FORUM
dopiero cos sie zmieni jak zaczna szanowac rolnika tylko kiedy o to jest pytanie?!!!!
1KILO MIESA 4 KG KIELBASY A LUDZE CO SMACZNE DOBRE!!!!
Foot-Servis Rawa Maz. 4,90 za E netto . Bardzo mała dostawa z ostatnich dostaw dla zakładu sztuk 10 . Ciekawe co mi z tego wyjdzie .
grzesiek - chyba jedzenie a nie stopa service
a powaznie to ja mam umowione u nich na piatek po 5zł i od ok dwoch m-cy tak samo...
obecnie cena nie moze spadac nizej niz 4.50zl nie ma co sie oszukiwac a jak wejdzie vat po nowym roku to lezymy cena sie nie zmieni do lata i nawet leki wzrost vatu przy sprzedzat swinek nie wyrowna strat nie ma co sie oszukiwac trzoda to kolejna w polsce produkcja co bedzie zanikac jesli nic sie nie zmieni obecnie cena 3.50 niby jeszcze spadek wielkopolska:)
Nie ma się co oszukiwać jeżeli cena zacznie wzrastać to dopiero w marcu. Zima to na ogół najgorszy okres dla cen żywca wieprzowego.
Co do Vat-u to dla ryczałtowców 1% podwyżki to tyle co nic gdy koncentraty pójdą z 3% na 8%. Ja tu widzę same straty na tym zmianie Vat-u dla ryczałtowców. Może lepiej będzie na zasadach ogólnych.
widac to po rolnikach leszczynskie wiara sprzedaje tyle macior ze prosieta na wiosne nie bedzie mozna kupic ale co zrobic co nie mozliwe mozliwe w POLSCE:)!!
arek Wysłany: Nie Gru 05, 2010 9:42 pm Temat postu:
myślę ze 3,60 daje już zysk na dzisiaj oczywiście
Dzięki arkowi bedziemy mieli kolejne obniżki ,z programu agrobiznes pewnie już to przeczytali wyciągną wnioski a zakłady mięsne zkorygują cenniki żebyśmy za bardzo się nie dorobili ,,,,,,,
U mnie sokołów płaci 5,05 za E klase ,,,Duda 4,8 za E klase
Jednym z odbiorców duńskich prosiąt jest Polska. W związku ze spadającymi cenami tuczników ekonomicznie uzasadniona jest sprzedaż prosiąt niż ich tucz.
z farmera.pl to o Danii
a co u mnie podobnie brakuje lochy - bo nawet w grudniu cena nie chce zaszaleć - ? chyba chce tylko nikomu nie mówić bo się wyda
jak tak zerkam na cenniki zachodnie to cena polska obudzi się za parę godzin z letargu jak to w grudniu przed południem.
a jak nie to pewnie po 12:10
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... ralii.html
jak to podali ceny pszenicy 30% podskoczyły tam
czyli trzeba zapomnieć że soja czy kukurydza stanieją znacząco
a na domiar mleko ma podrożeć czyli wszelkie mlekozastępcze dla prosiaczka też pewnie podobnie.
Robi się nerwowo Rosja będzie jeszcze importować zboże z UE a nasza pszenica paszowa wyjeżdza do portów po 770zł
arek to albo poprostu nie przemyślał swojej odpowiedzi albo w życiu nie liczył kosztów jakie ponosi...
arek liczył liczył koszty ciekawe jak tobie wychodzą koszty bo ja jak plicze tak jak liczyć się powinno to od około 10 lat dokładam do interesu ciekawe z czego
Istnieje coś takiego, jak koszt alternatywny. Skoro nie liczysz kosztu swojej pracy, to policz jako koszt dochód, który mógłbys uzyskać pracując porównywalną ilośc godzin na porównywalnym stanowisku u kogoś.
a czy zyskiem nie jest własnie koszt własnej pracy
Panowie zakłady mięsne mają rentowność na poziomie 2%średnio tak przynajmniej podaje Polskie Mięso,czyli księgowość wrzuca wszelkie możliwe koszty w działalność.
ostatnio byłem w lokalnym markecie i co widzę na pólkach mięsnych nie było co kupić 1 schab się ostał i trochę kurczaka
Ciekawe co tam będzie jak polikwidujemy lochy i dodatkowo Polska ogłosi bankructwo podobnie jak Grecja czy Irlandia albo Islandia czy Argentyna...
W mojej okolicy przed sklepami mięsnymi małych lokalnych masarni kolejki kupujących ustawiaja sie już przed otwarciem sklepu a w markietach faktycznie niema co kupic, same plastikowe mięsopodobne niewiadomo co pakowane prózniowo na steropianowych tackach.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
kupię tuczniki - jeszcze w tym tygodniu (cały samochód mały albo duży)
Po ile pini płaci?
To mój ostatni wpis.
Panowie i Panie. Z wielką radością stwierdzam że wyciołem już lochy do zera. Zostało jeszcze troszkę warchlaczków ale i one czekają już na szczęśliwych nabywców. W nowy rok wkroczę już bez świnek i całego tego gówna które otacza ten wspaniały interes.
Mimo wszystko miło było się pożalić tu z wami na forum na własny los. Teraz z perspektywy wolnego człowieka patrząc na dyskusje toczące się na forum na temat tego czy się opłaca czy nie, czy własną pracę należy też liczyć jako koszt czy nie itp. jest mi po prostu przykro że tkwiłem w tym bagnie tyle lat i też jak wy teraz pisałem sobie na karteczce koszty po 100x dziennie kombinowałem jak tu wyliczyć żeby wyszedł zysk.
Dziwi mnie też że dopiero teraz doszło do mnie że cały świat potrafi policzyć odpowiednią sumę za swoje usługi, produkty itp tylko my rolnicy żyjemy jak te parobki na usługach panów.
Ktoś napisał że zakłady mają 2% rentowności. Jeżeli przyjąć że mercedesy Dudy pod jego zakładem wrzucono jako koszt w księgowości to nic dziwnego. Przecież ten srebny SLR kosztuje 2 milony. Pozatym nawet 2% od setek milonów obrotów to takie pieniądze o jakich możemy pomażyć.
Wszystkim wytrwałym życzę powodzenia i radości ze swojego hobby -swinek. Hobby, bo intereseem świnie przestały już być dawno.
Corvina piękny, idważny i zgodny z prawdą post. Ja się w świnie bawię od niedawna, są inne żródła dochodu również i dlatego wiążę jakoś koniec z końcem. Zakłady nie płacą po 3-4 miesiące. Kto to wytrzyma?
Pozdro dla Ciebie. Napewno dasz radę bez świń. Bo jak przeżyłes przy chodowli świń, to przeżyjesz i bez nich.
To mój ostatni wpis.
Panowie i Panie. Z wielką radością stwierdzam że wyciołem już lochy do zera. Zostało jeszcze troszkę warchlaczków ale i one czekają już na szczęśliwych nabywców. W nowy rok wkroczę już bez świnek i całego tego gówna które otacza ten wspaniały interes.
Mimo wszystko miło było się pożalić tu z wami na forum na własny los. Teraz z perspektywy wolnego człowieka patrząc na dyskusje toczące się na forum na temat tego czy się opłaca czy nie, czy własną pracę należy też liczyć jako koszt czy nie itp. jest mi po prostu przykro że tkwiłem w tym bagnie tyle lat i też jak wy teraz pisałem sobie na karteczce koszty po 100x dziennie kombinowałem jak tu wyliczyć żeby wyszedł zysk.
Dziwi mnie też że dopiero teraz doszło do mnie że cały świat potrafi policzyć odpowiednią sumę za swoje usługi, produkty itp tylko my rolnicy żyjemy jak te parobki na usługach panów.
Ktoś napisał że zakłady mają 2% rentowności. Jeżeli przyjąć że mercedesy Dudy pod jego zakładem wrzucono jako koszt w księgowości to nic dziwnego. Przecież ten srebny SLR kosztuje 2 milony. Pozatym nawet 2% od setek milonów obrotów to takie pieniądze o jakich możemy pomażyć.
Wszystkim wytrwałym życzę powodzenia i radości ze swojego hobby -swinek. Hobby, bo intereseem świnie przestały już być dawno.
dokładnie takie same odczucia mam ja szkoda tylko że jeszcze sie nadal deko łudzę
jak człowiek spojrzy z innej perspektywy - nie tylko świńskiego podwórka to widzi to wszystko.
Ale co zrobic z dnia na dzień te same nudne infa w TV (chiałem użyc mocnejszych słów) - kraj kolesi i tyle na zachodzie codziennie drożej a w kraju 'stagnacja'
Co to da ze latem przez 2-3 liźniemy troche cenę lepszą jak teraz na święta nawet promocji 20-30gr nie ma
CORVINA GRATULUJE ODWAGI I ZYCZE SAMYCH DOBRYCH POSUNIEC
... takich postów będziemy mieli z dnia na dzień więcej. Ja mam zarodówkę i widzę co sie dzieje. W porównaniu do roku 2008 sprzedaż spadła o 80%. 90% moich klientów to rolnicy powyzej 55 roku zycia , którzy po prostu musza brnac w tym g..... . Młodzi potrafią liczyć i tylko nikły odsetek fascynatów zostanie na rynku. Jeszcze kilka lat i bedziemy taka samą atrakcją jak Żubry z Puszczy Białowieskiej
Hodowla Zarodowa
To mój ostatni wpis.
Panowie i Panie. Z wielką radością stwierdzam że wyciołem już lochy do zera. Zostało jeszcze troszkę warchlaczków ale i one czekają już na szczęśliwych nabywców. W nowy rok wkroczę już bez świnek i całego tego gówna które otacza ten wspaniały interes.
Mimo wszystko miło było się pożalić tu z wami na forum na własny los. Teraz z perspektywy wolnego człowieka patrząc na dyskusje toczące się na forum na temat tego czy się opłaca czy nie, czy własną pracę należy też liczyć jako koszt czy nie itp. jest mi po prostu przykro że tkwiłem w tym bagnie tyle lat i też jak wy teraz pisałem sobie na karteczce koszty po 100x dziennie kombinowałem jak tu wyliczyć żeby wyszedł zysk.
Dziwi mnie też że dopiero teraz doszło do mnie że cały świat potrafi policzyć odpowiednią sumę za swoje usługi, produkty itp tylko my rolnicy żyjemy jak te parobki na usługach panów.
Ktoś napisał że zakłady mają 2% rentowności. Jeżeli przyjąć że mercedesy Dudy pod jego zakładem wrzucono jako koszt w księgowości to nic dziwnego. Przecież ten srebny SLR kosztuje 2 milony. Pozatym nawet 2% od setek milonów obrotów to takie pieniądze o jakich możemy pomażyć.
Wszystkim wytrwałym życzę powodzenia i radości ze swojego hobby -swinek. Hobby, bo intereseem świnie przestały już być dawno.
Corvina podziel się jeszcze jedną informacją - Czym teraz będziesz się zajmować aby na "chleb" i inne przyjemności doczesne mieć?
Jeżeli zysk z "nowego przedsięwzięcia" będziesz miał większy niż ze świnek to może i ja zajmę się nowym "hobby"
Kto pyta nie błądzi!!!!!!!
Witam rzadko ostatnio piszę na tym forum choć przegladam je regularnie ale dzisiaj muszę dodać parę słów . Czytając post Kasi i Pawła doszedłem do wniosku że wam opłaci sie wszystko i zawsze.Dziwicie się z czego Corwina będzie miał na chleb .Myślę że lepiej w porę zaprzestać produkcji do której trzeba dokładać i mieć to co się ma niż w niektórych przypadkach brać. kredyty i brnąć w to bagno. Do Arek myślę że do szkoły miałeś pod górke.
To dziwne bo jak cały czas kredyty dokładanie żadnych zysków?? To który bank tak te kredyty daje cały czas???
....
Witam żadko ostatnio piszę na tym forum choć przegladam je regularnie ale dzisiaj muszę dodać parę słów . Czytając post Kasi i Pawła doszedłem do wniosku że wam opłaci sie wszystko i zawsze.Dziwicie się z czego Corwina będzie miał na chleb .Myślę że lepiej w porę zaprzestać produkcji do której trzeba dokładać i mieć to co się ma niż w niektórych przypadkach brać. kredyty i brnąć w to bagno
Przepraszam bardzo ale w moim poście nie ma słowa o opłacalności, grzecznie pytam o nowy rodzaj działalności Corvinę bo może też chciałabym spróbować czegoś nowego, po drugie jak do tej pory to WY wiecznie piszecie o opłacalności (mam na myśli wysokie ceny żywca), ja wiecznie się dziwie cenom podawanym przez niektórych, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Kto pyta nie błądzi!!!!!!!
Z tego co tu http://www.ppr.pl/artykul-polscy-rolnicy-powinni-zwiekszyc-powierzchnie-159737.php pisza to w Polsce jest miejsce dla miej niż 1% obecnej liczby gospodarstw, więc 99/100 rolników powinno zacząc szukac sobie innego zajecia.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Baraki to jest szansa dla nas, mniej gospodarstw znaczy mniejsza podaż, może w końcu polskie mięso będzie uważane za towar unikalny (czyt. wartościowy)
Ten fragment napisałam zanim dodałeś linka
A teraz mały komentarz do artykułu:
Czytałam nieraz w np TopAgrar o producentach trzody i niejednokrotnie dowiadywałam się, że nie jest potrzebne wielkohektarowe gospodarstwo aby osiągać zyski w produkcji tucznika. Wiele opisanych gospodarstw posiadało mniej niż 20h gruntów.
Kto pyta nie błądzi!!!!!!!
Janek większa część mojej edukacji mieszkałem w internacie lub stancji internat był nad szkołą wiec miałem z górki za to ty szkołę oglądałeś na slajdach bo czytać nawet nie potrafisz
Miej gospodarstw niekoniecznie oznacza miejszą podaż, w całym kraju gdzie nie spojrzeć buduja sie wielkie tuczarnie, duńczycy przestawiaja sie na produkcje prosiąt (między innymi z myśla o naszym rynku) więc raczej na wzrost rentowności dla drobnych producentów niema co liczyć. Wszyscy którzy produkuja kilkaset sztuk a może i kilka tyś tucznika rocznie sa skazani na upadek w niedalekiej przyszłości. Tak było na zachodzie i tak będzie u nas bo podażamy tą sama ścieżka tylko troche w tyle. Wystarczy popatrzeć na strukture farm w Niemczech czy w Dani dziś już ze świeca szukac tam farmy która ma poniżej 500 loch.
Pora wysiadac z tego zatłoczonego pociągu jakim jest polskie rolnictwo puki niema kolejki do wyjścia!
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Czytać umiem a to ty napisałeś że 3,60 daje zysk.