FORUM
Zamiast pisać cokolwiek wklejajmy na wszystkich możliwych forach internetowych poniższy tekst: Szanowni Politycy Przedstawcie nam plan spłaty polskiego zadłużenia. Kiedy i czym planujecie spłacić WASZ dług. Na nasze dzieci i wnuki (których rodzi się coraz mniej) nałożyliście kontrybucję na całe ich życie. Urodzą się i umrą - niewolnikami. Co naszego chcecie sprzedać, aby dochód wystarczył na te długi? Przemysł stoczniowy - sprywatyzowany - nie produkuje. Przemysł samochodowy -sprywatyzowany - nie przynosi zysku. Przemysł wydobywczy - ledwie zipie -sprowadzacie energię i surowce. Hodowla bydła i trzody - spada. Co NASZEGO chcecie sprzedać, aby spłacić WASZE długi? Chcecie sprzedać Śląsk?... Pomorze? - na pewno wystarczy? Jesteś Polakiem - nie dyskutuj o małej Madzi. Wklejaj to przynajmniej 10x dziennie na wszystkich forach, jakie są ci dostępne. Wkleić ten tekst 10x dziennie - może każdy. Więc nie pytajcie - ”co mogę zrobić dla Polski?” Właśnie to!! Zadziała szybciej!!
no przecież w marketach bedzie promocja na majówkę
a kto za to zapłaci no rolnik
musimy sie z biednymi Polakami podzielić
no niemożemy być zachłani bo sa dopłaty
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
sokołów 20 gr , a Duda 30 gr w dół jedni idrudzy twirdzą że nie ma zbytu.
Nima zbytu to 20gr taniej na kilogramie i rachu ciachu mamy zbyt!
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
sokołów 20 gr , a Duda 30 gr w dół jedni idrudzy twirdzą że nie ma zbytu.
Nima zbytu to 20gr taniej na kilogramie i rachu ciachu mamy zbyt!
Chyba nie zbyt tylko powód do obniżki ceny zakupu żywca a zbyt to całkiem inna sprawa
Gdzie ten Marucha się zawieruszył ??????????? bo po tych wojenkach z 0909 w których poniósł porażkę pewnie biedaczysku popełnił sepuku 
albo mu tak idzie do góry non stop że mu widoczność przysłania i na klawiaturze nic nie widzi 
sokołów 20 gr , a Duda 30 gr w dół jedni idrudzy twirdzą że nie ma zbytu.
Pewnie już działa rządowy program odbudowy stada i stąd ta obniżka. Jedna banda nowoczesnych Janosików zabrać biednemu i oddać bogatemu z nawiązką.
Gdzie ten Marucha się zawieruszył ??????????? bo po tych wojenkach z 0909 w których poniósł porażkę pewnie biedaczysku popełnił sepuku
Lał tyle wody na forum aż Bug wylał i biedak musiał się z Parczewa ewakuować.
Gdzie ten Marucha się zawieruszył ??????????? bo po tych wojenkach z 0909 w których poniósł porażkę pewnie biedaczysku popełnił sepuku
Lał tyle wody na forum aż Bug wylał i biedak musiał się z Parczewa ewakuować.
Ale Bug przez Parczew nie płynie i tu problem
Następny roczek zapowiada się z wysokimi cenami ziarenek więc tym co swojego nie mają , mogą następną dziurke w pasie przewiertać albo szelki kupić , bo na czym te spodnie uwiszą ?????????? 
Następny roczek zapowiada się z wysokimi cenami ziarenek
Panie Stan prosze wytłumaczyć co to za różnica czy będzie się tuczyć ze zboża swojego czy z zakupu? Bo chyba z ogólnego rozrachunku wyjdzie na to samo. Swoje zborze też można sprzedać.
Uważam że bez różnicy czy tuczysz własnym czy z zakupu zbożem tucz morze być tylko OPŁACALNY bać NIE OPŁACALNY (swoje zboża również można sprzedać dokładnie w tej samej cenie w której można kupić 
) Masz inne zdanie ....... wytłumacz.
Czy tucz jest oplacalny dowiesz sie po sprzedazy Warunkiem zysku jest miedzy innymi cena sprzedazy,ktorej nie znasz w trakcie tuczu.Stan mysli prawdopodobnie ze jesli jest kiepska cena to na swoim zbozu nie bedzie problemow finansowych.Wydaje mi sie ze cena nie wzrosnie ZM wola kupic drozej u Niemca a odbic to sobie na nas, innej mozliwosci nie ma i nie bedzie .Jedynym ratunkiem jest wzrost cen u sasiadow,w co raczej watpie
Następny roczek zapowiada się z wysokimi cenami ziarenek
Panie Stan prosze wytłumaczyć co to za różnica czy będzie się tuczyć ze zboża swojego czy z zakupu? Bo chyba z ogólnego rozrachunku wyjdzie na to samo. Swoje zborze też można sprzedać.
Uważam że bez różnicy czy tuczysz własnym czy z zakupu zbożem tucz morze być tylko OPŁACALNY bać NIE OPŁACALNY (swoje zboża również można sprzedać dokładnie w tej samej cenie w której można kupić
Z tym kupnem zboża w cenie sprzedaży to nie jest do końca tak jak myślisz. Prawie zawsze na takich transakcjach wychodzi się do tyłu.
Stan sie tego nigdy nie dowie bo nawet niema bladego pojęcia ile zboża i koncentratu mu świnie zjadły, nie pamięta też ile za śwnie mu zapłacili. Jedyne co wie na temat rachunków to ile doplat mu wpływa.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Populisto to zależy czy ktos ma smykałke do interesów, niektórzy wychodza do tyłu a inni na takim obrocie niezłe pieniądze robią.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Witam!
Włączona została opcja dodawania do postów plików (tabele, zdjęcia, obrazki, wykresy itd.).
Wielkość dodanego pliku nie może być większa niż 125 kb.
Dołączam zdjęcie mojej sympatii na tulipanowym polu w Holandii...
Pozdrawiam,
Andrzej Konarkowski
Panie Andrzeju ładna plantacja , ale Sympatia ładniejsza
Stan sie tego nigdy nie dowie bo nawet niema bladego pojęcia ile zboża i koncentratu mu świnie zjadły, nie pamięta też ile za śwnie mu zapłacili. Jedyne co wie na temat rachunków to ile doplat mu wpływa.
Mnie interesi co mi w kieszeni zostaje 
a Ty dalej rób tabelki i obliczenia na papierze , bo papier wsio przyjmie
Następny roczek zapowiada się z wysokimi cenami ziarenek
Panie Stan prosze wytłumaczyć co to za różnica czy będzie się tuczyć ze zboża swojego czy z zakupu? Bo chyba z ogólnego rozrachunku wyjdzie na to samo. Swoje zborze też można sprzedać.
Uważam że bez różnicy czy tuczysz własnym czy z zakupu zbożem tucz morze być tylko OPŁACALNY bać NIE OPŁACALNY (swoje zboża również można sprzedać dokładnie w tej samej cenie w której można kupić
Pomiędzy kupnem a sprzedażą różnicy jest 100 zł.
a jak wychodzą ci co zboże kupują to ich zapytaj , albo trochę pomyśl , bo to nie boli
tych co mają cykl zamknięty jeszcze zrozumie , tym bardziej jak mają loszki po 1 200 za sztukę
ale tych z otwartego co kupują warchlaka i zboże to nie rozumie , oni chyba mają oczy zamknięte 
Niektorym myslenie przynosi bol i co wtedy stan?
Następny roczek zapowiada się z wysokimi cenami ziarenek
Panie Stan prosze wytłumaczyć co to za różnica czy będzie się tuczyć ze zboża swojego czy z zakupu? Bo chyba z ogólnego rozrachunku wyjdzie na to samo. Swoje zborze też można sprzedać.
Uważam że bez różnicy czy tuczysz własnym czy z zakupu zbożem tucz morze być tylko OPŁACALNY bać NIE OPŁACALNY (swoje zboża również można sprzedać dokładnie w tej samej cenie w której można kupićPomiędzy kupnem a sprzedażą różnicy jest 100 zł.
a jak wychodzą ci co zboże kupują to ich zapytaj , albo trochę pomyśl , bo to nie boli
tych co mają cykl zamknięty jeszcze zrozumie , tym bardziej jak mają loszki po 1 200 za sztukę
ale tych z otwartego co kupują warchlaka i zboże to nie rozumie , oni chyba mają oczy zamknięte
gaceksz13 jest różnica czy zboże swoje czy z zakupu, bo to z zakupu przeważnie jest droższe od tego wyprodukowanego w gospodarstwie więc w kosztach produkcji będzie różnica a docelowo w tym co w portfelu zostaje, temat był już wielokrotnie wałkowany i zawsze powoduje dużo spięć na forum masz poczytaj sobie
viewtopic.php?f=12&t=2705&p=95553#p95553
zasada jest taka albo sprzedajesz zboże i masz kasę ze zboża albo dajesz je świniom i nie biadolisz że można było sprzedać bo drogie taki urok prowadzenia interesu że trzeba dokonywać wyborów.
to zalezy jaką opcje przyjmiesz do inwentaryzacji
koszt wytworzenia
koszt zakupu
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
w pelni zgadzam sie z cytowanym lukasem ze to dwie odrebne dzialalnosci i tak je trzeba liczyc a kalkulujac razem to fige za pszeproszeniem wiemy .moga sie te dzialalnosci tylko uzupelniac a bajanie ze moje zboze jest tansze niz to z zakupu to tylko filozofia a nie ekonomika bo wplywa na to tak wiele czynnikow ze nie mozna tego jednoznacznie stwierdzic
warchlak 300zł , dodatki paszowe i inne 150zł , zboże 220kg x 80 =176 zł suma ok 630.
Tak jak koledzy piszą pomiędzy własnym zbożem a z zakupu jest 100zł różnicy ..
zasada jest taka albo sprzedajesz zboże i masz kasę ze zboża albo dajesz je świniom i nie biadolisz że można było sprzedać bo drogie taki urok prowadzenia interesu że trzeba dokonywać wyborów.
Tak, trzeba dokonywac wyborów, tylko żeby dobrze wybrac to trzeba wiedzieć co przynosi zyski a co straty, jak bedziesz liczył zboże po kosztach produkcji to wyjdzie że świniak ciągiem dochodowy choc juz od dawna przeżera zyski z pola. Zboże popwwinno się w kalkulacjo liczyć nie tyle po cenie zakupu co po cenie sprzedaży jako alternatywa, i wtedy mamy podstawe by dokonywac wyboru: czy trzymac dalej swinie czy likwidowac bo przynosza straty, czy trzymac dalej ale poprawic efektywnośc żeby strat nie przynosiły?
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
w pelni zgadzam sie z cytowanym lukasem ze to dwie odrebne dzialalnosci i tak je trzeba liczyc a kalkulujac razem to fige za pszeproszeniem wiemy .moga sie te dzialalnosci tylko uzupelniac a bajanie ze moje zboze jest tansze niz to z zakupu to tylko filozofia a nie ekonomika bo wplywa na to tak wiele czynnikow ze nie mozna tego jednoznacznie stwierdzic
No i znowu się zaczęło........ Można stwierdzić ile kosztuje wyprodukowanie zboża jak się wie jak policzyć nie jest to łatwe ale się da. Jeżeli zboże wyprodukowane w gospodarstwie przy obecnych cenach rynkowych nie jest tańsze to szczerze współczuję i polecam wydzierżawić pola i kupić sobie zboże będzie łatwiej i bez stresu.
andrzeju drogi to ze wyprodukowanie tony zboza kosztuje ok. 300pln to nie znaczy ze w tej cenie mamy go sprzedac naszym swinkom ,one tak taniego nie trawia
andrzeju drogi to ze wyprodukowanie tony zboza kosztuje ok. 300pln to nie znaczy ze w tej cenie mamy go sprzedac naszym swinkom ,one tak taniego nie trawia
To ty sprzedajesz zboże sobie trochę dziwny manewr??????? Właśnie o to chodzi, że jak można sprzedać zboże sobie to co za różnica czy wyjdzie ci zysk na zbożu czy na świni i tak w końcu wyjdzie. Możemy się spierać dalej ale ja zdania nie zmienię jak to liczyć tak mnie nauczyli i przemaglowali na wszystkie sposoby więc trochę chyba wiem A skoro liczycie zboże po cenie zakupu czy możliwej cenie sprzedaży to przypuszczam, że wychodzi wam bardzo niski dochód lub nawet straty więc dlaczego jeszcze hodujecie????
trudna rada w tej mierze przyjdzie sie rozjechac
Takich kreatywnych hodowców potrzebują ZM. Może by tak koncentrat kupić za dopłaty i też go nie liczyć.
A z tymi obniżkami to próba sił do środy, czy trwała zmiana? Pośrednicy do Piera co proponują?
zasada jest taka albo sprzedajesz zboże i masz kasę ze zboża albo dajesz je świniom i nie biadolisz że można było sprzedać bo drogie taki urok prowadzenia interesu że trzeba dokonywać wyborów.
Tak, trzeba dokonywac wyborów, tylko żeby dobrze wybrac to trzeba wiedzieć co przynosi zyski a co straty, jak bedziesz liczył zboże po kosztach produkcji to wyjdzie że świniak ciągiem dochodowy choc juz od dawna przeżera zyski z pola. Zboże popwwinno się w kalkulacjo liczyć nie tyle po cenie zakupu co po cenie sprzedaży jako alternatywa, i wtedy mamy podstawe by dokonywac wyboru: czy trzymac dalej swinie czy likwidowac bo przynosza straty, czy trzymac dalej ale poprawic efektywnośc żeby strat nie przynosiły?
Wszystko się zgadza ale nie znasz ceny świni i zboża
do świni się dochodzi latami
do zboża 2 roczki starczą i tu pies pogrzebany , jeżeli chodzi o cykl zamknięty , bo otwarty to pikuś zboże wsypać oddzielnie i czekać co się może wydarzyć tylko nie kisić bo to przywiązuje hodowcę do świni tak samo jak unijna jałmużna
