Uprawa zboz

nie trzrba kolein robić tyle razy był mróz w nocy że juz wszyscy powinni zdążyć posiać trzeba tylko rano wstać

Mróz w nocy to był u nas w styczniu, potem to były tylko krótkotrwałe przymrozki do minus 4 stopni podczas których i tak się ryły koleiny.

albo naprawde było bajoro albo masz za ciężki ciągnik do siania nawozów i za dużo sypiesz na raz w rozsiewacz ja przy -4 wjeżdżam szędzie tylko ciągnik na szerokich oponach i waży tylko 3t + i 0,6 max nawozu w siewce

Stosował ktoś z was mustanga forte w jeczmieniu ozimym bo na etykiecie nie pisza ze może być stosowany ale na jary już jest.

20 % ozimin legło w gruzach ,rzepaczyska 30 procent.

Siejta rzepak jary, wody mu w tym roku raczej nie zabraknie, plonować może lepiej niż nie jeden zimowy, cena zapowiada się nie najgorzej, pewnie będzie się bardziej opłacać jak dobra pszenica. U mnie przejechać dziś przez pole ciągnikiem to ryzyko, nadal pada, zapowiadają słaby tydzień słońca, potem znowu deszcz.
Przysłowie ludowe "Gdy w marcu mgły, powódź za 100 dni"

17 litrów znowu spadło, z nawozami koło wtorku się uda.

Ludzie! Co Wy pierniczycie. U mnie nad ranem spadł niecały mm. Siałem, to momentami mało co widziałem. Tak się kurzyło. Ostatni większy deszcz to był kilkanaście dni temu.

U mnie dziś orka pod jęczmień w tłumanach kurzu że dwa razy się zatrzymałem sprawdzić czy ciągnik się nie pali stawy suche bez wody od dwóch lat

Co zrobić, u mnie po sianiu nawozu na większości pól koleiny do głębokości orki, po nocnych opadach dziś pełne wody. A nie mam jakichś szczególnie ciężkich gleb, tyle że są bez melioracji. Nie wiem ile spadło bo mi krowa zeżarła deszczomierz. Ale dziś kupiłem nowy Patrząc na to co dziś rano było na taczce, spokojnie przekroczyło 20mm. Gdyby to było możliwe chętnie bym oddał komuś wczorajszy deszczyk

przyjąłbym
u mnie tylko w poniedziałek 8 mm i deszcz mile widziany

Bierz ile chcesz W lany poniedziałek, z nieba, to u mnie nawet kropla nie spadła.

U mnie rowy pełne wody zjawisko dwa lata nie widziane.
Na ścieżkach woda stała prawie cały dzień. Niech pada, gnojowica działa
Idzie ocieplenie, jak się nic nie zmieni to w przyszłym tygodniu buraki się zasieje.

u nas w marcu spadło 70 litrów

Polska stepowieje , klimat się zmienia , pojawiają się chwasty , których 55 lat temu nie było na nizinnych glebach .

na polu sucho, że jak groch siałem, to na 200m świata nie widać... ale zapowiadają, że jutro coś popada.

Idzie ocieplenie, jak się nic nie zmieni to w przyszłym tygodniu buraki się zasieje.

U mnie w okolicy już zasiewy buraków na dobre się ropoczęły,,
Ludzie się już za kukurydzą oglądają

Mój burak z tym że czerwony już pod wierzchem . Tylko ku-rwy dziki kuku szukają , bo po niej zasiałem .

Czerwonego buraka sieje się zaiste wiosną .
Cała procedura uprawy to jesienią przyorać obornik (bydlęcy , koński)
..no i wiosną ok. 15 kwietnia posiać .
..po kukurydzy to można poklepać , przyklepać zbożowe.

A ja dziś zacząłem i skończyłem siew jarych , w zeszłym tygodniu tyle napadało że mimo takiej pogody np. jak dziś to zdarzały sie miejsca na polu ciężkie do przejścia

u mnie już jare powschodziło

a ja jeszcze sieje...

U mnie nawet nikt pola jeszcze nie uprawiał. I znowu pada.

a u mnie takie czarnoziemy, że w dziurze w asfalcie przy polu woda jeszcze stała po deszczu, a podczas siewu siewnika nie widać...

Wczoraj sąsiad przesiewał pszenicę , uprawiał ciężkimi bronami , kurzyło się tak ,że nie widać było z odległości 100 m kto siedzi w Ursusie.

14 u nas przetarg na dzierzawe 4 dzialki po 13ha jest 18 chetnych oj bedzie sie dzialo

1000/ha może przekroczyć

a u nas we wtorek przetarg ofertowy na 10 działek po ok 11ha średnia chętnych na działkę 25 osób gleba 3 i 4 klasa

1000/ha może przekroczyć

3000zł za ha

muchozoli to jest przetarg na dzierżawę a nie na kupno

u mnie w gminie 2 tysiaki za/ha działkę od 3ha+ przy V klasie pobili by się...