Marucha moment "siewu" jest wtedy gdy rozpoczynamy budowę chlewni a niewiedza rozkłada sie na lata.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
pole też kupujemy kiedyś na wieki wieków amen. Ale nie o to mi chodziło.
Faktem jest że wszędzie trzeba się teraz dobrze nagłówkować.
W zakresie cen część normalnych sprzedana po 5,4 netto a tuczniki Moniki ( nadal nie odbiera telefonu) w wadze 140 kg czekają na wynik przetargu.
5,4 netto inni znajomi też osiągają.
Już wiem 140 poszły w tej chwili po 5,1 netto

Niemcy +0,06 €
0909 gdzie jestes????
Podaj nam prosze kolejną promocje z Pini jak ostatnio podawałeś. Dzisiaj rano podnieśli na 6,5 a już na poniedziałek 6,6.
Halo agencie
czekam
uciekl spekulant
całe szczęście ze podwyżki w Niemczech bo euro leci w dół
cały czas uważam że żeby nas nie rozdziobali trzeba bazować na własnych krajowych warchlakach
a nie że nauczyliśmy się jeść Duńczykowi z ręki
a wystarczy że euro ostro spadnie na 3,9 to niektórzy zrobią szpagata
Na dzisiaj Niemcy płacą 6,99 przeliczając na PLN przeliczając po kursie międzybankowym z 18 😀
czterema kończynami jestem za kupowaniem wyłącznie polskiego warchlaka bo sam go także produkuję ale nic nie zmusi mojego sąsiada do kupowania jak tylko lepsze lub porównywalne warunki jakie stwarza duńczyk czy innej maści warchlak. I to trzeba przyjąć do wiadomości. Musimy być albo tańsi albo tak samo drodzy jak duńczyk . Wtedy dopiero przewagę bierze polskość i sąsiedztwo. Moi koledzy którzy dotychczas produkowali warchlaka myślą o zamykaniu cyklu bo i cena nie najlepsza i ryzyko braku nabywcy ogromne.
Niewielu Polskich dostawców Warchlaka może dostarczyć jednorazowo wyrównaną partię 600-700 sztuk o dobrej zdrowotności, a nie mówię już o ilościach 1000 i więcej do póki to się nie zmieni Polski Warchlak ma małe szanse. Branie Warchlaka od kilku producentów kończy się tragicznie.
Na dzisiaj Niemcy płacą 6,99 przeliczając na PLN przeliczając po kursie międzybankowym z 18
ale to zapewne za półtusze. Ale pewnie dlatego Sokołów też przemówił ludzkim głosem, kandydat na Jajcarza Roku dokonał kolejnego numeru ekwilibrystycznego w swoich cennikach, duda też nie spuścił z tonu a nawet udaje że jest trochę przypchany. Wszyscy jednak płacą za półtusze na poziomie 6,8 i powyżej.
Wszyscy święci niedaleko, litwa co miała sprzedać na zachód to sprzedała teraz czeka na zmianę wiatru w innym kierunku. Zapasy świąteczne czas zacząć. Pora na dalsze świńskie żniwa. Długie te żniwa w tym roku, ale to rok niespodzianek.
Niewielu Polskich dostawców Warchlaka może dostarczyć jednorazowo wyrównaną partię 600-700 sztuk o dobrej zdrowotności, a nie mówię już o ilościach 1000 i więcej do póki to się nie zmieni Polski Warchlak ma małe szanse. Branie Warchlaka od kilku producentów kończy się tragicznie.
kolego zrobić partię wyrównanych świń 1000 sztuk to trzeba mieć ich pewnie około 1500 co tydzień czyli kilka tysięcy macior do kupy. W naszym kraju nie ma klimatu do tak dużej produkcji. My preferujemy gospodarstwa rodzinne. Złote wiechy i uznanie mediów zyskują 20-100 macior. A producenci tucznika bez zintegrowanego mogą właśnie wstawić i 2000 jednorazowo i tak chcą bo im wygodnie jednorazowo a nie 4X500 i głównie dlatego to razem nie trybi. I tak będziemy się docierać albo bazować na obcokrajowcach.
na te 500 - 600 szt starczy 60-80 loch tylko trzeba tak pomyśleć jak z warchlakami poprostu nie 5-7 czy n-naście grup loch (grup wiekowych warchlaków ) tylko jedna góra 2 grupy - ale jak powiedziałem o tym pomyśle jednemu ze sprzedawców wyposażenia chlewni to już mnie maglował , że amortyzacja nie taka , przestoje kojcy i inne dyrdymały ile to będą porodówki kosztować , i podobnie jak chciałem kupić wentylacje to żaden nie chciał sprzedać tego czego potrzebowałem tylko wciskał to co kupują inni , ale jak będziesz kupował i robił jak inni to tak też będziesz mial efekty jak inni . Jak opatrzność będzie sprzyjała to w przyszłym roku chciałbym przymierzyć się do tego tematu - tylko chyba pracownika będe musiał przyjąć bo sam już nie dam rady nad wszystkim zapanować . Kocham ludzi rozwiązujących problemy .Zresztą to żadna nowość bo mój ojciec i mama robili tak w latach 70 tych na 15 lochach tylko im było łatwiej bo wtedy świnie pół roku rosły i wszystko im sie jakoś zgrywało .
Co myślicie o tym pomyśle ?
Niewielu Polskich dostawców Warchlaka może dostarczyć jednorazowo wyrównaną partię 600-700 sztuk o dobrej zdrowotności, a nie mówię już o ilościach 1000 i więcej do póki to się nie zmieni Polski Warchlak ma małe szanse. Branie Warchlaka od kilku producentów kończy się tragicznie.
Wierzysz, że z zachodu dostaniesz zawsze takie partie z jednej fermy
Tylko nie pisz, że "były z jednym kolczykiem", bo rozmawiałem z Holendrami, i opowiadali jak się robi "jeden kolczyk".
Wiem jaka upadkowość miałem a jaką mam to mi mówi wszystko
Ja myślę, że w Polsce też stopniowo będą się pojawiać fermy nastawione na produkcje prosiąt do 1000 sztuk jednorazowo bo na taki towar jest coraz większe ssanie i idzie na tym zarobić pieniądze. Jak mi syn trochę podrośnie i zacznie przejawiać jakieś zainteresowania rolnictwem to może pomyśle nad tematem. Póki co to trzeba kupować zachodniego prosiaka bo inaczej tuczarnie będą stały puste.
Niewielu Polskich dostawców Warchlaka może dostarczyć jednorazowo wyrównaną partię 600-700 sztuk o dobrej zdrowotności, a nie mówię już o ilościach 1000 i więcej do póki to się nie zmieni Polski Warchlak ma małe szanse. Branie Warchlaka od kilku producentów kończy się tragicznie.
Do Ciebie ciotka czasem nieprzyjezdza co 3 tygodnie?
na te 500 - 600 szt starczy 60-80 loch tylko trzeba tak pomyśleć jak z warchlakami poprostu nie 5-7 czy n-naście grup loch (grup wiekowych warchlaków ) tylko jedna góra 2 grupy - ale jak powiedziałem o tym pomyśle jednemu ze sprzedawców wyposażenia chlewni to już mnie maglował , że amortyzacja nie taka , przestoje kojcy i inne dyrdymały ile to będą porodówki kosztować , i podobnie jak chciałem kupić wentylacje to żaden nie chciał sprzedać tego czego potrzebowałem tylko wciskał to co kupują inni , ale jak będziesz kupował i robił jak inni to tak też będziesz mial efekty jak inni . Jak opatrzność będzie sprzyjała to w przyszłym roku chciałbym przymierzyć się do tego tematu - tylko chyba pracownika będe musiał przyjąć bo sam już nie dam rady nad wszystkim zapanować . Kocham ludzi rozwiązujących problemy .Zresztą to żadna nowość bo mój ojciec i mama robili tak w latach 70 tych na 15 lochach tylko im było łatwiej bo wtedy świnie pół roku rosły i wszystko im sie jakoś zgrywało .
Co myślicie o tym pomyśle ?
Ja mysle ze Ty o produkcji warchlaka niemasz pojecia nawieza Ci zdechlaczkow pobiegasz przy nich 100 dni zjedza bagaznik lekow odstawisz jak zarobisz to rentowne jak doplacisz to ZM.zlodziej albo minister zly.
Ja myślę, że w Polsce też stopniowo będą się pojawiać fermy nastawione na produkcje prosiąt do 1000 sztuk jednorazowo bo na taki towar jest coraz większe ssanie i idzie na tym zarobić pieniądze. Jak mi syn trochę podrośnie i zacznie przejawiać jakieś zainteresowania rolnictwem to może pomyśle nad tematem. Póki co to trzeba kupować zachodniego prosiaka bo inaczej tuczarnie będą stały puste.
Zeus homonta niezakladaj synowi.
na te 500 - 600 szt starczy 60-80 loch tylko trzeba tak pomyśleć jak z warchlakami poprostu nie 5-7 czy n-naście grup loch (grup wiekowych warchlaków ) tylko jedna góra 2 grupy - ale jak powiedziałem o tym pomyśle jednemu ze sprzedawców wyposażenia chlewni to już mnie maglował , że amortyzacja nie taka , przestoje kojcy i inne dyrdymały ile to będą porodówki kosztować , i podobnie jak chciałem kupić wentylacje to żaden nie chciał sprzedać tego czego potrzebowałem tylko wciskał to co kupują inni , ale jak będziesz kupował i robił jak inni to tak też będziesz mial efekty jak inni . Jak opatrzność będzie sprzyjała to w przyszłym roku chciałbym przymierzyć się do tego tematu - tylko chyba pracownika będe musiał przyjąć bo sam już nie dam rady nad wszystkim zapanować . Kocham ludzi rozwiązujących problemy .Zresztą to żadna nowość bo mój ojciec i mama robili tak w latach 70 tych na 15 lochach tylko im było łatwiej bo wtedy świnie pół roku rosły i wszystko im sie jakoś zgrywało .
Co myślicie o tym pomyśle ?
Pomysł znakomity! Najłatwiej będzie Ci go zrealizować w chowie otwartym (budkowym), w tym systemie nie potrzeba chlewni więc odpada problem amortyzacji, wystarczy jedynie sklecić budki z jakichś odpadów i wykonać ogrodzenie pastuchem elektrycznym, pracownik też niepotrzebny, poprosisz szwagra albo zbierzasz ludzi z pod sklepu dasz na wino i pomoga Ci 2 razy w roku wyłapać ten tysiąc prosiaków, a jak byś jeszcze zainwestowal parę groszy w automatyczna stację żywienia to praktycznie jedziesz na Majorkę pławisz się w słońcu i wracasz tylko na czas odłowu i sprzedaży warchlaka
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Pomysł znakomity! Najłatwiej będzie Ci go zrealizować w chowie otwartym (budkowym), w tym systemie nie potrzeba chlewni więc odpada problem amortyzacji, wystarczy jedynie sklecić budki z jakichś odpadów i wykonać ogrodzenie pastuchem elektrycznym, pracownik też niepotrzebny, poprosisz szwagra albo zbierzasz ludzi z pod sklepu dasz na wino i pomoga Ci 2 razy w roku wyłapać ten tysiąc prosiaków, a jak byś jeszcze zainwestowal parę groszy w automatyczna stację żywienia to praktycznie jedziesz na Majorkę pławisz się w słońcu i wracasz tylko na czas odłowu i sprzedaży warchlaka
baraki daj mu namiary od razu na dobrą firmę ochroniarską. Przy takiej cenie trzody zostawić toto na polu i wyjechać na Majorkę...
do stan1069@o2.pl o warchlakach to pewnie i nie mam pojęcia ale ostatnie utuczyłem do wagi 118kg w 83 dnia nie jak Ty zauważyłeś 100dni i jeszcze może do wagi 100kg . Zostało mi 15 dni (bo dwa myłem i dezynfekowałem) na "majorke" a Ty co robiłeś w tym czasie , Wakacje przedłużyłem sobie jeszcze o 14 dni bo kupiłem na start gotową pasze . Na 250szt zero upadków przez 2 tygodnie - (jeden pewnie odjedzie bo jego stan jest ciężki bez rokowań pomyślnych ale puki co żyje dyszy jeszcze - powód stres po szczepieniu na cirko , biegunka koli - enroxil nie podziałał a potem było za puźno -sepsa- fantastyczna gotowa pasza na rzepaku polecam ale się zaoszczędziło .
miło że polskie ekstrudery działają i przynoszą korzyści
Kolega ma 600 szt warchlaka PIC jest producentem 669-998-712
mam na sprzedanie 200 sztuk holendra w wadze ok. 125 kg.
info pod nr tel. 517413854

mnie ciekawi jakie wyniki produkcyjne ci wyszły
przyrost zuzycie ilosc dni tuczu
jaka pasze stosowałes poziom białka
energi rodzaj koncetratu itp
a najważniejsze jak miesnosc
poz
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
muchozol czy ty czasem nie jesteś pisarzem
Z wygladu przestraszony bajkopisarz .
Jak tam ceny tucznika bo u nas w centrum chyba lekki widać ruch przed świętami. Pośrednik do PINI 5,40
Jak tam ceny tucznika bo u nas w centrum chyba lekki widać ruch przed świętami. Pośrednik do PINI 5,40
J o to właśnie chodzi na tym forum. O szybką informację o braniu. Jak nie biorą to nie ma czym się chwalić bo i tak wszyscy się dowiedzą od zm albo jeszcze wcześniej i niezgodnie z prawdą od agenta 09. Ale o podwyżkach dowiadujemy się na forum.
Pasuje jeszcze dodać czy cena netto i na czyjej wadze. Ja zawsze zakładam że na mojej. W tej chwili ładuję swoją partyjkę po 5,4 netto.
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 0 Online
- 5,387 Członkowie