CENY TRZODY

bravo
szacuneczek
myślałem że pierwszy wpis Ci się po prostu udał ale widzę że to po prostu umiesz robić
bardzo mi się podoba

sprzedane 28.09 cena netto 4.37 wagi żywej warzonej na zakładzie bez potrąceń średnia mięsność 55,45 wydajność 81,49

no to jescze dobra cena

czyżby PERON z JURKIEM razem pili i wierszyki wspólne wili

Oczy rano otworzyłem, w mig ten wierszyk ułożyłem

albo z książeczki przepisałem bo w głowie pustkę miałem a ze z Jurkiem ostro pochlałem autora ustalić zapomniałem

... ciekawe jakie ceny nam przyniesie strona 666

6,66 netto

Ceny będą piekielnie zabójcze....

...jednak w dół :/
http://www.pkmduda.pl/?pid=84

Sokolow 3 tydz. z rzedu obniza cene i chyba ten rok bedzie koncowy dla trzody w naszym gospodarstwie

eh..... szkoda tylko tej kasy , którą nam na promocje odcinają lepiej byloby flaszke wypic za te pieniązki tak dla spokojnosci
bo i tak gów..o z tego

Płacimy na fundusz promocji mięsa. No to mamy promocje!!
1 kg trzody poniżej 4 zł, 1 kg szynki 20 zł (z zawartością 50 % wody i róznego rodzaju dopalaczy),
Tak czy inaczej obecna sytuacja, to dla chodowców 5 calowy gwóźdź do wieka od trumny, bo w trumnie co niektórzy już leżeli

sokołow dziś 5,2 za E klase

zachodnia wielkopolska - 10groszy na dół czyli 3,70 + VAT

Poœrednik 3.6-3.8+VAT Jeszcze dwa miesišce temu myœlałem że gorzej być nie może,ziarna mało,ziemniaki gnijš ale œwinki trzymały się dobrze ponad 4złote ale co tydzien regularnie poœrednik dawał po 10groszy w dół a dziœ już 20 i powiedział że ograniczy skup.W wiosce gdzie aby zobaczyć krowe szło się tylko do jednego rolnika który ma krowy, ze œwińmi będzie to samo,kiedyœ było nas znacznie więcej a teraz zostało tylko 5

Panowie teraz akcja obniżka bo nasprowadzali prosiaków z "dani z holandi " bo ponoć lepsze tanie i tym sposobem zrobili nam górke choć kto wie czy to nie zapasy przed świętami jeśli chodzi o tucznika z tymi cenami bo wśród moich znajomych jednak ludziska zboże sprzedają i nie chcą produkować tucznika...

C jest z tymi świnkami. Było trochę lepiej a teraz znowu powtórka z rozrywki. Chyba trzeba to skończyć raz na zawsze. A zakładom mięsnym życzę wszystkiego najgorszego. Mam nadzieję ż

prosiaki holenderskie i duńskie zalewają nasz rynek bo podobno niemcy pozrywali kontrakty na prosiaki.pchają do nas czech,węgier i słowacji bo się gotują z prosiakami.dokładają do interesu.zobaczymy ja długo

sorry pomyliłem działy

tak ale niby my możemy eksportować już żywe kabany m in. do Belgii Hiszpanii. Czy taki eksport funkcjonuje w ogóle??

To iż przyjdzie jesienią do obniżek cen można było przewidzieć z 100% pewnością. Należy sięgnąć wstecz 10 miesięcy, rok a nawet 14 miesięcy i zanalizować sytuację jaka panowała wtedy na rynku wieprzowiny. Co tu dużo mówić cena zboża była rok temu tak niska iż efekty tego hodowcy będą zbierać jeszcze przez kilka następnych miesięcy. Co do danych GUS na temat niskiego pogłowia to są one tak samo miarodajne jak dane o zbiorach zbóż. Gdyby dane GUS były prawdziwe to obecna cena pszenicy wynosiła by 500zł za tonę. Zresztą każdy kto uprawia zboże może sobie sam obliczyć spadek plonów w porównaniu do roku ubiegłego.

niby jutro duda 4;80 E :/

3,50 plus vat oczywiście skup ogólnorozwojowy

troszke nie na temat ale z zycia wziete , czyli z ostatnich wiadomosci :

Bogdan Mamaj - właściciel piekarni – „Jeżeli drożeje mąka, musi zdrożeć chleb. W ekonomice cudów nie ma, nie ma sentymentów.”

Podobnie jest na rynku zbóż - twierdzą młynarze. W kraju nadal brakuje dobrego jakościowo ziarna. I nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie mogło się cokolwiek zmienić. A ponieważ 80% cen mąki to koszty surowca – kalkulacja jest prosta.

Marcin Nowakowski - Polskie Młyny – „My pozyskujemy surowiec od producentów i jak powiedziałem stanowi on 80% naszych kosztów i zmiana cen tego surowca musi się przełożyć dosyć szybko na ceny przetworów.”

w ekonomice cudów nie ma a moze jednak są

a co na temat wysokich cen zbóz mają powiedziec hodowcy ?

a tu link do strony
http://www.netbrokers.pl/news.php?&arty ... 64&dzial=8

Oczywiście, że jak wzrasta cena paszy to i wzrasta cena tucznika, .....ale dopiero po roku.

Ja sprzedałem dzisiaj świnie grubo powyżej 4 netto, ale aż boję się myśleć, kiedy kasa wplynie i cyz w ogóle wpłynie... Niestety, żeby coś zostało na sztuce trzeba zaryzykować. Ceny tak bardzo lecą w dół, że każdego dnia się jest coraz bardziej stratnym, tym bardziej, że zwierzęta potrzebują paszy.

Ojciec zawsze do mnie mawiał: "Pamiętaj, że jak jest zboże drogie, to jest świnie tania"

I to jest już 3 raz z rzędu, kiedy się to sprawdza.

a mnie się wydaje że ceny tucznika niedługo zaczną rosnąć. Rząd musi rolników uspokoić żeby poszli do wyborów . Dlatego teraz są obniżki żeby później za bardzo ceny nie wy górować .

Peron twój ojciec znacznie upraszcza sprawę i nie do końca ma rację,żeby serwować takie przypowieści należy spojrzeć rok wstecz i zobaczyć jakie były wtedy ceny zboża ilu paliło zbożem w piecach gdyż było najtańszym opałem. Za efekty tej sytuacji ktoś musi zapłacić i nie ma znaczenia teraz że zboże jest droższe,bo gdyby nawet było tak tanie jak w ubiegłym roku to i tak świnie były by tanie.

Moim zdaniem cena zboża i tucznika jest jednak silnie skorelowana. Może nie tak jak byśmy chcieli ale jest.
Kiedy zboże jest tanie znaczy to że hodowla jest mała i nie ma na nie zapotrzebowania. Wówczas żywiec jest drogi.
Wzrost cen zbóż świadczy o dużym jego zapotrzebowaniu co sugeruje że hodowla jest duża.