FORUM
Padać będzie jak porządnie najpierw przypali zboża- tak co roku przynajmniej jest u nas.Piachy się już palą, na mocnych glebach jest na razie ok.
Zeus-1, tylko Ty zauważyłeś, że susza jest prawie co roku, podobnie jak u mnie i na większej części kraju. Mietko, był czas, żeby przywyknąć.
robicie zabiegi w pszenżycie gdy kwitnie?
Bo trzeba by zwalczyć skrzypionke a o ile w pszenicy nawet zalecaja w tym czasie robic zabieg na fuzarioze to w pszenzycie boję sie ze mogę zaszkodzic
robicie zabiegi w pszenżycie gdy kwitnie?
Bo trzeba by zwalczyć skrzypionke a o ile w pszenicy nawet zalecaja w tym czasie robic zabieg na fuzarioze to w pszenzycie boję sie ze mogę zaszkodzic
Ja mam dane, że lepiej w okresie kwitnienia nic nie robić nawet nawozić dolistnie prawdopodobnie pyłek jest wrażliwy i można go uśmiercić.
Istnieje ryzyko przestrzelenia ale dla przykładu przyjmujšc jakš plagę skrzypionki tez mozna pozegnac sie z ziarnem.Teoretycznie powinna juz z pszenżyta znikac [twardy stary lisc] ale w tym roku robactwo każdego rodzaju to jakies apogeum.W ubiegłym roku spózniłem sie z grzybówkš [juz kwitło] wystraszyłem sie i przzeleciałem tylko dwa szerokosci opryskiwacza -nie zaszkodziło mu
koledzy mam pytanko ile płacicie za Modus 5l
modus 5l 1020 brutto
sluchajcie a ta skrzypionka to powinna od razu po oprysku spasc prykalem wczoraj wieczorem a dzis jeszcze jest, troche spadlo srodek to BI58
sluchajcie a ta skrzypionka to powinna od razu po oprysku spasc prykalem wczoraj wieczorem a dzis jeszcze jest, troche spadlo srodek to BI58
Spaść nie musi ale powinna się wycofać z koryta , to kure... jest lepkie więc po śmierci może wisieć
na skrzypionke najlepsze sa srodki z grupy perytroidów np. Fastac lub podobne koszt 10 zł na ha działa rewelacyjnie szczegulnie w takich temperaturach jak teraz panuja do 25 stopni Bi 58 nie jest tak skuteczny jesli chodzi o skrzypionke i kosztuje.
Masz racje andrzej, skrzypionkę załatwi byle co, nawet popłuczyny z opryskiwacza a bi 58 to nieporozumienie. To bardzo toksyczny pestycyd także dla wykonującego oprysk a przede wszystkim dla pszczół gdyz dziła systemicznie przez długi czas i tutaj nic nieda wykonywanie zabiegu wczesnym rankiem czy wieczowrem. Miejmy tez na uwadze te pożyteczne owady których ponoc coraz miej.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
na skrzypionke najlepsze sa srodki z grupy perytroidów np. Fastac lub podobne koszt 10 zł na ha działa rewelacyjnie szczegulnie w takich temperaturach jak teraz panuja do 25 stopni Bi 58 nie jest tak skuteczny jesli chodzi o skrzypionke i kosztuje.
moze mam inna ta skrzypionke bo fastac jej nie rusza bi 58 wyszedl mi 20 zl na ha
Niemożliwe rolas, pryskam skrzypionke praktycznie co roku zawsze pyretroidem i nie zdarzyło się żeby nie był skuteczny. Może miałes jakiś trefny środek, podrobiony albo źle przechowywany np w temperaturze poniżej 0.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
A jak wygląda sytuacja z mszycami, u mnie dosłownie plaga w jarych, szczególnie pszenica i jęczmień. Problem w tym, że mszyce siedzą nisko i tam gdzie jeszcze zboża nie usychają nie ma praktycznie szans na dotarcie cieczy roboczej do szkodnika.
Pryskac czy czekac aż mszyca wyjdzie wyżej chyba, że z braku deszczu wszystko uschnie, wtedy problem rozwiążę się sam
A o danadim 460 ec co powiecie????????
A o danadim 460 ec co powiecie????????
stosowałem w burakach, sprawdziło się...
a u mnie mszyca siedziała nisko i jest czysto, nie ma co czekac...
Te mszyce Wy chcecie potopić ????
środek działa kontaktowo i żołądkowo jak spirytus
i popadalo jak nie bylo deszczu 2 miesiace tak dzis 30 litrow
u mnie w maju 32 litry do 12.05 spadły, później sucho jare już zaczęło przypalać miejscami
nad ranem dzisiaj dało 10mm
U nas spadło 8 mm w nocy, Na razie jare wyglądają super- oby tak do żniw.
U mnie 10mm
w naszym rejonie nie mierzyłem ale pada cały dzień
u nas tez daje cały dzień wiosenny deszczyk bez nawałnic
U mnie też bez rewelacji , spadło raptem 11 mm,ale dobre i to roślinki trochę odżyły.Łubin ma "całe" 30 cm i kwitnie
Od początku maja 15mm na lzejszych glebach wygląda nie ciekawie
Mateusz
U mnie całkiem ,całkiem popadało a u siostry 15 km dalej mało co . Byłem niedawno i mało gdzie kałużka , pod kapuchą na wieczór prawie sucho . Na słabych glebach zboża tak przyschły , że już nie odbiją i z kosy na kombajnie uciekną .U nas w kraju to jeszcze mamy raj na ziemi , bo na zachodzie Europy to temperatury po 35 stopni . Franka szwagier jeżdzi tirami i mówił że we Francji , Hiszpanii , to na polach prawdziwe pustynie .
mietek zboże będzie po 500 a słoma po 1000 tak sobie tłumacz
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
jeden deszcz w nocy 2 dni temu 10l/m2 potrzeba więcej, jare schło od dołu
poletka pszenżyta super pokrzewiło się ładnie i pszenica też, zimowe jest zimowe jak dzień do nocy (mimo mrozów nie zamierzam siać jarych !!! na wielkopolskiej pustyni
na dziś to piękne jest
to jest pszenica Finezja w wolnej chwili zabiorę aparat i zrobię fotkę
A jak wygląda sytuacja z mszycami, u mnie dosłownie plaga w jarych, szczególnie pszenica i jęczmień. Problem w tym, że mszyce siedzą nisko i tam gdzie jeszcze zboża nie usychają nie ma praktycznie szans na dotarcie cieczy roboczej do szkodnika.
Pryskac czy czekac aż mszyca wyjdzie wyżej chyba, że z braku deszczu wszystko uschnie, wtedy problem rozwiążę się sam
U mnie podobna sytuacja .Tydzień temu pryskałem na skrzypionkę i wydawałoby się , że powinno to przeciwdziałać na mszycę ,ale Fastac jednak jest rodkiem powierzchownym-kontaktowym.Chyba będzie trzeba zastosować jaki rodek układowy,bo inaczej nie poradzimy sobie z tš mszycš!. Z tego co pamiętam ,to Bi58 działa układowo tylko nie kojarzę ,czy bierze mszycę
jeden deszcz w nocy 2 dni temu 10l/m2 potrzeba więcej, jare schło od dołu
poletka pszenżyta super pokrzewiło się ładnie i pszenica też, zimowe jest zimowe jak dzień do nocy (mimo mrozów nie zamierzam siać jarych !!! na wielkopolskiej pustynina dziś to piękne jest
to jest pszenica Finezja w wolnej chwili zabiorę aparat i zrobię fotkę
Poważni producenci zboża w okolicy już od kilku lat nie sieją jarych zbóż. Ten rok wyjątkowo po wymarznięciach trochę przesiali pszenicą jarą, ale jak ją widzę to dobrego plonu już z niej nie będzie. Reszta przesiewów poszła pod kukurydzę która na razie jest super.