FORUM
A pole co komornik zabrał?
Stan, my tu bajkujemy o wzrostach cen, potem o niskich kosztach pasz, a niemieckie świnie po Polsce się panoszą i to jeszcze za naszym przyzwoleniem. Kiedyś Mazowiecki Krzyżaków do Polski zaprosił. Długo trzeba było ich namawiać aby odwiedziny zakończyli.
Mnie to wcale nie przeszkadza że niemieckie swinie się u nas panoszą ,ba nawet jestem zaskoczony polską pomysłowością i przedsiębiorczością
myśle że jak opłacalność wróci to polski świnie się tak rozmnożą że na niemieckie zabraknie miejsca
póki co to niech howają i sprzedawac im ziarenka
A pole co komornik zabrał?
Wcale bym się nie zdziwił jak by pole danbredy zjadły
Stan -Wcześniej nawet lubiałem poczytać twoich wpisów, ale ostatnio zrobiłeś się bardzo upierdliwy , powiem nawet bezczelny.
Myślisz że wszystkie rozumy zjadłeś, to się grubo mylisz.
szanowny Panie
ja nigdy nie miałem ziemi
a gospodarstwo dzierżawie od matki
tylko budynki na działce 0,7 i 1,7ha łaki
a matka wydzierżawiła ziemie
ja tego nie chce 9ha uprawiasz a z 7ha zbiór
przez 2008-2009 dołozyłem 15tys wliczając dopłaty
jak zaczynałem to zaczynałem z długiem 75tys do zapłaty praktycznie natychmiast dwa lata trwało zanim to spłacałem
dziś 75tys to dostają młodzi rolnicy
i tak wiec zanim coś powiesz to się zastanów co mówisz
ale to jest twoja sprawa
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
i jeszcze jeden przykład dla tych co świnie tylko z areałem sobie wyobrażają...
ja też uważam że do hodowli świń potrzebna jest ziemia ,ale pod budynki.
szanowny Panie
ja nigdy nie miałem ziemi
a gospodarstwo dzierżawie od matki
tylko budynki na działce 0,7 i 1,7ha łaki
a matka wydzierżawiła ziemie
ja tego nie chce 9ha uprawiasz a z 7ha zbiór
przez 2008-2009 dołozyłem 15tys wliczając dopłatyjak zaczynałem to zaczynałem z długiem 75tys do zapłaty praktycznie natychmiast dwa lata trwało zanim to spłacałem
dziś 75tys to dostają młodzi rolnicy
i tak wiec zanim coś powiesz to się zastanów co mówisz
ale to jest twoja sprawa
Nie no spoko nie dziwię Ci sie jak się opłaca to rozwijaj
Jestem ciekaw Stasio , czy po nowym roku zdania nie zmienisz .
Pasza raczej nie potanieje , być może nawet zdrożeje a tucznik
http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzec ... 40715.html
Tu naprawde można się dowiedzieć ciekawych rzeczy
Muchozol a może jeszcze napisz ile zarobiłeś na świniach przez te 3 lata co do pola przestałes dopłacać ??????
jak niektórzy chcą bez areału zarabiać na świniach to życze im powodzenia
a jak myślą , że zbożowcy na nich będą robić to się mogą rozczarować
większość obszarowców wypracowała sobie scenariusze na niskie ceny zbóż [ dobre programy , ekologiczne nawożenie , i rezygnacja ze zbioru czasami ]
Stan - Zaczynasz zachowywać się jak idiota, co Ciebie obchodzi ile kto na czym zarobił. Najwidoczniej faktycznie jesteś samotny i zaczyna Ci walić w głowe nie będę pisał co.
Najlepiej pomyśl o sobie i swoim podwórku nie patrz na czyje .
Pewnie tarla nie ma z kim odbyć i cos mu sie przelewa
Loszkę niech pod ogon wystuka jak się nudzi.. Zaoszczędzi na nasieniu. A zresztą nie ma jaj pewnie stąd ten brak ambicji i odważnych decyzji..
Widze że biznesmenom puszczają nerwy
wcale im się nie dziwie , bo jak we wrześniu za duńczyka płacili 300 a teraz trzeba go sprzedac po 5 to za wesoło nie jest , ale chyba to nie moja wina
i bardzo dobrze niech Was rozumu uczą
Stasu 1961 jak nie z Tobą dyskutuje to sie nie wpier.......widze że Mietek 0909 i ja Ci najbardziej interesy psujemy
I jakoś dalej jest zysk nawet z tego duńczyka po 300..
Jestem dyspozytorem własnych torów.....
Bobo więcej takich postów to zobaczysz zysk w postaci gnoju , wychodzisz na plus to świetnie , takie licytowanie się nikomu z nas nie służy, to jak płachta na byka w sensie ZM
I jakoś dalej jest zysk nawet z tego duńczyka po 300..
Tak smród i komora do mycia
cena za tucznika jest co najmniej pod krytyką, załóżmy, że tucznik zjechał 1 zł na kg, a w sklepach nawet wędzone kości nie staniały o 50 gr, w d.. dostajemy my jako producenci tucznika i konsument który kupuje mięso, wędliny itd. tylko te delikatnie mówią k.. pomiędzy producentem a konsumentem sobie kasę nabiją.
Tak patrze na wpisy co niektórych forumowiczów i od razu przychodzi na myśl dowcip na tamat mentalności polaków:
Diabeł dyrektor przeprowadza wizytacje piekła. Idzie alejka między kotłami w których smażą się nieszczęśnicy różnych nacji, patrzy a tu przy jednym kotle niespokojnie, djabły biegają dookoła coś krzyczą.
-Co tu sie dzieje?
pyta kierownika kotła
-Tutaj mamy żydów, ciągle z nimi problemy, jeden drugiego podsadza, pomaga, a co tylko który się rantu uczepi to zaraz rękę innym podaje i wyciąga. Nie sposób ich upilnować!
kiwa głową ze zrozumieniem, idzie dalej patrzy a tu jeden jedyny kocioł którego nikt nie pilnuje...
-A tu czemu niema nadzoru?
pyta kierownika
-W tym kotle są Polaki, tych to wcale nie trzeba pilnować, jak tylko który do brzegu podpłynie i próbuje wyłazić to zaraz go inni za nogi z powrotem wciągają a żeby jeden drugiemu pomógł to niema opcji!
Nic dodać nic ująć!
-Chętnie skorzystam z cudzego doświadczenia i rady ale "swojej dupy odsłaniał nie będę"
-Wstawie warchlaki ale będę rozpowiadał ze to się nie opłaci
-Macie tuczniki na sprzedaż? To zaraz was uświadomnie że sa po 4,50 i drożej nie sprzedacie bo wyższych cen nigdzie niema (i nikt nie musi wiedziec że ja sprzedaje złotówkę drożej.
-Bedę rozpowiadła że wszędzie klęski i zboże 2000/t żeby nikt się nie odważył hodowac świnie (a to że ja robie pasze z kukurydzy i kosztuje poniżej 900/t to cicho sza - "swojej dupy odsłaniał nie będe")
Powiem wam tyle:
Jeśli nie zaczniemy wszyscy współpracowac i się wspierać to nikt z nas (ci którzy wciągaja innych za nogi z powrotem do smoły też) z tego kotła się nie wydostanie!
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
...a nie tak dawno chciałeś podwyżek komponętów ,bo zapasy do maja zgromadziłeś...
Coś mi się wydaje Barak że gdybyś był naczelnym tego piekła , to kolejek by nie było wcale . Wszystko szło by na bieżąco .
Po Twojemu : suszy nie było , tucznik tylko do góry i zarobki na poziomie 200 zł/szt . Z jedną komorą byś sobie poradził .
Dokładnie jak ze źrudełkiem
nawet komentować nie ma co chłopaki nie dajecie mi możliwości napisania kilku brakujących postów abym mógł z wami się pożegnać
panowie zakład bijący 700 sztuk tucznika na dobę to male źródełko czy duże bo nie wiem jak ten zakład zakwalifikowac
Za siedmioma górami , za siedmioma lasami ,
były sobie mięsne zady , zwana żródełkami .
W dobie telefonów komórkowych i wszechobecnego internetu ceny szybko się wyrównują , czy to w dół , czy do góry .
Jak jest południe , to w całym kraju jest południe .
To Arek też szykujesz się na koniec świata , że żegnać się chcesz ?
4.60 netto posrednik do dudy
4.60 netto posrednik do dudy
dla tych bardzo ambitnych by nie zaszkodziła taka na WBC , ale wszysko możliwe że doczekają się niedlugo
panowie zakład bijący 700 sztuk tucznika na dobę to male źródełko czy duże bo nie wiem jak ten zakład zakwalifikowac
jeśli płaciłby ci w terminie i dość szybko oraz jego proponowane ceny byłyby bardzo ok to jest to dobry zakład
Tak patrze na wpisy co niektórych forumowiczów i od razu przychodzi na myśl dowcip na tamat mentalności polaków:
Diabeł dyrektor przeprowadza wizytacje piekła. Idzie alejka między kotłami w których smażą się nieszczęśnicy różnych nacji, patrzy a tu przy jednym kotle niespokojnie, djabły biegają dookoła coś krzyczą.
-Co tu sie dzieje?
pyta kierownika kotła
-Tutaj mamy żydów, ciągle z nimi problemy, jeden drugiego podsadza, pomaga, a co tylko który się rantu uczepi to zaraz rękę innym podaje i wyciąga. Nie sposób ich upilnować!
kiwa głową ze zrozumieniem, idzie dalej patrzy a tu jeden jedyny kocioł którego nikt nie pilnuje...
-A tu czemu niema nadzoru?
pyta kierownika
-W tym kotle są Polaki, tych to wcale nie trzeba pilnować, jak tylko który do brzegu podpłynie i próbuje wyłazić to zaraz go inni za nogi z powrotem wciągają a żeby jeden drugiemu pomógł to niema opcji!Nic dodać nic ująć!
-Chętnie skorzystam z cudzego doświadczenia i rady ale "swojej dupy odsłaniał nie będę"
-Wstawie warchlaki ale będę rozpowiadał ze to się nie opłaci
-Macie tuczniki na sprzedaż? To zaraz was uświadomnie że sa po 4,50 i drożej nie sprzedacie bo wyższych cen nigdzie niema (i nikt nie musi wiedziec że ja sprzedaje złotówkę drożej.
-Bedę rozpowiadła że wszędzie klęski i zboże 2000/t żeby nikt się nie odważył hodowac świnie (a to że ja robie pasze z kukurydzy i kosztuje poniżej 900/t to cicho sza - "swojej dupy odsłaniał nie będe")Powiem wam tyle:
Jeśli nie zaczniemy wszyscy współpracowac i się wspierać to nikt z nas (ci którzy wciągaja innych za nogi z powrotem do smoły też) z tego kotła się nie wydostanie!
Ta tylko żyd Polakowi ręki nie poda chyba widzisz co się dzieje
Stan -Jak cena WBC osiągnie upragnione przez Ciebie 4,60 zł, to po żniwach zboże może być po 40 zł.
Tak patrze na wpisy co niektórych forumowiczów i od razu przychodzi na myśl dowcip na tamat mentalności polaków:
Diabeł dyrektor przeprowadza wizytacje piekła. Idzie alejka między kotłami w których smażą się nieszczęśnicy różnych nacji, patrzy a tu przy jednym kotle niespokojnie, djabły biegają dookoła coś krzyczą.
-Co tu sie dzieje?
pyta kierownika kotła
-Tutaj mamy żydów, ciągle z nimi problemy, jeden drugiego podsadza, pomaga, a co tylko który się rantu uczepi to zaraz rękę innym podaje i wyciąga. Nie sposób ich upilnować!
kiwa głową ze zrozumieniem, idzie dalej patrzy a tu jeden jedyny kocioł którego nikt nie pilnuje...
-A tu czemu niema nadzoru?
pyta kierownika
-W tym kotle są Polaki, tych to wcale nie trzeba pilnować, jak tylko który do brzegu podpłynie i próbuje wyłazić to zaraz go inni za nogi z powrotem wciągają a żeby jeden drugiemu pomógł to niema opcji!Nic dodać nic ująć!
-Chętnie skorzystam z cudzego doświadczenia i rady ale "swojej dupy odsłaniał nie będę"
-Wstawie warchlaki ale będę rozpowiadał ze to się nie opłaci
-Macie tuczniki na sprzedaż? To zaraz was uświadomnie że sa po 4,50 i drożej nie sprzedacie bo wyższych cen nigdzie niema (i nikt nie musi wiedziec że ja sprzedaje złotówkę drożej.
-Bedę rozpowiadła że wszędzie klęski i zboże 2000/t żeby nikt się nie odważył hodowac świnie (a to że ja robie pasze z kukurydzy i kosztuje poniżej 900/t to cicho sza - "swojej dupy odsłaniał nie będe")Powiem wam tyle:
Jeśli nie zaczniemy wszyscy współpracowac i się wspierać to nikt z nas (ci którzy wciągaja innych za nogi z powrotem do smoły też) z tego kotła się nie wydostanie!
Baraki Ty opisujesz samego siebie czy żarty sobie robisz a może jesteś za a nawet przeciw.
Swojej dupy odsłaniał nie będę- do tz. żródełka nie podam numeru telefonu gdyż zaraz ustawiła bysie kolejka samochodów z Wielkopolski tak długa jak u Maruchy w żniwa i cenę trafił by szlak raz na zawsze. Na tym polega to Twoje wspieranie innych. A może na podawaniu nie prawdziwych informacji w jakich Ty celujesz.