CENY TRZODY

3.30 plus vat wczoraj na skupie. . 10 gr do góry.

lukas 1982 napisał Dlatego dziś jest optymalny moment na wsad warchlaków na tucz. Każdy kolejny tydzień to zakup droższego warchlaka.

Hura wstawiajcie tysiącami szt. Zakłady się zapewne ucieszą. A czkawka afery dioksynowej będzie odbijać się do jesieni. Myślicie że to mięso zgromadzone w magazynach niemieckich ,duńskich, holenderskich, francuskich(z ubitych w czasie paniki dioksynowej kabanów) zje kto inny jak nasi rodacy (chciałbym się mylić), ale sami wiecie jak z reguły jest.
Tym którzy liczą na duuuuże zyski z hodowli życzę powodzenia. Pamiętam wasze wpisy jak to cena pójdzie po nowym roku 2011 do góry.
Handlarze warchlaków i pośrednicy napewno zarobią.
Zysk może nastąpić ale tylko pozorny w wyniku silnego osłabienia złotego, to pociągnie ceny pasz do góry, paliw czyli ogólnie wszystkiego.

Zapowiada się kolejny tydzień wzrostowych cen tucznika.

Od poniedziałku w Holandii tucznik idzie dalej w górę: żywiec – o 6 eurocentów/kg ( ok. 25 gr. ), poubojowo – o 8 eurocentów/kg ( ok. 32 gr. ).

Warchlaki też idą w górę – o 5 euro/sztuka.

Oznacza to, że sprawdzają się prognozy europejskie. Te same prognozy przewidują, że w kwietniu – maju będą bardzo wysokie ceny żywca wieprzowego.

Dlatego dziś jest optymalny moment na wsad warchlaków na tucz. Każdy kolejny tydzień to zakup droższego warchlaka.

Jesteś właścicielem ZM, a może one cię sponsorują. Ceny może i będą wysokie ale jak wszyscy hodowcy cię posłuchają to skończy się tylko na bardzo wysokich cenach zboża, z wieprzowiną już może nie być tak wesoło.

lukas 1982 cz ty handlujesz warchlakiem , że tak namawiasz na zakup warchlaka . Ceny skupu nie pokryją kosztów aż do żniw . Chyba że będzie kolejny rok mokry to zboże utrzyma wysokie ceny i w następnym roku też nie będzie się opłacać . Od 1.02.11. rozpoczyna się w całej Uni skup tucznika na przechowanie ( mrożenie )z dopłatą do 150 dni . Istnieje również propozycja aby po tym okresie nastąpiła sprzedaż za granicę Unii z dopłatą eksportową . W lipcu jak nie będzie dopłaty eksportowej to mrożone mięso pójdzie na rynek i ceny nadal będą niskie pomimo ,że podaż będzie mniejsza . Nie słuchajcie handlowców warchlakami oni chcą zarobić teraz kosztem producentów tucznika . Wsadzajmy warchlaka wtedy jak będziemy widzieć ,że rok będzie normalny a plony zbóż na przyzwoitym poziomie

zakupy dzis
mielone z szynki 5,78x12,90 74,56
karkówka bez kosci 3,175*12,40 39,37
schab bz kosci 1,415*16,30 23,06
piersi z kurczka 1,785*14,30 25,53
zwyczjna promocja 1,065*9,4 10,01
polska surowa 2,220*14,90 33,08
razem 205,61 i pyta co jeszcze

czyli 15,44kg miesa 13,31zł za kg

póltusza na rol petrol to 6,1zł za e

i wszystko w temacie

zakup 26 stycznia

karkówka 2,255 x 13,90
kiełabasa zwyczjna 0,335x8,6

no i vat 5%

Witam!
Proszę mi wybaczyć, ale nie jestem przekonany, że założenie jakiegokolwiek związku może Wam pomóc i wzmocnić pozycję rolników-producentów trzody chlewnej w negocjowaniu ceny skupu świń.

Zamiast tego, mam następujące propozycje.

1. W każdy czwartek zgłaszane są na FORUM propozycje ceny sprzedaży tuczników na najbliższy poniedziałek i wtorek. Cena powinna dotyczyć partii świń ok. 100 szt. ze średnią mięsnością 56 % (wg wbc klasa E). Na podstawie tej ceny każdy będzie mógł obliczyć cenę za mniejsze partie tuczników, o niższej lub wyższej mięsności, sprzedawanych na wagę żywą, przez pośredników lub na skupach.

2. Ostateczna cena będzie podana następnego dnia w piątek ok. 8:00 rano na FORUM przez „baraki” na podstawie czwartkowych propozycji.
Cena z FORUM będzie ceną bazową na najbliższy poniedziałek i wtorek.

3. Każdy, kto będzie chciał sprzedać świnie w poniedziałek lub we wtorek, powinien żądać ceny podanej na FORUM (partia 100 szt. świń, wg wbc klasa E). A jeśli ZM nie chce zapłacić za świnie wg tej ceny, to może kupić świnie wg ceny ZM, ale dopiero w środę, czwartek lub w piątek. W poniedziałek i we wtorek obowiązuje w Polsce cena podana na FORUM TCh.

Proszę o opinie.
Jeśli będzie zgoda, to w najbliższy piątek na FORUM TCh pojawi się po raz pierwszy cena bazowa skupu świń w Polsce ustalona przez samych rolników.

I w następnym tygodniu to samo. Aż się wszyscy przyzwyczają, że cos takiego w Polsce funkcjonuje. Od czegoś trzeba zacząć…
UWAGA! Podane przez mnie propozycje nie mają one nic wspólnego z Redakcją TCh. Są to wyłącznie moje osobiste propozycje dla rolników producentów świń.

panowie zamiast wsadzać zachodniego warchlaka i hodować tysiace st. rocznie zastanówcie się nad cyklem zamkniętym .Wyprodukujecie mniej , na rynku będzie mniej towaru cena będzie wyższa zarobicie wiecej,no i konkuręcyjność z zachodnimi producentami się wyrówna
bo jak nie będą mieli popytu na warchlaki na kturych zarabiają najwiecej to będa zmuszeni zmniejszyć te swoje stada,świń będzie mniej cena wyższa wszyscy zarobimy

noto ja zgłaszam na jutro cene 6 zł za E...

staś 76 burak jesteś bez komentarza

pomysł dobry nawet bardzo dobry a na baranow nie zwracaj uwagi

sam nie ma swojego pomysłu a jak ktoś coś kulturalnie zaproponuje to sobie jaja robi

dzięki robert

a apropo pomysłu to trzeba by to przemyśleć

Panowie dostałem takie info ze strony branzy paszowej. Miałem dobre intencje takze stopujcie emocje. Moze sie ktos oczywiscie z tym nie zgadzac, czas pokaze

Ja tam wsadze niedługo do chlewika kilkadziesiąt sztuk ,ale na pewno nie będą to importowane warchlaki tylko od polskich rolników ,zaryzykuje może pare złotych zarobię

Panowie dostałem takie info ze strony branzy paszowej. Miałem dobre intencje takze stopujcie emocje. Moze sie ktos oczywiscie

nie zgadzac, czas pokaze

Lukas .Branża paszowa dobrze wie jak będzie wyglądać sytuacja z cenami zboże .Za wszelką cenę bendom chcieli utrzymać sprzedaż pasz ,bo inaczej:ZWOLNIENIA .

Rzeczwyiśce gdyby w to właczyły się grupy poducenckie i "duzi"rolnicy, to by było coś.

Dzwoni Jan Kowalski do ZM:
- jaka cena dla mnie na jutro na wbc, mam 40 szt?
- 4.60
- sprzedam za 5.10 albo lepiej, przepraszam ale dziś obowiązuje u mnie cennik TCH.

Przyczyną niskich cen w naszym kraju jest na pewno import warchlaków, nie tyle sam import, co wspieranie producentów trzody innych krajów. Można to ograniczyć ale powinno iść od samego dołu. Tylko wtedy odniosło by skutek gdyby sami rolnicy chcieli kupować wyłącznie wyprodukowane w Polsce. A tutaj ich nie ma. Kiedy złoty traci na wartości albo ceny kabanów idą w górę prosiak od razu jest po 11 zł. za kilo.

Dla tego Tragon ja uważam iż lepiej kupywać nawet nasze TARGOWCE i mniej ,niż tysiące zachodnich ,toć to paranoja , gdy są drogie rzucać się na wielkie ,wysoko mięsne ilości .I tak was WYPIER..... i tak ,Jak nie na mięsności to na cenie a jak nie na cenie to wprowadzą Wam jeszcze ze dwie klasy "ciche"."JAK GO NIE KIJEM TO GO PAŁĄ".

Jeśli ktoś wstawi targowe z trzech powiatów do chlewni na 1000 szt., to będzie bacutil. Dobrze kupić polskie, tanie, fermowe.

panowie zamiast wsadzać zachodniego warchlaka i hodować tysiace st. rocznie zastanówcie się nad cyklem zamkniętym .Wyprodukujecie mniej , na rynku będzie mniej towaru cena będzie wyższa zarobicie wiecej,no i konkuręcyjność z zachodnimi producentami się wyrówna
bo jak nie będą mieli popytu na warchlaki na kturych zarabiają najwiecej to będa zmuszeni zmniejszyć te swoje stada,świń będzie mniej cena wyższa wszyscy zarobimy

POPIERAM

pomysł Pana Konarkowskiego bardzo dobry, wymaga tylko rozsądnych propozycji producentów, tak żeby nie zamieniło się to w liste cenowych życzeń, bo wtedy nikt nie będzie brał ich poważnie

A ja zastanowiłbym sie nad propozycja Aconara ,warto to wziasc pod uwage dlatego ze gdyby wszyscy z nas a zwłaszcza grupy producenckie zaczeły to stosowac to predzej czy pozniej ZM ugna sie bo nie majac przez pierwsze 3 dni w tygodniu tucznika musza go przywiezc z zachodu a taka ilosc napewno pobudzi apetyty zachodnich farmerow na dobry zarobek ,ale potrzebna jest jest nasza dyscyplina i jednosc takze daje to pod głosowanie i podawanie cen blizej racjonalnych majacych szanse odbicia w aktualnej sytuacji na rynku. Moze to nie rewelacja ale ja na dzis proponuje min. 4.5 wyjsciowa na zywa

Jest takie coś jak giełda i tam podobno można kupić tuczniki ,tylko z tego co wiem cena ofert sprzedaży od cen kupna jest zawsze nie do zaakceptowania przez strony zainteresowane transakcją .

nie wiem z jakiej części Polski jesteś andre ale u nas 4,5 na żywą to nie jest racjonalna propozycja

panowie zamiast wsadzać zachodniego warchlaka i hodować tysiace st. rocznie zastanówcie się nad cyklem zamkniętym .Wyprodukujecie mniej , na rynku będzie mniej towaru cena będzie wyższa zarobicie wiecej,no i konkuręcyjność z zachodnimi producentami się wyrówna
bo jak nie będą mieli popytu na warchlaki na kturych zarabiają najwiecej to będa zmuszeni zmniejszyć te swoje stada,świń będzie mniej cena wyższa wszyscy zarobimy

POPIERAM

Wszystko dobrze tylko chlewnia na maciory nie postawi się sama , poza tym jest to inwestycja bardzo kapitałochłonna .Jeszcze jedno :jestem rolnikiem a nie zakonnikiem .Tyle w temacie .

nie wiem z jakiej części Polski jesteś andre ale u nas 4,5 na żywą to nie jest racjonalna propozycja

u nas to narazie 3.5 jes w granicach zasięgu a o 4.5 to mozna snic

nie wiem z jakiej części Polski jesteś andre ale u nas 4,5 na żywą to nie jest racjonalna propozycja

u nas to narazie 3.5 jes w granicach zasięgu a o 4.5 to mozna snic

Dokładnie w środkowej wielkopolsce to samo 4,5 to chyba z 2 lata temu ostatni raz płacili ,powiedz teraz 4,5 za kilo to zm ci wyśmieją albo pomyślą głupi czy co

Holendreska sztuka 21 kg ( nie znam obecnej ale napewno ponad 150)

Mam klienta co 21kg na dziś za 70-75zł przywiezie , nawet i 150 sztuk , polski towar oczywiscie .

Holenderski mięsn niech bedzie 58% , polski 54 %

dopłata do mięsnosci tam gdzie ja sprzedaję.:
przykładowa cena 4.50 za 52%
za 1% miesn =0,5 gr dopłąta

6%x0.5 =30gr dopłata.
braliśmy kiedys holenderskie i mnie one nie przekonują. dostaniesz te 30zł nawet wiecej za tą mięsn a prawie 100zł dorzucić trzeba do warchlaka.

takie moje zdanie
Pozdrawiam .

zobaczie jak zwykłe podanie ceny moze poroznic podałem swoj przykład zamiast negowac dajcie swoje propozycje ,mysle tylko ze na obecna chwile min. 4.5 za zywca jest do przyjecia dla zakładow i przetworstwa ,przypominam sobie nie tak dawna rozmowe z jednym z przedstawicieli ze maja skalkulowana cene gotowych wyrobow przy cenie tucznika 5,4 za E wiec dzisiejsza cena to jak woda na młyn

panowie zamiast wsadzać zachodniego warchlaka i hodować tysiace st. rocznie zastanówcie się nad cyklem zamkniętym .Wyprodukujecie mniej , na rynku będzie mniej towaru cena będzie wyższa zarobicie wiecej,no i konkuręcyjność z zachodnimi producentami się wyrówna
bo jak nie będą mieli popytu na warchlaki na kturych zarabiają najwiecej to będa zmuszeni zmniejszyć te swoje stada,świń będzie mniej cena wyższa wszyscy zarobimy

POPIERAM

Wszystko dobrze tylko chlewnia na maciory nie postawi się sama , poza tym jest to inwestycja bardzo kapitałochłonna .Jeszcze jedno :jestem rolnikiem a nie zakonnikiem .Tyle w temacie .

Zaadoptuj część istniejącej chlewni, chyba że chcesz produkować tysiące szt. tucznika to klania się chlewnia.
Przy dobrej organizacji pracy i zakupów komponentów paszowych możesz zmniejszyć hodowlę o 2/3 z cyklu otwartego do zamkniętego przy zachowaniu podobnych wyników finansowych licząc dochód netto z dwóch lat.