Ubój usługowy
Czy orientujecie się jakie są koszty uboju usługowego w rzeźni? Myślę, że przy dzisiejszych cenach żywca, sprzedaż mięsa bezpośrednio do klienta pozwoli podreperować budżet. A zlecając to ubojni klient ma pewność ze mięso jest zdrowe. Może wtedy dałoby się wejść z ofertą do mniejszych sklepów. Co myślicie o takim pomyśle?
Leon
Bardzo dobry pomysł. Szkoda, że na krótką metę. Po jakimś czasie rzeźnik skasuje uboje usługowe bo będziesz jego konkurencją. Normalnie ubój na małej rzeźni kosztuje 45-52 złote. Powiedzmy bijesz świnkę 110 kg, półtusze ważą razem 88kg, sprzedajesz po 5,5 za kg. 88*5,5=484,00-52.0 ubój to zostaje ci 432,00 podzielić na 110 to za żywą masz 3,92. Oczywiście nie liczyłem transportu, schłodzenia tusz i pewnie kilku innych kosztów. Ale sam pomysł jest bardzo dobry. Powodzenia.
dokladnie leon dobrze kombinujesz!!!!! u nas mala lokalna rzeznia za ubicie i rozbiór bierze 50 zł
Dzięki. Właśnie o takie konkrety mi chodziło. Poza tym jeśli zlecę ubój z rozbiorem to za wyręby można skasować więcej niż 5,5. Konsument będzie miał dużoooooooo taniej niż w sklepie. Mój pomysł może być wprowadzony tylko w niewielkich gospodarstwach. Mam ok 150 tuczników.
Leon
Leonie w naszym rejonie dużo rolnków tak kombinuje i dobrze na tym wychodzą przerabiają tucznika na kiełbaskę i sprzedawają po15zł/kg a kazankępo6zł/kg rzeżik kasuje od przerobu120złod/szt więc sobie przelicz jedyym minusem tego jest to że jak życzliwy sąsiad to kara może przewyższyć dochód
Małgorzato, jeśli będą korzystać z usług rzeźni i sprzedawać to w cywilizowanych warunkach to nikt się nie powinien doczepić. Miałem na myśli sprzedaż głównie świeżego mięsa, w sklepiku przy gospodarstwie, spełniającym wszelkie wymogi sanitarne. Żeby nie poświęcać na to całego czasu lub nie zatrudniać dodatkowego pracownika taki sklep mógłby być czynny np raz w tygodniu. Co o tym myślicie?
Leon
myślę że pomysł jest bardzo dobry w dani wiele gospodarstw ma takie sklepiki przy gospodarstwie
tylko niewiem jak z wymogami u nas upadają te maleńkie zakładziki bo nie spełniają norm sanitarnych
ale handlarzyki którzy handluja mięsem na targu mają się dobrze
powodzenia i czekam na info o postępach
Albo poltusze sprzedwac duzo wiekszym zakładam... nie bawic sie w sklepiki przydomowe.
Jestem dyspozytorem własnych torów.....
Legalnie można zarejstrować działalność polegającą na rozbiorze tusz i przerobie mięsa na wędliny przy zaniżonych standartach sanitarnych. Ministerstwo wydało jakiś czas temu rozporządzenie o sprzedaży bezpośredniej które zezwala na przerób w gospodarstwie. Wydaje mi się że jest to ok. 4 tony tygodniowo , ale po precyzyjne informacje odsyłam do rozporządzenia. Powodzenia .
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie na razie jestem na etapie tworzenia biznes planu. jak go skończę to się podzielę wnioskami.
Leon
leos oby sie tobie udalo to bedziemy do ciebie swinki gnali w porzadnej cenie
Niestety można przerabiać tylko swoje zwierzęta . Jest jeszcze inna możliwośc , możesz wynająć sklep w mieście wywozić zwierzęta do rzeżni i zlecać im rozbiór i przerób . Na początek jest to jakieś rozwiązanie , ale w dalszym etapie koszty przerobu usługowego zaczynają zjadać zyski.
Ja robiłem właśnie w taki sposób. Jest jeszcze jeden problem mianowicie nie sprzedane elementy. Przy przerobie usługowym panowie z masarni chcą za kilogram przerobu ok.2,5-3,5zł. do kilograma wędliny. Gdy masz własny przerób jedziesz za ułamek tej kwoty .
Jestem realistą i wiem, że stworzenie od podstaw masarni jest prawie że nie do zrealizowania. Później pojawią się problemy z pracownikami. a zlecając to ZM zarabiam mniej ale mam spokojną głowę. Poza tym na opolszczyźnie jest trochę niewielkich zakładów mięsnych, więc jak nie ten to inny, a każdy chce się rozwijać.
Leon
Witam !
Zainteresował mnie ten temat, jestem współwłaścicielem średniego zakładu mięsnego.
Czy warto inwestować tylko 90 tyś zł w ten biznes. Spróbuje Ci pomóc odpowiedzieć na to pytanie.
Musimy od czegoś zacząć a więc chcesz aby pracowała u Ciebie rodzina zakładamy że 4 osoby.
Każdy z was chce zarobić pieniądze myślę że 2 tyś na rękę jak zarobicie to będzie sukces wielki.
W związku z tym masz już na samym początku po pierwszym miesiącu koszt w wysokości 8 tyś wypłaty i ok 3600 zus razem 11600zł
wynajem zakładu mięsnego dla 4 osób to 200 m2 powinno wystarczyć ok 2000 zł. Koszty prądu i wody to min 3000 zł, wywóz odpadów, ścieków, księgowości,banki razem ok 2000 zł .
razem koszt to 18 600 zł
aby na to zarobić musisz miesięcznie sprzedać 3720 kg wyrobu gotowego zarabiając aż 5 zł na kg sprawdźmy czy to jest możliwe?
3720 dzielimy przez 20 dni wychodzi 186 kg dziennie .
to przy 3 zaprzyjaźnionych sklepach muszą sprzedać 62 kg dziennie twojego wyrobu
przy 4 osobach to
1 zajmuje się księgowością zamówieniami HACCPem i innymi papierkowymi sprawami.
2 zajmuje się transportem dostawą towaru środkami transportu itd
3-4 produkcją
czyli w dwie osoby musicie wyprodukować 186 kg dobrego wyrobu dziennie ( jest to możliwe )
załóżmy że produkujesz wysokiej jakości wędliny 6 rodzajów
4 rodzaje wędzonki
2 rodzaje kiełbas
wędzonki proponuje najbardziej popularne jak
1 polędwica sopocka
2 szynka
3 baleron
4 boczek
kiełbasy
1 swojska
2 chłopska
mięso proponuje kupić w rozbieralni bo z półtuszami miałbyś kłopot 40% to odpad ( skóra,kości, tłuszcz) jeżeli chciałbyś sprawdzić ceny proponuje stronę http://www.rolpetrol.com.pl/?JOB=notowania&SECT=m
wyliczmy teraz w jakich cenach musiałbyś sprzedawać abyś zarobił 5 zł na kg
polędwica sopocka :
kupujesz schab b/k zagraniczny 13,60 kg nasz polski 14,50
zakładamy że kupujesz polski 14,50 cenna netto skoro chcesz robić dobre wyroby musisz go dobrze obrobić (ściąć warkocz itd.) odpada ok 10 % czyli podraża nam koszt o 1,45 więc do produkcji mamy schab po 15,95 zł nie chcesz go nastrzykiwać i masować ( błąd schab jest suchy ) więc go tylko solisz po 6 dniach dajesz do wędzenia i ubytek przy wędzeniu parzeniu to ok 15 do 20 % zakładamy najgorsze 20 % poszło w powietrze a więc 2,90 musimy dobić do ceny 15,95 więc nasza już polędwica kosztuje 18,85 zł
koszt soli i sznurka to ok 0,30 gr do kg więc nasza polędwica kosztuje po procesie produkcyjnym 19,15 zł netto doliczamy nasze pozostałe koszty czyli transport myślę że 1 zł do kg powinno być ok, i już polędwica kosztuje 20,15 plus nasz zarobek 5 zł i mamy 25,15 zł netto w takiej cenie możemy nasz wyrób sprzedać . Czy ktoś go kupi ? odpowiedź tak .
teraz kiełbasa
aby robić dobrą kiełbasę nie możesz przekroczyć 30% tłuszczu
np receptura taka
65 kg wieprz z łopatki
35 kg wieprzowiny z boczku
łopatka b/k koszt 8,00 zł
boczek z/ k 5.00 zł - 30% skóra i kości to 6,50
65x8=520
35x6,5=227,5
ubytek przy pieczeniu 20 %
razem 747,5/0,80=934.4
przyprawa + osłonka 10% wartości ceny czyli 93 zł
razem koszt 1027,4
czyli 1 kg naszej kiełbasy koszt produkcji 10,27 zł plus koszt transportu 1 zł = 11,27 plus nasze 5zł to 16,27 netto ( duża cena ale klient powinien zapłacić bo kiełbasa będzie super)
Myślę że można założoną kwotę 2tyś na osobę zarobić tym bardziej że produkcja jest mała i można to sprzedać.
Teraz jest problem z masarnią
jeżeli będziesz chciał dzierżawić to tylko dostosowaną do wymogów unii europejskiej ( sprawdź u powiatowego lekarza weterynarii z nim będziesz musiał żyć w zgodzie bo od niego będzie zależał los twojego interesu.)
Taki zakład jaki byłby Ci potrzebny to musi mieć następujące pomieszczenia:
1. szatnia przelotowa dla 2 pracowników ( 4 małe pomieszczenia 1 odzież zewnętrzna 2 prysznic 3 odzież wewnętrzna 4 kibel)
2. śluza ( myjka butów koszt 1000zł, fartuchów 1000zł, umywalka na kolano lub fotokomórka, dozowniki na papier mydło środek dezynfekujący ręce 2500zł. suszarka fartuchów 500 zł, suszarka butów 500zł)
3. Pomieszczenie produkcyjne ( stół dwu stanowiskowy do klasowania mięsa(koszt ok 3000), sterylizator na noże i stalki(koszt 1000) , umywalka na kolano lub fotokomórkę i dozowniki(2500zł) , wilk 130 ( używany z 12000 nowy cena zabójcza) , mieszałka (mieszarka na 100 kg używana ok 12000 nowa cena zabójcza, pojemniki euro 20 szt x 13zł = 260zł)
4. przyjęcie towaru z fartuchem koszt 3000zł chłodnia 12 m2 powinna wystarczyć na tą produkcje ok 20 tyś z agregatem nowym
5. wędzarnia ( wędzok koszt 3000 zł kocioł 2000 zł)
6. magazyn wyrobów gotowych chłodnia 12 m2 cena 20 tyś
7. wydawka ( waga 1500zł) metkownica ( 4 tyś )niekonieczne przy takiej produkcji zrobisz parę metek ręcznie
8. biuro (komputer,drukarka telefon fax itd inne biurowe rzeczy 4000zł )
acha musisz mieć jeszcze monitoring temperatur na chłodni i w komorze wędzarniczej oraz na hali produkcyjnej jeżeli jest tam rozbiór w tym układzie koszt to ok 5000 zł jeżeli wykorzystasz komputer w biurze ale może lekarz powiatowy pozwolić na ręczne spisywanie temperatur dużo tańszy koszt zeszyt i długopis ok 20 zł.
rozwóz towarów :
samochód na 500 kg wystarczy koszt 15 tyś netto używany nowy 70 tyś
Przy tak wielkich nakładach zarobek możesz mieć 2000 zł jeżeli będziesz chciał zarobić więcej i więcej będziesz produkował dojdą kłopoty z zakupem towarów (gotówka ) sprzedażą towarów większa liczba punktów więcej samochodów więcej ludzi .
Ludzie to największy koszt dobry pracownik chce zarobić ponad 2tyś nie inwestując nic i w każdej chwili powie że chce więcej bo pojedzie na zachód.
Przemyśl sprawę i sam musisz zdecydować czy warto?
Życzę powodzenia
To jest wypowiedź z biznesforum - ile kosztuje własna masarnia.
Leon

zapomniałes o jednym dodatku :
http://librapolska.pl/strona/products.php?category=28
p.s nie pamietam ceny ale jakby ktos dzwonił do tej firmy to cene nalezy podzielic przez 10 bo z 1kg masz 10kg wiecej!!!
Brak słów! Później się dziwimy że świn pełne skupy.
Leon
ta jak z jednej zrobią dwie po dodaniu tego świństwa
gg 673912
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 0 Online
- 5,387 Członkowie