CENY TRZODY

Żyjemy w takich czasach że nic nieda sie przewidzieć, na świecie krążą ogromne ilości wolnych pieniedzy które mogą jak za dotknięciem różdzki wywindować cenę każdego towaru. Zboże to nie tucznik że jak przychodzi jego czas to niemożna czekać ze sprzedaża, zboże może poleżeć i poczekać.

ale żeby ten cały kapitał spekulacyjny mógł zarobić musi kupic po w miare niskiej cenie a potem sprzedawać po wysokiej teraz mamy wysokie ceny i spekulanci raczej starają się upłynniać towar

u mnie w dol na jutro cena 4 zl netto przed chwila rozmawialem z posrednikiem. poprzedni tydzien bylo 4.1 netto Oplacalnosc zerowa przy tych kosztach produkcji!!!!!!!!!!!

u mnie w dol na jutro cena 4 zl netto przed chwila rozmawialem z posrednikiem. poprzedni tydzien bylo 4.1 netto Oplacalnosc zerowa przy tych kosztach produkcji!!!!!!!!!!!

Kolego jestes wielkim optymista przy tych kosztach i Twojej cenie to trzeba dolozyc i to ladnie bo na zero to sie wychodzi przy wyzszych cenach oj byleby jeszcze nie spadly te ceny bo wiekszosc narobi dlugow i tylko mesjasz od tuczu kontraktowego bedzie mogl pomoc

Tyle, że co my możemy??
Skończyć ten biznes i co dalej?? Byki?
Jak tak dalej pójdzie to cielak po dwa koła będzie chodził, bo takie zapotrzebowanie będzie.

Jakie prognozy na poniedziałek???

____
na 25 maj sprzedaż tuczników 110 kg, mięsność 58%, Ilośc 180szt. cena 5.4zł/6,70E netto tel 693641819

Lukas za optymizm to można Cię tylko podziwiać.
Jako jedyny na tym forum wystawiasz tuczniki po cenie wyższej niż sugerowana przez hodowców. Tak trzymać, tylko czy to coś pomoże oprócz chwilowej poprawy samopoczucia w trakcie czytania Twoich postów.

Duda 10 gr w dół więc teoretycznie nie obniżył tyle co inne zakłady ale ta jego cennikowa cena to ostatnio nie bardzo miarodajna była.

Chyba już nawet samopoczucia nie poprawia, idą w środę po 5,80E (-45gr przez dwa tygodnie)

m

Większość ma straty ale każdy chce przetrwać bo liczy że cena się kiedyś odbije tyle że aby do tego odbicia doszło część hodowców musi zrezygnować.
Jednym słowem potrzeba pesymistów żeby sie coś ruszyło

żeby ludzie tylko sie nie przeliczyli z ta cena zeby nie bylo tak jak z cukrem gdzie docchodzil juz nawet do 6 zl a teraz w biedronce jest po 3.6

3.80 plus vat coraz lepiej skup

cena znowu spadła a ja myślałem że to już koniec obniżek - brak słów

24-05-2011 Rynek tuczników w Polsce.

http://www.cenyrolnicze.pl/news/433

To z nudów został onanistą. A tak z w temacie majówek, ktoś się wybiera do wipaszu do koła w piątek najbliższy? Ja będę.

A co tam będzie ciekawego? Może się przejadę

k

To co zawsze czyli jedzenie picie, na zaproszeniu piszą coś o jakimś karaoke a potem dance przy zespole koktail. Fajnie grają, zawsze była jakaś gwiazda ostatnio był krawczyk, rodowiczka dwa lata temu, a w tym chyba kryzys bo nikogo nie mają.

jaki PKWiU piszecie na fakturze sprzedając świnie. zmieniło się coś w tym roku?

teraz piszemy 01.46.10

Panowie jak zboze nie stanieje do 500 zl/tona to kazda godz.trzymania swin przynosi same straty i potezny bol glowy pewnie ze nieda sie ich pozbyc z dnia na dzien ale pewnie byloby to najlepsze wyjscie.Przed przystapieniem do uni po kryzysie bylo 1.5 do 2 lat dobra cena i byl l czas na odrobienie strat i na niezly zysk a teraz jest 2 miesiace jako tako a potem znow klapa Na obnizk cen zboz i pewnie trzeba poczekac ze 2 lata przy dobrych ukladach bo ponoc suchawo w Europie i nietylko a narazie maj i juz po przymrozkach to druga plaga i oby na tym koniec .

żywa 4,05 + vat - 2% 25 szt lokalnie

teraz piszemy 01.46.10

dzięki. tak mi się wydawało, że coś przespałem

Panowie jak zboze nie stanieje do 500 zl/tona to kazda godz.trzymania swin przynosi same straty i potezny bol glowy pewnie ze nieda sie ich pozbyc z dnia na dzien ale pewnie byloby to najlepsze wyjscie.Przed przystapieniem do uni po kryzysie bylo 1.5 do 2 lat dobra cena i byl l czas na odrobienie strat i na niezly zysk a teraz jest 2 miesiace jako tako a potem znow klapa Na obnizk cen zboz i pewnie trzeba poczekac ze 2 lata przy dobrych ukladach bo ponoc suchawo w Europie i nietylko a narazie maj i juz po przymrozkach to druga plaga i oby na tym koniec .

Jest w tym troszke prawdy lecz uniknelibysmy wszyscy tych klpopotow jesli kazdy dopasowal by skale swojej hodowli do mozliwosci surowcowych tak jak to bylo za PRLu i bylo by po klopocie, ale w dzisiejszej dobie kazdy chce hodowac 10 razy wiecej niz dawniej a surowca czyli ziarna ma minimalnie wiecej niz wiele wiele lat temu a nie daj boze jeszcz jechac na kupnym prosiaku to juz calkiem bajka dla roanych wybawicieli od tuczu na kontrakcie
I tym wlasnie jest spowodowana ta sytuacja cenowa i calkowita niestabilnosc rynku oczywiscie kazdy rozsadny czlowiek wie ze juz nie ulegnie to zmianie
Pozdro dla wszystkich prawdziwych hodowcow

a w agrobiznesie jak zwykle " po co przepłacać jak można taniej"
najlepiej po 3zł po co przepłacać
całe szczęście że ograniczyłem skale produkcji w styczniu a zboże sprzedałem - a kusiło mnie zakup prosiaka z polskich ferm

coś mi się zdaje że dopłaty zrobią od produkcji i dlatego chcą nas zniszczyć musimy te pół roku wytrzymać pozdrawiam kolegów po fachu

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wia ... 51296.html

Od pewnego czasu większy wpływ na poziom cen w Polsce ma kurs euro do złotego i notowania u naszych sąsiadów niż stan pogłowia. To że będzie ono niskie wcale nie musi się przekładać na wyższe ceny za żywiec.
Musimy nauczyc sie produkowac na tyle efektywnie i tanio żeby móc konkurować z NL i DE, albo zacząć zwijać interes, samo czekanie na poprawe opłacalności to za mało! Można sie tej poprawy nie doczekać.

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wia ... 51318.html

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/rosnie-prawdopodobienstwo-duzych-zwyzek-cen-trzody-chlewnej,51296.html

Prawdopodobnie zasugerowali się tymi danymi niektórzy rolnicy i wstawili w kwietniu drogiego prosiaka z importu. Teraz płacz że ceny spadają, więcej słuchać pajaców z różnych instutucji którzy zajmują swoje stanowiska dzięki znajomościom i koneksją i w życiu nie robili nic na własny rachunek.
Lukas zmień ten opis bo jeszcze ktoś nie będący w temacie pomyśli że rzeczywiście polski rolnik może za tyle tucznika sprzedać i będą gadać "czego oni znowu narzekają"

A ja z pewnych źródeł wiem ze niektóre zm płacą pośrednikom w tym tygodniu 5 zł netto za zywa za dobre swinie oczywiscie i z dostawą, powiedzcie gdzie tu szukac sprawiedliwości..

Moim zdaniem za 3-4 tygodnie cena wróci do poziomu sprzed 2 tygodni.