tak jest to cena akceptowana teraz przez wszystkich. Większość transakcji w tej chwili odbywa się właśnie po 6 netto. Doskonała i satysfakcjonująca cena dla producentów. Niektórym udaje się dostać więcej a inni do niej dążą.
Duda 7.20 na poniedzialek ktos moze potwierdzic?

Witam
Na poniedziałek za 15 szt. mam 5,50 pośrednik do Pini. Lokalnie płacą u mnie 5,20-5,30 więcej nie ma mowy wytargować. (powiat słupecki tj. byłe Konińskie)
pozdrawiam
5,8+vat na dzis
wczoraj 2 różne zakłady na żywą 6zł + vat. mięsnośc wyszła 56,3
Co już ludziska świętujecie ZERO optymizmu cisza cenowa albo puste chlewnie i już nie ma o czym pisać ???
6,20 + vat bez strączki ładuję w poniedziałek 75 szt

5.80 netto mam umówione na jutro, a nic więcej nie dało sie utargować.
Demokracja to dwa wilki i owca głosujące nad tym co zjeść na obiad
Niemcy bez zmian 1,63 na wbc
Oj gdzie ci fachowcy od cen. Zakładziki lekko postraszyły i ZONK. Ja tam sobie po 6,15 sprzedaję kórde |Chłop ma rację chyba przedświąteczne świniobicie jest i tak tu cicho.
właśnie jednego walnąłem
Coś mi się wydaje że teraz sprzedając na żywą można lepiej zarobic niż na WBC . Moja środowa sprzedaż co z tego że mięsnośc prawie 60% jak na 50szt. zrobili mi 9 za ciężkie i uwaga 5szt.o pól kg reszta max 10. I tak sobie zabrali ,coś mi się zdaje że te nasze przedsiebiorcy chyba nigdy nie nauczą się nas szanowac i zastanawiam sie czy w ogóle warto się bawic w produkcje takiego tucznika skoro i tak nie mają ochoty za to zapłacic

niemcy bez zmian
holandia wbc bez zmian, na zywo minus 1 cent
tel: 502 021 584
WARCHLAKI Z IMPORTU
Coś mi się wydaje że teraz sprzedając na żywą można lepiej zarobic niż na WBC . Moja środowa sprzedaż co z tego że mięsnośc prawie 60% jak na 50szt. zrobili mi 9 za ciężkie i uwaga 5szt.o pól kg reszta max 10. I tak sobie zabrali ,coś mi się zdaje że te nasze przedsiebiorcy chyba nigdy nie nauczą się nas szanowac i zastanawiam sie czy w ogóle warto się bawic w produkcje takiego tucznika skoro i tak nie mają ochoty za to zapłacic
Niesztuka utuczyc ,sztuka sprzedac a widelki sa poto zeby wy.....ac i zaplacic za postep ?
Coś mi się wydaje że teraz sprzedając na żywą można lepiej zarobic niż na WBC . Moja środowa sprzedaż co z tego że mięsnośc prawie 60% jak na 50szt. zrobili mi 9 za ciężkie i uwaga 5szt.o pól kg reszta max 10. I tak sobie zabrali ,coś mi się zdaje że te nasze przedsiebiorcy chyba nigdy nie nauczą się nas szanowac i zastanawiam sie czy w ogóle warto się bawic w produkcje takiego tucznika skoro i tak nie mają ochoty za to zapłacic
andre, dziesiątki razy poruszany był temat nadużyć zakładów przy ocenie poubojowej. Jeśli masz możliwość nie sprzedawać na WBC, to nie sprzedawaj. Ważąc u siebie, na sprawdzonej i dobrej wadze masz pewność, że nikt cię w konia nie robi.
Jak sprzedaż na WBC i nawet masz pewność, że Cię oszukali, to już nic z tym nie zrobisz, bo Twoje tuczniki już są w kawałeczkach. Twoje pieniądze są nie do odzyskania.
Swoją drogą poruszałem kwestię jak się bronić przed nieuczciwą oceną dostarczonego żywca
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN ... php?t=2384
i jakoś cicho w wątku. Tak jak by Wam nie zależałona tym, czy ktoś się z Wami rozlicza uczciwie, czy nie.
A może by tak coś ala big brather, kamery rejestrujace proces pomiaru i ważenia i do każdego rozliczenia byłby dołączony taki taki filmik na płycie?
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Coś mi się wydaje że teraz sprzedając na żywą można lepiej zarobic niż na WBC . Moja środowa sprzedaż co z tego że mięsnośc prawie 60% jak na 50szt. zrobili mi 9 za ciężkie i uwaga 5szt.o pól kg reszta max 10. I tak sobie zabrali ,coś mi się zdaje że te nasze przedsiebiorcy chyba nigdy nie nauczą się nas szanowac i zastanawiam sie czy w ogóle warto się bawic w produkcje takiego tucznika skoro i tak nie mają ochoty za to zapłacic
andre, dziesiątki razy poruszany był temat nadużyć zakładów przy ocenie poubojowej. Jeśli masz możliwość nie sprzedawać na WBC, to nie sprzedawaj. Ważąc u siebie, na sprawdzonej i dobrej wadze masz pewność, że nikt cię w konia nie robi.
Jak sprzedaż na WBC i nawet masz pewność, że Cię oszukali, to już nic z tym nie zrobisz, bo Twoje tuczniki już są w kawałeczkach. Twoje pieniądze są nie do odzyskania.
Swoją drogą poruszałem kwestię jak się bronić przed nieuczciwą oceną dostarczonego żywcahttp://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN ... php?t=2384
i jakoś cicho w wątku. Tak jak by Wam nie zależałona tym, czy ktoś się z Wami rozlicza uczciwie, czy nie.
I tu się z Tobą zgadzam i przyznam się że od jakiegoś czasu zastanawiam się czy nie przestawic się i sprzedawac na żywą
to co panowie tuczniki na wagę złota i do gury cena
Dzisiaj sprzedałam wcześniej umówione wstępnie tuczniki 50 szt. cena na żywą 6,40 szł 2% strączki lokalna ubojnia .Warmińsko Mazurskie.
Maryla
605917034
miałem nie pisać ale to ważne
słyszałem o cenie 6,4 netto na żywą i 7,8 na haku w innym zakładzieMyślę że szykuje się poważna podwyżka , bo wczoraj w naszym "ulubionym " agrobiznesie redaktorzyna przy podawaniu kursu euro pomylił się o 10 groszy a dziś drugi o całą złotówkę .Chwytają się najróżniejszych sposobów aby ludzi wystraszyć !!!!!!!!
Wierzę w to że po nowym roku cena 6,50 na żywą będzie dla każdego . Na krótko , ale całkiem możliwe .
Wiecie co ostatnimi czasy dziwi mnie obraza wielka Zakładów Mięsnych że jeszcze trochę to będą dokładać do interesu. A ja pytam to kto tak sypie rolnikowi że tylko on musi bo jak jest źle to rolnik musi dołożyć wy możecie sobie podnieść ceny w sklepach lub jak jest za drogo ewentualnie nie kupić od rolnika lub kupić i zamrozić lub w chłodni przechować a rolnik ma 3 wyjścia:
1) wyprodukować
2) sprzedać musi po tyle ile mu dadzą bo żywej się nie przechowa
3) ewentualnie nie trzymać wcale
No i jeszcze terminy płatności a może jest ktoś na tym forum kto ma masarnię i sklepy i odpowie mi na pytanie:
Kiedy będziecie dawać 30 dniowe lub większe terminy płatności za mięso i wędliny w swoich sklepach bo tam konsument musi wyjąć gotówkę bo jak nie to nie kupi a wy co z rolnikami robicie ???
Wiecie co ostatnimi czasy dziwi mnie obraza wielka Zakładów Mięsnych że jeszcze trochę to będą dokładać do interesu. A ja pytam to kto tak sypie rolnikowi że tylko on musi bo jak jest źle to rolnik musi dołożyć wy możecie sobie podnieść ceny w sklepach lub jak jest za drogo ewentualnie nie kupić od rolnika lub kupić i zamrozić lub w chłodni przechować a rolnik ma 3 wyjścia:
1) wyprodukować
2) sprzedać musi po tyle ile mu dadzą bo żywej się nie przechowa
3) ewentualnie nie trzymać wcaleNo i jeszcze terminy płatności a może jest ktoś na tym forum kto ma masarnię i sklepy i odpowie mi na pytanie:
Kiedy będziecie dawać 30 dniowe lub większe terminy płatności za mięso i wędliny w swoich sklepach bo tam konsument musi wyjąć gotówkę bo jak nie to nie kupi a wy co z rolnikami robicie ???
Mnie nie dziwi taka obraza. Głupio im się przyznać przed samym sobą, że do tego doprowadzili.
Jaka obraza????? Na dzien dzisiejszy nawet jesli produkowali by uczciwie wyroby [bez wody] to jeszcze nic nie dokładają.Kit wam wciskają.
Niech częściej robią takie postrachy jak obecnie Pini , to niedługo jedynym wyjściem aby istnieć , dla zakładów mięsnych będzie WŁASNA chlewnia !!!
u mnie 5.50 powiat wagrowiecki
7,4 zł za E netto oczywiście, po przeliczeniu na żywą wyszły po 6 plus vat. ZM z Rawy. Ubój z 15.12.
Tylko który z Rawy ? Jeden z dwóch jest podobno bardzo nierzetelny .
walka zakladami miesnymi to jak podcinanie galezi na ktorej sie siedzi z nimi trzeba negocjowac a dobry negocjator nigdy nie mowi NIE
na piątek mam ofertę za 6,60
na piątek mam ofertę za 6,60
Gratulacje Miłe dla oka cyferki
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 0 Online
- 5,387 Członkowie