FORUM
Zboże jare jest postrzegane jako roślina biedaków
niższe plonowanie ,wrażliwsze na susze
kfalifikatem jest obsiewane około 10 % plantacji
jak wymarzło 40 % ozimin to nie ma się co dziwić że zabrakło materiału siewnego i cena zaj....
wniosek z tego taki że ;śiać tanio ,bo rok chyba pod kreską i strat nie ma co mnożyć
Jestem młodym gówniarzem 75-ty rocznik . Nie lubię oszustwa i spekulacji , ale mam dobry słuch , wzrok i własny rozum .
Jeśli jare zboża są tak postrzegane jak pisze pan Stan i w skali kraju oraz Europy bardzo dużo zastąpi ozime , to spadek plonów jest gwarantowany . Kukurydza nie nadbije nawet tego co nie będzie przesiane a powinno być .
Jak na razie u nas nikt jeszcze nie przesiewa bo mają być jakieś tam komisje . Ja nie czekam na nic i na bezczelnego wszystko przesiewam .
Nie potrzeba być geniuszem aby umieć wyciągnąć odpowiednie wnioski i trzeba być idiotą aby ich nie dostrzec .
No po obejzeniu prognozy pogody powiem ze jestem podku...ny to co ruszyło dostanie w dupe na dodatek jare posiane czyzby ten rok naprawde był tak jak mówi przepowiednia.
U nas na początku minionego tygodnia siali już jęczmień i buraki ,tylko ja i jeszcze jeden zostaliślmy goli na polu w sensie że nic nie mamy jeszcze posiane choc raczej w tym tygodniu trzeba się zabrac za siewy bo pogoda ma sie spirdzielic . Tak sobie myślałem że gdyby nie przyszły te mrozy to co nie którzy pewno w lutym już byliby po siewach a żniwa w maju a tak zonk trzeba było poczekac do połowy marca Czyż odrobine sami się nie nakręcamy i nie siejemy niepotrzebnej paniki? Dziś jadąc sobie po spacerku miałem okazje widziec jak gospodarujący raptem na 15ha parają się w pocie czoła uprawą czyżby terminy już były tak napięte
pszenżyto Pigmej wygląda zadowalająco,grenado trochę gorzej ale nie jset zle najgorzej pszenica muszelka ,
Widzę, że się zaopatrujemy w tym samym miejscu u mnie pigmej i muszelka w 100% padły pigmej rokował że przeżyje bo pędy pod ziemią były zielone i nie dawał się wyrwać ale już pozamiatane jak ruszyła wegetacja to nie dał rady
Andrzeju to w jakich okolicach sie obracasz? bo z jednej strony mam IHR Smolice z drugiej Dude ,z trzeciej cukrownia M.Górka ,a ja gdzieś tak po środku tego cyrku
Blisko linii Poznań Gniezno
U mnie większość rolników podchodzi delikatnie do siewów z obawy przed przymrozkami zeszłej wiosny przymrozki opierniczyły mi plony o jakieś 20-30% ja ruszam w tym tygodniu. Pszenicy jarej nie idzie dostać w promieniu 100km w półtora tyg temu obdzwoniłem wszystkie HR handlarzy materiału siewnego w końcu rolników i kicha jedyne co można kupić to import z dalszych stron.
Co do stwierdzenia że zboża jare to rośliny biedaków to jest ono dziwne pszenica może gorzej plonuje ale jęczmień już nie i co zasiać na 4 klasie gleb jęczmień jest ok i piwo można zrobić a jak ktoś ma 2-3 klasę to pozazdrościć.
ANDRE masz racje z dzisiejszymi siewami dziś więcej traktorów na polach jak w żniwa sami się nakręcamy bo jak tu spokojnie w domku klan oglądać gdy za oknem parpotek fale zakłóca
Arku rowerek między nogi i żadne fale nie straszne ,a jaka korzyśc dla zdrowia tym bardziej że te nasze blodynki dają nam tyle amoniaku że na nie jeden hektar by starczyło
Blisko linii Poznań Gniezno
U mnie większość rolników podchodzi delikatnie do siewów z obawy przed przymrozkami zeszłej wiosny przymrozki opierniczyły mi plony o jakieś 20-30% ja ruszam w tym tygodniu. Pszenicy jarej nie idzie dostać w promieniu 100km w półtora tyg temu obdzwoniłem wszystkie HR handlarzy materiału siewnego w końcu rolników i kicha jedyne co można kupić to import z dalszych stron.
Co do stwierdzenia że zboża jare to rośliny biedaków to jest ono dziwne pszenica może gorzej plonuje ale jęczmień już nie i co zasiać na 4 klasie gleb jęczmień jest ok i piwo można zrobić a jak ktoś ma 2-3 klasę to pozazdrościć.
ja mam pszenice jara i jestem w promieniu 100 km od gniezna poznań ,ale nie sprzedaje na razie ,ale za 150 to bym sie skusił ,żeby ją opylić cena atrakcyjna dla sprzedającego oczywiście
a moze tak napisz 200
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
wojce
jak masz z 20 ton tej pszenicy to ci dam po 160
ale musisz się sprężać z decyzją bo promocja nie trwa wiecznie
Blisko linii Poznań Gniezno 🙂
U mnie większość rolników podchodzi delikatnie do siewów z obawy przed przymrozkami zeszłej wiosny przymrozki opierniczyły mi plony o jakieś 20-30% ja ruszam w tym tygodniu. Pszenicy jarej nie idzie dostać w promieniu 100km w półtora tyg temu obdzwoniłem wszystkie HR handlarzy materiału siewnego w końcu rolników i kicha jedyne co można kupić to import z dalszych stron.
Co do stwierdzenia że zboża jare to rośliny biedaków to jest ono dziwne pszenica może gorzej plonuje ale jęczmień już nie i co zasiać na 4 klasie gleb jęczmień jest ok i piwo można zrobić a jak ktoś ma 2-3 klasę to pozazdrościć.
Od 10 lat sieje tylko jare
lekka uprawa ,nie wymarza ,mniej oprysków i podobno mniej paskudne na NPK
duże towarowe gospodarstwa wyłącznie z produkcją roślinną w jare się nie bawią przynajmniej w moich okolicach
Jak firmom produkującym materiał siewny zabrakło towaru to powinny dać jasny sygnał towaru brak radzcie sobie jak możecie
wtedy do akcji powinny wkroczyć organizacje rolnicze
są grupy producentów zbóż ,duże gospodarstwa w których są setki tyśiecy ton zbóż którymi można obsiać te połacie które wymarzły
a tak to jedni chcą zarobić drugie tyle , a drudzy się boją ,a jeszcze inni okupacje robią
wczoraj zrobiłem sobie wycieczkę pod Poznań 5-tką z Wrocławia po części to traktorka.
to co u Was zobaczyłem na polach to naprawdę rozpacz, nie przypuszczałem że na taka skalę wszystko wymarzło.
Rzepaka może 10% z drogi zielonego widziałem gdzieś przy zabudowaniach jęczmienia zielonego nie widziałem
Naprawdę smutny widok, współczuję takiej wiosny.
To moja własna opinia i nikt się z nią zgadzać nie musi.
Tydzień temu kupiłem pszenice jarą po 120 zł a dziś już w promocji po 200 i chętnych aż kolejka była
gg 673912
U nas po 200 już nie kupi i co ciekawsze w okolicy nie można w ogóle znależć . Ja jare co miałem , to sprzedałem a mój cioteczny brat teraz się obudził i mocno rozczarowany .
Ja się tylko zastanawiam ile jarego jest w jarym jak wszyscy się dzisiaj rzucili na pszeniczkę to moment i nie było ani worka.
A po ile w waszych stronach chodzi owies bo u mnie dziś wołali po 150
gg 673912
Podobnie . Znajomy ma jeszcze parę ton ładnego jęczmienia , ale mówi że za 200 nie sprzeda .
Trudno powiedzieć kiedy ta bańka pęknie . Ja dziś prawie zakończyłem siewy , brakło mi tylko na poprzeczniak , ale w całej okolicy mało kto przesiewa . Mają być powołane jakieś komisie klęskowe i wszyscy czekają , oby nie do maja .
A ja po ponad 1000 jęczmień kupiłem. Brutto oczywiście. Pszenice podobnie. Niestety każdy chce zarobić więc 2 z przodu robi się standartem. A ja robie promocje i znajomi mnie wychwalają, w worki sami sypią, a skoro po 2000 inni płacą to znaczy że ich stać, a jak ich stać to niech płacą. Zresztą kto mnie pytał jak zboże było po 1000 a świnie po 3,5 rok temu czy mnie stać na zakupy. Płać a jak nie podoba się cena to komu innemu sprzedam. A teraz co niektórzy z nich po prośbie dzwonią. Dla nich to chyba braknie i będą musieli po ponad dwa zapłacić u konkurencji. Znajomy 100 ton w czechach kupił i po 2200 ma zamiar sprzedawać. Ryzykowne ale dochodowe.
Dzisiaj zamawiałem po ok. 200zł jęczmień siewny kwalifikowany z centrali.
Zbrakło do przesiania po ozimym (jednak). Odnośnie ubezpieczycieli. Dzisiaj zgłosiłem wymarznięcie jęczmienia ozimego, dzisiaj był likwidator szkód. TUW.
Chłopina ,który przywozi do mnie paszówkę mówił ,że sprzedaje też siewne po 120 za jęczmień.Muszę czekać aż tydzień zanim przywiezie mi zboże, bo musi obdzielić wpierw zamówieniana siewnego.Tak z mojego podwórka wam powiem ,że u nas nikt nie musi odsiewać zbóż, gdyż dobrze przezimowały pod niedużą pierzynką śniegu,który mieliśmy.
Ja się tylko zastanawiam ile jarego jest w jarym jak wszyscy się dzisiaj rzucili na pszeniczkę to moment i nie było ani worka.
A po ile w waszych stronach chodzi owies bo u mnie dziś wołali po 150
Owies 700 zł / w miarę czysty/
Edyta
tel. 666 382 218
A ja dziś musiałem się podac bo nie było sensu już dłużej czekac i cała pszenica poszła pod pług , sąsiad dziś przesiewał pszenżyto Moderato ,a następna jest pszenica ,także nasza częśc Wielkopolski to naprawdę tragedia
W moim rejonie (okolice Szamotuł ) nie wystepuje praktycznie takie coś jak pszenica ozima. Jęczmień i pszenzyto 60-70 % wyleciało. Rzepaki podobnie.
Hodowla Zarodowa
a ja miałem siać więcej pszenicy a posiałem więcej pszenzyta - teraz mam pszenzyto wypadło 40 % Magnat
a pszenica została w całości odmiana Finezja
jęczmienia zimowego nie siałem wcale tylko w silosie zostawiłem ( Vanessa)
hm
rzepak Vision już niszczę - a takie ładne korzenie miał
Muszelka wyleciała całkowicie jednak po dokładnych oględzinach.
U mnie nie występuje absolutnie nic ozimego prócz żyta
Ja się tylko zastanawiam ile jarego jest w jarym jak wszyscy się dzisiaj rzucili na pszeniczkę to moment i nie było ani worka.
A po ile w waszych stronach chodzi owies bo u mnie dziś wołali po 150Owies 700 zł / w miarę czysty/
Owies-1500 zł
pszenica, jęczmien-1700 zł
Podobno do siewu u handlarza.
jeczmień paszowy kupiony dziś ( cała łódka ) 900 netto. Dwie inne firmy chciały po 1000 netto. Pszenzyto praktycznie nie wystepuje.
Hodowla Zarodowa
mam dobry słuch , wzrok i własny rozum .
Jeszcze dziś mam ten słuch i wzrok , ale jeszcze parę takich dni i po zmysłach . Prawie cały dzień wałowałem ciągnikiem bez kabiny i tak mi piachu nawiało do każdej dziurki , że nie wiem czy bębenków nie zasypało .
Nie wiem co tam dalej w kraju , ale u nas tak wiaterek dmuchał , że Sahara w trzy minuty .
Po polach worki , koszyki , skrzynki fruwają .
W pogodzie coś ma się zmienić , tylko ciekawe na ile to pomoże jak taka pustynia na polach .
Wczoraj cały dzień aż do 2 w nocy siałem usługowo i wszyscy siali pszenicę , bez względu na klasę gleby . Mało kto siewa jare pszenżyto bo nie ma od kogo kupić . W Polsce ogólnie mamy słabe gleby i jeśli teraz na tych słabych będzie pszenica to 1 tona jest bankowa .
Druga sprawa , właśnie ciekawe ile tego jarego jest w jarym??
Będziemy mieli rekordowe żniwa że cho cho !!
pszenica (Jenga) odrazu poszła pod grubra i przesiana a pszenżyto (Tulus) było zielone azotu dostało i tez wypadło poszło pod grubra do przesiania pszenicą zakupiona taki materiał ze szok (1900tona) ale cóz jak niema to niema co wysmradzac jara chyba jest bo owies sie trafia
owies dla zmyłki JAQBN jak to nie ma w twoim rejonie rzepaku MACKA podobno w zeszłym tygodniu miał 15 cm to chyba najwyższy rzepak w Wielkopolsce bo na Kujawach na pewno takiego nie ma