FORUM
Kukurydza w maju rzędy zakrywa pod warunkiem że się leży w bruzdzie i ma zeza
Baraki po filmiku który wkleiłes z młocki kuku domyslam się ze siejecie materiałem siewnym ze strychu , a to co nie wzeszlo to pewnie z big baga kiszone było
powiedz mi jeszcze jak mozna ustawić opryskiwacz żeby wschody były szczerbate ??????????????
Stan te ubytki które widziałes na filmiku z mlocki to Sus scrofa uczynił, ja na zapas materiału siewnego nie kupuje a nawet te kilka jednostek co mi zostanie to jeszce zdążam sąsiadom rozprzedać na przesiew po dzikach i wronach i na strych niema co wynosić. Czy sasiad miał ze strychu? Może i miał, tego nie wiem.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
U nas od czterech tygodni spadł pierwszy deszcz całe 4 litry na metr kw.zboza na poczatku maja były bardzo ładne ale dzis na 5 i 6 klasie wygladaja tak jak w lipcu przykro na to patrzec ale takie sa realia .
MODLITWA O DESZCZ
Wszego dobrego Dawca i Szafarzu wieczny,
Tobie ziemia, spalona przez ogień słoneczny,
Modli się dżdża i smętne zioła pochylone,
I nadzieja oraczów, zboża upragnione.
Ściśni wilgotne chmury świętą ręką swoją,
A ony suchą ziemię i drzewa napoją
Ogniem zjęte; o, który z suchej skały zdroje
Niesłychane pobudzasz, okaż dary swoje!
Ty nocną rossę spuszczasz, Ty dostatkiem hojnym
Żywej wody dodawasz rzekom niespokojnym.
Ty przepaści nasycasz i łakome morze,
Stąd gwiazdy żywność mają i ogniste zorze.
Kiedy Ty chcesz, wszytek świat powodzią zatonie,
A kiedy chcesz, od ognia jako pióro wspłonie.
Peron, Ty naprawdę tak myślisz? Prosisz, to będzie Ci dane?
jak bylem kawalerem, to na zabawie prosiłem się o wpier...l i zadziałało. Więc może i teraz nie będzie inaczej?
Peron, Ty naprawdę tak myślisz? Prosisz, to będzie Ci dane?
A co wątpisz ??????????????
Takie to proste nie jest panowie Peron może prosi o deszcz ale nie wiadomo czy większość nie prosi o to żeby tego deszczu nie było to wszystko trzeba policzyć i na to potrzeba czasu a w międzyczasie u Perona zboże uschnie , odkryte po zimie blade skóry zbrązowieją i zacznie padać i znowu ci w dolinach zaczną z workami z piaskiem latać i modlić się o pogodę
co poradzić na to
u jednego zalesić sosną
drugich lampami opalić
a trzecich przekwaterować ???????????
u nas jest w miarę wilgotno i upał modus i cerone w akcji i saletra jak przedawkowane
Dzisiaj można swobodnie wypić trochę samogonu .
Solidne deszczowe burze przeszły nad głowami ziomali , jest moc jest siła.
...zielono ,intensywnie zielono się zrobiło.
4 tygodnie bez deszczu, ostatnie burze bokiem na Mogilno poszły...
U mnie też straszna bieda, może dziś. Rejon Borku Wlkp w sobotę 15l dostał. 3 maja był solidny deszcz, póżniej porosiło kilka razy.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
ale na lepszych glebach rośliny dłużej pociągną bez wody, a na V, VI lecą w oczach...
Dzięki Ci Panie za ten deszcz - 13 litrów - rośliny aż szeleszczą ze szczęścia
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
też bym taki chętnie przyjał, już widać jak się rośliny bronią przed suszą
15.02 dostałem kulką gradu wielkości średniego orzecha włoskiego w łydkę i uciekłem pod dach, 15.11 skończyła się główna ulewa i deszczomierz pokazywał 22l, po 10 min przyszła druga fala, trudno powiedzieć ile dokładnie spadło deszczu bo skala na moim wodomierzu kończy się na 40l. Tym sposobem w mniej niż godzinę spadło u mnie ze 45l, teraz pada łagodnie, myślę, że 50 już dobiło lub dobija. Całe szczęście że grad to było tylko parę kulek na początku burzy. Panie Boże, wiem, że wszyscy prosili o deszcz, ale skąd u mnie taka łaskawość
Na piachach u mnie mocno powypalane nawet oziminy, coś tam ten deszcz jdnak uratuje, ale średnie i mocniejsze gleby odżyły i zanosi się że będzie grubo. No chyba, że teraz będzie padać, padać i padać....
MODLITWA O DESZCZ
Wszego dobrego Dawca i Szafarzu wieczny,
Tobie ziemia, spalona przez ogień słoneczny,
Modli się dżdża i smętne zioła pochylone,
I nadzieja oraczów, zboża upragnione.Ściśni wilgotne chmury świętą ręką swoją,
A ony suchą ziemię i drzewa napoją
Ogniem zjęte; o, który z suchej skały zdroje
Niesłychane pobudzasz, okaż dary swoje!Ty nocną rossę spuszczasz, Ty dostatkiem hojnym
Żywej wody dodawasz rzekom niespokojnym.
Ty przepaści nasycasz i łakome morze,
Stąd gwiazdy żywność mają i ogniste zorze.Kiedy Ty chcesz, wszytek świat powodzią zatonie,
A kiedy chcesz, od ognia jako pióro wspłonie.
no to kolego z pomocą wieszcza przywołałeś deszczyk
u mnie też pada od południa non-stop, szaman Peron dał radę (przynajmniej w naszych stronach)
a u mnie nic
jutro może coś sypnie..
U mnie tylko trochę zaciągło, ziemia na jakieś 2 cm nasiąkła... Jak patrzyłem na radarach, to właśnie tam na EBE i EPI poszła galanta chmurka... Mam nadzieję, że to nie koniec jeszcze....
w okolicach Kalisza w nocy 21l po południu 16l i teraz 3 buuuurza aż za ostro bo w pyrkach już woda stoi...
o to podeślijcie koledzy chociaż 10-15 litrów:D falco jaki rejon wlkp? słyszałem, ze rejon Chodzieży Piły wczoraj-dziś 20-30mm wody
Najintensywniejsze opady idą po linii Rzeszów-Kielce-Łódź-Poznań-Szczecin...
Dziś w centrum kraju będzie się działo
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Ale to w centrum, a nie na takiej prowincji jak moja...
Zobaczymy na ile te ich prognozy sie sprawdza..
u mnie miało padać po trochu od 23 do rana i nic...
Polscy spece od meteo to sie nie powiem do czego nadają...
Peron podaj no nr konta w intencji większej ilości opadów coś Ci przeleje ))
Wy tu czekacie na deszcz , a mnie by pasowało żeby go nie było 2 tygodnie bo mój jęczmionek jak się tylko zachmurzy to się przewraca na niektórych działkach tak go mdli po saletrzaku
na pozostałych znowu się przewraca od upału bo miał wcześniej za mokro był chory i nie wyrabia na tych upałach
bardziej problem jest chyba z tym że tak bardzo grzeje , bo z tego co popada to przy takim upale to za nie długo nie wiele pozostanie wilgoci po deszczu , no ale tu gdzie w ogóle nie pada to tragedia
No ale my tu sobie możemy pogdybać , a co ma być to będzie co rok narzekanie na pogodę , a w żniwa rekordy jednemu pszenica sypala 13 ton z ha u innego 13 wiader też z ha
W tym roku nie mam już szans na rekordy.Zimowa pszenica poszła w pizdu a jara choćby miała najlepsze warunki to do 8 ton z ha nie dojdzie.