FORUM

CENY TRZODY
 
Notifications
Clear all

CENY TRZODY

56.4 K Posty
821 Users
0 Reactions
16.8 M Widok
(@tukan)
Posty: 283
Reputable Member
 

Ja myślę że warchlak jest jeszcze za tani jak tu co niektórym 200 pln zostaje 8)

Nie chciałem tego komentować ale czepiacie się turtojsa. Przy dzisiejszych wszystkich kosztach oprócz amortyzacji budynków i swojej pracy, 6,20 netto na haku przy swoich loszkach w cyklu zamkniętym również wyszło 200 / szt. Pamiętać należy, że koszt 30 kg warchlaka jest niższy niż 200 zł. Cykl zamknięty to wyższa szkoła jazdy i zawsze będzie bardziej opłacalny. Nie każdy umie to robić na odpowiednim poziomie 28 - 30 odsadzonych od lochy. Genetyka nawet na naszych białych na to pozwala, choć świnie są wrażliwsze i delikatniejsze niż np. 10 lat temu. Tucz warchlaka to pikuś. Najważniejsze to umiejętność utrzymania świń w zdrowiu i dobra pasza żeby nie jadły 4 kg / kg przyrostu.

Czy tu na forum oprócz mnie i turtojsa nikt zamkniętego nie ma, że nie zabieracie głosu?

 
Opublikowany : 11/01/2017 7:25 pm
(@nowy123)
Posty: 213
Estimable Member
 

Ja myślę że warchlak jest jeszcze za tani jak tu co niektórym 200 pln zostaje 8)

Nie chciałem tego komentować ale czepiacie się turtojsa. Przy dzisiejszych wszystkich kosztach oprócz amortyzacji budynków i swojej pracy, 6,20 netto na haku przy swoich loszkach w cyklu zamkniętym również wyszło 200 / szt. Pamiętać należy, że koszt 30 kg warchlaka jest niższy niż 200 zł. Cykl zamknięty to wyższa szkoła jazdy i zawsze będzie bardziej opłacalny. Nie każdy umie to robić na odpowiednim poziomie 28 - 30 odsadzonych od lochy. Genetyka nawet na naszych białych na to pozwala, choć świnie są wrażliwsze i delikatniejsze niż np. 10 lat temu. Tucz warchlaka to pikuś. Najważniejsze to umiejętność utrzymania świń w zdrowiu i dobra pasza żeby nie jadły 4 kg / kg przyrostu.

Czy tu na forum oprócz mnie i turtojsa nikt zamkniętego nie ma, że nie zabieracie głosu?

Ja mam cykl zamkniety .

 
Opublikowany : 11/01/2017 7:38 pm
(@mietko75)
Posty: 3303
Famed Member
 

Tukan do niedawna bajkopisarzu twierdziłeś że tuczysz kupne prosiaki , teraz jak Petru zdanie zmieniłeś i do cyklu zamkniętego się dopisujesz :shock: :shock: :shock:

 
Opublikowany : 11/01/2017 7:42 pm
(@waldus11)
Posty: 183
Estimable Member
 

Ja myślę że warchlak jest jeszcze za tani jak tu co niektórym 200 pln zostaje 8)

Nie chciałem tego komentować ale czepiacie się turtojsa. Przy dzisiejszych wszystkich kosztach oprócz amortyzacji budynków i swojej pracy, 6,20 netto na haku przy swoich loszkach w cyklu zamkniętym również wyszło 200 / szt. Pamiętać należy, że koszt 30 kg warchlaka jest niższy niż 200 zł. Cykl zamknięty to wyższa szkoła jazdy i zawsze będzie bardziej opłacalny. Nie każdy umie to robić na odpowiednim poziomie 28 - 30 odsadzonych od lochy. Genetyka nawet na naszych białych na to pozwala, choć świnie są wrażliwsze i delikatniejsze niż np. 10 lat temu. Tucz warchlaka to pikuś. Najważniejsze to umiejętność utrzymania świń w zdrowiu i dobra pasza żeby nie jadły 4 kg / kg przyrostu.

Czy tu na forum oprócz mnie i turtojsa nikt zamkniętego nie ma, że nie zabieracie głosu?

ja mam zamknięty ;)

 
Opublikowany : 11/01/2017 7:42 pm
(@zzoorroo)
Posty: 133
Estimable Member
 

Tez mam zamkniety lochy PBZ oddaje na WBC miesnosc od 56-60% i zostaje ładna kasa nie powiem ze 200 ale bez liczenia moge powiedziec ze 150 napewno a jak dunczyk drozeje to sie smieje bo były czasy za z nas sie smiali bez urazy.

 
Opublikowany : 11/01/2017 7:50 pm
(@danielski813)
Posty: 863
Prominent Member
 

Tukan a może to twój tata ma te Świnki. Ja mam zamknięty sprzedając co 3 tygodnie nie zawsze trafisz w najwyższą cenę a Ty tu przeżywasz jak dzi....a klimakterium bo na koniec roku sprzedałesś po 6.2 . A jak były po 5.6 za wbc jakoś twoich przechwalek nie widziałem. Średnia cena z roku a nawet z 3 lat da jakieś wyobrażenie na temat dochodowosci a nie 1 strzał. Każdy się chwali jak zarobi 200 na sztuce ale jak przyjdzie górka to cisza bo zamiast pisać zastanawia sie skąd wziąć na należności

 
Opublikowany : 11/01/2017 7:56 pm
(@kazik)
Posty: 2263
Noble Member
 

kazik nie zklinaj rzeczywistosci rozumiem ze wszystkie dodatki kupujesz najtaniej zboze kupujesz tylko w zniwa [ mrozac kase na caly rok ], swinki nic nie rozrzucaja , nie padaja po 100 ,zzerajac przedtym 200 kg paszy idiotow to mozesz sobie robic z tych co nie trzymaja swinek .U dwoch moich kolegow w ubieglym roku utopilo sie po 40 swinek na rusztach , u jednego po wywiezieniu gnojowicy padlo kilkadziesiat macior i zareczam Ci ze bardzo dbaja o swinki .Tobie pewnie wystarczy 200 kg paszy na tucznika w cenie 700 zl za tone .Obecna cena otrab 500 zl ale Ty pewnie nakupiles po zniwach po 350 zl .Podyskutujesz ?

Stasiu, ja się tylko zapytałem skąd Ci wyszło 260 zł netto paszy na sztukę, a Ty zaraz jakieś wywody piszesz :)
W cenach zbóż poczytaj po ile koledzy kupują DZIŚ jęczmień czy pszenżyto... I nie są to ceny ze żniw, tylko teraźniejsze.. Więc nie pisz głupot, że zostaje 10 zł ze sztuki, bo nie wiem kto tu z kogo idiotę robi...

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:02 pm
(@zzoorroo)
Posty: 133
Estimable Member
 

Jezeli zostaje 10 złoty ze sztuki to powiedzcie z czego zyjecie bo nie kazdy ma 20000 szt.zeby na chleb zarobic.

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:07 pm
(@krzysieko71)
Posty: 387
Reputable Member
 

Też mam zamknięty, 90 loch, sprzedaje praktycznie co tydzień, nie narzekam, spokojnie powyżej 100 zł na sztuce zostaje, starcza na życie na odpowiednim poziomie, a i jest za co inwestować. Mogę optymistycznie patrzeć w przyszłość, nie narzekam jak większość na tym forum i chętnie wstaje co rano do pracy.

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:14 pm
(@kazik)
Posty: 2263
Noble Member
 

Jezeli zostaje 10 złoty ze sztuki to powiedzcie z czego zyjecie bo nie kazdy ma 20000 szt.zeby na chleb zarobic.

Pytaj Stanisława...
Idąc Jego tropem, ja mając ok. 500 szt x 10 zł = 5000 zl / 4 miesiące = 1250 zł/miesiąc
Nie wiem czy wyżywi się za to trzypokoleniową rodzinę... :shock:

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:16 pm
(@daniel0)
Posty: 421
Reputable Member
 

Tukan ma kilka ników także zapomniał co niedawno pisał jako turtojs i odwrotnnie :)
Wszystko pięknie ładnie ale co z asf krzysiek ???
Ja w cylku zamkniętym i gotowej paszy chciałbym aby przynajmniej taka relacja paszy do ceny tucznika utrzymaywała sie jak najdłużej.
Duńczyk drogi także tucznik tanieć nie powinien bo kto to kupi :)

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:26 pm
(@zzoorroo)
Posty: 133
Estimable Member
 

A jakie jeszcze ryzyko bo jeszcze jedna obnizka i zostaje -10 a z skąd na dokładke.

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:28 pm
(@tukan)
Posty: 283
Reputable Member
 

Tukan a może to twój tata ma te Świnki. Ja mam zamknięty sprzedając co 3 tygodnie nie zawsze trafisz w najwyższą cenę a Ty tu przeżywasz jak dzi....a klimakterium bo na koniec roku sprzedałesś po 6.2 . A jak były po 5.6 za wbc jakoś twoich przechwalek nie widziałem. Średnia cena z roku a nawet z 3 lat da jakieś wyobrażenie na temat dochodowosci a nie 1 strzał. Każdy się chwali jak zarobi 200 na sztuce ale jak przyjdzie górka to cisza bo zamiast pisać zastanawia sie skąd wziąć na należności

Masz rację, dlatego podkreśliłem koszty dzisiejsze, cena 6,20 śr. waga 118 kg. Średnia opłacalność to inna bajka i tyle z ubiegłego roku nie będzie. Jak jest taniej za tucznika trzeba odliczyć, a jak drożej doliczyć. Tu nie chodzi o jeden strzał. Jest to punkt wyjścia. Wiadomo, że jakaś skala obniży koszty stałe ale nie uważam się za potentata. Mam gospodarstwo rodzinne.
danielski - ja się nie chwalę tylko wspieram turtojsa, a Ty na mnie naskakujesz jakbyś nie miał zamkniętego. 200 zeta z tucznika - czym się chwalić. Bywało lepiej ale i znacznie gorzej. Zawsze liczy się średnia z roku. Odpowiednia skala powoduje, że jak jest niska cena to żyjesz przyzwoicie ale nie inwestujesz, a jak jest dobra to szybciej zrobisz górkę. Cała filozofia.

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:28 pm
(@tukan)
Posty: 283
Reputable Member
 

Też mam zamknięty, 90 loch, sprzedaje praktycznie co tydzień, nie narzekam, spokojnie powyżej 100 zł na sztuce zostaje, starcza na życie na odpowiednim poziomie, a i jest za co inwestować. Mogę optymistycznie patrzeć w przyszłość, nie narzekam jak większość na tym forum i chętnie wstaje co rano do pracy.

Tak nie zachwalaj bo zaraz powiedzą, że krzysieko71 to mój trzeci nick po turtojsie. No i wogóle jak można chętnie rano wstawać do pracy? :lol: Mówiąc poważnie. Również bardzo lubię swoją pracę. Czasem trochę niepokoi ten pomór. Generalnie jest super.
Jak w rodzinie jest OK, lubi się swoją pracę i jeszcze za nią można godnie żyć jest się szczęśliwym człowiekiem. Wszystkim tego życzę.

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:39 pm
(@stanislaw)
Posty: 2311
Noble Member
 

Prawdziwy rolnik nie napisze "mam gospodarstwo RODZINNE " a filozofia oznacza "umilowanie madrosci "a nie glupoty .

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:41 pm
(@krzysieko71)
Posty: 387
Reputable Member
 

Tukan ma kilka ników także zapomniał co niedawno pisał jako turtojs i odwrotnnie :)
Wszystko pięknie ładnie ale co z asf krzysiek ???
Ja w cylku zamkniętym i gotowej paszy chciałbym aby przynajmniej taka relacja paszy do ceny tucznika utrzymaywała sie jak najdłużej.
Duńczyk drogi także tucznik tanieć nie powinien bo kto to kupi :)

Ja paszę przygotowuje sam więc mam kosztuje mnie mniej żywienie i tylko właśnie ten asf to taka nasza pięta Achillesa, ale mam nadzieje, że do nas nie dojdzie. Mam dość dobrze zabezpieczone gospodarstwo tylko wokół mnie jest sporo ludzi, którzy trzymają po kilka świnek i zero bioasekuracji, to oni stanowią zagrożenie, nie ma co się oszukiwać.

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:42 pm
(@krzysieko71)
Posty: 387
Reputable Member
 

Też mam zamknięty, 90 loch, sprzedaje praktycznie co tydzień, nie narzekam, spokojnie powyżej 100 zł na sztuce zostaje, starcza na życie na odpowiednim poziomie, a i jest za co inwestować. Mogę optymistycznie patrzeć w przyszłość, nie narzekam jak większość na tym forum i chętnie wstaje co rano do pracy.

Tak nie zachwalaj bo zaraz powiedzą, że krzysieko71 to mój trzeci nick po turtojsie. No i wogóle jak można chętnie rano wstawać do pracy? :lol: Mówiąc poważnie. Również bardzo lubię swoją pracę. Czasem trochę niepokoi ten pomór. Generalnie jest super.
Jak w rodzinie jest OK, lubi się swoją pracę i jeszcze za nią można godnie żyć jest się szczęśliwym człowiekiem. Wszystkim tego życzę.

Wstawać do pracy się chce, ale gorzej z wyjściem rano z domu w taki mróz ;D

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:44 pm
(@tukan)
Posty: 283
Reputable Member
 

Tukan ma kilka ników także zapomniał co niedawno pisał jako turtojs i odwrotnnie :)
Wszystko pięknie ładnie ale co z asf krzysiek ???
Ja w cylku zamkniętym i gotowej paszy chciałbym aby przynajmniej taka relacja paszy do ceny tucznika utrzymaywała sie jak najdłużej.
Duńczyk drogi także tucznik tanieć nie powinien bo kto to kupi :)

Ja paszę przygotowuje sam więc mam kosztuje mnie mniej żywienie i tylko właśnie ten asf to taka nasza pięta Achillesa, ale mam nadzieje, że do nas nie dojdzie. Mam dość dobrze zabezpieczone gospodarstwo tylko wokół mnie jest sporo ludzi, którzy trzymają po kilka świnek i zero bioasekuracji, to oni stanowią zagrożenie, nie ma co się oszukiwać.

To tak jak u mnie. Ci z kilkoma świnkami wszystko olewali ale powiatowy zrobił porządek. Nie wiem jak rozwiążę sprawę sprzedaży / taki kawał wozić do bramy/ no i czas załadunku np. w upał lub mróz ale coś wymyślę. Ja mam wszystko ogrodzone i pod prądem ale lisy i tak przełażą. Muszę dać pastucha też po zewnętrznej, bo ten co mam zabezpiecza psy przed wyjściem.

 
Opublikowany : 11/01/2017 8:50 pm
(@krzysieko71)
Posty: 387
Reputable Member
 

Ja mam ogrodzone siatką, pod nią murek, żadnego pradu, na noc psa wypuszczam i zadnych zwierząt z zewnątrz nie wpusi i sam na szczęście też nie ucieka.

 
Opublikowany : 11/01/2017 9:19 pm
(@tukan)
Posty: 283
Reputable Member
 

Bardzo cieszy mnie fakt, że producenci prosiąt w końcu mogą się odkuć. Jak był kryzys żeby utrzymać stado długo dokładali do interesu. Mam kolegę - 100 loch - który przetrwał i teraz sobie chwali bo ma dobrego odbiorcę. Z drugiej strony (nie myślę o sobie) mam nadzieję, że w najbliższej perspektywie tucznik podrożeje, bo 350 za warchlaka to balansowanie na linie. Sam nie wiem, czy bym wstawiał. Stąd może tyle nerwówki na forum. Jeśli kogoś podrażniłem to przepraszam. Nie to było moim celem. A to czy ktoś popracuje trochę więcej i ma więcej czy odwrotnie nie ma znaczenia. I tak mamy wspólne zagrożenia i jedziemy na jednym wózku. Ja wszystkim zawsze dobrze życzę. Też przed laty miewałem trudne momenty, a historia lubi się powtarzać.

 
Opublikowany : 11/01/2017 9:33 pm
(@danielski813)
Posty: 863
Prominent Member
 

100 loch to strasznie mało jak na prod . warchlaka Żeby z tego przyzwoicie żyć wydaje mi się że trzeba celować od 280 w górę. W zamkniętym puki co wystarcza ale jakby budować ferme na 100 loch od zera na zamknięty to też się nie spłaci chyba że za gotówkę ale to znowu spore ryzyko na dziś można bezpieczniej zainwestować. Ja jeszcze 3 lata temu myślałem o rozwoju byłem u stałego architekta aż tu nagle dzik z asf. Nie starczyło mi odwagi zostałem na 100 mamuskach czas pokaże czy słusznie. Z drugiej strony kredyty prawie posplacane budynku zdrowe przynajmniej z tej strony spokój a kręgosłup i tak padł.

 
Opublikowany : 11/01/2017 9:49 pm
(@tukan)
Posty: 283
Reputable Member
 

Ja mam ogrodzone siatką, pod nią murek, żadnego pradu, na noc psa wypuszczam i zadnych zwierząt z zewnątrz nie wpusi i sam na szczęście też nie ucieka.

Ja też mam murek pod siatką i przęsłami. Niektórzy mówią, że lis potrafi przejść po siatce, osobiście nie widziałem. Co jakiś czas wynoszę zwłoki, bo wilki liskowi nie odpuszczą. Ja muszę mieć prąd, bo wokół dużo zwierzyny (las). Zdarzało się, że psy wyszarpały dziurę żeby zapolować. Nic w tym złego że polatają za sarenkami, ale są bardzo cięte na obcych. Obcym dzieciom krzywdy nie zrobią ale dorosłych by zjadły. Mam tego świadomość dlatego teraz pies do płotu nie podejdzie, bo wie że boli.

 
Opublikowany : 11/01/2017 9:53 pm
(@turtojs)
Posty: 135
Estimable Member
 

Czemu ktoś tam pomyślał że jestem użytkownikiem tukan? :shock: masakra. Nawet go nie znam, a jak ktoś ma kogoś znajomego informatyka to niech sprawdzi po adresie IP że ja i tukan to dwie odrębne osoby.
Owszem napisałem że zostaje obecnie okolice 200 zł z cyklu zamkniętym, zaznaczam i zaznaczyłem to ostatnio ze teraz tak jest po tej cenie, a nawet zrobiłem kalkulację, ale niektórym to jak groch o ściane.
Kurcze nie zaglądalem tu od 15 a tu kilka stron sprzeczek powstało na tym forum. Ja też chętnie wstaje do pracy przy swiniach, fajnie się pracuje jak się tak dobrze zarabia jak obecnie. Apropo Tukan ja nie mam cyklu zamkniętyego, już to pisałem kilka razy ja tucze świnki tak jak Kazik. Musiało Ci się coś pomylić, ale nie szkodzi. Co do kosztów, to Stanisław zaszalales z tą pasza za 260 netto na tucznika, bo tak jak ujolem w kalkulacji 266 paszy razy 800 zl tona daje 212 zł brutto na tucznika i nie ma bata tyle wychodzi i musi wam wyjść a nawet mniej bo ujolem zużycie 2,8 kg od wagi 30 do wagi 125 kg. Moj jeden kolega kręci okolice 2,6-2,65 kg na dunie i mu wierzę, bo wszystko pisze a świnki rosną u niego w nowej chlewni, czyli warunki mają luksusowe.
Ps. w sobotę kupuje jęczmień po 567 zł brutto, czyli 540 netto

 
Opublikowany : 11/01/2017 10:08 pm
(@tukan)
Posty: 283
Reputable Member
 

100 loch to strasznie mało jak na prod . warchlaka Żeby z tego przyzwoicie żyć wydaje mi się że trzeba celować od 280 w górę. W zamkniętym puki co wystarcza ale jakby budować ferme na 100 loch od zera na zamknięty to też się nie spłaci chyba że za gotówkę ale to znowu spore ryzyko na dziś można bezpieczniej zainwestować. Ja jeszcze 3 lata temu myślałem o rozwoju byłem u stałego architekta aż tu nagle dzik z asf. Nie starczyło mi odwagi zostałem na 100 mamuskach czas pokaże czy słusznie. Z drugiej strony kredyty prawie posplacane budynku zdrowe przynajmniej z tej strony spokój a kręgosłup i tak padł.

Ja też zostaję przy swoim. Bardziej myślę na co się przestawić gdy pomorek do nas dotrze ale nie mam sensownego pomysłu, żeby obiekty wykorzystać i na chlebek ukulać. Na szczęście nie mam obciążeń a trzy latka temu mnie kusiło.
Z kręgosłupem to chyba wszyscy mamy problemy. Czasem jeździłem na nastawianie. Chwilowo spokój i dobrze, bo moja terapeutka z racji wieku już tego nie robi.
Mam nadzieję, że pojawi się szczepionka, to chłopaki z ze stref się podniosą, a i my się uchowamy.

 
Opublikowany : 11/01/2017 10:08 pm
(@tukan)
Posty: 283
Reputable Member
 

Czemu ktoś tam pomyślał że jestem użytkownikiem tukan? :shock: masakra. Nawet go nie znam, a jak ktoś ma kogoś znajomego informatyka to niech sprawdzi po adresie IP że ja i tukan to dwie odrębne osoby.
Owszem napisałem że zostaje obecnie okolice 200 zł z cyklu zamkniętym, zaznaczam i zaznaczyłem to ostatnio ze teraz tak jest po tej cenie, a nawet zrobiłem kalkulację, ale niektórym to jak groch o ściane.
Kurcze nie zaglądalem tu od 15 a tu kilka stron sprzeczek powstało na tym forum. Ja też chętnie wstaje do pracy przy swiniach, fajnie się pracuje jak się tak dobrze zarabia jak obecnie. Apropo Tukan ja nie mam cyklu zamkniętyego, już to pisałem kilka razy ja tucze świnki tak jak Kazik. Musiało Ci się coś pomylić, ale nie szkodzi. Co do kosztów, to Stanisław zaszalales z tą pasza za 260 netto na tucznika, bo tak jak ujolem w kalkulacji 266 paszy razy 800 zl tona daje 212 zł brutto na tucznika i nie ma bata tyle wychodzi i musi wam wyjść a nawet mniej bo ujolem zużycie 2,8 kg od wagi 30 do wagi 125 kg. Moj jeden kolega kręci okolice 2,6-2,65 kg na dunie i mu wierzę, bo wszystko pisze a świnki rosną u niego w nowej chlewni, czyli warunki mają luksusowe.
Ps. w sobotę kupuje jęczmień po 567 zł brutto, czyli 540 netto

Sorry, że pomyliłem z tym cyklem zamkniętym. Dobra cena za jęczmień. U nas nie ma albo trzymają licząc na lepszą cenę i chyba się doczekają, bo oferta sprzedaży w Ziarn-Polu 682,50 brutto z dowozem łódka. Pozdrawiam.

 
Opublikowany : 11/01/2017 10:19 pm
mytotoksyna1
(@mytotoksyna1)
Posty: 3081
Famed Member
 

Lekceważyta sobie ochrone przed wirusami i bakteriami ,ale jest jeszcze ukryty wróg w postaci pająka zjada muchy z uplecionej pajęczyny (komary)
...a pajęczynę można spotkać wszędzie -drzewo ,okno ,drzwi od chałupy i od chlewu ...czytaj obory , studni ,słupa elektrycznego -co w ty sytuacji UCZYNIĆ ? 8)

 
Opublikowany : 11/01/2017 10:19 pm
(@bezbarwny)
Posty: 239
Estimable Member
 

Prawdziwy rolnik nie napisze "mam gospodarstwo RODZINNE " a filozofia oznacza "umilowanie madrosci "a nie glupoty .

Moja "filozofia" podpowiada mi Stachu, Żeś Najprawdziwszym pośród Prawdziwych jest - pod każdym względem...od Białorusa począwszy :roll: :wink:
Poza tym i w ogóle, to...mam gospodarstwo RODZINNE.
:lol:
ps
miłujcie mądrość Staszku...
PozdrawiaM :wink:

 
Opublikowany : 11/01/2017 10:20 pm
Peron
(@peron)
Posty: 2717
Famed Member
 

nawet jakby cena spadła na 3.5, jak w końcu 2015, to i tak niektórzy by się zarzekali, że i tak zarabiają. Trochę więcej pokory Panowie, bo niektórzy zachowują się jak przedszkolaki, którzy dochodza się, który dalej siknie...

 
Opublikowany : 12/01/2017 6:38 am
(@krzysieko71)
Posty: 387
Reputable Member
 

nawet jakby cena spadła na 3.5, jak w końcu 2015, to i tak niektórzy by się zarzekali, że i tak zarabiają. Trochę więcej pokory Panowie, bo niektórzy zachowują się jak przedszkolaki, którzy dochodza się, który dalej siknie...

A Ty zachowujesz się jak stary dziad w przesciganiu, ktory więcej dołoży.

 
Opublikowany : 12/01/2017 7:05 am
 F1
(@_f1_)
Posty: 1613
Noble Member
 

Ja mam ogrodzone siatką, pod nią murek, żadnego pradu, na noc psa wypuszczam i zadnych zwierząt z zewnątrz nie wpusi i sam na szczęście też nie ucieka.

Ja też mam murek pod siatką i przęsłami. Niektórzy mówią, że lis potrafi przejść po siatce, osobiście nie widziałem. Co jakiś czas wynoszę zwłoki, bo wilki liskowi nie odpuszczą. Ja muszę mieć prąd, bo wokół dużo zwierzyny (las). Zdarzało się, że psy wyszarpały dziurę żeby zapolować. Nic w tym złego że polatają za sarenkami, ale są bardzo cięte na obcych. Obcym dzieciom krzywdy nie zrobią ale dorosłych by zjadły. Mam tego świadomość dlatego teraz pies do płotu nie podejdzie, bo wie że boli.

Jeśli lisyCi Ci się przedostają to nie masz żadnych wymogów bioasekuracji więc sam widzisz żee cały ten pomysł z grodzeniem chlewni jest bez sensu zagrożeniem wcale nie są małe chodowle a dzik trzeba to uświadomić decydentom

 
Opublikowany : 12/01/2017 7:11 am
Strona 1815 / 1880
Share: