Krzywy, ten jęczmień to masz zasiany gdzieś u podnóża himalajów, że się tak zabezpieczyłeś ubezpieczyłeś?
U mnie zboża ozime piękne i jare też bardzo ładne. W nocy pięknie popadało akurat nawóz zdążyłem dać przed deszczem na jare.
umnie jest tyle wilgoci ze jutro beda juz melioracja odbierac
U mnie spadło 8 litrów wczoraj. Jest nieźle, w maju już 20 litrów spadło
Niestety u mnie tylko dzisiaj pokropiło oj będzie nieciekawie jak wkrótce nie popada. Tylko z zastrzeżeniem ulewy, gdyż to gorsze na jare od niedoboru wody.
Na mazowszu nad ranem przelecial deszczyk. Nie za duży, ale zawsze coś
No a ja dzis podziwiałem ozimy jeczmien i zyto ,poczatek kłoszenia i lezy.
http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/zboza/w-pszenicy-pojawily-sie-miniarki,36285.html
Skoro juz o robactwie to skrzypionka tez wylazła juz dawno.
u mnie w nocy 12 litrów
u nas w maju na razie spadło 85 litrów
No a ja dzis podziwiałem ozimy jeczmien i zyto ,poczatek kłoszenia i lezy.
A ja pod korzonek nic nie dałem i chyba pod przyczepą długo nie poleże
przyczepa to pewnie wogule mozesz nie jechac tam
Ile płacicie za orius 250?
U nas tydzień do tyłu padało trzy godziny a wczoraj popryskało tak że na wieczór sąsiad obie deszczownie rozciągał .
Kolega Franuś śledzący to forum , popierdzielił na wiosnę nasiona pszenicy zostawionej do siewu i 4h zasiał samej ozimej a 4h pomieszanej z jarą . Ja mając pewność że Franuś rolnik 80h wie co ma , ustawiłem siewnik na gęsty siew i mnie nasion zabrakło . Dobrałem od kolegi jakieś 200 kilo i jak pryskałem , to już było widać że to zboże jakieś takie dziwna , nierówne .
Co mogę Frankowi zrobić , bo rady Mu nie dam aby jajca wyrwać .