FORUM
Na jutro skup 4.70 plus vat
Sprzedam tuczniki duńczyki 200 sztuk. Min mięsność 57%. Średnia waga 125 kg. Tel. 517413854
No dobrze że kupi ale wnioskując to lepiej żeby u Was nie kupowali tylko w sklepie .
No lepiej jak kupią bezpośrednio u rolnika, bo wtedy do tych świń wody i innego syfu po drodze nie dowalą. Dla konsumenta lepiej i dla nas też bo w tych przetworach mięsa to jest czasami ja na lekarstwo, a chyba nie o to nam chodzi żeby na jedną naszą świnię przypadało 2x tyle wyrobów z H2O. Niestety dopóki ludzie nie będą czytać co jedzą, to to pompowanie się opłaci bo tona wody to groszki kosztuje w porównaniu z toną świń.
Ale to sie ostatnio zawrotnie zmienia wśród konsumentów.Np. cena wiejskiego jajka czy kurczaka a nawet kiełbas jest 2-wu krotnie wyższa od towaru przemysłowego w sklepie i co ważniejsze taki towar wiejski jest rozchwytywany w szarej strefie.Co lepsze średnie i mniejsze masarnie tez już się najadły towarem przemysłowym i wyrobami z masownic [tracą klienta], coraz bardziej doceniają towar u drobniejszego dostawcy z tzw. naturalnym nośnikiem smaku.
jak by mieli ubijać tylko z naturalnym nosnoikiem smaku, to bysmy nie sprowadzali 50% miesa tylko 98%
Ale jak kupi od rolnika to zje 200 g a jak ze sklepu to pół kilo parówek opierdzieli i mało będzie więc rynek napędza i do tego litr soku na podtrzymanie trawienia albo prędzej wody dla zabicia suchoty
A cena , to plotka chodzi, że po 6.90 za E , skup niby bez zmian . 4.90 netto .
Tj spadek 20 gr ??
09.12.2013 Aktualne ceny skupu trzody chlewnej w Polsce:
http://www.cenyrolnicze.pl/trzoda-chlewna/tuczniki
Zawsze aktualne ceny na http://www.cenyrolnicze.pl!
wg ceny rolnicze łuków najlepiej płaci, podobno spore zmiany personalne w kierownictwie skupu były
Ale jak kupi od rolnika to zje 200 g a jak ze sklepu to pół kilo parówek opierdzieli i mało będzie więc rynek napędza i do tego litr soku na podtrzymanie trawienia albo prędzej wody dla zabicia suchoty
Chyba odwrotnie. Ogólnie to kiepsko na takim interesie wyjdzie. Ja ostatnio za taką przerobioną świnke płaciłem 900 zł. Jem, jem i ciągle mi smakuje. Wczoraj dowiozłem szynke i znowu ciągle się kręce koło lodówki. Weź jeszcze zaproś dużo gości na święta to ci pół świni zjedzą. A sklepowego troche lizną, mają takie samo świństwo na codzień to nie będą się przejadać.
U mnie w okolicy skup 5,00 netto. +10gr w porównaniu z zeszłym tygodniem.
Ostrzeżenie !
Licytacja na środę obniżona o 7 centów Niemcy -było 1,60 a jest 1,53
Z ciekawości kuknąłem na ceny warchlaków , myślałem że po 200 zł a tu widzę że niektóre ponad 300 zł
Drogi Warchlak -Tani Tucznik ,jakby kupca nie było to by warchlak był taniiiiiiiii - prawo rynku
Powtórka z soboty: 95 szt , 5,5 netto bez targowania. Ssanie jest.
jak nikt mięsa nie potrzebuje na Boże Narodzenie to dlaczego ja mam dwie strony w zeszycie zapisane od początku listopada klijentów po jednym lub po 2 tuczniki na święta znajomy rzeźnik ostatnie w następną środe bije taka kolejka
Ten co bawi się w ubój gospodarczy, robi to przez cały rok. Myślisz że ten kto zabił świnie na początku listopada to będzie miał świeże mięso na święta. Mam blisko na wiosce rzeżnika i widzę kto ciągle korzysta z jego usług. Wciąż jedne i te same osoby wożą kabany na kołówce, nawet po 2 sztuki raz na dwa miesiące. Ci osobnicy spełniają jeden zasadniczy warunek mają w domu dużą rodzinę,powyżej 10 osób. Reszta wozi przeważnie tak od święta przeważnie 2,3 razy do roku, są i tacy jak ja który ma w domu 3 osoby i nie potrzebuje jeść starego mięsa z zamrażarki. Zresztą już w życiu dość się najadłem swojskich wyrobów, więc pora na zmianę. Reasumując komu ten ubój gospodarczy się opłaca to tak robi, większość robi inaczej. Każdy ma inne wyliczenia inne potrzeby kulinarne i wymagania.
Ja biorę swinie z podziałem na 3 częsci więc się nie ostarzeje zbytnio, ale ten rzeźnik co go kumpel wymarał to mistrzostwo świata. Świnie ma swoje albo od sąsiada więc nie trzeba wieść, niektórzy rzeźnicy tak pyprają że naprawdę gra nie warta świeczki.
Skup u mnie 5 plus vat, ubiegły tydzień było 5,1.
Ja zawożę świnię dwa razy w roku do zaprzyjaźnionego rzeznika, podniósł się teraz, bierze za ubój, rozbiór plus wyroby z dodatkami aktualnie 200 zł. Dorzucić do tego ciężką swinkę, to wychodzi prawie 1000zł. Nie każdego na wsi teraz na to stać, był szał u mnie na świnie, jak były po 3 zł za kg. Teraz sporadycznie się chętny trafia, ale nie sprzedaję, bo nikt nie chce wierzyć, że sprzedaję drożej, niż oni proponują, a nie mam zamiaru niedowiarkom faktur pokazywać. Najlepiej to byłoby się z kimś zmówić i dzielić się świniakiem na pół albo... wycinać co lepsze mięso z poderżniętych sztuk, jak kto nie brzydliwy
09.12.2013 Ceny skupu tuczników i macior, artykuł:
http://www.cenyrolnicze.pl/rynki-rolne/ ... w-i-macior
Zawsze aktualne ceny na http://www.cenyrolnicze.pl!
Drogi Warchlak -Tani Tucznik ,jakby kupca nie było to by warchlak był taniiiiiiiii - prawo rynku
Zgadza się, jest popyt, jest cena, Chyba, że niektórym kupującym zmieknie rura, to może się coś zmieni...
5-5.5netto lub 6.8E plus premie o 10groszy slabiej niz w ubieglym tygodniu
Sprzedane
Macie takie ilości tucznika i nie macie jakiegoś dobrego stałego odbiorcy to trochę dziwne i bez sensu.Dziś nie sztuka wyprodukować czegoś dużo tylko sztuką jest dobrze to sprzedać a nie liczyć na łut szczęścia!!
Niby u nas ssanie, niby nie ma co się oglądać na zachód, a jednak spadki cen sa wszędzie. Piszecie o polskiej świnki, która to taka smaczna, ale nawet Ci którzy mają cykl otwarty i prosięta kupuja na zachodzie, na zabicie dla siebie kupują polskiego świniaka. Nie podoba mi się tylko, że ktoś kto ma tucz zamknięty ten patryjota, a ten z otwartego, zachodniego ten zdrajca. Pieniądze każdy liczyć umie, więc niech każdy robi tak jak uważa za słuszne. Rynek i tak zrobi swoje, a im będzie gorzej, tym forum będzie aktywniejsze. Pozdrawiam
marcin czyzby myslenie bolalo .Polak powinien kupowac polskie produkty i prosiaka i tucznika i wszystko co tylko jest mozliwe inaczej ciemno to widze .Zaklady pracy polikwidowane szkoly zawodowe nie istnieja zyjemy za kredyty .Kryzys to dopiero przyjdzie .Winni sa politycy ale rowniez ci ktorzy sa wielkimi europejczykami i swiatowcami Pewnie wszyscy slyszeliscie jak to Polak wstaje wlacza japonski telewizor jedzie niemieckim samochodem idzie na zakupy do portugalskiego marketu i.t.d a potem narzeka i idzie do polskiego urzedu pracy .My Polacy nawet swin nie hodujemy wystarczajaco.dobrze nie bedzie.Ja robie swoje wlasnie kupilem mlodego knurka 1200 zl a moi sasiedzi tucza swinie dla kogos chociaz nie wszyscy
Ja do swoich liczę netto a do obcych po 6zl. Zejdzie tego z 15-20szt do roku.
Teraz sporo wiary pyta się o parkę warchlaka na chów. Cena 200zl za szt 20-22kg.
Mówią że drogo ale biorą.
Ja też pszesadnie zysku z tego nie mam ale sprzedam, problemów ludziom nie robie.
Wolę jeść 3 miesięczne swoje z zamrażarki niż świerze z Tesco
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Czemu zaraz z tesco??Masz na wsi takie markety??W większości w małych miejscowościach są małe sklepy które towar biorą z okolicznych ubojni,masarni.Ja już parę lat nie ubijam dla siebie bo mało nas w domu a jak coś potrzebuje to właśnie kupuję z masarni do której odstawiam albo z pewnego miejsca.Nigdy nie kupuje z marketu.
Stanisław Polonez czy Audi?
Ursus czy NH?
Unia czy Lemken
Każdy kupuje to co mu odpowiada i na nic się zda patriotyzm bez odpowiedniej jakości oferowanych produktów.
Społeczeństwo Polskie staje się coraz bardziej świadome i wybredne. Nie zadowalamy się byle czym nawet jeśli klasowy produkt będzie dwa razy droższy to kusi coraz więcej potencjalnych nabywców.
I nie mieszajmy w to patriotyzmu, jeśli w swoim jakości niedostatek.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Poloneza przeciez już dawno sie nie produkuje i już większość rdza zjadła ,wiec z czym tu porównywać ,ursus niby się produkuje ,ale w 90 % z części z importu nakrętki może są Polskie ,ale bym taki pewien nie był wiec w niektórych sferach gospodarczych jakby człowiek chciał być patriota to nie da rady
A na Uni farba płatami odstaje i materiał no niczego i jak tu być patriotą jak wszystko jest na odwal robione.
Wojce to tylko takie luźne porównanie.
Ale zobacz branżę rolną, sprzęt do produkcji roślinnej, wyposażenie budynków, kupująć Polske raczej dletego iż ogranicza się kasa, czyż nie??
No bo świadomie kupując pług z Unii to nie wiem czy ten patriota to nie idiota.
Sory jeśli za ostro ale mam porównanie sprzętu krajowego i "ichniejszego" i nawet nie ma co porównywać.
Np cynkowanie beczek w cynkowni w rejonie Częstochowskim, w nawiasie cena za model podobny w wielkości i wyposażeniu
Pichon 280 jednostek (75000netto) +resorowany zaczep
Joskin 220 j (73000 netto)
Pomot 80j (64000 netto).
Jeśli podobnie jest z jakością blachy, pompy (nie mam takiej wiedzy ) to co tu porównywać??
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
wierzacy niepraktykujacy Zawsze sie jest sie katolikiem patriota polakiem Bog Honor Ojczyzna, a jak ktos jest niepraktykujacy trudno mu wytlumczyc zawsze bedzie mial jakies '''''''''''''''''ale"