FORUM
Tylko żeby nikt się nie zaczął chwalić ,że zaczyna się zarabiać jak parę groszy podnieśli, bo znając życie zaraz opuszczą!
Przecież rolnik ma prawo tylko dokładać albo wychodzić na zero a jak parę groszy z wieprzka zostanie to najlepiej piep... że kokosy zbijamy i rolników obarczyć drożejącą żywnością!
dziś dzwonił skupnik i oferował 4.80 netto na żywą
Zarty zartami ale [najwieksza glupota jak kot jeb..e kota ] skąd my to znamy ?
Witam!
Wywiad z Panem Maciejem Dudą, prezesem PKM DUDA można przeczytać w zakładce "WOKÓŁ ŚWINI"
link http://www.trzoda-chlewna.com.pl/index. ... ni.inc.phpJest tam kilka ciekawych stwierdzeń, m.in. oferta na tucz kontraktowy oraz komentarz do cen proponowanych na naszym FORUM.
Wywiad ukaże się w czerwcowym wydaniu czasopisma "Trzoda Chlewna", ale dzięki Redakcji TCh można go przeczytać już dzisiaj na naszej stronie internetowej.
Pan Duda cały czas wypowiada się o 1% marży przeliczmy to
1% od świni tj 5zł
w roku ubitych 800tys
czyli 800tysx5zł = 4mln zł
A jakie były zyski za 2010rok??
No właśnie, dlatego bierzmy poprawę na to co niektórzy mówią.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Ciekawi mnie komu sprzedajecie, że wychodzi wam teraz i wcześniej po 5 netto? Na WBC ze wszystkimi dodatkami żeby wyszło na żywą tyle to trzeba dostać około 6,3-6,4 przy wydajności około 79% i mięsności 57-58. Osobiście dawno takiej ceny nie miałem przy ilościach po około 150 sztuk przy regularnej sprzedaży. Sokołów czy Animex aż tyle nie płacą, więc gdzie można się pozbyć po takiej cenie?
Zaraz zaraz moze wyrazilem sie dosyc nieprecyzyjnie kiedy byly spadki to moj odbiorca obnizyl cene do 4,70 + vat ale nie mialem swinek a wczesniej jak i teraz bylo po 5 zl + vacior. Co do sprzedazy po takich cenach to wieloletnia wspolpraca robi swoje on ma swoje rynki zbytu na wschod tez potrafi troszke kabankow wywiezc co jakis czas a wyrownane partie nawet i w polsce zawsze sa w cenie byle by swiniak nie mial wiecej jak 130 kg i nie mniej niz 110 po prostu uczciwy kontrachent daje jakis tam spokojny byt no i oczywiscie wlasna baza paszowa oraz cykl zamkniety.
Witam!
Wywiad z Panem Maciejem Dudą, prezesem PKM DUDA można przeczytać w zakładce "WOKÓŁ ŚWINI"
link http://www.trzoda-chlewna.com.pl/index. ... ni.inc.phpJest tam kilka ciekawych stwierdzeń, m.in. oferta na tucz kontraktowy oraz komentarz do cen proponowanych na naszym FORUM.
Wywiad ukaże się w czerwcowym wydaniu czasopisma "Trzoda Chlewna", ale dzięki Redakcji TCh można go przeczytać już dzisiaj na naszej stronie internetowej.Pan Duda cały czas wypowiada się o 1% marży przeliczmy to
1% od świni tj 5zł
w roku ubitych 800tys
czyli 800tysx5zł = 4mln złA jakie były zyski za 2010rok??
No właśnie, dlatego bierzmy poprawę na to co niektórzy mówią.
PAN DUDA NAJMNIEJ PŁACI ZA TUCZNIKI NA RYNKU DLATEGO MA ZYSKI
GG-4444485
***POZDRAWIAM SERDECZNIE***
Czyli konkretnie kto jest w stanie tyle zapłacić?i kto rzeczywiście tyle dostaje?
Bo też współpracujemy z tymi zakłądami od lat i jednak aż tak nie rozpieszczają niestety.
Witam!
Wywiad z Panem Maciejem Dudą, prezesem PKM DUDA można przeczytać w zakładce "WOKÓŁ ŚWINI"
link http://www.trzoda-chlewna.com.pl/index. ... ni.inc.phpJest tam kilka ciekawych stwierdzeń, m.in. oferta na tucz kontraktowy oraz komentarz do cen proponowanych na naszym FORUM.
Wywiad ukaże się w czerwcowym wydaniu czasopisma "Trzoda Chlewna", ale dzięki Redakcji TCh można go przeczytać już dzisiaj na naszej stronie internetowej.Pan Duda cały czas wypowiada się o 1% marży przeliczmy to
1% od świni tj 5zł
w roku ubitych 800tys
czyli 800tysx5zł = 4mln złA jakie były zyski za 2010rok??
No właśnie, dlatego bierzmy poprawę na to co niektórzy mówią.
Przychód grupy duda w 2010 roku : 1 455 000 000 zysk netto 32 300 000 (2,22 %) w tym ubojnia w Grabkowie zysk netto : 9 700 000 przez 872 000 ubitych świń daje 11,2 zlp na sztuce ,liczby robią wrażenie ,ale procentowy zysk w porównaniu do obrotów w porównaniu do innych gałęzi gospodarki to kiepsko wypada
Czyli konkretnie kto jest w stanie tyle zapłacić?i kto rzeczywiście tyle dostaje?
Bo też współpracujemy z tymi zakłądami od lat i jednak aż tak nie rozpieszczają niestety.
Nie obraz sie kolego ale nie moge wymienic nazwy firmy ani tez dac namiarow na odbiorce z oczywistych powodow jeszcze ktos by sie do niego zglosil i sprzedal mu troszke taniej powiem jedno kolo wozi najczesciej do malych zakladow w wojewodztwie mazowieckim, warminsko-mazurskim i jak ma mozliwosc to na wschod tez wysle ma tylko 2 samochody do transportu kabankow wiec szalu nie robi ale jednak placi dosyc dobrze. Jedno jest pewne jak chcialem bezposredni sprzedac do jednego z zakladow do ktorych on odstawia towar to chcieli mi zaplacic 50 gr mniej na kg
Co do wspolpracy z tymi molochami o ktorych wspomniales to wiadomo jest tak jak wyzej napisalem zaplaca mniej producentowi a wiecej posrednikowi takie zycie
Pozatym jesli dostaje 5 zl za kg czy to takie kokosy? chyba nie ! co najwyzej jakas tam lekka stabilnosc finansowa ale wiekszych zyskow brak
to znaczy że po opłaceniu wszystkich kosztów pracy .kredytów leasingów zarobili 11zł ,to podejrzewam że niektórym rolnikom tyle nie zostało
To zdanie wiele wyjaśnia: "Jest bezwzględny, tak jak każdy z
nas, kiedy wchodząc do jakiegokolwiek sklepu podejmujemy
decyzje, nie zastanawiając się nad losem poszczególnych
producentów."
Szanowny Panie Prezesie nie mierz wszystkich według własnej mniary! To że Pan jest bezwzględny i nic więcej poza zyskiem Pana nie interesuje nie oznacza że inni też tak postępują!
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Wy piszecie ze dostajecie 5 zl i biadolicie ze nie oplaca sie wam a co ma powiedziec rolnik co sprzedaje po 4 -4.2 zl teraz ?
nr GG- 93678
pozdrawiam
tadek
No dobra pławie sie w luksusie hahahaha teraz lepiej?
Co do 4.0 czy 4.2 to chyba nie moja wina? Nie musisz wyładowywac swojej frustracji na mojej skromnej osobie
Pozatym nie biadole tylko mowie ze koszty sa jakie sa i magnatem nie zostane
Odpowiedz do mat jeżeli ktoś tuczy polskiego prosiaka którego kupił na rynku i zapłacił 250zł za parę to i tak lepiej wyjdzie na interesie niż ja co wczoraj zapłaciłem 240zł za szt. oczywiście Duńczyka chętnie sam bym polskie tuczył ale nie ma u mnie w okolicy takich dużych porodówek żeby kupić na raz 400szt. prosiaka a jak kupować po rynkach to dziękuje bo się robi Kogiel-Mogiel
na jutro 10 szt. po 6zł + VAT za E
Panie i Panowie jest dobrze dania do góry ceny podnosi było 10.10 a jest 10.30
GG-4444485
***POZDRAWIAM SERDECZNIE***
Przeczytałem wywiad z Panem M.Dudą i wychodzi na to, iż to forum służy temu Panu do zbierania opinii na temat co piszą hodowcy o innych ZM. Pewni patrzy który ZM zalega z płatnościami i można by go kupić za półdarmo. Sugerowana przez hodowców cena oraz opinie o jego zakładzie już go nie interesują. Jak ubija coraz więcej sztuk to myśli że on płaci bardzo dobrze.
Panowie i Panie
jest sposob na to aby miec wieksze zyski ze sprzedazy swinek do dudy np.
trzeba kupic akcje tych zakladow a pozniej partycypowac we wzroscie co pomoze zniwelowac strate na sprzedazy swinek do tych zakladow
inwestycja w dude jest w miare bezpieczna z uwagi na fakt iz w akcionariacie zanjduje sie kilka bankow ktore zrestrukturyzowawszy dlugi dudy nie powinny pozwolic mu na glupie posuniecia takie jak zatrudnianie niekompetentnych czlonkow rodziny czy kompletnie nietrafione inwestycje
pozdrawiam
Doradca
Odpowiedz do mat jeżeli ktoś tuczy polskiego prosiaka którego kupił na rynku i zapłacił 250zł za parę to i tak lepiej wyjdzie na interesie niż ja co wczoraj zapłaciłem 240zł za szt. oczywiście Duńczyka chętnie sam bym polskie tuczył ale nie ma u mnie w okolicy takich dużych porodówek żeby kupić na raz 400szt. prosiaka a jak kupować po rynkach to dziękuje bo się robi Kogiel-Mogiel
W Dani 1/3 stad jest zakażona salmonellą (serowary: S Choleraesuis i S Typhimurium) które są groźne nie tylko dla zwierząt, ale także dla ludzi. Duńscy farmerzy omijają takie farmy szerokim łukiem bo u nich zakażona farma płaci dotkliwe kary finansowe liczone od kazdego sprzedanego tucznika więc zgadnijcie gdzie trafiają warchlaki z tych ferm?
Tak, tak do naszych nieświadomych zagrożenia hodowców np ŁOWICZAKA którym wydaje się że nabyli super materiał a tu na posadzce kogiel-mogiel, a tucznik tylko na konserwy!
Najgorsze w tym wszystkim jest to że jak nikt nie ruszy głową i czegoś z tym nie zrobi to wcześniej czy później zapaskudzi nam się cała Polska hodowla której puki co ten problem nie dotyczył.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Brawo ! Baraki masz racje tacy jaK ŁOWICZAK PSUJA WSZYSTKO W POLSCE
GG-4444485
***POZDRAWIAM SERDECZNIE***
nawet pogodę pierdzieli taki Łowiczak
Kolejna dawka naiwnej analizy rynku. Na wstępie zaznaczę, że zgadzam się w dużej mierze z prosiaczkiem, poza pomysłem na interwencję rządu. Wymagałoby to notyfikacji KE i znalezienia pieniędzy w kieszeni podatników, a pieniądze i tak popłynęłyby do przetwórców.
Pośrednicy to najważniejsi dostawcy, co prawda ich udział w rynku umyka statystykom, ale ceny przez nich uzyskiwane, dostępne tylko dużym dostawcom i to nie zawsze, świadczą o ich pozycji. Prawdopodobnie od nich pochodzi 30-50% surowca dla ubojni, kupowanego głównie z małych(do 100) i średnich(100-600) hodowli, pozostałe zapewne okazjonalnie. Jakość jest najprawdopodobniej zbliżona do średniej-53%, co przy skupowaniu na spędach świń o niskiej mięsności sugeruje, że przewagę mają te z pogranicza E i U. Rosnące marże („rozrzedzenie” hodowli) będą czynnikiem który utrudni, lub wręcz uniemożliwi odbudowę pogłowia, a już przekroczyły 50 gr. Duda w wywiadzie daje do zrozumienia, że nie ma najmniejszego zamiaru się ich pozbyć. Tak na marginesie w tym tygodniu pośrednik, na skupie w okolicy Zwolenia płacił 3,40 zł .
Małe i średnie gospodarstwa tworzą rynek, mając 70% udział. Ich możliwość wpływu na ceny jest żadna. Presja importu i polityka cenowa zapewne utrwalą im ceny na poziomie 0,6 – 0,8 ceny średniej, nie dając szans na dalszy rozwój. Załamanie pogłowia nieuchronnie doprowadzi do upadku rynku.
„Wielcy” hodowcy to 30% rynku. Mieszczą się tutaj zarówno obiekty należące do ZM, tucz kontraktowy, jak i „wolni strzelcy” . Ich rola jest powszechnie przeceniana. Tworzą tylko część rynku, porównywalną z importem, dając towar o lepszych parametrach i wyrównanie od średniej, co nie jest tak istotne dla ZM (pośrednicy). Koszty też nie są radykalnie niższe-trudno porównać amortyzację nowego budynku, a budynku 30+ . Górują jednak wielkością dochodu i możliwościami dużych inwestycji.
Skutki spadku pogłowia dotrą do przetwórców dopiero pod koniec roku. Wzrośnie import, bądź przez ZM (elementy, żywiec) , bądź przez duże sieci handlowe i może sięgnąć 50% rynku. Konkurencja wzmoże presję na obniżki cen żywca.
Sprzedam 400 tuczników, mięsność 56-57% waga 110kg tel 663-349-545
Łmeat 6,15 podobno juz daje za E a w przyszłym tygodniu prawdopodobnie jeszcze wiecej
Z vatem??
Jestem dyspozytorem własnych torów.....
http://www.rolpetrol.com.pl/wiadomosci/ ... pol-wieku/
Najnowsze dane GUS pokazują, że w kraju mamy 13 mln sztuk trzody, a do samowystarczalności potrzebujemy ok. 20 mln. – Produkcja wieprzowiny maleje w kraju, więc nie będzie wystarczającej podaży mięsa dla wszystkich zakładów. Jednocześnie rośnie popyt wywołany światowym wzrostem konsumpcji i liczby ludności. Mięso będzie drożało – mówi Tom Axelgaard, przewodniczący rady nadzorczej Poldanoru, jednej z największych firm rolnych w kraju.
W 2008 roku Polska z eksportera netto wieprzowiny przekształciła się w jej importera – wskazuje Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa. Importujemy z Niemiec, Belgii i Danii ok. 500 tys. ton wieprzowiny rocznie. – To ogromny błąd Polski, że nie otworzyła się na dużą produkcję rolną. Wynikiem takiej polityki jest import mięsa nie tylko z zachodu Europy ale także z Brazylii. Lepiej jest mieć własne zaplecze surowcowe, jednak bez inwestycji nie uda się tego osiągnąć – dodaje Tom Axelgaard.
Bobo 6,15 + VAT
Bardzo mądre słowa tego Toma Axerlanda
Hmmy to dziwne bo cena na poniedziałek była 5.60+vat + premie To tak z premią wyjdzie 6.15+vat
Jestem dyspozytorem własnych torów.....
Kolejna dawka naiwnej analizy rynku. Na wstępie zaznaczę, że zgadzam się w dużej mierze z prosiaczkiem, poza pomysłem na interwencję rządu. Wymagałoby to notyfikacji KE i znalezienia pieniędzy w kieszeni podatników, a pieniądze i tak popłynęłyby do przetwórców.
Pośrednicy to najważniejsi dostawcy, co prawda ich udział w rynku umyka statystykom, ale ceny przez nich uzyskiwane, dostępne tylko dużym dostawcom i to nie zawsze, świadczą o ich pozycji. Prawdopodobnie od nich pochodzi 30-50% surowca dla ubojni, kupowanego głównie z małych(do 100) i średnich(100-600) hodowli, pozostałe zapewne okazjonalnie. Jakość jest najprawdopodobniej zbliżona do średniej-53%, co przy skupowaniu na spędach świń o niskiej mięsności sugeruje, że przewagę mają te z pogranicza E i U. Rosnące marże („rozrzedzenie” hodowli) będą czynnikiem który utrudni, lub wręcz uniemożliwi odbudowę pogłowia, a już przekroczyły 50 gr. Duda w wywiadzie daje do zrozumienia, że nie ma najmniejszego zamiaru się ich pozbyć. Tak na marginesie w tym tygodniu pośrednik, na skupie w okolicy Zwolenia płacił 3,40 zł .
Małe i średnie gospodarstwa tworzą rynek, mając 70% udział. Ich możliwość wpływu na ceny jest żadna. Presja importu i polityka cenowa zapewne utrwalą im ceny na poziomie 0,6 – 0,8 ceny średniej, nie dając szans na dalszy rozwój. Załamanie pogłowia nieuchronnie doprowadzi do upadku rynku.
„Wielcy” hodowcy to 30% rynku. Mieszczą się tutaj zarówno obiekty należące do ZM, tucz kontraktowy, jak i „wolni strzelcy” . Ich rola jest powszechnie przeceniana. Tworzą tylko część rynku, porównywalną z importem, dając towar o lepszych parametrach i wyrównanie od średniej, co nie jest tak istotne dla ZM (pośrednicy). Koszty też nie są radykalnie niższe-trudno porównać amortyzację nowego budynku, a budynku 30+ . Górują jednak wielkością dochodu i możliwościami dużych inwestycji.
Skutki spadku pogłowia dotrą do przetwórców dopiero pod koniec roku. Wzrośnie import, bądź przez ZM (elementy, żywiec) , bądź przez duże sieci handlowe i może sięgnąć 50% rynku. Konkurencja wzmoże presję na obniżki cen żywca.
Bolek cena zboza wplywa na ujemny dochod producentow zywca to dotyczy polskich i unijnych / i pozostalych troche mnie dziwi biernosc przemyslu miesnego bo jeszcze pewnie nie obudzil sie po opcjach walutowych i maja na dodatek apetyty na pozarcie konkurencji a w koncu okaze sie ze na rynku pozostana ci co umieja liczyc i przewidywac bez wzgledu na wielkosc hodowli i moce ubojowe/przerobowe .Import obecne nie jest zadnym zagrozeniem jedynie walka kto dluzej wytrzyma .