TRANSAKCYJNE CENY TRZODY

Heh, kupiłem wagę elektroniczną i sprzedawałem 5 loch do zaufanego odbiorcy .
Nic mu nie mówiąc bezpośrednio przed jego ważeniem, zważyłem je na swojej wadze.
Różnica od 6 do 9 kilo na każdej sztuce z prawidłowością że im cięższa tym większa różnica.
Rozliczyliśmy się, wypłacił mi pracownik gotóweczke do ręki i ja mu wtedy bardzo grzecznie mówię o tej sytuacji, i doszliśmy do porozumienia że od nastepnej sprzedaży będzie się waga zgadzać a jeśli nie to bye bye z handlowaniem.
nauczony doświadczeniem kłótni w przeszłości z różnymi ZM teraz załatwiłem to bardzo grzecznie, zobaczymy czy słusznie.

A przy poniedziałkowej sprzedaży solóweczki
7,05 E
6,89 hak (słaba mięsność 55,46)
Wybicie 79,4 (najedzone)
5,47 zl + wat.

Lukas jak jesteś po rekolekcjach to napisz prawde ile Ci wyszły , a nie ile chciałbyś żeby CI wyszły

za taką mięsność poniżej 5 zł/kg

Stan z Tobą nie ma sensu dyskutować więc sobie daruje.
Powiem Ci tylko tyle.
Od ceny na haku 6.89 w moim przypadku odejmujesz wybicie i masz wagę żywą.
Ale Ty wiesz swoje.

Ja wiem że Wy ze mną nie chcecie dyskutować , bo wolicie dyskutować z tymi co nic nie wiedzą .

co to jest qurwa za pisanie w moim przypadku ????????????? jak masz jakies złodziejskie układy to nie pisz wcale , bo to jest śmieszne i karalne

Witam!
Proszę o zachowanie chociażby minimum kultury i uszanowania dla innych.
Jeśli nerwy nie pozwalają na spokojny i rzeczowy wpis bez wulgaryzmów czy osobistych wycieczek, to proponuję spacerek polną drogą...
Nie pozwolę, aby było to FORUM podobne do innych!

Dziękuje Panie Andrzeju. A jak się przejdzie to może jakąś kobitke spotka bo już jest nie do zniesienia. Wszędzie się udziela nawet tam gdzie bladego pojęcia nie ma.
Robi się jak omacnica w kukurydzy.
Co do mięsności mój błąd gdyż po zejsciu qq zostawiłem ten sam poziom soi i przepaku i trochę w tłuszczyk poszlo.
Waga 122 kg ważone u mnie.
Wiem Stan że przy mięsności dwa punkty wyższej miałbym ze 6 groszy więcej i tym Cię pewnie rozczarowałem, naprawde przykro mi z tego powodu.
Jeszcze odnosnie tej mięsności, przy P-76 po którym była sprzedaż przesadzenie z białkiem chyba bardziej boli niż przy 410 który kryje od 4 mcy. Zobaczymy co czas pokaże.

5.40 netto bez potrącenia, 164 sztuki ,śr. waga żywa 117 kg

moje wyszły po przeliczeniu na wagę żywą po 5,37 bez potrąceń

Heh, kupiłem wagę elektroniczną i sprzedawałem 5 loch do zaufanego odbiorcy .
Nic mu nie mówiąc bezpośrednio przed jego ważeniem, zważyłem je na swojej wadze.
Różnica od 6 do 9 kilo na każdej sztuce z prawidłowością że im cięższa tym większa różnica.
Rozliczyliśmy się, wypłacił mi pracownik gotóweczke do ręki i ja mu wtedy bardzo grzecznie mówię o tej sytuacji, i doszliśmy do porozumienia że od nastepnej sprzedaży będzie się waga zgadzać a jeśli nie to bye bye z handlowaniem.
nauczony doświadczeniem kłótni w przeszłości z różnymi ZM teraz załatwiłem to bardzo grzecznie, zobaczymy czy słusznie.

czesc Lukas. oprocz wagi trzeba koniecznie kupic broń. wtedy skończyły by sie oszustwa, a na pewno oszuści.
Kiedys widzialem dobry film o gangsterze ktory wszystkich ktorzy wchodzili mu w droge wrzucał do świn, nie dawał im jesc 7 dni i padło fajne zdanie : Wystrzegaj sie ludzi którzy maja ferme świń:D Wypadki w chlewni sie zdarzaja:D

Heh, kupiłem wagę elektroniczną i sprzedawałem 5 loch do zaufanego odbiorcy .
Nic mu nie mówiąc bezpośrednio przed jego ważeniem, zważyłem je na swojej wadze.
Różnica od 6 do 9 kilo na każdej sztuce z prawidłowością że im cięższa tym większa różnica.
Rozliczyliśmy się, wypłacił mi pracownik gotóweczke do ręki i ja mu wtedy bardzo grzecznie mówię o tej sytuacji, i doszliśmy do porozumienia że od nastepnej sprzedaży będzie się waga zgadzać a jeśli nie to bye bye z handlowaniem.
nauczony doświadczeniem kłótni w przeszłości z różnymi ZM teraz załatwiłem to bardzo grzecznie, zobaczymy czy słusznie.

czesc Lukas. oprocz wagi trzeba koniecznie kupic broń. wtedy skończyły by sie oszustwa, a na pewno oszuści.
Kiedys widzialem dobry film o gangsterze ktory wszystkich ktorzy wchodzili mu w droge wrzucał do świn, nie dawał im jesc 7 dni i padło fajne zdanie : Wystrzegaj sie ludzi którzy maja ferme świń:D Wypadki w chlewni sie zdarzaja:D

Jak bys wybił wszystkie zakłady to kto by od ciebie świnie kupił ?

09 czy twoja wypowiedz swiadczy o tym ze popierasz zlodziejstwo?

Heh, kupiłem wagę elektroniczną i sprzedawałem 5 loch do zaufanego odbiorcy .
Nic mu nie mówiąc bezpośrednio przed jego ważeniem, zważyłem je na swojej wadze.
Różnica od 6 do 9 kilo na każdej sztuce z prawidłowością że im cięższa tym większa różnica.
Rozliczyliśmy się, wypłacił mi pracownik gotóweczke do ręki i ja mu wtedy bardzo grzecznie mówię o tej sytuacji, i doszliśmy do porozumienia że od nastepnej sprzedaży będzie się waga zgadzać a jeśli nie to bye bye z handlowaniem.
nauczony doświadczeniem kłótni w przeszłości z różnymi ZM teraz załatwiłem to bardzo grzecznie, zobaczymy czy słusznie.

czesc Lukas. oprocz wagi trzeba koniecznie kupic broń. wtedy skończyły by sie oszustwa, a na pewno oszuści.
Kiedys widzialem dobry film o gangsterze ktory wszystkich ktorzy wchodzili mu w droge wrzucał do świn, nie dawał im jesc 7 dni i padło fajne zdanie : Wystrzegaj sie ludzi którzy maja ferme świń:D Wypadki w chlewni sie zdarzaja:D

Jak bys wybił wszystkie zakłady to kto by od ciebie świnie kupił ?

.....................i tu masz RACJĘ ,och ,życie ,ciężkie życie.

09 czy twoja wypowiedz swiadczy o tym ze popierasz zlodziejstwo?

Jestem przeciwny
tylko jak tu czytam to wszystkie zaklady to złodzieje , czemu osadza sie wszystkich zlodziejami ?
jak wszyscy kradną to proponuje otworzyc własny zaklad i nie bedzie zlodziejstwa

Analogicznie: otworz własne forum, i nie będzie pisania o złodziejskich skupnikach a tucznik będzie zawsze taniał.

09 czy twoja wypowiedz swiadczy o tym ze popierasz zlodziejstwo?

Jestem przeciwny
tylko jak tu czytam to wszystkie zaklady to złodzieje , czemu osadza sie wszystkich zlodziejami ?
jak wszyscy kradną to proponuje otworzyc własny zaklad i nie bedzie zlodziejstwa

..... a kto ,kto pytam ?
przy ocenie mięsności i przy ważeniu czegokolwiek nie zastanowi się nad SWOIM LOSEM .??? kontrachent jest zawsze na drugim planie, czyż nie ?

5,3 netto

"WIĘCEJ ZDZIAŁASZ DOBRYM SŁOWEM I PISTOLETEM , NIŻ TYLKO SAMYM DOBRYM SŁOWEM"

Sprzedaż czwartkowa. 6,95 WBC.

Sprzedane w środę 5.4 netto bez potrąceń,

ja to samo co zeus -1 tylko że wczoraj

w srode 5,5 netto bez skity 150 szt

sprzedane w piątek 139 szt, 5,3 zł, 1% potrąceń waga 121 kg.

Sprzedaż z poniedziałku. Ełk. 6.90 WBC.

Sprzedaż w zeszłym tygodniu 5,4 bez skitki - stały odbiorca. Teraz czekam aż warchlak potanieje bo nie widzę szans na wzrost cen tucznika albo za miesiąc opylam zboże.

5,0 netto - 1% za 20 szt., dzisiaj.

Sprzedane 6 sztuk po 5,24 netto

Sprzedane 6 sztuk po 5,24 netto

Taka cena za taką ilość ? Tylko pogratulować

Dobry towar zawsze w cenie a w ogóle to wyszły 6,60 za E

Wszystko idzie w dobrym kierunku. Oczywiście dla nas, hodowców. Dwa tygodnie temu 6,55, jutro 7,00 zł/kg WBC.