Uprawa zboz

prawdopodobnie chwasty były za duże i dlatego tak się stało jak się stało

Co zastosować w kuku na chwasty powschodowo żeby było tanio i dobrze?

powschodowo to już tak tanio nie będzie, a co chcesz zrobić? dwuliścienne czy i perz chcesz zwalczyć?

Dwuliścienne,prosowate i perz na czesci pól

Czy możliwe jest, aby Mocarz nie poradził sobie z gorczycą polną (ognichą)? Zawiera dikambę i tritosulfuron, w innych preparatach z takimi substancjami w chwastach wrażliwych jest gorczyca wymieniana. Mija tydzień od oprysku, a w moim jęczmieniu jarym gorczyca rośnie sobie dalej. Ma ktoś jakieś spostrzeżenia odnośnie Mocarza?

Kolego po tego typu opryskach zamieranie chwastów bedzie widoczne po 2 tyg ale napewno szlak je trafi wczesniej czy później.

Samson 040 SC chyba tym spryskam, to wyjdzie niecałe 100zł/ha w dawce na prosowate i jakieś 130zł w dawce na perz.

to tanio, ja pryskałem wing przed wschodowo 160 zł na ha, i perz się go nie boi

Co zastosować w kuku na chwasty powschodowo żeby było tanio i dobrze?

Narwal 1 litr + Mocarz 200 g ok 140 zł na ha

Czy możliwe jest, aby Mocarz nie poradził sobie z gorczycą polną (ognichą)? Zawiera dikambę i tritosulfuron, w innych preparatach z takimi substancjami w chwastach wrażliwych jest gorczyca wymieniana. Mija tydzień od oprysku, a w moim jęczmieniu jarym gorczyca rośnie sobie dalej. Ma ktoś jakieś spostrzeżenia odnośnie Mocarza?

Musisz uzbroić się w cierpliwość bo pełen efekt po mocarzu to nawet do 3 tyg. ale ja go w tym roku zamieniłem na mustang forte bo w minionym sezonie dużo mi po mocarzu zostało komosy i chabra . dziś jest tydzień jak popryskałem jęczmienie jare mustangiem i widać że wszystko się skręca czyli jak na razie porównując oba środki to 1:0 dla mustanga

Mocarz w tamtym roku dał u mnie zadowalające efekty, ale nie miałem na tych polach chabra, a mocarz ma go w średnio wrażliwych, więc mustang lepiej sobie z chabrem poradzi - to jest pewne.
Wracając do gorczycy polnej, to problem dotyczy dzierżawy, nasilenie tego jest tak duże, że wygląda jak planowo siana gorczyca z domieszką jęczmienia Poczekam jeszcze do końca tego tygodnia, jeśli nie będzie wyraźnych oznak zamierania, poprawię mustangiem - trudno się mówi

Co do kukurydzy, ja w tamtym roku stosowałem mieszaninę Samson (lub Nikosh) + Mocarz i było względnie. Jeśli ktoś ma stanowiska gdzie występuje ostrożeń to wtedy mocarz odpada. Ostrożeń rośnie po tym w najlepsze. W moich okolicach taka mieszanka to koszt około 170 zł/ha brutto.

Jak tylko o gorczyce idzie to wystarczy mcpa np dicocherb w minimalnej dawce i za 2 dni niema po niej śladu! Szkoda marnowac mustanga na taki marny chwascior.

A jaką "miksturę" doradzicie żeby zwalczyć owies głuchy w mieszance jęczmienia z pszenicą ?
też żeby było w miarę tanio i skutecznie

Adigor+axial .albo puma

http://www.cenyrolnicze.pl/news/2835
A co będzie , czas pokaże .

Adigor+axial .albo puma

Moim zdaniem Puma przereklamowana. Axial droższy, ale owies głuchy na pewno polegnie.
Jeśli już puma to w pojedynkę, bez żadnych domieszek.

W tamtym roku pryskałem wszystkie jare oprócz mieszanek i był tańszy od pumy. Chyba 100 zł na hektar kosztował, ale nie jestem pewien, a faktury nie mam w domu.

A jaką "miksturę" doradzicie żeby zwalczyć owies głuchy w mieszance jęczmienia z pszenicą ?
też żeby było w miarę tanio i skutecznie

Zastosuj Fantom. Bardzo skuteczny.
etykieta;
http://www.helm.agro.pl/download/ulotki ... -69-EW.pdf

Adigor+axial .albo puma

Moim zdaniem Puma przereklamowana. Axial droższy, ale owies głuchy na pewno polegnie.
Jeśli już puma to w pojedynkę, bez żadnych domieszek.

Axial +adigor taniej wychodzi jak puma i likwiduje też inne chwasty ,za opakowanie na 3 h dałem 354 zlp za axial ,a za pume wołają 150 za litr czyli na 3 h by wyszło 450 zlp

Zgadza się, axial bardzo dobry, jednego roku pryskałem nim żyta od miotły bo juz były za duże na inne środki i pięknie załatwił chwaściory, jednoliścienne kosi lepiej niz puma.

W jakiej fazie pryskałeś to żyto. W tym roku poprawiałem jęczmień oz. na wyczyńca i zahaczyłem nieco żyta, szczęśliwie swojego i zbielało na 2 tygodnie, a skróciło się, że moddus się chowa. I kolanko

pienik slinianka, czy u kogoś występuje, jakie zagrożenie jest tym agrofagiem? bo u mnie w pszenżycie jest tego oporowo, objawami jest tak jakby slina na roślinach, czym to zwalczyć ewentualnie

Ja też zobaczyłem w pszenżycie dzisiaj ślina na dolnej cześci łodygi .

Adigor+axial .albo puma

Moim zdaniem Puma przereklamowana. Axial droższy, ale owies głuchy na pewno polegnie.
Jeśli już puma to w pojedynkę, bez żadnych domieszek.

Axial +adigor taniej wychodzi jak puma i likwiduje też inne chwasty ,za opakowanie na 3 h dałem 354 zlp za axial ,a za pume wołają 150 za litr czyli na 3 h by wyszło 450 zlp

U nie puma po 120 z groszami za litr

Piękny maj.
Wczoraj znów 8 l spadło.
Takiej regularności opadów w maju nie pamiętam.
Przyroda już nadgoniła opóźnienia a jak dalej będzie popadywać i przygrzewać to i przegoni.
QQ 18 dni po zasiewie już 4 liście ma i z każdym dniem widać jak odbija.
Jedynie pszenice u niektórych gospodarzy maławe pewnie to te późnej jessieni siane.
żyta i jęczmiona zapowiadają się bardzo dobrze,
rzepak mój kwiatki zgubił już w poniedziałek a niektóre rzepaki jeszcze kwitną.
Oby tak do lipca

Też u mnie sie pokazał.akurat jadę niedługo z opryskiem T2 więc dorzucę decis i powinno być ok.

Pienik ślinianka

Osobniki dorosłe pojawiają się w pierwszej połowie czerwca.
Zwalczanie.

W okresie żerowania larw należy opryskać rośliny jednym z preparatów wgłębnych o działaniu żołądkowym, np. środkiem Sumithion Super 1000 EC (0,075%).
Po zauważeniu osobników dorosłych — preparatem kontaktowym z grupy pyretroidów (np. Talstar 100 EC — 0,05%).

Piękny maj.
Wczoraj znów 8 l spadło.
Takiej regularności opadów w maju nie pamiętam.
Przyroda już nadgoniła opóźnienia a jak dalej będzie popadywać i przygrzewać to i przegoni.
QQ 18 dni po zasiewie już 4 liście ma i z każdym dniem widać jak odbija.
Jedynie pszenice u niektórych gospodarzy maławe pewnie to te późnej jessieni siane.
żyta i jęczmiona zapowiadają się bardzo dobrze,
rzepak mój kwiatki zgubił już w poniedziałek a niektóre rzepaki jeszcze kwitną.
Oby tak do lipca

W wodzie to dobrze rosną ryby
dobre plony są w latach o umiarkowanych po skąpe opady , bo chorób grzybowych mniej i mniej wylegań zbóż , przynajmniej mnie się tak wydaje

na twoich glebach, na moich piaskach niestety bez wody kaplica

Na wszystkich ziemiach bez wody kaplica , ja pisałem o umiarkowanych opadach , na piaskach jak też dużo leje to nawóz leci na drugą półkule

u mnie dwa tygodnie bez deszczu i juz siada wszystko sotro

U mnie wczoraj kolejna burza i +12l/m2, teraz znów sie chmurzy i prawdopodobna poprawka. Jare zboża w miejscach z większą wilgocią przysiadają, robią się żółte, brązowe albo żółto-brązowe. A w dodatku dzisiaj zimnica, jak na początku marca.
Pszenżyta zaczynają kłos pokazywac.