
Na razie nic nawozu nie posiałem
musi być na horyzoncie conajmniej 1000 /tona zboże
jak saletra będzie poniżej 1000 to się zastanowie i pewnie się na tym zakończy
Dusigrosz!!!!
byłem oglądać oziminy -MASAKRA, sobotnie gradobicie myslałem ze krzywdy zbożu w tej fazie nie zrobi a tu 50% pałamane ,czego mróz nie wykonczył to grad doprawił.
Niestety nadmierne opaty też są szkodliwe przez sąsiednią wioskę przeszła ulewa i dzisiaj po 3 dniach już widać jak jęczmień jary robi się biały od nadmiaru wody.
U mnie całą noc padało na tych moich jałowcowych glebach na kilka dni wystarczy
gg 673912
Niestety nadmierne opaty też są szkodliwe przez sąsiednią wioskę przeszła ulewa i dzisiaj po 3 dniach już widać jak jęczmień jary robi się biały od nadmiaru wody.
To nie wina ulewy tylko złej uprawy (nadmiernie ubita gleba, za płytko spulchniona, zła struktura gleby zniszczona poprzez uprawę w warunkach nadmiernej wilgotności) lub innych czynnków.
Na prawidłowo przygotowanej glebie jedna ulewa by nie zaszkodziła. Czasem lepiej opóźnić siew niż uprawiać na siłę zbyt mokra ziemię bo potem faktycznie: jeden lepszy deszczyk i po ptokach.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Niestety nadmierne opaty też są szkodliwe przez sąsiednią wioskę przeszła ulewa i dzisiaj po 3 dniach już widać jak jęczmień jary robi się biały od nadmiaru wody.
To nie wina ulewy tylko złej uprawy (nadmiernie ubita gleba, za płytko spulchniona, zła struktura gleby zniszczona poprzez uprawę w warunkach nadmiernej wilgotności) lub innych czynnków.
Na prawidłowo przygotowanej glebie jedna ulewa by nie zaszkodziła. Czasem lepiej opóźnić siew niż uprawiać na siłę zbyt mokra ziemię bo potem faktycznie: jeden lepszy deszczyk i po ptokach.
Baraki chyba uprawiasz piaskownice
jęczmień jary jest wrażliwy na nadmiar wody i jak go przymuli to padnie
jak ziemia podeschnie w miare brona
to juz wiadomo czemu ty lezysz pod przyczepa w zniwa jak nawozow nie dajesz. zloty interes robisz swin zbozem nie karmisz a rosna nawozow na zboza nie dajesz i ... ciekawe czy rosnie. a tak miedzy nami to chociaz zasiales w tym roku?
Ty się głowisz na forum , a we wsi się zastanawiają czy czasem w nocy nawozy nie siałem bo sikło i na niekórych kawałkach się nachyla jare
to co ty w dzien robisz? w nocy to sa lepsze prace niz sianie nawozow? w dzien sie wstydzisz na pole wyjechac
Co na samego mączniaka?Pszenżyto?
... mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz...
wystarczy na samego maczniaka bumper 250 ec
Na mączniaka to coś z grupy morfolin a Bumper 250ec jest dobry na wszystko tylko jak zboże jest w miarę zdrowe, nawet z kieszeni zbytnio nie ubędzie.
Kto stosuje gnojowicę pogłównie? Jakie efekty, czy nie przypala?Chcę polać na przyżółknięty jęczmień jary.
... mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz...
sprobowac mozesz juz jemu gozej chyba nie bedzie
Jęczmień jest bardzo delikatny ja tam bym nie próbował, poprawić to ta gnojowica już nic nie poprawi a tylko przypalić może.
poarzysz napewno ,gnojowica pogłównie nie rozcieńczona to tylko na rzepak,ale on odbije nowe pędy a zboże nie

gówno prawda. ja stosuję pogłównie w marcu na oziminy w ilości ok 15 tys. na ha i nic negatywnego się nie dzieje.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
ja stosuję 40 t
jak koledzy u was z chorobami zbóż ,a w szczegulności mączniakiem w pszenicy ozimej
A co z bronowaniem jęczmienia? Ponoć taki cudowny zabieg? Mączniak po alercie zginął, a po duecie średnio, ale ten drugi w wyjątkowej gęstwinie (*pszenżyto pigmej)
... mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz...
Lukas, zimowe w marcu a jare w maju to jednak troche co innego. Próbował ktoś kiedyś w maju z gnojowicą? Smród chyba straszny, więc co się z tym wiąże straty skladników. Lepiej chyba do żniw poczekać i wymieszać z glebą. Tylko jak miejsca nie ma to jakoś trzeba to zagospodarować. Też bym miał do wywiezienia, ale chyba do żniw poczekam.
Z gnojowicą w jarych kiedyś próbowałem przy drogach, żeby nie wjeżdżać w łan. Do boczki zamontowałem rurę z otworami, jechałem drogą i lałem wzdłuż drogi. Oczywiście z dala od ludzi. Jak było sucho to przypalało i dałem sobie z tym spokój.
ubezpieczacie od gradobicia? i jaki procent płacicie
w Pzu pakiet Bezpieczne gospodarstwo 1,2 % gradobicie i ogień
interesuje mnie TUW i pozostałe (w TUW słoma na rzędach nie jest ubezpieczona)
jak koledzy u was z chorobami zbóż ,a w szczegulności mączniakiem w pszenicy ozimej
tylko kto ma pszenicę ? u nas 100% była zaorana
Mam problem z kukurydzą.Na polach gdzie sialem ją po pszenżycie zlikwidowanym przez przymrozki a jesienią pryskanym Legato w dawce 1,5l/ha, kukurydza wzeszła i stoi w miejscu.Liście poskręcały się w rurki i nie chcą odbić.Przecie chwastom pryskałem Lumaxem w dawce 3,5l/ha.Czy waszym zdaniem przyczyna jest Legato, czy może coś innego?Dodam tylko że tam gdzie zaorałem zboże jest lepiej, a tam gdzie użyłem tylko grubera jest gorzej.
Jesień , zima i wiosna była sucha i Legato się nie rozłożyło i zalega w glebie .
Pytanie tylko czy kukurydza odbije czy ją szlak trafi???
raczej szlak chyba że będzie intensywnie padać
moja kukurydza na środku 3 liścia ma żółte okrągłe przebarwienie. Będzie to od zimna czy jakieś braki? do tego gdzieniegdzie można spotkać pakiety jaj po ok 10-15 szt podobnych do jaj stonki tylko bardziej żółtych, co to może być o tej porze
ubezpieczacie od gradobicia? i jaki procent płacicie
w Pzu pakiet Bezpieczne gospodarstwo 1,2 % gradobicie i ogień
interesuje mnie TUW i pozostałe (w TUW słoma na rzędach nie jest ubezpieczona)
Ubezpieczyłem w TUW jęczmień jary. Pakiet GW plus (grad, przymrozki oraz huragan, deszcz nawalny piorun, obsunięcie się ziemi oraz lawina)-1,23%, +O (ogień) dodatkowe 0,15% sumy ubezpieczenia.
Tak nieśmiało zapytam, jako to lawina może zniszczyc ten jeczmień
Z tego co zauważyłem, firmy ubezpieczeniowe oferują różne pakiety, które to wychodzą dużo drożej niż najważniejsze ryzyka ubezpieczone pojedynczo.
Ciekawe co jest uznawane za zniszczenie plonu przy deszczu nawalnym i ile musi on trwac żeby był uznany za nawalny?
Jeśli chodzi o następstwo roślin po opryskach jesiennych to im słabsza gleba (suchsza) tym jest gorzej. Na własnej skórze się o tym przekonałem. Dopóki występowały systematyczne opady, zboże jare w widoczny sposób nie odczuwało jesiennego oprysku, teraz gdy jest sucho wszystko zrobiło się żółte i albo już uschło albo usycha właśnie teraz.
Już byłem bliski zaorania i przesiania kukurydzą ale skoro "kto dwa razy sieje, raz nie zbiera" to co byłoby w takim przypadku
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 0 Online
- 5,387 Członkowie