie podoba. Jednak moim zdaniem lepiej wyjść i mówić spokojnie racjonalne argumenty bo takie obrazki w telewizji nie sprzyjają nam- hodowcom trzody. Naogląda się jeden z drugim i zaraz zaczną tak samo telewizje wołać do każdej próby wybudowania czegokolwiek. A pzrecież wieś to wieś i właśnie do tego jest przeznaczona żeby tu hodować zwierzęta - nikt w Bieszczadach tego robić nie będzie, a pustyń mamy mało w naszym pięknym kraju i zupełnych odludzi. Poza tym w pracy ze zwierzętami trzeba mieszkać blisko, bo trzeba tam co chwile zaglądać, wiec nikt nie wybuduje budynku kilka km od gospodarstwa, bo i tak musiał by tam siedziec cały czas.
wiadomo że to są bardzo irytujące sytuacje kiedy chce się robić na własnej działce inwestycje, a sąsiadom się to nie podoba. Jednak moim zdaniem lepiej wyjść i mówić spokojnie racjonalne argumenty bo takie obrazki w telewizji nie sprzyjają nam- hodowcom trzody. Naogląda się jeden z drugim i zaraz zaczną tak samo telewizje wołać do każdej próby wybudowania czegokolwiek. A pzrecież wieś to wieś i właśnie do tego jest przeznaczona żeby tu hodować zwierzęta - nikt w Bieszczadach tego robić nie będzie, a pustyń mamy mało w naszym pięknym kraju i zupełnych odludzi. Poza tym w pracy ze zwierzętami trzeba mieszkać blisko, bo trzeba tam co chwile zaglądać, wiec nikt nie wybuduje budynku kilka km od gospodarstwa, bo i tak musiał by tam siedziec cały czas.
Chcesz powiedzieć że pilnujesz swoje świnie 24 na dobę ?
nie, ale zaglądam kilka razy dziennie, a nawet jak siedze w domu to słysze jak coś się dzieje, jak np. się drą- i trzeba iść interweniować, albo jak pęknie rura to słychać jak woda rurami leci mocno i dosatron puka - a jak miałbyś chlewnie w innym miejscu to będziesz miał błogi spokoj ale rano jak wejdziesz to będzie masakra.
Nie wesoło : 5,10 netto żywa
...ciągle pada , pogoda gastronomiczna !
Przyznać się ,który taki ostry na Podlasiu!!
Materiał, nad którym pracowali dziennikarze TVP oraz Radia 5, dotyczył kontrowersji wokół chlewni, którą na swojej działce planuje zbudować jeden z mieszkańców wsi Żywa Woda. Sprzeciwiają się temu jego sąsiedzi - to właśnie na ich zaproszenie przyjechali dziennikarze.Po rozmowie z sołtysem, Wiesławem Pietrołajem, pracownicy mediów udali się na rozmowę z gospodarzem, na którego terenie ma powstać chlewnia. Mężczyzna odmówił rozmowy. Dziennikarze opuścili posesję i na prowadzącej do niej jezdni kontynuowali rozmowę z sołtysem. Po chwili na miejscu pojawił się gospodarz.
Na opublikowanym przez Radio 5 materiale widać, jak rolnik rzucił się na operatora kamery, po czym uderzył w twarz broniącą kolegę dziennikarkę.
Jakie opinie kto ma tu racje ?
Wiem że gromy tu na mnie polecą ale za takie zachowanie to gościu powinien dostać taką karę że nie miał by za co chlewni stawiać taka prawda za głupotę trzeba płacić i to słono płacić wtedy jeden z drugim pomyśli zanim coś takiego zrobi i emocje będzie trzymać na wodzy
Czemu zaraz gromy,masz racje!Jeszcze żeby mu weszli na podwórko i tam go molestowali to jeszcze można zrozumieć ale na drodze publicznej tak się zachowywać to wstyd.Kamerzysta dobrze zbudowany to mu w pysk nie dal ale kobietę to uderzył!!!
nie, ale zaglądam kilka razy dziennie, a nawet jak siedze w domu to słysze jak coś się dzieje, jak np. się drą- i trzeba iść interweniować, albo jak pęknie rura to słychać jak woda rurami leci mocno i dosatron puka - a jak miałbyś chlewnie w innym miejscu to będziesz miał błogi spokoj ale rano jak wejdziesz to będzie masakra.
Ja tam mam chlewnie gdzieś 1km odemnie i jeździ sie tylko raz dziennie miedzy 13-15
Ulan dzisiaj mamy taka technologie ze wcale nie musisz siedzieć w chlewie i patrzeć czy poidlo urwane czy co innego
Jak świniom niczego nie brakuje to tez nie gryzą sie itp
Także nie zgodzę sie z toba ze chow zwierząt musi byc tylko tam gdzie mieszkasz
no dobra chief, niech Ci będzie, jak ktoś ma wszystko już zrobione na tip top, nierdzewka wszędzie, alarmy na sms i sterowanie smartfonem, to może sobie na to pozwolić, ale myśle że tak ma może 1% hodowców. Ja np. w tym cyklu musiałem 3 czy 4 razy zmieniać rurki bo kiedyś nie było z nierdzewki i dopóki wszystkich nie wymienie to co jakiś czas któraś się przeżera... Oczywiscie o tym o czym piszemy to mogą sobie pozwolić ci którzy mają cykl otwarty, bo przy lochach to już w ogole sobie nie wyopbrażam, wiec myśle że jednak w większości przypadków taki ukłąd który ja opisałem jest wskazany.
Wiem że gromy tu na mnie polecą ale za takie zachowanie to gościu powinien dostać taką karę że nie miał by za co chlewni stawiać taka prawda za głupotę trzeba płacić i to słono płacić wtedy jeden z drugim pomyśli zanim coś takiego zrobi i emocje będzie trzymać na wodzy [/quote
Od kiedy stroną przy załatwianiu pozwoleń na budowę chlewni są dziennikarze ????
najwyższy czas określić odległość budowy chlewni od zabudowań i nie pozwolić na budowe domów przy już istniejących chlewniach i innych obiektach inwentarskich
co do zachowania rolnika to powiem tak , niektórzy dziennikarze zachowują się jak bydło przykład księżna Diana , czychanie na chorych albo umierających aktorów lub sławnych ludzi żeby tylko zrobić zdjęcie i zarobić nie liczy się nic oprócz tego jak się nie zachowywali grzecznie to chłopina żle nie zrobił chciał pewnie zacząć od tego przy kości a że nie trafił to znaczy że na boksie się zna gorzej jak na hodowli no ale jak byli pozakrywani kamerami to może pani nie odróżnił trochę pewnie zabuli ale będzie sławny
jak masz coś do ukrycia to jest pożywka
w tym momencie tylko sie odkryć
i wszystko pada
niema tajemnicy i atrakcji
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
mysle ze ten atak na dziennikarke mozna potraktowac jako wypadek i przypadek[ze sie gosciu ktory mial dostac odsunal] ale dziennikarze maja swoj swiat ,zobaczcie dzisiaj w tv tylko Nicea .Nic nie robia i dobrze z tego zyja ,moim zdaniem to pasozyty [w wiekszosci zywia sie tragedia i nic nie pomagaja] .Moze tam pojade i spotkam tego goscia poniewaz czekam na rezonas kregoslupa a pani dziennikarce zrobili badania natychmiast . Niech sie tym zajma jak to mozliwe ?
Wiem że gromy tu na mnie polecą ale za takie zachowanie to gościu powinien dostać taką karę że nie miał by za co chlewni stawiać taka prawda za głupotę trzeba płacić i to słono płacić wtedy jeden z drugim pomyśli zanim coś takiego zrobi i emocje będzie trzymać na wodzy [/quote
Od kiedy stroną przy załatwianiu pozwoleń na budowę chlewni są dziennikarze ????
najwyższy czas określić odległość budowy chlewni od zabudowań i nie pozwolić na budowe domów przy już istniejących chlewniach i innych obiektach inwentarskich
co do zachowania rolnika to powiem tak , niektórzy dziennikarze zachowują się jak bydło przykład księżna Diana , czychanie na chorych albo umierających aktorów lub sławnych ludzi żeby tylko zrobić zdjęcie i zarobić nie liczy się nic oprócz tego jak się nie zachowywali grzecznie to chłopina żle nie zrobił chciał pewnie zacząć od tego przy kości a że nie trafił to znaczy że na boksie się zna gorzej jak na hodowli no ale jak byli pozakrywani kamerami to może pani nie odróżnił trochę pewnie zabuli ale będzie sławny
Dobry prawnik a takich na pewno Telewizja ma to potrafi z takiego zdarzenia wyciągnąć kasy więcej niż ten gościu z chlewni przezx 10 lat pozatym walenie po gębie to OC rolnika chyba nie zawiera także napewno będzie ciekawie dziennikarka to ustawiona będzie do końca życia
ot i nowa mentalnosc z ludzkiej glupoty wycisnac ile sie da , a jesli facet ma cos nie tak to moga go cmoknac i zamknac na troche w psychiatryku .Tego nikt nie bierze pod uwage ale pokazywac ludzka glupote to siedem razy dziennie .
Jak gościu ma coś nie tak to lepiej że tej chlewni nie postawi bo mogłoby się to skończyć jak w Nicei