FORUM
Jakie ceny uzyskujecie oczywiście z terminem pewnym 14 dni bo ja za przelew za 2 dni 5,25 za auto 170 szt do stałego odbiorcy.
Ten stały klient to trochę po macoszemu potraktował..... u mnie zestaw do stałego odbiorcy termin do 14 dni 5,50 plus Vat bez potrąceń ...... a z doskoku 5,60 plus Vat
Odnośnie P.P to od poniedziałku wchodzą na 15 tyś w tym tyg mniejsze uboje, bo po tej kontroli pracowników im brakuje....
Czy Ktoś z obecnych na forum może to potwierdzić ?
no to wszystko jest OK .Mozna oddawac swinie do Pini Polonia .Tylko dlaczego poreczenie jak wszystko jest OK ?
A czy Prokuratura wystosuje jakieś pismo do Rolników i kontrahentów z informacją na temat Pana PINI czy ma zarzuty czy nie bo on sobie może twierdzić a Pan PINI to nie prokurator i sam się w kajdanki nie zakuł .
Prosimy o głos Łódzkiej Prokuratury w tym temacie !!!!!
A co niby mieli oświadczyć ? Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś powbyiedział tak jestem winien bez powodu kontroli n ataką skalę by nie robili
winny, nie winny... niech sąd osądzi. Tymczasem trzymajmy kciuki za zakład i życzmy im wyciągnięcia wniosków z tej srogiej lekcji. Bo 'zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy...'
.
Napewno z poręczeń potrzebóją na 500 plus.A tak w innym temacie za dobre warchlaki wołają już po 320 netto
Mam nadzieję, że Pini się wybroni. Tego mu życzę, bo trochę włos mi się na głowie zjeżył po wszelkich doniesieniach. Miałem ochotę szukać innego odbiorcy, jednak zostanę z Pini Polonia wierząc, że będzie OK.
Też mam informację, że w przyszłym tygodniu wielkości ubojowe mają wrócić do normy po uzupełnieniu pracowników.
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
A co niby mieli oświadczyć ? Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś powbyiedział tak jestem winien bez powodu kontroli n ataką skalę by nie robili
kiedyś zakupiłem śrute sojową okazało się że w workach oprócz śruty jest kreda pobraliśmy próbki w mojej wyszło 44% białka a u sprzedawcy 46 oświadczyli że śruta mieści się w normach i tyle niedawno sytuacja się powtórzyła i jak myślicie co powiedział sprzedawca ? to samo co poprzedni, monitoring w magazynie niemożliwe i nikt kredy nie dosypywał wyszlo na to że chyba ja sam sobie dosypałem do każdego worka bo kreda (widać gołym okiem ) jest białko rzekomo też jest soja przyjeżdża z portu zbadana, w hali monitoring nikt nic nie dosypie ani nie ujmie bez wiedzy szefa po prostu cud ! i takie cuda wiem z doświadczenia zdarzają się często nawet niewierzącym, w każdej branży
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
Co tu po próżnicy fandzolita.
Każdy przetwórca ,każda ubojnia ,każdy pośrednik , każdy Pini jest w Polsce potrzebny -im więcej
takich tym lepiej dla nas świniarzy.
Chceta zostać ze świnio na podwórzu i robić sobie selfi.
.
A co niby mieli oświadczyć ? Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś powbyiedział tak jestem winien bez powodu kontroli n ataką skalę by nie robili
kiedyś zakupiłem śrute sojową okazało się że w workach oprócz śruty jest kreda pobraliśmy próbki w mojej wyszło 44% białka a u sprzedawcy 46 oświadczyli że śruta mieści się w normach i tyle niedawno sytuacja się powtórzyła i jak myślicie co powiedział sprzedawca ? to samo co poprzedni, monitoring w magazynie niemożliwe i nikt kredy nie dosypywał wyszlo na to że chyba ja sam sobie dosypałem do każdego worka bo kreda (widać gołym okiem ) jest białko rzekomo też jest soja przyjeżdża z portu zbadana, w hali monitoring nikt nic nie dosypie ani nie ujmie bez wiedzy szefa po prostu cud ! i takie cuda wiem z doświadczenia zdarzają się często nawet niewierzącym, w każdej branży
Opisywałem tu mój przypadek z zaniżaniem białka w śrucie sojowej .Próbki wysyłałem do laboratorium uniwersyteckiego czyli bardzo wiarygodne ,ale nie dla mojego (już byłego ) dostawcy .Według niego było wszystko ok mimo że różnica była ponad 3%. Dodam że jest to firma bardzo duża i w większości znana Wam wszystkim
Na samą soje kiedyś był inny podatek jak na koncentrat białkowy i żeby było taniej to dosypywali co mieli do soji a żeby była koncentratem i była tańsza
Tyle w Polsce profesorów i doktorów od rolnictwa przewinęło się przez dziesięciolecia .
Tyle zakładów doświadczalnych , a efektów brak.
..ni mamy rośliny na miarę soi .
..szkoda ,bo soja i ropa naftowa rządzi światem.
swego czasu wśród polskich hodowców trzody dużą popularnością cieszyło się kakao jako substytut soi...
panowie do roboty zbiórka na PINIEGO bo wasz dobrodziej jest w potrzebie gorliwszym radze wylizać dupę lub inne elementy
Ed brawo Ty sam bym lepiej tego nie ujął
Na to wygląda że z nim nie handlowaliście i nic Wam nie zalega !!! bo w innym przypadku też byście rowek pucowali
Kto miał do czynienia z Włochami to wie jakie to k.wy, że Pini kombionował to na 100%, a czy cos mu udowodnią to już druga sprawa
swego czasu wśród polskich hodowców trzody dużą popularnością cieszyło się kakao jako substytut soi...
Swego czasu to kakao kosztowało niespełna 200pln/tonę
A ze było nielegalne to inna broszka, kazdy szukał oszczędności
kakao posiada białko ?
no widzisz, a myto pisze, że najtęższe umysły polskich uczonych nie znalazły zamiennika soi... A tu zwykły chłop oderwany od pługa odkrył dobroczynne dzialanie w tuczu owoców kakaowca ... I to początkowo za niecałe 200zł za tonę!
u nas na to wołali czekolada
teraz zwie sie użyźniacz gleby
.
teraz zwie sie użyźniacz gleby
Mam do tego dostęp cały czas gdyż moj znajomy ma hodowle norek za Lublincem,
Ale mija to sie z celem gdyż produkt kat 3 na dzień dzisiejszy kosztuje 950pln i ilości wyłącznie calosamochodowe...