na 2 polach rzepak zastartował na jednym marnie się zbiera obsada jest ok ale nadal wygląda jak poflancowana kapusta - ziemia raczej zbita przez ulewy na jesieni ale 4b 2 dawki azotu dostał i zastanawiam się co z tego będzie 1 t czy kukurydze siać?
czy stosowałktos taką mieszankę
basfoliar 36 + siarczan magnezu + mocznik chcę to zastosowac dolistnie na początku strzelania w zdzbło zbóz ozimych . Jezeli ktos stosował proszę napisac w jakim stęzeniu ja planuje basfoliar ok 2,5% + siarczan magnezu 4% + mocznik 5%
mocznik dolistnie -krowy tez karmisz od ogona zamiast od pyska?????
na start poszło 240 - 300 kg saletry amonowej ponad 2 tyg temu plantacja nie była odpowiednio rozkrzewiona w chwili obecnej wygląda niezle ale chcę ją jeszcze dokarmic . jak masz lepszy sposób aby to zrobic to podziel sie na forum
juz raczej gesciejsza nie bedzie mikro i makro jakies odzywki wal dolistnie ,N,dolistnie to tylko interwecyjnie ,N, wal drugą dawke doglebowo dopuki mokro i pamietaj mocznik i saletrzak rozwalamy jak temperatura ponizej 20stopni
Sugerujesz stosować mocznik w niskich temperaturach?
Mocznik by był dostepny dla roślin musi zostać rozłożony przez enzym zwany ureazą:
H2N-CO-NH2 + H2O → 2 NH3 + CO2
Ureaza w niskich temperaturach jest nieaktywna więc trzeba mieć świadomość że zastosowany wiosna mocznik będzie dostepny dopiero gdy temperatura gleby osiągnie ponad 10 stopni.
dokladnie aktywnosc ureazy zalezy od temperatury !!!! potrzebna tez jest woda proces z udzialem ureazy to typowa hydroliza
a co do stosowania granulatow , jest juz dosc sucho i raczej ciezko bedzie zeby granule sie rozpuscily. prawda jest taka ze od miesiaca nie mielismy znaczacych opadow
No właśnie, ja posiałem w czwartek saletrę z Kędzierzyna 32% i też mam obawy o jej rozpuszczalność
Z tymi opadami to zależy jak gdzie u nas dopiero kilka dni temu skończyło padać.
Sugerujesz stosować mocznik w niskich temperaturach?
Mocznik by był dostepny dla roślin musi zostać rozłożony przez enzym zwany ureazą:
H2N-CO-NH2 + H2O → 2 NH3 + CO2
Ureaza w niskich temperaturach jest nieaktywna więc trzeba mieć świadomość że zastosowany wiosna mocznik będzie dostepny dopiero gdy temperatura gleby osiągnie ponad 10 stopni.
Najlepiej przy -15.Zart.baraki masz racje za nazbyt dosłownie odczytałes mojego posta temp. gleby tez nalezy brac pod uwage .
No właśnie, ja posiałem w czwartek saletrę z Kędzierzyna 32% i też mam obawy o jej rozpuszczalność
Przejdz sie po polu i zobacz ,mysle ze juz jest rozpuszczona,dobre 2 poranne rosy i po niej powinno byc
Kukurydzka na ziarno właśnie zasiana zrana skoro świt. Troche wcześnie ale akurat tak gościowi od siewnika przypasiło. Ogólnie wcześnie w tym roku wszyscy z kukurydzą wyjechali
No właśnie, ja posiałem w czwartek saletrę z Kędzierzyna 32% i też mam obawy o jej rozpuszczalność
Przejdz sie po polu i zobacz ,mysle ze juz jest rozpuszczona,dobre 2 poranne rosy i po niej powinno byc
U sąsiada już tydzień leży.
to niech wezem ogrodowym podlewa
Dodam jeszcze, że pszenica jara zasiana ok. 20-25.03 nadaje się do zbioru po ok 1-2 tyg. po pszenicy oz. Oczywiście może to być zależne od odmiany, regionu itd.
Jeżeli chodzi o pszenicę jarą to faktycznie im wcześniejszy siew tym lepiej. W tamtym roku siałem pszenicę 9 kwietnia (wcześniej nie dało się wjechać), koszona była koło 10 sierpnia ale można było wcześniej. Pomimo, że część zasiewów zgniła ze względu na nadmiar wilgoci plon wynosił około 38-40 q/ha. Nie jest to oszałamiający wynik ale ziemia kwaśna i lekko kwaśna a podstawowe makroskładniki generalnie poniżej zawartości średnich.
W tym roku skończyłem siew pszenicy jarej na tych działkach 16 kwietnia (wcześniej nie dało tam wjechać). Faktycznie mam poważne obawy co z tego będzie, ale nic innego nie wchodziło w grę ponieważ rok wcześniej był jęczmień jary. A jak wiadomo, siejąc jęczmień po jęczmieniu plon jest niższy około 20 % "na dzień dobry"